poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-09-13 21:42 | mieszkanie + lokator | bartek |
witam, kupilem mieszkanie z lokatorem ktory jest tam zameldowany. jest to wnuczek ale strasznny degenerat (non stop pije nie pracuje) zalatwilem m urpace u rodzicow ale przychodzil nawalony lub wcale nie przychodzil. Remont w domu, nic nie robi. Generalnie wrzod na dupie.Nic nie oplaca. zalatwilem mu obiady w mopsie + zasilek, co dostanie odrazu przepije. Mam dosc. Jak moge sie go pozbyc ?ja jestem wlascicielem mieszkania on jest w nim zameldowany. Najszybszy najbezpieczniejszy sposob na pozbycie sie tego wrzodzika ?????? Pozdrawiam z gory dziekuje przepraszam ze tak to ujalem ale narpawde wykancza mnie i cala "rodzine" |
2006-09-14 00:47 | Re: mieszkanie + lokator | witek |
bartek wrote: > witam, kupilem mieszkanie z lokatorem ktory jest tam zameldowany. jest > to wnuczek ale strasznny degenerat (non stop pije nie pracuje) > zalatwilem m urpace u rodzicow ale przychodzil nawalony lub wcale nie > przychodzil. > Remont w domu, nic nie robi. Generalnie wrzod na dupie.Nic nie oplaca. > zalatwilem mu obiady w mopsie + zasilek, co dostanie odrazu przepije. > Mam dosc. > Jak moge sie go pozbyc ?ja jestem wlascicielem mieszkania on jest w nim > zameldowany. > Najszybszy najbezpieczniejszy sposob na pozbycie sie tego wrzodzika ?????? > Pozdrawiam z gory dziekuje > przepraszam ze tak to ujalem ale narpawde wykancza mnie i cala "rodzine" > > Załatwić mu lokal zastępczy i wnieść sprawę do sądu o eksmisję. |
||
2006-09-14 00:14 | Re: mieszkanie + lokator | Andrzej Lawa |
bartek wrote: > witam, kupilem mieszkanie z lokatorem Gratulacje. Jesteś masochistą? > ktory jest tam zameldowany. jest Jak mieszka, to musi być zameldowany... [ciach] > Jak moge sie go pozbyc ? Betonowe skarpetki? ;-> > ja jestem wlascicielem mieszkania on jest w nim > zameldowany. Powtarzasz się. > Najszybszy najbezpieczniejszy sposob na pozbycie sie tego wrzodzika ?????? Jak pisałem - betonowe skarpetki... tylko że to mało legalny sposób ;-> A jak chcesz legalnie to, o ile dobrowolnie się nie wyprowadzi, to "najszybszy" sposób to sprawa sądowa (pozew o eksmisję) i załatwienie lokalu zastępczego (jeśli sąd uzna, że taki jest konieczny - a z reguły uznaje, jeśli delikwent nie ma innego lokum). Jak się zmieścisz w roku - to pogratuluję. |
||
2006-09-14 01:10 | Re: mieszkanie + lokator | witek |
Andrzej Lawa wrote: > > Jak się zmieścisz w roku - to pogratuluję. Jak się zmieści w pięciu to też będzie niezły. I tak ma szczęście jeśli lokatorem nie jest kobieta. |
||
2006-09-14 02:40 | Re: mieszkanie + lokator | Andrzej Lawa |
witek wrote: > Andrzej Lawa wrote: >> >> Jak się zmieścisz w roku - to pogratuluję. > > Jak się zmieści w pięciu to też będzie niezły. Z eksmisjami nie mam doświadczenia, ale prosta sprawa wydania nakazy wypłaty wynagrodzenia w moim przypadku zajęła ponad 2 lata, więc możesz mieć rację... > I tak ma szczęście jeśli lokatorem nie jest kobieta. Zwłaszcza w ciąży i z dziećmi :) |
||
2006-09-14 03:44 | Re: mieszkanie + lokator | witek |
Andrzej Lawa wrote: > >> I tak ma szczęście jeśli lokatorem nie jest kobieta. > > Zwłaszcza w ciąży i z dziećmi :) Spokojnie zdąży zajść ze dwa razy zanim dojdzie do rozprawy. |
||
2006-09-14 14:49 | Re: mieszkanie + lokator | Jarek Spirydowicz |
In article witek > Andrzej Lawa wrote: > > > > Jak się zmieścisz w roku - to pogratuluję. > > Jak się zmieści w pięciu to też będzie niezły. > I tak ma szczęście jeśli lokatorem nie jest kobieta. Bezrobotny lepszy? -- Jarek To tylko moje prywatne opinie. |
||
2006-09-14 16:21 | Re: mieszkanie + lokator | Andrzej Lawa |
Jarek Spirydowicz wrote: >>> Jak się zmieścisz w roku - to pogratuluję. >> Jak się zmieści w pięciu to też będzie niezły. >> I tak ma szczęście jeśli lokatorem nie jest kobieta. > > Bezrobotny lepszy? > Facet? Tak - przynajmniej w ciążę nie zajdzie ;) |
||
2006-09-14 17:44 | Re: mieszkanie + lokator | Kira |
Re to: witek [Wed, 13 Sep 2006 17:47:13 -0500]: > Załatwić mu lokal zastępczy i wnieść sprawę do sądu o eksmisję. A to ja mam pytanie - czy jak takiemu *wynajmę* mieszkanie, podpisując umowę, opłacając je itp., to może to być ten lokal zastępczy do którego można go wypierdolić? Kira (bo umowy najmu są rozwiązywalne...:>) |
||
2006-09-20 14:37 | Re: mieszkanie + lokator | Jarek Spirydowicz |
In article <745ot3-guh.ln1@ncc1701.lechistan.com>, Andrzej Lawa > Jarek Spirydowicz wrote: > > >>> Jak się zmieścisz w roku - to pogratuluję. > >> Jak się zmieści w pięciu to też będzie niezły. > >> I tak ma szczęście jeśli lokatorem nie jest kobieta. > > > > Bezrobotny lepszy? > > > > Facet? Tak - przynajmniej w ciążę nie zajdzie ;) Ale lokal też mu sąd przyzna... -- Jarek To tylko moje prywatne opinie. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Mieszkanie komunalne + mieszkanie sp-wpł w spadku |
Krasnal \(Zabrze\) | 2005-12-22 14:10 |
Mieszkanie |
Tomasz Czapla | 2006-01-23 09:41 |
mieszkanie |
leszek | 2006-03-06 08:12 |
mieszkanie |
TT | 2006-03-29 11:05 |
Lokator - pare spraw |
Mark II | 2006-04-29 08:48 |
uciazliwy 'lokator' |
Agata | 2006-06-04 10:34 |
mieszkanie + lokator |
bartek | 2006-06-04 13:23 |
Niechciany lokator |
2006-07-27 19:45 | |
NIECHCIANY LOKATOR. |
Piotr | 2006-08-21 11:38 |
Nieuczciwy lokator |
Matrix | 2007-06-17 01:17 |