Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

brak umowy na pismie

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-06-28 18:05 brak umowy na pismie nejs2
Witam

Mamy ze znajomymi problem z zalegajacym nam kwote ok 4.000 pln
pracodawca. Praca polegala na inwentaryzacji ogromnego obiektu (wg
niego ok 8.000 m kw), zaproponowal kwote 10 pln/h.

Roboty bylo kupe, zwlaszcza ze przez jakis czas pracodawca nie
dostarczyl odpowiednich narzedzi, a "teraz" kiedy przychodzi czas
zaplaty za wykonana robocizne, on nie odbiera telefonów, a jak
odbiera to slyszymy "juz, juz", a co gorsza - chce negocjowac
ostateczna kwote bo wg niego za wysoka. Pisze "teraz", bo ta
sytuacja trwa juz od marca

Co moge zrobic?
2006-06-28 22:27 Re: brak umowy na pismie Marcin Krzeminski


> Co moge zrobic?

Wyslac wezwanie do zaplaty, a jak nie poskutkuje - pozwac :-)
Przy czym z tego co widze nie jest to praca, tylko umowa o dzielo.
Zawarcie umowy mozna wykazac swiadkami i tym co tam stworzyliscie w ramach
inwentaryzacji zapewne na papierze.

2006-06-28 22:48 Re: brak umowy na pismie nejs2
Marcin Krzeminski napisał(a):
> > Co moge zrobic?
>
> Wyslac wezwanie do zaplaty, a jak nie poskutkuje - pozwac :-)
> Przy czym z tego co widze nie jest to praca, tylko umowa o dzielo.
> Zawarcie umowy mozna wykazac swiadkami i tym co tam stworzyliscie w ramach
> inwentaryzacji zapewne na papierze.

Świadków jest od groma, w końcu przez cały czas widziano nas
latających z metrami i dalmierzami, na bieżąco notujących wszelkie
dane (nie wiem czy to może być materiał dowodowy - wszelkie
"brudnopisy").

Czy to wezwanie do zapłaty to jest jakiś szczególnie wyglądający
druk? Jak takie "wezwanie do zapłaty" powinno wyglądać?

A kwestia udowodnienia ceny i ilości godzin poświęconych na
stworzenie tej inwentaryzacji? Ja naprawdę w tym programie poruszam
się sprawnie i szybko, natomiast pan który ma obiekcje co do
wysokości wynagrodzenia - jakoś zupełnie zdaje się go nie znać
(wnioskuję to po pytaniach które zadawał), dlatego tym bardziej
irytujące są jego ciągotki do uszczuplenia końcowej kwoty,
zwłaszcza że z nieoficjalnych źródeł wiemy że on za to dostanie
4,5 raza więcej...

PS. Czy w związku z tym że to jego "już już" trwa tak długo, mamy
prawo do jakiegoś zadośćuczynienia, ew naliczania odsetek?

Pozdrawiam!
2006-06-28 23:18 Re: brak umowy na pismie Jotte
W wiadomości news:1151527685.314587.113850@b68g2000cwa.googlegroups.com
nejs2@tlen.pl pisze:

> Świadków jest od groma, w końcu przez cały czas widziano nas
> latających z metrami i dalmierzami, na bieżąco notujących wszelkie
> dane
Na bieżąco to oni dostaną amnezji - gwarantuję.

> Czy to wezwanie do zapłaty to jest jakiś szczególnie wyglądający
> druk?
Nie, normalne pismo, sam piszesz.

> A kwestia udowodnienia ceny i ilości godzin poświęconych na
> stworzenie tej inwentaryzacji?
No chyba masz coś na piśmie? Nie wierzę abyś wziął sie do wykonywania takiej
roboty na twarz, to byłaby dziecinada.

--
Pozdrawiam
Jotte
2006-06-28 23:35 Re: brak umowy na pismie nejs2

> > A kwestia udowodnienia ceny i ilości godzin poświęconych na
> > stworzenie tej inwentaryzacji?
> No chyba masz coś na piśmie? Nie wierzę abyś wziął sie do wykonywania takiej
> roboty na twarz, to byłaby dziecinada.

Zatem to była dziecinada, ale stało się, czasu nie cofnę - gdybym
mógł to zrobić dzisiaj byłbym miliarderem...
2006-06-28 23:40 Re: brak umowy na pismie Andrzej Lawa
nejs2@tlen.pl wrote:

> PS. Czy w związku z tym że to jego "już już" trwa tak długo, mamy
> prawo do jakiegoś zadośćuczynienia, ew naliczania odsetek?

Generalnie odsetki liczą się, o ile nie uzgodniono inaczej, od dnia
otrzymania wezwania do zapłaty.
2006-06-29 00:06 Re: brak umowy na pismie nejs2

Andrzej Lawa napisał(a):
> nejs2@tlen.pl wrote:
>
> > PS. Czy w związku z tym że to jego "już już" trwa tak długo, mamy
> > prawo do jakiegoś zadośćuczynienia, ew naliczania odsetek?
>
> Generalnie odsetki liczą się, o ile nie uzgodniono inaczej, od dnia
> otrzymania wezwania do zapłaty.

Pisemnego czy ustnego? Bo ustne to już trwa od końca lutego...
2006-06-29 00:04 Re: brak umowy na pismie Jotte
W wiadomości news:1151530516.862050.13580@m73g2000cwd.googlegroups.com
nejs2@tlen.pl pisze:

>> No chyba masz coś na piśmie? Nie wierzę abyś wziął sie do wykonywania
>> takiej roboty na twarz, to byłaby dziecinada.
> Zatem to była dziecinada, ale stało się, czasu nie cofnę - gdybym
> mógł to zrobić dzisiaj byłbym miliarderem...
Więc to nie pierwszy raz...
Cóż, jednym nauka idzie łatwiej, innym trudniej...
BTW - każdy komu nie udało się zostać miliarderem ma jakieś wytłumaczenie.

--
Pozdrawiam
Jotte
2006-06-29 00:18 Re: brak umowy na pismie Johnson
Andrzej Lawa napisał(a):

> Generalnie odsetki liczą się, o ile nie uzgodniono inaczej, od dnia
> otrzymania wezwania do zapłaty.

A nie przypadkiem od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego?

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
2006-06-29 05:44 Re: brak umowy na pismie stern
Johnson napisał(a):

> A nie przypadkiem od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego?

a jak się robi wymagalne od dnia wezwania ? ;)


--
http://bdp.e-wro.com GG: 4494911
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Brak świadczenia usług telekomunikacyjnyc

MiKey Co 2005-10-17 19:02

Brak 18 lat i podpisanie umowy o dzielo (nr dowodu osobistego...)

Kubaz 2005-11-12 23:29

pomoc dla chorego maluszka-brak umowy najmu lokalu mieszkalnego

Damian Jarosch 2005-11-25 08:55

brak przejścia dla pieszych

Deltak 2006-07-14 16:20

Brak meldunku

Ryszard 2006-09-17 05:32

potwierdzenie zawarcia umowy/warunków umowy

2006-11-20 20:22

wypowiedzenie umowy najmu - problem z przedluzeniem umowy najmu

x-c 2006-12-28 18:30

Brak mozliwosci realizacji umowy a zwrot zaliczki

Frykow 2007-01-24 19:09

wypowiedzenie umowy - brak odpowiedzi

MMleczko 2007-05-03 14:36

Pytanie o brak realizowania umowy...

mwojerz 2007-06-21 11:33