poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-05-16 22:07 | umowa z operatorem komorkowym | Bartek |
Witam wszystkich grupowiczów. Mam prośbę o poradę w sprawie umowy zawartej z operatorem sieci komórkowej. A więc w czym rzecz ... Postanowiłem z racji zawodowych sprawić sobie na laptopie z racji zawodowych internet bezprzewodowy w technologii 3G/Edge ... W związku z tym udałem się we Wrocławiu do nowo otwartego Pasażu grunwaldzkiego w celu podpisania umowy. Laptop mój jest fabrycznie wyposażony w kartę 3G ze złączem karty sim zatem nie zakupiłem w promocji jakiegokolwiek sprzętu bo nie był mi potrzebny. Umowa na czas nieokreślony pociągała za sobą opłatę aktywacyjną 300 zł, więc postanowiłem podpisać umowę na rok. Poziom obsługi powalił mnie na kolana. Za pierwszym razem Pani poddała się na starcie ze względu na nie działający system komputerowy. Za drugim razem walka z systemem trwała 50 minut przeplatana licznymi telefonami do centrali. W końcu Pani z pominięciem systemu wydrukowała mi umowę i dała do podpisania, jednak miałem ją odebrać w dniu następnym i tak też się stało ... Przed podpisaniem umowy Pani w salonie zapewniła mnie kilkakrotnie, że w zadeklarowanym przeze mnie miejscu użytkowania komputera będę miał na pewno zasięg sieci edge i transfery rzędu 100-150 kbps. Rzeczywistość okazała się zupelnie inna, a poziom usługi podobny jest do poziomu obsługi w salonie. Mówiąc krótko krew mnie zalewa permanentnie bo transfery wynoszą średnio 40 kbps czyli wolniej niż z modemu gniazdkowego. I tu pytanie - czy jest jakiś przepis, ustawa, prawo konsumenta - zwał jak zwał - jakaś podstawa prawna która daje mi możliwość zerwania umowy w pierwszych dniach (7, 10, 14 ?) bez ponoszenia konsekwencji finansowych w postaci kary umownej ściąganej przez operatora?? Słyszałem od paru znajomych że jest prawo dające możliwość zerwania / anulowania umowy w ciągu jakiegoś krótkiego okresu parodniowego od podpisania umowy. W sobotę minie tydzień od podpisania umowy, więc będę bardzo zobowiązany za wszelkie sugestie. Pozdrawiam serdecznie. BARTEK |
2007-05-17 10:07 | Re: umowa z operatorem komorkowym | wishya |
> Witam wszystkich grupowiczów. > Mam prośbę o poradę w sprawie umowy zawartej z operatorem sieci komórkowej. > A więc w czym rzecz ... Postanowiłem z racji zawodowych sprawić sobie na > laptopie > z racji zawodowych internet bezprzewodowy w technologii 3G/Edge ... > W związku z tym udałem się we Wrocławiu do nowo otwartego Pasażu > grunwaldzkiego > w celu podpisania umowy. Laptop mój jest fabrycznie wyposażony w kartę 3G ze > złączem > karty sim zatem nie zakupiłem w promocji jakiegokolwiek sprzętu bo nie był > mi potrzebny. > Umowa na czas nieokreślony pociągała za sobą opłatę aktywacyjną 300 zł, więc > postanowiłem > podpisać umowę na rok. Poziom obsługi powalił mnie na kolana. Za pierwszym > razem Pani > poddała się na starcie ze względu na nie działający system komputerowy. Za > drugim razem > walka z systemem trwała 50 minut przeplatana licznymi telefonami do > centrali. W końcu Pani > z pominięciem systemu wydrukowała mi umowę i dała do podpisania, jednak > miałem ją > odebrać w dniu następnym i tak też się stało ... > Przed podpisaniem umowy Pani w salonie zapewniła mnie kilkakrotnie, że w > zadeklarowanym > przeze mnie miejscu użytkowania komputera będę miał na pewno zasięg sieci > edge i transfery > rzędu 100-150 kbps. Rzeczywistość okazała się zupelnie inna, a poziom usługi > podobny > jest do poziomu obsługi w salonie. Mówiąc krótko krew mnie zalewa > permanentnie bo transfery > wynoszą średnio 40 kbps czyli wolniej niż z modemu gniazdkowego. > > I tu pytanie - czy jest jakiś przepis, ustawa, prawo konsumenta - zwał jak > zwał - jakaś podstawa > prawna która daje mi możliwość zerwania umowy w pierwszych dniach (7, 10, 14 > ?) bez ponoszenia > konsekwencji finansowych w postaci kary umownej ściąganej przez operatora?? > Słyszałem od paru znajomych że jest prawo dające możliwość zerwania / > anulowania umowy w ciągu > jakiegoś krótkiego okresu parodniowego od podpisania umowy. > > W sobotę minie tydzień od podpisania umowy, więc będę bardzo zobowiązany za > wszelkie sugestie. nie ma takiego prawa...tzn jest, ale nie dotyczy opisanej przez Ciebie sytuacji. Sprawa moze byc tylko przestroga dla innych, zeby nie wierzyc w zapewnienia "konsultantek" i tym bardziej nie podpisywac zadnych umow tylko i wylacznie w oparciu o podawane przez owe konsultantki dane. Gdybys mial gwarancje transferu na umowie - to co innego, ale nikt transferu na umowie nie zagwarantuje ;) pozdrawiam d. -- |
||
2007-05-17 22:15 | Re: umowa z operatorem komorkowym | Bartek |
No cóż, zasięgnąłem wielu opinii i nie ma okresu początkowego na anulowanie umowy. Jednakże jest pewne światło w tunelu, bo pewna osoba zwróciła mi uwagę, że na umowie nie ma ani słowa o tym na jaki okres została zawarta ... Nie ma też słowa o karze jaką się ponosi za zerwanie umowy przed czasem co jest chyba praktykowane przez wszystkich operatorów. Czy taka umowa jest wogóle coś warta? Chyba każda umowa musi mieć podany okres na jaki zostaje zawarta lub informację, że na czas nieokreślony, a na mojej umowie nie ma nic. Gość w Orange zgłupiał, bo wszedł w system i też nie ma wzmianki o okresie umowy. Teraz zastanawiam się jaka faktura przyjdzie do zapłacenia ... z 61 zł opłaty aktywacyjnej za umowę roczną, czy 300 zł za umowę na czas nieokreślony wbrew mojej decyzji ... Czy taki "bubel" upoważnia mnie do rozwiązania umowy?? Pozdrawiam. Bartek |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy kupno komórki od osoby związanej umową z operatorem jest |
doladuj | 2005-11-09 13:47 |
umowa |
qlek | 2005-11-22 19:27 |
Problem z operatorem |
Chopin | 2006-02-09 12:11 |
Podstawa do rozwiązania umowy z operatorem PTC |
Miłosz | 2006-05-27 19:07 |
TP s.a. - Umowa. |
Darrek | 2006-06-08 19:46 |
umowa zlecenie lub umowa o dzielo przy pół |
Edek | 2006-10-31 22:12 |
Umowa przedwstępna a umowa właściwa i k |
Adam | 2006-11-27 20:43 |
f. VAT jako umowa czy umowa+f.VAT? |
bertar | 2007-03-21 10:03 |
Walka z operatorem ! |
Plusek$ | 2007-04-20 14:06 |
problem z przekaznikiem komorkowym... |
bratPit | 2007-06-08 22:39 |