poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-12-27 23:49 | Jak można zgwałcić prostytutkę? | Gargamel |
słowa Leppera w tytule usłyszałem dzisiaj w programie telewizyjnym (wprawdzie program dotyczył innego wątki, mianowicie politycznego obrzucaniu się błotem), tak się zastanawiam jak taka sprawa wygląda od strony prawnej? (bo od strony moralnej i logicznej sprawa jest oczywista) albo jak od strony prawnej wygląda gwałt własnej żony? (też takie cuda w prasie czytałem) prosił bym o opinie czysto prawne, bo pozaprawne raczej dyskusji nie podlegają, pozdrawiam. |
2005-12-28 00:45 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | PiotRek |
Użytkownik "Gargamel" > słowa Leppera w tytule usłyszałem dzisiaj w programie telewizyjnym Ile razy jeszcze to wyślesz? -- Piotr |
||
2005-12-28 00:58 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | Andrzej Lawa |
Gargamel wrote: > słowa Leppera w tytule usłyszałem dzisiaj w programie telewizyjnym mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]...mieć zacięcie...[khhhr]... |
||
2005-12-28 10:00 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | Jacek |
Laska robi zakupy, podchodzi do kasy, wyjmuje 100 zł, płaci. Kasjerka ogląda banknot i mówi: bardzo mi przykro, ale to 100 zł jest fałszywe ! Laska na to: o qrcze ! wygląda na to, że zostałam zgwałcona ! |
||
2005-12-28 17:48 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | Johnson |
Jacek napisał(a): > Laska na to: o qrcze ! wygląda na to, że zostałam zgwałcona ! > > I żeby było śmiesznie - będzie miała rację. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość." |
||
2005-12-28 17:55 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | ronald |
Johnson wrote: > Jacek napisał(a): > >> Laska na to: o qrcze ! wygląda na to, że zostałam zgwałcona ! >> >> > > I żeby było śmiesznie - będzie miała rację. > teoretycznie. Bo w praktyce, to jeszcze trzeba to bedzie udowodnic. No chyba, ze w slynnym panstwie prawa. Wtedy bedzie latwiej. |
||
2005-12-28 18:06 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | Jacek Krzyzanowski |
Johnson > > I żeby było śmiesznie - będzie miała rację. A jak obiecam pannie, ze ja rano odwioze do domu, a pozniej mi sie nie bedzie chcialo? Tez gwalt? Wez sobie strzel mocnego barana o futryne. Nie tylko bredzisz, ale tez obrazasz wszystkich, ktorzy doswiadczyli prawdziwej przemocy seksualnej. -- ............................................................... . KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl . . Skierniewice . ............................................... ICQ 141058219 . |
||
2005-12-28 18:09 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | Johnson |
Jacek Krzyzanowski napisał(a): > > A jak obiecam pannie, ze ja rano odwioze do domu, a pozniej mi sie nie > bedzie chcialo? Tez gwalt? > Na razie nie widze seksu ... > Wez sobie strzel mocnego barana o futryne. Nie tylko bredzisz, ale tez > obrazasz wszystkich, ktorzy doswiadczyli prawdziwej przemocy seksualnej. > Tak? A skąd wiesz że ich obrażam? Możesz tak tylko pisać tylko wtedy jak ty doświadczyłeś "prawdziwej przemocy seksualnej". Napisz coś o tym jest z zamiłowania psychologiem. Jeśli zaś tego nie doświadczyłeś nie wypowiadaj się w ich imieniu. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Nie należy lekceważyć drobnostek, bo od nich zależy doskonałość." |
||
2005-12-28 19:19 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | Zbigniew B. |
Dnia 28.12.2005 Johnson >> Laska na to: o qrcze ! wygląda na to, że zostałam zgwałcona ! > I żeby było śmiesznie - będzie miała rację. A to czemu? Że "klient" jej wcisnął fałszywca, zamiast uczciwie zapłacić? To nie jest "doprowadzenie podstępem do stosunku". To jest zwyczajne oszustwo. A do stosunku doszło za pełną zgodą owej hipotetycznej "laski" - a nie wskutek działania podstępem, że np. dosypał jej jakiegoś narkotyku do drinka. -- pozdrowienia Z. |
||
2005-12-28 20:25 | Re: Jak można zgwałcić prostytutkę? | Jacek Krzyzanowski |
In article says... > Na razie nie widze seksu ... I chyba nie widziales. Bo gadasz jak jebak teoretyk. > Tak? A skąd wiesz że ich obrażam? Bo wiem to z pierwszej reki. I widzialem co przezywala potem, wiem co potem przezywala rodzina. I powiem ci jedna rzecz - wiedziala, ze jest gwalcona od samego poczatku do konca, a nie na nastepny dzien, czy po tygodniu. I to ja sobie nie zycze, zeby porownywac to do niezaplacenia dziwce za numerek. Zrozumiales? -- KRZYZAK |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy można i jak się składa taką skargę |
Grzałka | 2005-11-08 08:42 |
Oszołom na Allegro - można tak? |
AdamSat | 2005-11-18 21:54 |
Czy można coś zrobić |
mr.Hyde | 2005-11-25 00:57 |
jak można zgwałcić prostytutkę? |
Gargamel | 2005-12-27 19:10 |
Czy tak można? |
Criminator | 2006-01-29 18:37 |
Czy można niedostarczyć L4? |
vanctech | 2006-02-11 22:05 |
Pułapki na złodzieji - co można ? |
Jan Słupicki | 2006-04-30 13:52 |
Co z ty można zrobić? |
ja | 2006-06-20 09:12 |
Jak można sprawdzic czy został złożony wniosek w sądzie |
marek | 2006-07-01 17:17 |
Czy można się o to pytać? |
Magda | 2007-03-19 20:24 |