poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-11-02 21:07 | Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | gosc |
Oto treść skargi - donosu, ale nie wiem do kogo ją napisać: ..............................Skarga Jestem byłym pracownikiem firmy PAJ-COMP, która nie zapłaciła mi ostatniej pensji za styczeń 2001. W dniu dzisiejszym (02-11-2006) byłam w Sądzie Pracy dla Warszawy Pragi Północ by przejrzeć akta sprawy (475/01, a obecnie 1025/06). Akta tej stanowią 2 grube tomy plus wiele załączników. Akta były w bardzo wielu częściach, okładki – teczki w których powinny się znajdować były podarte, tak, że nie stanowiły całości, ani nie miały żadnego fizycznego związku z aktami. Akta obecnie mają około 400 stron. ____Obok stron 32 i 38 są wszyte dodatkowe, nieponumerowane strony_____. Wiele stron z tego roku nie jest wszytych do akt. Akta sprawy przeglądałam wielokrotnie i dawniej nie było tam strony 38 (koperta) i nienumerowanej strony obok niej (pismo z 2002 roku). Uważam , że ktoś popełnił przestępstwo, skierowane przeciwko mnie, dodając te strony do akt. Równocześnie, jest bardzo prawdopodobne, że w aktach brakuje wielu stron. Ze względu na grubość akt nie byłam w stanie tego dziś sprawdzić. Na pewno gdy przeglądałam akta we wrześniu tego roku , były w nich wszyte dokumenty z września tego roku, a ____nie było wszytych stron z czerwca i lipca tego roku____. Do sądu kilkakrotnie zwracałam się (nawet na piśmie) mając problemy z aktami: wielokrotnie nie chciano mi udostępnić akt, i musiałam przyjeżdżać do sądu ponownie. Zawsze gdy przeglądałam akta, wiele dokumentów było nie wszytych i fruwały luzem. Uważam, że człowiek, który niszczy i zmienia akta tej sprawy , jest powiązany korupcyjnie z sądem, firmą PAJ-COMP oraz prokuraturą i policją wołomińską, a być może także ze środowiskiem adwokackim. Bieg mojej sprawy był następujący: ● Do dnia 31 stycznia 2001 roku pracowałam w firmie PAJ-COMP w Wołominie. Stosunek pracy został rozwiązany z powodu likwidacji stanowiska pracy z przyczyn ekonomicznych. Pracodawca nie zapłacił mi należnego wynagrodzenia i odprawy. Zwróciłam się do PIP, jednak mimo, że inspektor nakazał wypłatę należności – pieniędzy nie otrzymałam. 20 lutego 2001 złożyłam pozew do Sądu Pracy (Sąd Rejonowy w Warszawie, X Wydział Pracy nr XP 475/01). Sprawa jest dobrze udokumentowana (umowa o pracę, druki RMUA, świadectwo pracy). Pierwsza rozprawa została wyznaczona na 4 października 2001. ● W celu zastraszenia mnie, pracodawca fałszywie oskarżył mnie o kradzież. Dowiedziałam się o tym 3 października 2001, w przed dzień pierwszej rozprawy w Sądzie Pracy. W tym dniu, wieczorem, 4 uzbrojonych policjantów dokonało u mnie przeszukania. Powodem było fałszywe oskarżenie mnie, przez właścicielkę firmy PAJ-COMP, o kradzież ćwiczeń (których byłam autorką) i bazy danych kursantów. Moja praca polegała bowiem na prowadzeniu kursów komputerowych. Policjanci nie pokazali nakazu przeszukania od prokuratury. Policjant potwierdził przy świadkach sąsiadach, że nie ma nakazu od prokuratury. Policjanci mieli jedynie nakaz od zastępcy komendanta wołomińskiej policji, jednak w moim mniemaniu całkiem nieprawomocny, gdyż został przekroczony 5 dniowy termin zawity z paragrafu 308 kpk. Termin został przekroczony o ponad 8 miesięcy . Tak więc zastępca komendanta nie miał prawa podpisać nakazu przeszukania w tym przypadku. Policjanci nie mieli prawa wejść do mojego domu, czyli naruszyli mir domowy. Dotąd nie odzyskałam komputera i zabranych mi rzeczy. Zresztą teraz nie chcę już ich odzyskać, bo nie tylko nie stanowią żadnej wartości, ale stanowią obciążenie, ponieważ sprzętu komputerowego nie można wyrzucić na śmietnik, a wyzłomowanie kosztuje. ● W dniu po przeszukaniu, 4-10-2001 nikt z firmy PAJ-COMP nie stawił się na rozprawie. ● Uważam również, że podczas tego procesu wielokrotnie naruszano prawo: Strona przeciwna wielokrotnie nie stawiała się na rozprawy, a sąd, praktycznie brakiem reakcji stawał po ich stronie, wyznaczając wciąż nowe odległe terminy posiedzeń .● Wielokrotnie, w sekretariacie sądu utrudniano mi dostęp do akt sprawy. Akta ginęły i znajdowały się, co zmuszało mnie do wielokrotnego przyjeżdżania do Sądu. ● Pisma strony przeciwnej otrzymuję z kilkuletnim opóźnieniem, lub ich wcale nie dostaję i muszę odbijać na własny koszt. ● Proces prowadzi 6 lub 7 sędzia (jednak gdy napisałam wniosek o wykluczenie sędziny nie został on uwzględniony) ● Sprawę prowadziło 4 pełnomocników z urzędu. Kolejni pełnomocnicy z urzędu albo działali bezpośrednio na moją szkodę, albo spotkałam się odmowa prowadzenia tej sprawy. Obecnie sędzia odebrał mi pełnomocnika z urzędu , a moje zażalenie (z 12 lipca 2006) na jego decyzję dotąd nie zostało rozpatrzone. Tak więc nie wiem czy mam pełnomocnika, ani kto nim jest. Uważam, że tego typu przestępstwa są przestępczością zorganizowaną i ludzie którzy się tego dopuszczają stanowią mafię. Koniec skargi-donosu .............................. Pisałam w tej sprawie do prezesa sądu, pisałam skargę do sądu okręgowego, dziś byłam u Rzecznika Praw Obywatelskich , rozmawiałam z jakimś urzędnikiem , lecz praktycznie odmówiono mi pomocy. Mataczenie w aktach sprawy to przestępstwo, jednak nie ma sensu pisać do policji lub prokuratury, bo to przecież oni właśnie mataczą. Do kogo więc napisać tę skargę ? -- |
2006-11-02 21:36 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | scream |
Dnia Thu, 2 Nov 2006 20:07:11 +0000 (UTC), gosc napisał(a): (...) > Do kogo więc napisać tę skargę ? Streść to w paru zdaniach i napisz tu jeszcze raz. Myślisz, że komuś bedzie sie chcialo czytac ten elaborat? -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-11-02 21:53 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | Łukasz N |
Użytkownik " gosc" news:eidj5e$bng$1@inews.gazeta.pl... > Oto treść skargi - donosu, ale nie wiem do kogo ją napisać: > Uważam , że ktoś popełnił przestępstwo, skierowane przeciwko mnie, dodając > te > strony do akt. > Uważam, że człowiek, który niszczy i zmienia akta tej sprawy , jest > powiązany > korupcyjnie z sądem, firmą PAJ-COMP oraz prokuraturą i policją > wołomińską, a > być może także ze środowiskiem adwokackim. Radze te fragmenty wykreslic ze skargi, jesli nie chcesz narazic sie na postepowanie karne z art. 212 par. 1 kk. Nie majac 100% dowodow narażasz sie na zarzut pomowienia sedziow, prokuratorow i policjantow. Jesli ktorys z sedziow poczuje sie urazony Twoja skarga zlozy zawiadomienie o popelnieniu przestepstwa, a wtedy bedziesz miala dodatkowe klopoty na glowie. Obecnie bronie wlasnie czlowieka za zamieszczenie podobnych tekstow w pismie procesowym... Skarge kierujesz do Prezesa Sądu Apelacyjnego. -------------- Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl |
||
2006-11-02 22:03 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | NOA |
Użytkownik "scream" news:19r7sastdf8xx$.10ikub7ep13lp$.dlg@40tude.net... > Streść to w paru zdaniach i napisz tu jeszcze raz. Myślisz, że komuś bedzie > sie chcialo czytac ten elaborat? Mnie się chciało przeczytać. Jedyne rozwiązanie to wziąć adwokata z innego miasta, będącego przeciwnikiem układów i spróbować nagłośnić sprawę w mediach. Skargę będą ignorować, nie znajdą znamion przestępstwa, "zgubią akta" albo wcale do nikogo nie dotrze. Zadzwoń do TVN, jeżeli masz pełną dokumentację prawdopodobnie zajmą się tym. Pozdrawiam Magda |
||
2006-11-02 22:04 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | Johnson |
gosc napisał(a): > Jestem byłym pracownikiem firmy PAJ-COMP, która nie zapłaciła mi ostatniej > pensji za styczeń 2001. > W dniu dzisiejszym (02-11-2006) byłam w Sądzie Pracy dla Warszawy Pragi > Północ by przejrzeć akta sprawy (475/01, a obecnie 1025/06). > Akta tej stanowią 2 grube tomy plus wiele załączników. > Akta były w bardzo wielu częściach, okładki – teczki w których powinny się > znajdować były podarte, tak, że nie stanowiły całości, ani nie miały żadnego > fizycznego związku z aktami. > Akta obecnie mają około 400 stron. > ____Obok stron 32 i 38 są wszyte dodatkowe, nieponumerowane strony_____. > Wiele stron z tego roku nie jest wszytych do akt. > Akta sprawy przeglądałam wielokrotnie i dawniej nie było tam strony 38 > (koperta) i nienumerowanej strony obok niej (pismo z 2002 roku). > Uważam , że ktoś popełnił przestępstwo, skierowane przeciwko mnie, dodając te > strony do akt. Jeśli sprawa jest o 1 wynagrodzenie, ma 400 stron i toczy sie od 2001 roku znaczy że sądzą się dwaj pieniacze (nawet przy uwzględnieniu że to Warszawa). > > Bieg mojej sprawy był następujący: > ● Do dnia 31 stycznia 2001 roku pracowałam w firmie PAJ-COMP w Wołominie. > Stosunek pracy został rozwiązany z powodu likwidacji stanowiska pracy z > przyczyn ekonomicznych. Pracodawca nie zapłacił mi należnego wynagrodzenia i > odprawy. Nawet jeśli są 2 roszczenia to też przesada. Jak można miec taką cierpliwość by się sądzić 5 lat? O ile? -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-11-02 22:05 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | Johnson |
scream napisał(a): > > Streść to w paru zdaniach i napisz tu jeszcze raz. Myślisz, że komuś bedzie > sie chcialo czytac ten elaborat? > Przynajmniej wiadomo czemu akta mają 400 stron :) -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-11-02 22:06 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | Johnson |
Łukasz N napisał(a): > > Skarge kierujesz do Prezesa Sądu Apelacyjnego. > -------------- Czemu do SA? Chyba do sądu okręgowego. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-11-02 22:38 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | _gość |
> Jak można miec taką cierpliwość by się sądzić 5 lat? O ile? Ja nie mogę przerwać, bo jak? Prawnie jak ? Nie ma takiej możliwośći. Jak wycofam roszczenia to bym musiała zapłaćić koszty za te prawie 6 lat swoje i ich i państwa. A tak , to roszczenie kilka już lat temu zostało rozszerzone o moje koszty , które wciąż ponoszę. Poza tym oni mi wciążnie zapłacili tej ostatniej pensji. -- |
||
2006-11-02 22:42 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | Angie |
Użytkownik "Johnson" news:eidmhm$6q3$2@atlantis.news.tpi.pl... > Jak można miec taką cierpliwość by się sądzić 5 lat? O ile? Nie o ile, a dlaczego:) Dla zasady:) Angie |
||
2006-11-02 22:50 | Re: Skarga - donos : do kogo ją napisać ? | Łukasz N |
Użytkownik "Johnson" news:eidmkq$6q3$4@atlantis.news.tpi.pl... > Czemu do SA? Chyba do sądu okręgowego. Wynika to z wielu przepisow prawa o ustroju sadow powszechnych. Pozwol, ze nie bede juz szukal po art., bo to akurat zupelnie nie "moja" ustawa :) - prezes apelacji jest przelozonym kazdego sedziego w okregu apelacji - prezes ma prawo kontroli sedziow (samemu lub na wniosek prezesa okregu) z zakresu dzialalnosci administracyjnej (jak dobrze pamietam komentarze podaja, ze dzialalnosc administracyjna to wszystko co laczy sie z prowadzeniem akt, itp - a nie dotyczy bezposrednio orzekania). - postepowanie dyscyplinarne sedziow toczy sie przy sadzie apelacyjnym. Na wniosek prezesa apelacji dzialalnosc rozpoczyna wobec sedziego rzecznik dyscyplinarny. To tyle co po przewertowaniu ustawy pamietam. Oczywiscie Ty tez masz racje - bo prezes okregu rowniez ma pewien zakres mozliwosci dyscyplinujacych sedziego rejonu - ale jak na razie wszystkie skargi jakie widzialem na wlasne oczy byly kierowane wlasnie bezposrednio do apelacji. Byc moze w ten sposob przyspiesza sie procedure - lub po prostu sedzia bardziej sie boi jak widzie zainteresowanie apelacji jego postepowaniem :)) ----------- Zapraszam na Forum Prawników - www.advokat.com.pl |
nowsze | 1 2 3 4 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Podanie - jak napisać? |
Darek | 2005-10-13 13:28 |
Kogo obsłużyć, kogo nie [znowu] |
Renata Gołębiowska | 2005-12-30 09:29 |
POMÓŻCIEjak napisać pismo do sądu |
ania | 2006-01-19 19:03 |
skarga |
bartek | 2006-03-23 22:22 |
Strasburg - Skarga - ? |
KITLE.XT.PL | 2006-03-24 22:15 |
skarga |
bartek | 2006-03-23 22:22 |
Strasburg - Skarga - ? |
KITLE.XT.PL | 2006-03-24 22:15 |
do jakiej instytucji napisać? |
a&B | 2006-07-10 23:30 |
Skarga na komornika |
Grzesiek Sarnowski | 2006-08-02 00:28 |
Skarga na prokuratora |
Marcin | 2007-03-17 01:29 |