Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

niegroźna nadgorliwość wierzyciela cz

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-04-12 13:39 niegroźna nadgorliwość wierzyciela cz czonek
04-04-2007 został mi doręczony nakaz zapłaty w postępowaniu
upominawczym. Połowe widniejącego w nim zadłużenia spłaciłem
wierzycielowi przed wydaniem nakazu a resztę (zbieg okoliczności) w dniu
doręczenia mi nakazu. Mimo spałcenia kwoty spornej wraz z odsetkami,
bedę wnosił sprzeciw od nakazu. Zgodnie z zawartym pouczeniem mam na to
14 dni od doręczenia nakazu czyli do dnia 18-04-2007. Dzisiaj dostałem z
kancelarii obsługujacej wierzyciela wezwanie przedegzekucyjne,
staraszące mnie i poręczyciela egzekucją, kosztami egzekucji i taki
różnymi. Czy to jest w porządku, że przysłali mi takie pismo przed
uprawomocnieniem wyroku. Strasznie mnie to wkurzyło (tym bardziej że
dług został spłacony). Poręczyciel mało nie dostał zawału mimo, że
pokazałem mu dodwody wpłaty. Czy przysłanie mi takiego pisma zanim minął
termin w którym mogę jako strona skorzystać z przysługujacego prawa do
wniesienia sprzeciwu nie jest przypadkiem próbą wywierania nacisku, czy
wprowadzenia w błąd. Przecież mniej rozgarniety dłużnik pod taka presją
może zrezgnować z przysługujacych mu praw? Czy mogę w jakis sposób
wykorzystać ten fakt przy wnoszeniu sprzeciwu od nakazu w którym będę
wnosił o zasądzenia kosztów na rzecz powoda?
2007-04-12 21:10 Re: niegroźna nadgorliwość wierzyciela Bungo
czonek napisał(a):
> 04-04-2007 został mi doręczony nakaz zapłaty w postępowaniu
> upominawczym. Połowe widniejącego w nim zadłużenia spłaciłem
> wierzycielowi przed wydaniem nakazu a resztę (zbieg okoliczności) w dniu
> doręczenia mi nakazu. Mimo spałcenia kwoty spornej wraz z odsetkami,
> bedę wnosił sprzeciw od nakazu. Zgodnie z zawartym pouczeniem mam na to
> 14 dni od doręczenia nakazu czyli do dnia 18-04-2007. Dzisiaj dostałem z
> kancelarii obsługujacej wierzyciela wezwanie przedegzekucyjne,
> staraszące mnie i poręczyciela egzekucją, kosztami egzekucji i taki
> różnymi. Czy to jest w porządku, że przysłali mi takie pismo przed
> uprawomocnieniem wyroku. Strasznie mnie to wkurzyło (tym bardziej że
> dług został spłacony). Poręczyciel mało nie dostał zawału mimo, że
> pokazałem mu dodwody wpłaty. Czy przysłanie mi takiego pisma zanim minął
> termin w którym mogę jako strona skorzystać z przysługujacego prawa do
> wniesienia sprzeciwu nie jest przypadkiem próbą wywierania nacisku, czy
> wprowadzenia w błąd. Przecież mniej rozgarniety dłużnik pod taka presją
> może zrezgnować z przysługujacych mu praw? Czy mogę w jakis sposób
> wykorzystać ten fakt przy wnoszeniu sprzeciwu od nakazu w którym będę
> wnosił o zasądzenia kosztów na rzecz powoda?

nie skupiaj uwagi na sprawach z prawnego punktu widzenia nieistotnych.
Skoro zaplaciles, to domyslam sie, ze w sprzeciwie wykazesz ze nakaz
jest zbedny, bo juz splaciles, i przedlozysz Sadowi dowody wplaty.

firmy windykacyjne (zwane czasem "kancelaria" zebys czasem nie
pomyslal ze masz do czynienia z chamstwem) nalezy spokojnie olac.
Niech sobie podejmuja na swoj koszt rozmaite dzialania, najlepiej
wysokoplatne:-) moze to ich czegos nauczy.

Jesli w ich pismie jest jakas tresc naruszajaca Twoje dobra osobiste,
badz zawierajaca jakies grozby karalne, oczywiscie mozesz pociagnac
ich do odpowiedzialnosci cywilnej badz karnej. Istotna jest tresc tego
ich wezwania. Samo wskazanie, ze grozi Ci egzekucja i koszty z tym
zwiazane jest dopuszcalne, jesli ma odpowiednia forme. Jest to bowiem
prawda, faktycznie (w przypadku gdy platnosc zostanie zasadzona lub
np. jest juz tytul egzekucyjny) grozi Ci egzekucja i koszty z tym
zwiazane.

pamietaj tez o jednym - nie masz obowiazku splacac swego dlugu przez
posrednikow; zawsze mozesz wplacic dlug bezposrednio wierzycielowi, a
on ma obowiazek splate przyjac. Tak jest legalnie i taniej :-)

==>> pozdrawiam:-)
==>> Bungo
2007-04-12 21:34 Re: niegroźna nadgorliwość wierzyciela czy straszenie Robert Tomasik

Użytkownik "czonek" napisał w wiadomości
news:evl5qk$hup$1@atlantis.news.tpi.pl...
> 04-04-2007 został mi doręczony nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.
> Połowe widniejącego w nim zadłużenia spłaciłem wierzycielowi przed wydaniem
> nakazu a resztę (zbieg okoliczności) w dniu doręczenia mi nakazu. Mimo
> spałcenia kwoty spornej wraz z odsetkami, bedę wnosił sprzeciw od nakazu.
> Zgodnie z zawartym pouczeniem mam na to 14 dni od doręczenia nakazu czyli do
> dnia 18-04-2007. Dzisiaj dostałem z kancelarii obsługujacej wierzyciela
> wezwanie przedegzekucyjne, staraszące mnie i poręczyciela egzekucją, kosztami
> egzekucji i taki różnymi. Czy to jest w porządku, że przysłali mi takie pismo
> przed uprawomocnieniem wyroku.

Wiesz, przysyłać sobie mogą.

> Strasznie mnie to wkurzyło (tym bardziej że dług został spłacony). Poręczyciel
> mało nie dostał zawału mimo, że pokazałem mu dodwody wpłaty. Czy przysłanie mi
> takiego pisma zanim minął termin w którym mogę jako strona skorzystać z
> przysługujacego prawa do wniesienia sprzeciwu nie jest przypadkiem próbą
> wywierania nacisku, czy wprowadzenia w błąd. Przecież mniej rozgarniety
> dłużnik pod taka presją może zrezgnować z przysługujacych mu praw? Czy mogę w
> jakis sposób wykorzystać ten fakt przy wnoszeniu sprzeciwu od nakazu w którym
> będę wnosił o zasądzenia kosztów na rzecz powoda?

Kosztów nie wygrasz, o ile zapłata Twoja nastąpiła po złożeniu przez wierzyciela
pozwu w sądzie. Przecież nie był w stanie przewidzieć, że wreszcie zapłacisz.
Chyba, ze złożył pozew przed upływem terminu płatności, ale wątpię.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

koszty ezekucji a wycofanie przez wierzyciela

Tomek 2005-10-23 16:48

Przyjęcie świadczenia od dłużnika w siedzibie wierzyciela.

Victor 2005-11-27 14:10

ściąganie należności od wierzyciela

odi 2006-01-09 15:59