poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-10 23:26 | Re: mieszkaniec na dziko... | Paweł_Sakowski |
Liwiusz wrote: >> A co właściciel ma do gadania? Od meldowania jest burmistrz. > > To, że do zameldowania potrzebne jest potwierdzenie przebywania w > lokalu dokonane przez osobę posiadającą tytuł prawny do niego. Tak, ale wcale nie musi to być właściciel. Jak zrozumiałem, w sytuacji opisywanej przez Helen Paar występują jacyś przyjaciele-najemcy. No i jest osoba z tytułem prawnym. Albo "przyjaciel" może spisać z sublokatorem umowę użyczenia pokoju. Też wystarczy. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
2007-01-11 02:34 | Re: mieszkaniec na dziko... | witek |
"Liwiusz" news:eo3i6g$p6d$1@news.onet.pl... > Paweł Sakowski napisał(a): >> Helen Paar wrote: >> >>>a jak właściciel mieszkania nie zgadza się na zameldowanie? >> >> >> A co właściciel ma do gadania? Od meldowania jest burmistrz. > > > To, że do zameldowania potrzebne jest potwierdzenie przebywania w lokalu > dokonane przez osobę posiadającą tytuł prawny do niego. Jak osoba ta nie > chce zameldować, to nie potwierdzi i tym samym do zameldowania nie będzie > mogło dojść. > Wystarczy zgłosić na policję. Właściciel mieszkania nie ma opcji niezgodzenia się. Dostanie grzywnę,albo wyladuje w sądzie. |
||
2007-01-11 09:51 | Re: mieszkaniec na dziko... | Liwiusz |
witek napisał(a): > "Liwiusz" > news:eo3i6g$p6d$1@news.onet.pl... > >>Paweł Sakowski napisał(a): >> >>>Helen Paar wrote: >>> >>> >>>>a jak właściciel mieszkania nie zgadza się na zameldowanie? >>> >>> >>>A co właściciel ma do gadania? Od meldowania jest burmistrz. >> >> >> To, że do zameldowania potrzebne jest potwierdzenie przebywania w lokalu >>dokonane przez osobę posiadającą tytuł prawny do niego. Jak osoba ta nie >>chce zameldować, to nie potwierdzi i tym samym do zameldowania nie będzie >>mogło dojść. >> > > Wystarczy zgłosić na policję. Właściciel mieszkania nie ma opcji > niezgodzenia się. > Dostanie grzywnę,albo wyladuje w sądzie. A z którego artykułu jest to karalne? Bo art. 147 par. 1 kw piętnuje osobę, która ma się zameldować (mimo że niekiedy nie ma takiej możliwości), a nie właściciela-najemcę, który powinien fakt przebywania potwierdzić. Spotkałem nawet na necie wyrok skazujący osobę mieszkającą bez meldunku, która broniła się właśnie w ten sposób, że właściciel nie chciał pójść z nią do urzędu. Zdaniem sądu fakt ten nie jest usprawiedliwieniem. -- Pozdrawiam! Liwiusz www.liwiusz.republika.pl |
||
2007-01-11 10:33 | Re: mieszkaniec na dziko... | NOA |
Użytkownik "Liwiusz" news:eo4tp5$v5f$1@news.onet.pl... > A z którego artykułu jest to karalne? Bo art. 147 par. 1 kw piętnuje > osobę, która ma się zameldować (mimo że niekiedy nie ma takiej > możliwości), a nie właściciela-najemcę, który powinien fakt przebywania > potwierdzić. Jeżeli osoba-najemca ma umowę na czas określony/nieokreślony to ta osoba w urzędzie melduje siebie i wyraża zgodę na zameldowanie innych osób, żony, dzieci, na taki okres na jaki została zawarta umowa najmu. > Spotkałem nawet na necie wyrok skazujący osobę mieszkającą bez > meldunku, która broniła się właśnie w ten sposób, że właściciel nie > chciał pójść z nią do urzędu. Zdaniem sądu fakt ten nie jest > usprawiedliwieniem. No, jeżeli ktoś się zawaźmie, to można taką osobę ukarać mandatem 200 zł za niedopełnienie obowiązku meldunkowego. Właściciel lokalu podpisując z najemcą umowę potwierdza jego(najemcy) obecność w lokalu i według urzędu inna zgoda nie jest potrzebna. Bez prawa do lokalu nie można się zameldować, umowa najmu jest prawem do lokalu. Magda |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
lokatorzy na "dziko" |
simpson_wr | 2006-11-27 21:55 |