poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-30 14:12 | Re: Zakłócanie ciszy | scream |
Dnia Sun, 30 Apr 2006 13:03:36 +0200, Przemek R. napisał(a): > tym ze bicie dzwonow nie ma charakteru wybryku, a nagminne glosne > sluchanie muzyki w godzinach nocnych ma. A jaka jest prawna definicja wybryku? -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
2006-04-30 14:26 | Re: Zakłócanie ciszy | CiepliX |
> Niestety, rozmowa z proboszczem nic nie daje. Jest to w moim przypadku > osoba, > która nie słucha żadnych argumentów. A jakiekolwiek zwrócenie uwagi kończy > się > na inwektywach kierowanych w stosunku do mnie. Napisz imienne pismo do w/w proboszcza czy innego odpowiedzialnego.Zarządaj respektowania twojego prawa do odpoczynku. Podeprzyj się przy tym odpowiednimi artykułami KC. Pisz w tonie typowo urzędniczym - bez emocji itp. Daj np. 7 dni na odpowiedź na to pismo. Napisz, że zlekceważenie twojego pisma skonczy się drogą sądową. Może to go ocuci? |
||
2006-04-30 14:31 | Re: Zakłócanie ciszy | Przemeki |
scream > Dnia Sun, 30 Apr 2006 13:03:36 +0200, Przemek R. napisał(a): > > > tym ze bicie dzwonow nie ma charakteru wybryku, a nagminne glosne > > sluchanie muzyki w godzinach nocnych ma. > > A jaka jest prawna definicja wybryku? a jest w ogole taka? -- |
||
2006-04-30 17:37 | Re: Zakłócanie ciszy | scream |
Dnia Sun, 30 Apr 2006 12:31:27 +0000 (UTC), Przemeki napisał(a): >> A jaka jest prawna definicja wybryku? > a jest w ogole taka? Wydaje mi się, że nie ma - dlatego zapytałem. Gdyby opierać się na słowniku języka polskiego, to: wybryk m III, D. -u, N. ~kiem; lm M. -i < Tak więc głośne słuchanie muzyki w godzinach nocnych, bo można przyjąć, że sporo osób tak robi - np. cała rzesza ludzi bawiących się w klubach, tysiące osób robiących imprezy w domu, ludzie prowadzący nocny tryb życia, DJe, radiowcy, itp. itd. PrzemkuR...? -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-04-30 17:46 | Re: Zakłócanie ciszy | Kudłaty |
traktorbb wrote: > Jak art. 51 kodeksu wykroczeń odnosi się do bicia dzwonów kościelnych. > Mieszkam w bezpośrednim sąsiedztwie kościoła i permanentne bicie dzwonów > uniemożliwia mi pracę i odpoczynek (np. oglądanie telewizji, słuchanie > muzyki). Dziennie te dzwony biją ok. 10-15 minut. > > Czy takie bicie dzwonów nie przekracza granic prawa? Nie przekracza - zawsze możesz przeprowadzić się w okolice gdzie pod twoimi oknami będzie przechodził marsz pederastów a jak powiesz chociaż słowo to cie z wyzywają od nietolerancyjnych homofobów. > Dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam, -- Kudłaty |
||
2006-04-30 18:19 | Re: Zakłócanie ciszy | scream |
Dnia Sun, 30 Apr 2006 17:37:28 +0200, scream napisał(a): > Tak więc głośne słuchanie muzyki w godzinach nocnych ...nie podpada pod "wybryk" Tak to miało być w poprzednim poście. -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-05-01 07:20 | Re: Zakłócanie ciszy | Artur Ch. |
Dnia 30 kwi o godzinie 14:26, na pl.soc.prawo, CiepliX napisał(a): > Daj np. 7 dni na odpowiedź na to pismo. W prywatnej korespondencji? :D > Napisz, że zlekceważenie twojego pisma skonczy się drogą sądową. :D -- Pozdro... Artur Ch. GG: 997997 ICQ: 99380423 From: zaROTowany http://www.elektro-instal.com/smieszne/ |
||
2006-05-01 10:33 | Re: Zakłócanie ciszy | Przemek R. |
scream napisał(a): > Dnia Sun, 30 Apr 2006 12:31:27 +0000 (UTC), Przemeki napisał(a): > >>> A jaka jest prawna definicja wybryku? >> a jest w ogole taka? > > Wydaje mi się, że nie ma - dlatego zapytałem. Gdyby opierać się na słowniku > języka polskiego, to: > > wybryk m III, D. -u, N. ~kiem; lm M. -i > < > > Tak więc głośne słuchanie muzyki w godzinach nocnych, bo można przyjąć, że > sporo osób tak robi - np. cała rzesza ludzi bawiących się w klubach, > tysiące osób robiących imprezy w domu, ludzie prowadzący nocny tryb życia, > DJe, radiowcy, itp. itd. PrzemkuR...? a czy ocenijac zachowanie patrzysz na pewna grupe ludzi ktorych to dotyczy czy na ogolnie ? To tak jakbys chcial oceniac moralnosc pedofilstwa biorac od uwage tylko te srodowisko. W takim wypadku na pewno nie mozna by bylo nazwac tego jaka kolwiek dewiacja bo wsrod tych ludzi jest to normalne zachowanie. P. |
||
2006-05-01 10:33 | Re: Zakłócanie ciszy | Przemek R. |
> na ogolnie ? tak ogolnie |
||
2006-05-02 11:56 | Re: Zakłócanie ciszy | Waldemar \Jakec\ Bulkowsk |
Dnia Sun, 30 Apr 2006 17:37:28 +0200, scream napisał(a): > Dnia Sun, 30 Apr 2006 12:31:27 +0000 (UTC), Przemeki napisał(a): > >>> A jaka jest prawna definicja wybryku? >> a jest w ogole taka? > > Wydaje mi się, że nie ma - dlatego zapytałem. Gdyby opierać się na słowniku > języka polskiego, to: > > wybryk m III, D. -u, N. ~kiem; lm M. -i > < > > Tak więc głośne słuchanie muzyki w godzinach nocnych, bo można przyjąć, że > sporo osób tak robi - np. cała rzesza ludzi bawiących się w klubach, > tysiące osób robiących imprezy w domu, ludzie prowadzący nocny tryb życia, > DJe, radiowcy, itp. itd. PrzemkuR...? I opierając się na podobnej do przytoczonej przez Ciebie definicji niedawno gdzieś sąd uznał, że dźwięki dobywajace się z umieszczonej w centrum miasta dyskoteki i z głośników umieszczonych na zewnątrz nie łamią przepisów.... 3mcie się. -- Waldek "Jakec" Bulkowski http://film.e-informator.pl http://scrabble.e-informator.pl |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Naruszenie ciszy wyborczej. |
Filip Ozimek | 2005-10-23 16:44 |
Prawo do "ciszy nocnej" |
Baczek | 2005-11-30 09:24 |
zakłócanie ciszy nocnej (art 51.1 KW) |
r-a-d | 2006-01-27 09:59 |
Zakłócanie CISZY NOCNEJ |
AndRe | 2006-02-26 21:07 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:40 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:43 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:40 |
Zakłócanie ciszy nocnej |
Mrika | 2006-03-28 13:43 |
zaklocanie ciszy - spokoju |
zxc | 2007-01-28 18:50 |
Zakłócanie ciszy nienocnej. |
Stengah | 2007-02-21 13:09 |