Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Uczelniana umowa z wsteczną datą

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-03-22 23:16 Uczelniana umowa z wsteczną datą mavs
Witam,

Jestem studentem. Dostałem dzisiaj na uczelni umowę o świadczenie
usług edukacyjnych. Dotyczy ona terminowości wnoszenia opłat za
studia. Na samym jej początku czytam:

"Umowa zawarta w dniu 02-10-2006"

Podpisać mam ją dzisiaj bo dzisiaj ją pierwszy raz na oczy widzę... i
zachodzę w głowę jak mam cofnąć się w czasie i poinformować samego
siebie we właściwym terminie że coś takiego podpisałem ;)

Teraz na poważnie... jak dla mnie, to to jest przegięcie i nie ma
podstaw prawnych by mi taką umowę pod nos wtykać dopiero dzisiaj z tak
"dawną" datą. Czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić? Bo szczerze
mówiąc umowa mówi że mam wnieść opłatę za studia do 28 lutego, a ja
jeszcze jej nie wniosłem. Tym sposobem będą mogli mnie po podpisaniu
umowy skreślić z listy studentów bo "wiedział Pan w październiku".
Jeśli nie podpiszę, też mnie skreślą ;) Może podpisać z notką
"otrzymano dnia xxxx.xx.xx"?

pozdrawiam,
mavs
2007-03-22 23:52 Re: Uczelniana umowa z wsteczną datą Andrzej Wróblewski
Nie poświadczaj nieprawdy. Skreśl datę wsteczną, wpisz datę faktyczną i
zażądaj parafowania zmiany.

Pozdrawiam,

Andrzej

2007-03-23 01:22 Re: Uczelniana umowa z wsteczną datą mavs
On 22 Mar, 23:52, "Andrzej Wróblewski" wrote:
> Nie poświadczaj nieprawdy. Skreśl datę wsteczną, wpisz datę faktyczną i
> zażądaj parafowania zmiany.

Dziękuję za odpowiedź... ale sprawa jest bardziej skomplikowana niż mi
się wcześniej wydawało.

Problem w tym, że do tej pory mimo tego że trzeba było płacić w
terminie (określone regulaminem uczelni), to i tak mało kto się
stosował. Większość osób płaciła pod koniec semestru a nie tak jak
powinna na jego początku. Uczelnia przymykała na to oko... chociaż nie
wiadomo jak to naprawdę było. Być może nie mieli mechanizmów które
skutecznie pomagałyby w walce ze spóźnialskimi.

Zważywszy na to, że prawo nie działa wstecz (chyba... bo prawnikiem to
ja nie jestem), i biorąc pod uwagę korektę daty o której wspomniałeś,
czy jest możliwe, że ta umowa już tego semestru nie będzie dotyczyć?
Parę tygodni temu uruchomiony został ostatni semestr moich studiów.
Dopiero teraz dostaję tą umowę. Podobno w ramach jakiegoś
rozporządzenia Ministra Edukacji.

pozdrawiam,
mavs
2007-03-23 08:25 Re: Uczelniana umowa z wsteczną datą KrzysiekPP
> Teraz na poważnie... jak dla mnie, to to jest przegięcie i nie ma
> podstaw prawnych by mi taką umowę pod nos wtykać dopiero dzisiaj z tak
> "dawną" datą. Czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić? Bo szczerze

Powiedz ze jest błędna data i odmów podpisania.

--
Krzysiek, Kraków, http://kszysiek.xt.pl/
2007-03-23 19:32 Re: Uczelniana umowa z wsteczną datą Paweł_Sakowski
mavs@o2.pl wrote:
> biorąc pod uwagę korektę daty o której wspomniałeś,
> czy jest możliwe, że ta umowa już tego semestru nie będzie dotyczyć?

A co mówi na ten temat umowa?

--
+----------------------------------------------------------------------+
| Paweł Sakowski Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+----------------------------------------------------------------------+
2007-03-23 19:35 Re: Uczelniana umowa z wsteczną datą Paweł_Sakowski
mavs@o2.pl wrote:
> "Umowa zawarta w dniu 02-10-2006"
>
> Podpisać mam ją dzisiaj bo dzisiaj ją pierwszy raz na oczy widzę...

Na marginesie, swego czasu się spotkałem z (bardzo sensowną) praktyką,
że na dokumentach podpisywanych przez >1 osobę nie ma daty w nagłówku,
tylko przy każdym podpisie (miejscowość-data-podpis). W tym wariancie
problemy jak powyżej nie występują.

--
+----------------------------------------------------------------------+
| Paweł Sakowski Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+----------------------------------------------------------------------+
2007-03-24 11:14 Re: Uczelniana umowa z wsteczną datą Andrzej Wróblewski
> Dopiero teraz dostaję tą umowę. Podobno w ramach jakiegoś
> rozporządzenia Ministra Edukacji.

Nawet rozporzadzenie Romana nie moze zmuszac ludzi do podpisywania umow z
falszywa data. Nie daj sie przekonac - w razie proby szantazu nagrywaj.

Pozdrawiam,

Andrzej

nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

umowa

ben 2005-10-26 16:20

umowa

Planeta 2006-03-11 19:21

Termin wykonania usługi - problem z datą

Boombastic 2006-05-05 11:21

TP s.a. - Umowa.

Darrek 2006-06-08 19:46

koszty przed datą rozpoczęcia DG

Piotr Wozniacki 2006-06-10 13:10

Umowa

anusiasal 2006-09-11 15:33

umowa zlecenie lub umowa o dzielo przy pół

Edek 2006-10-31 22:12

Umowa przedwstępna a umowa właściwa i k

Adam 2006-11-27 20:43

umowa

zocha 2007-03-19 11:38

f. VAT jako umowa czy umowa+f.VAT?

bertar 2007-03-21 10:03