poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-07-28 11:49 | Rękojmia na roboty budowlane | ytorkin |
Witam, Wiem, że temat rękojmi był wałkowany wiele razy. Ale pewnego aspektu nie udało mi się znaleźć. Jak się ma rękojmia na roboty tzw. specjalistów. Np. ktoś robi mi zabudowę kuchennę, kladzie klepkę podłogową itp. Po jakimś krótkim czasie wychodzą liczne błędy robotników (coś się odkleja itp). Czy mam prawo wymagać od niego poprawy błędów. Oczywiście w sytuacji gdy oni mnie zbywają. I jeszcze jedno pytanie, czy w sytuacji gdy robotnik nie dał mi (z różnych powodów) rachunku. To czy ja nadal mam prawo coś od niego wymagać. Czy można sądownie udowodnić mu, że robotę wykonywał więc musi poprawić swoje błędy (mam świadków, że pracował, pokwitowania pobrania zaliczki itp). Pozdrawiam serdecznie, Arek |
2006-07-28 12:29 | Re: Rękojmia na roboty budowlane | kam |
ytorkin napisał(a): > Jak się ma rękojmia na roboty tzw. specjalistów. Np. ktoś robi mi > zabudowę kuchennę, kladzie klepkę podłogową itp. Po jakimś krótkim > czasie wychodzą liczne błędy robotników (coś się odkleja itp). Czy mam > prawo wymagać od niego poprawy błędów. Oczywiście w sytuacji gdy oni > mnie zbywają. tak, również przy umowie o dzieło jest rękojmia - art.637 kodeksu cywilnego (poza przypadkami gdy obowiązuje odpowiedzialność za niezgodność z umową - art.627[1] kc) > I jeszcze jedno pytanie, czy w sytuacji gdy robotnik nie dał mi (z > różnych powodów) rachunku. To czy ja nadal mam prawo coś od niego > wymagać. Czy można sądownie udowodnić mu, że robotę wykonywał więc musi > poprawić swoje błędy (mam świadków, że pracował, pokwitowania pobrania > zaliczki itp). umowa była zawarta, ze wszystkimi konsekwencjami co innego to udowodnienie tego - tu istotne są dowody jakimi dysponuje zamawiający KG |
||
2006-07-28 12:57 | Re: Rękojmia na roboty budowlane | ytorkin |
kam napisał(a): > ytorkin napisał(a): > >> Jak się ma rękojmia na roboty tzw. specjalistów. Np. ktoś robi mi >> zabudowę kuchennę, kladzie klepkę podłogową itp. Po jakimś krótkim >> czasie wychodzą liczne błędy robotników (coś się odkleja itp). Czy mam >> prawo wymagać od niego poprawy błędów. Oczywiście w sytuacji gdy oni >> mnie zbywają. > > > tak, również przy umowie o dzieło jest rękojmia - art.637 kodeksu cywilnego > (poza przypadkami gdy obowiązuje odpowiedzialność za niezgodność z umową > - art.627[1] kc) Tak to akurat wiem. Tylko, praktyka jest taka (oczywiście zła), że rzadko kiedy podpisuje się jakąś umowę. Po prostu dogaduje się zakres robót ustala cenę. Oni robią i tyle. Więc rozumiem, że jak nie ma papierka który dokładnie mówi jaki jest zakres prac to sprawa jest raczej beznadziejna?:( >> I jeszcze jedno pytanie, czy w sytuacji gdy robotnik nie dał mi (z >> różnych powodów) rachunku. To czy ja nadal mam prawo coś od niego >> wymagać. Czy można sądownie udowodnić mu, że robotę wykonywał więc >> musi poprawić swoje błędy (mam świadków, że pracował, pokwitowania >> pobrania zaliczki itp). > > > umowa była zawarta, ze wszystkimi konsekwencjami > co innego to udowodnienie tego - tu istotne są dowody jakimi dysponuje > zamawiający Powiedzmy, że jest sporo świadków. O ile ma to jakieś znaczenie. Ale nie ma papierów w postaci umowy i rachunku. Pozdrawiam, Arek |
||
2006-07-28 13:03 | Re: Rękojmia na roboty budowlane | ppp |
Użytkownik "ytorkin" news:eacmji$i1f$1@atlantis.news.tpi.pl... > I jeszcze jedno pytanie, czy w sytuacji gdy robotnik nie dał mi (z różnych > powodów) rachunku. To czy ja nadal mam prawo coś od niego wymagać. Czy > można sądownie udowodnić mu, że robotę wykonywał więc musi poprawić swoje > błędy (mam świadków, że pracował, pokwitowania pobrania zaliczki itp). > > Problem to będzie jak robotnik zezna, że owszem coś robił, ale gdy chciał się częściowo rozliczyć na podstawie jakiegokolwiek rachunku, choćby wynikającego z umowy o dzieło (ustnej) to Ty powiedziałeś, że nie ma szans bo to za drogo i myślałeś że w zasadzie będzie bez rachunku i taniej a on po prostu machnął ręką, zostawił pracę w połowie, wziął zadośćuczynienie za niezgłoszenie oszustwa czy proby wyłudzenia przez Ciebie pracy na Twoją rzecz. > Pozdrawiam serdecznie, > Arek |
||
2006-07-28 13:29 | Re: Rękojmia na roboty budowlane | ytorkin |
ppp napisał(a): > Użytkownik "ytorkin" > news:eacmji$i1f$1@atlantis.news.tpi.pl... > >>I jeszcze jedno pytanie, czy w sytuacji gdy robotnik nie dał mi (z różnych >>powodów) rachunku. To czy ja nadal mam prawo coś od niego wymagać. Czy >>można sądownie udowodnić mu, że robotę wykonywał więc musi poprawić swoje >>błędy (mam świadków, że pracował, pokwitowania pobrania zaliczki itp). >> >> > > Problem to będzie jak robotnik zezna, że owszem coś robił, ale gdy chciał > się częściowo rozliczyć na podstawie jakiegokolwiek rachunku, choćby > wynikającego z umowy o dzieło (ustnej) to Ty powiedziałeś, że nie ma szans > bo to za drogo i myślałeś że w zasadzie będzie bez rachunku i taniej a on po > prostu machnął ręką, zostawił pracę w połowie, wziął zadośćuczynienie za > niezgłoszenie oszustwa czy proby wyłudzenia przez Ciebie pracy na Twoją > rzecz. A jeżeli ja mam dwóch świadków, że mu zapłaciłem pełną sumę. Mało tego on prace wykonał do konca tylko źle. I teraz nie chce poprawić fuszerki. A rachunku nie dostałem bo on nie chciał odprowadzać za wykonaną pracę podatku. I nie miałem, rzadnej możliwości wymuszenia na usługodawcy wydania mi rachunku/faktury. W takiej sytuacji klient prawie zawsze jest w sytuacji raczej beznadziejnej. Pozdrawiam, Arek |
||
2006-07-28 14:24 | Re: Rękojmia na roboty budowlane | ppp |
Użytkownik "ytorkin" news:eacsfe$bvd$1@atlantis.news.tpi.pl... > ppp napisał(a): >> Użytkownik "ytorkin" >> news:eacmji$i1f$1@atlantis.news.tpi.pl... >> >>>I jeszcze jedno pytanie, czy w sytuacji gdy robotnik nie dał mi (z >>>różnych powodów) rachunku. To czy ja nadal mam prawo coś od niego >>>wymagać. Czy można sądownie udowodnić mu, że robotę wykonywał więc musi >>>poprawić swoje błędy (mam świadków, że pracował, pokwitowania pobrania >>>zaliczki itp). >>> >>> >> >> Problem to będzie jak robotnik zezna, że owszem coś robił, ale gdy chciał >> się częściowo rozliczyć na podstawie jakiegokolwiek rachunku, choćby >> wynikającego z umowy o dzieło (ustnej) to Ty powiedziałeś, że nie ma >> szans bo to za drogo i myślałeś że w zasadzie będzie bez rachunku i >> taniej a on po prostu machnął ręką, zostawił pracę w połowie, wziął >> zadośćuczynienie za niezgłoszenie oszustwa czy proby wyłudzenia przez >> Ciebie pracy na Twoją rzecz. > > A jeżeli ja mam dwóch świadków, że mu zapłaciłem pełną sumę. Mało tego on > prace wykonał do konca tylko źle. I teraz nie chce poprawić fuszerki. A > rachunku nie dostałem bo on nie chciał odprowadzać za wykonaną pracę > podatku. I nie miałem, rzadnej możliwości wymuszenia na usługodawcy > wydania mi rachunku/faktury. W takiej sytuacji klient prawie zawsze jest w > sytuacji raczej beznadziejnej. > > Pozdrawiam, > Arek Prosta sprawa: Powiedz mu telefonicznie lub w jakikolwiek inny sposób, że sprawę oprzesz o US a wdalszej kolejności będziesz każdymi dostępnymi sposobami domagał się doprowadzenia jego pracy, dzieła do stanu zgodnego z umową. Jeżeli już definitywnie wszysko zakończył. No ale przecież poprawki to nie jakiś wymysł? Przecież był jakiś zaktres prac i to na dodatek takich, które powinny być wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną? ppp PS Jeżeli goście Cię wyśmieją nie wachaj się. Zacznij od US. Ukrywanie dochodów tak ich kręci że nawet nie wiesz. |
||
2006-07-28 14:34 | Re: Rękojmia na roboty budowlane | ytorkin |
ppp napisał(a): >>>>I jeszcze jedno pytanie, czy w sytuacji gdy robotnik nie dał mi (z >>>>różnych powodów) rachunku. To czy ja nadal mam prawo coś od niego >>>>wymagać. Czy można sądownie udowodnić mu, że robotę wykonywał więc musi >>>>poprawić swoje błędy (mam świadków, że pracował, pokwitowania pobrania >>>>zaliczki itp). >>>Problem to będzie jak robotnik zezna, że owszem coś robił, ale gdy chciał [...] >>A jeżeli ja mam dwóch świadków, że mu zapłaciłem pełną sumę. Mało tego on >>prace wykonał do konca tylko źle. I teraz nie chce poprawić fuszerki. A [...] > Prosta sprawa: > > Powiedz mu telefonicznie lub w jakikolwiek inny sposób, że sprawę oprzesz o > US a wdalszej kolejności będziesz każdymi dostępnymi sposobami domagał się > doprowadzenia jego pracy, dzieła do stanu zgodnego z umową. Jeżeli już > definitywnie wszysko zakończył. No ale przecież poprawki to nie jakiś > wymysł? Przecież był jakiś zaktres prac i to na dodatek takich, które > powinny być wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną? > > ppp > > PS > Jeżeli goście Cię wyśmieją nie wachaj się. Zacznij od US. Ukrywanie dochodów > tak ich kręci że nawet nie wiesz. Sprawa z US już mi przyszła do głowy. Ale z natury nie jestem mściwy i rzadnej satysfakcji nie będe miał z tego, że facet będzie miał jakieś problemy. Ja chcę tylko aby to za co zapłaciłem było wykonane. US mi w tym niestety nie pomoże. Wolałbym nawet kierując sprawę do sądu zmusić go aby fuszerkę usunął. Bo kosztowało mnie to sporo pieniędzy i nie stać mnie aby kupować materiał jeszcze raz i zamawiać nową ekipę do poprawy. Dlatego bardziej interesuje mnie kwestia czy mam jakieś szanse w sądzie. Czy można sądownie uznać, że on w ramach rękojmi musi usunąć usterki. Bo jak narazie facet jest pewien swojej bezkarności i nie wiem czy ma racje:( Pozdrawiam, Arek |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Rękojmia/gwarancja |
Siara | 2005-11-29 03:57 |
Rękojmia |
Juletta | 2006-01-16 11:40 |
Umowa o roboty budowlane art. 647(1) kc??? |
Lookasik | 2006-03-30 09:39 |
Umowa o roboty budowlane art. 647(1) kc??? |
Lookasik | 2006-03-30 09:39 |
rękojmia itp... |
MK | 2006-04-25 15:09 |
Gwarancja a rękojmia |
zmarekz | 2006-05-10 14:49 |
gwarancja, a potem rękojmia? |
50+8 | 2006-12-25 12:36 |
Nieprawidłowo wykonane roboty budowlane |
50+8 | 2007-01-30 22:02 |
roboty budowlane |
Andrew | 2007-06-12 14:41 |
nowe mieszkanie -rękojmia |
martasiec | 2007-06-26 20:58 |