poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-05-25 15:52 | Re: Czy to jest możliwe...?? | Henry (k) |
Dnia Fri, 25 May 2007 15:10:33 +0200, Wrak Tristana napisał(a): > No wiesz, jak mi ostatnio pet spadł na ziemie i żem się nerwowo rozglądał > schyliwszy pod kierownicę, barierkę żem skasował i mało co do rowu > wleciał... Aż chciało by się powiedzieć że to selekcja naturalna ;-) Przerzuć się na fajkę - zdrowsze i bezpieczniejsze :-) > Wersja niedozwolona: Rozmawiamy przez komórkię klasycznie.... Wybieramy > numer, myślimy.... Jedna ręka zajęta. > > Wersja dozwolona: Rozmawiamy przez komórkię głośnomówiąco.... Wybieramy > numer, myślimy.... Jedna ręka wolna, drapiemy się po jajach. Jak nagle coś się stanie na drodze to możesz zostawić jajka i złapać za kierownicę, a telefon będzie Ci szkoda rzucać. No i ręka przy jajkach jest bliżej kierownicy ;-) A w praktyce jeszcze nie widziałem nikogo drapiacego się po jakielkowiek części ciała podczas np. skręcania na skrzyżowaniu czy innego manewru gdzie trzeba uważać, a gadających przez komórkę owszem. Owszem - można też robić inne głupie rzeczy - ale widać nie jest to w takiej skali że trzeba tego zakazywać prawnie. Pozdrawiam, Henry |
2007-05-25 16:02 | Re: Czy to jest możliwe...?? | Henry (k) |
Dnia Fri, 25 May 2007 14:45:55 +0200, szerszen napisał(a): > bo mam wyobraznie Wow :-) >> Do palenia angażujesz tylko płuca, a do rozmowy rękę i mózg >> - więc co ma być groźniejsze? > > nie da sie ukryc ze nikotyna wplywa na percepcje to popierwsze W małych ilościach bardzo pozytywnie - właśnie po to się je pali :-) > po drugie chodzi nie o to co i w co jest zaangazowane, tylko co sie dzieje > jak np spadnie ci zar albo wypadnie papieros i np wpadnie miedzy nogi ;) > widzialem juz takiego jednego delikwenta w akcji, cale szczescie ze bylo > pusto na drodze Widać jest to kwestia skali - pojedyncze wydarzenia nie spowodowały potrzeby wprowadzania zakazu. Pozdrawiam, Henry - brzydzący się papierosami |
||
2007-05-25 16:13 | Re: Czy to jest możliwe...?? | mvoicem |
Dnia Fri, 25 May 2007 15:52:18 +0200, Henry (k) napisał(a): > Dnia Fri, 25 May 2007 15:10:33 +0200, Wrak Tristana napisał(a): > >> No wiesz, jak mi ostatnio pet spadł na ziemie i żem się nerwowo >> rozglądał schyliwszy pod kierownicę, barierkę żem skasował i mało co do >> rowu wleciał... > > Aż chciało by się powiedzieć że to selekcja naturalna ;-) Przerzuć się > na fajkę - zdrowsze i bezpieczniejsze :-) No to ci chyba nigdy popiół z fajki nie wypadł na wyboju :). A co do wypadania ognia, jak się pali to się ryzykuje że trzeba będzie chwilę pocierpieć, zanim się człowiek zatrzyma w najbliższym możliwie bezpiecznym miejscu i spokojnie uratuje pożar w gaciach. A co do wyższości papierosa nad komórką, mając papierosa w ręce można mieć obie ręce na kierownicy, zmieniać biegi itd... i co jakiś czas dostarczyć niezbędną dawkę dymu do ust. Przy komórce się nie da ... tzn da się, ale uchwyt nie ten, no i komórkę lepiej się słyszy kiedy ma się ją przy uchu (zakładam brak słuchawek/zestawów głośnomówiących). p. m. |
||
2007-05-25 16:12 | Re: Czy to jest możliwe...?? | szerszen |
Użytkownik "Henry (k)" napisał w wiadomości news:slzeuzbn8mgu.l9e5kuchcroo.dlg@40tude.net... > W małych ilościach bardzo pozytywnie - właśnie po to się je pali :-) sie ci tak tylko wydaje, no chyba ze o tych samych pozytywach mwisz co np wypicie browara > Widać jest to kwestia skali - pojedyncze wydarzenia nie spowodowały > potrzeby wprowadzania zakazu. gadanie przez komorke tez niczego nie powoduje w duzej skali, ale ktos musial swojego czasu zarobic na zestawach glosnomowiacych i ich instalacji i tak juz zostalo dziwne ze wg prawa tylko rozmowa z telefonem przy uchu powoduje zagrozenie, ale np z bt sluchawka na uchu albo zestawem glosnomowiacym, czy wrecz rozmowa z pasazerem juz nie ;) nie dostrzegasz tu jakiegos absurdu? |
||
2007-05-25 16:15 | Re: Czy to jest możliwe...?? | Henry (k) |
Dnia Fri, 25 May 2007 14:13:43 +0000 (UTC), mvoicem napisał(a): > No to ci chyba nigdy popiół z fajki nie wypadł na wyboju :). Popiół owszem, ale żar nigdy. Choć przy stanie polskich dróg to jestem w stanie uwierzyć że mógłby ;-) Pozdrawiam, Henry |
||
2007-05-25 16:15 | Re: Czy to jest możliwe...?? | szerszen |
Użytkownik "Henry (k)" napisał w wiadomości news:yxmuyry8z7og.xpb3uebnteyh$.dlg@40tude.net... > Jak nagle coś się stanie na drodze to możesz zostawić jajka i złapać > za kierownicę, a telefon będzie Ci szkoda rzucać. No i ręka przy > jajkach jest bliżej kierownicy ;-) bzdura, z zarem pazacym cie w malego juz co innego spiewasz ;) a telefon mozesz po prostu puscic nic mu sie nie stanie, spadnie na miekkie > A w praktyce jeszcze nie widziałem nikogo drapiacego się po jakielkowiek > części ciała podczas np. skręcania na skrzyżowaniu czy innego manewru > gdzie > trzeba uważać, a gadających przez komórkę owszem. a po co ci dwie rece jak masz wspomaganie i automatyczna skrzynie? |
||
2007-05-25 16:24 | Re: Czy to jest możliwe...?? | mvoicem |
Dnia Fri, 25 May 2007 16:15:54 +0200, Henry (k) napisał(a): > Dnia Fri, 25 May 2007 14:13:43 +0000 (UTC), mvoicem napisał(a): > >> No to ci chyba nigdy popiół z fajki nie wypadł na wyboju :). > > Popiół owszem, ale żar nigdy. Choć przy stanie polskich dróg to jestem w > stanie uwierzyć że mógłby ;-) > > Pozdrawiam, > Henry Miałem na myśli żar. Mi wypadł kiedyś, nie było to ciekawe doświadczenie. A na dodatek cybuch mi mało zęba nie wyłamał :S p. m. |
||
2007-05-25 17:37 | Re: Czy to jest możliwe...?? | Wrak Tristana |
W odpowiedzi na pismo z piątek, 25 maja 2007 15:52 (autor Henry (k) publikowane na pl.soc.prawo, wasz znak: > Jak nagle coś się stanie na drodze to możesz zostawić jajka i złapać > za kierownicę, a telefon będzie Ci szkoda rzucać. > No i ręka przy > jajkach jest bliżej kierownicy ;-) Czy ja wiem? Do chwytu górnego bliżej od ucha.... > A w praktyce jeszcze nie widziałem nikogo drapiacego się po jakielkowiek > części ciała podczas np. skręcania na skrzyżowaniu czy innego manewru > gdzie trzeba uważać, a gadających przez komórkę owszem. Tylko prawda jest taka, że rozprasza nie trzymanie telefonu, bo ja i tak prowadzę jedną ręką w 90% czasu.... Rozprasza rozmowa i myślenie intensywne nad omawianą sprawą.... A wybieranie numeru? Toż to praktycznie zabójstwo... Więc nie wiem czemu akurat z zestawem można a bez nie skoro nie to przeszkadza.... -- Wrak Tristana * Forum WO: http://forum.alrauna.org/ * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/ Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować, napisz tu: szkolenia@salamon.net.pl lub telewortal@e.pl |
||
2007-05-25 17:44 | Re: Czy to jest możliwe...?? | Henry (k) |
Dnia Fri, 25 May 2007 16:12:26 +0200, szerszen napisał(a): > sie ci tak tylko wydaje, no chyba ze o tych samych pozytywach mwisz co np > wypicie browara Nikotyna wspomaga produkcję dopaminy, a ta usprawnia koordynację i napięcie mięśni. Widziałeś kiedyś kogoś kto by miał problemy z chodzeniem po wypaleniu kilku papierosów? > dziwne ze wg prawa tylko rozmowa z telefonem przy uchu powoduje > zagrozenie, ale np z bt sluchawka na uchu albo zestawem glosnomowiacym, > czy wrecz rozmowa z pasazerem juz nie ;) > nie dostrzegasz tu jakiegos absurdu? Szczerze to jestem w ogóle przeciw rozmowom przez telefon w samochodzie. Co by o sobie nie myśleć to ludzie (a szczególnie faceci) słabo sobie radzą z robieniem kilku rzeczy na raz (naukowcy twierdzą że rozmowa przez telefon opóźnia reakcję na bodźce wzrokowe nawet o 1 sekundę). Pozdrawiam, Henry |
||
2007-05-25 17:45 | Re: Czy to jest możliwe...?? | Henry (k) |
Dnia Fri, 25 May 2007 14:24:20 +0000 (UTC), mvoicem napisał(a): > Miałem na myśli żar. Mi wypadł kiedyś, nie było to ciekawe doświadczenie. > A na dodatek cybuch mi mało zęba nie wyłamał :S A trzeba było założyć dekielek i palić tylko full-benty ;-) Pozdrawiam, Henry |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
czy to jest delegacja czy też nie? |
xxxx | 2006-02-05 21:22 |
apelacja - czy konieczne jest uzasadnienie wnoszenia czy sad sam zapozna sie ze sprawa i wyciagnie wnioski? prosze o pomoc |
Joanna | 2006-04-25 12:52 |
Regulaminowa kara umowna - anulowanie czy możliwe? |
Myziak | 2006-05-16 09:47 |
Czy ogłoszenie jest ofertą czy informacją ? |
jaQbek [z pracy] | 2006-09-07 13:16 |
L4 czy jest na to rada |
Grim | 2006-09-23 00:27 |
Pomoc de minimis - co to jest??? Czy szkolenia z EFS to jest pomoc |
fReLuZ | 2006-10-02 21:58 |
Pytanie laika - czy w ustawie jest AND czy OR ...? |
Marcin Skąpski | 2007-01-06 21:53 |
Działka rolna czy możliwe jest przejęcie? |
Alfatom | 2007-01-15 13:33 |
Czy to jest SPAM? |
Anna Bekus | 2007-03-26 11:32 |
Czy Prezes TK jest profesorem czy magistrem?? |
CC | 2007-04-23 12:27 |