poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-07-12 22:49 | Odszkodowanie - spalenie samochodu | _Michał |
Witam, prosze Was o rade, co mam zrobic w moim nieszczesciu. Mianowicie wczoraj w nocy obudzila mnie sasiadka z informacja, ze ktos podpalil smietnik i od tego plonacego smietnika zapalil sie rowniez moj samochod. Kiedy zbieglem na dol, straz pozarna ukonczyla gaszenie pozaru. Mam bardzo duze szkody (polisy AC niestety nie mam). Policja zjawila sie i generalnie przekonywala mnie, by zrezygnowac z wniosku o wszczecie postepowania (ustalenie sprawcow podpalienia). Nie zrezygnowalem. Mial dzis przyjechac od nich jakis technik pobrac probki, ale oczywiscie na obietnicach sie skonczylo. Ja samochod lekko uprzatnalem, zakleilem miejsca po szybach folia, zeby nie lal sie do niego deszcz. No i nadszedl czas na myslenie o naprawie, ale wiaze sie to z duzymi kosztami. Pomimo, ze nie posiadam polisy AC uwazam, ze odpowiedzialnosc ponosi wlasciciel tego smietnika i chcialbym od niego domagac sie odszkodowania. Problem jest taki, ze wlascicielem jest wspolnota mieszkaniowa. Jak sie w takich sprawch nalezy zachowac? Do kogo sie zglosic? Czy powinienem wynajac rzeczoznawce, ktory oceni i opisze zniszczenia? Prosze o rady Pozdrawiam Michał -- |
2007-07-12 23:05 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | Marcin Wasilewski |
Użytkownik " Michał" news:f7644l$dhd$1@inews.gazeta.pl... > Pomimo, ze nie posiadam polisy AC uwazam, ze odpowiedzialnosc ponosi > wlasciciel tego smietnika i chcialbym od niego domagac sie odszkodowania. > Problem jest taki, ze wlascicielem jest wspolnota mieszkaniowa. Jak sie w > takich sprawch nalezy zachowac? Do kogo sie zglosic? Czy powinienem > wynajac > rzeczoznawce, ktory oceni i opisze zniszczenia? Uważać, to sobie możesz. Jeśli nie udowodnisz, że pożar ogarnął twój samochód z powodu zaniedbań wspólnoty, to nie dostaniesz nic. W tym przypadku pomóc mógłby Ci fakt, że śmietniki były przepełnione itp. sprawy. |
||
2007-07-12 23:10 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | Samotnik |
Dnia 12.07.2007 Michał > Pomimo, ze nie posiadam polisy AC uwazam, ze odpowiedzialnosc ponosi > wlasciciel tego smietnika i chcialbym od niego domagac sie odszkodowania. A co takiego zrobił właściciel śmietnika, że możesz to powiązać ze spaleniem się Twojego samochodu? Może spróbuj pozwać właściciela parkingu (w końcu na nim stał Twój samochód podczas pożaru, to bardzo istotne) albo urząd miasta (w końcu to w tym mieście się stało). No i producenta pojazdu, bo to w końcu pojazd tej marki się spalił. -- Samotnik |
||
2007-07-12 23:36 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | _Michał |
Marcin Wasilewski > Uważać, to sobie możesz. Jeśli nie udowodnisz, że pożar ogarnął twój > samochód z powodu zaniedbań wspólnoty, to nie dostaniesz nic. W tym > przypadku pomóc mógłby Ci fakt, że śmietniki były przepełnione itp. sprawy. A nie uwazasz za wystarczajacy sam fakt, ze ow smietnik jest powaznym zagrozeniem skoro podczas pozaru zajmuja sie od niego stojace obok, na wyznaczonym miejscu parkingowym samochody. A jakby samochod wybuchł i w wyniku tego zawalilby sie budynek mieszkalny (albo chociaz zgninal jeden z gapiow), to uwazasz, ze nikt nie ponioslby odpowiedzialnnosci. Cos jest nie tak... Ja ponioslem szkode nie z wlasnej winy. Nadal uwazam, ze nalezy mi sie odszkodowanie. Za porazenie w niezabezpieczonej stacji transformatorowej Janek Mela dostal odszkodowanie. A gdyby jakiemus dziecku spadla dachowka z dachu śmietnika na glowe podczas zabawy przy takim smietniku, to co, nikt nie jest winny? Pomysl jeszcze nad tym... Michał -- |
||
2007-07-12 23:49 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | Andrzej Lawa |
Michał wrote: > No i nadszedl czas na myslenie o naprawie, ale wiaze sie to z duzymi kosztami. > Pomimo, ze nie posiadam polisy AC uwazam, ze odpowiedzialnosc ponosi > wlasciciel tego smietnika i chcialbym od niego domagac sie odszkodowania. Odpowiedzialność za to, że mu ktoś podpalił śmietnik? Chyba sobie kpisz. Poza tym z reguły przy śmietnikach nie wolno parkować. |
||
2007-07-13 00:05 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | Robert Tomasik |
Użytkownik " Michał" news:f766t4$prc$1@inews.gazeta.pl... > A nie uwazasz za wystarczajacy sam fakt, ze ow smietnik jest powaznym > zagrozeniem skoro podczas pozaru zajmuja sie od niego stojace obok, na > wyznaczonym miejscu parkingowym samochody. Nie wystarczy. Normalnym następstwem zaparkowania obok śmietnika nie jest wybuchanie samochodu czy też pożar. Ktoś ów śmietnik celowo albo przypadkowo podpalił i to ta osoba ponosi winę za zaistniałe zdarzenie. Gdyby się udało ją ustalić, to wówczas masz do niej roszczenie cywilne. |
||
2007-07-13 00:38 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | _Michał |
Prawnicy z Was zadni... http://www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=14&id=1072 -- |
||
2007-07-13 00:46 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | Marcin Wasilewski |
Użytkownik " Michał" news:f766t4$prc$1@inews.gazeta.pl... > A jakby samochod wybuchł i w wyniku tego zawalilby sie budynek mieszkalny > (albo chociaz zgninal jeden z gapiow), to uwazasz, ze nikt nie ponioslby > odpowiedzialnnosci. Cos jest nie tak... Rozumiem, że stosując dalej swoje prawo "kaduka", w tym wypadku to ty byś ponosił odpowiedzialność za ten zawalony budynek, czy śmierć gapowicza? Bo w końcu twój samochód wybuchł, a że wcześniej zapalił się od śmietnika, to już inna sprawa... > Ja ponioslem szkode nie z wlasnej winy. Nadal uwazam, ze nalezy mi sie > odszkodowanie. Ale też i nie z winy właściciela śmietnika. Więc domagaj się odszokdowania od tego, kto tą szkodę spowodował. > Za porazenie w niezabezpieczonej stacji transformatorowej Janek Mela > dostal > odszkodowanie. A co ma jedno z drugim wspólnego? > A gdyby jakiemus dziecku spadla dachowka z dachu śmietnika na glowe > podczas > zabawy przy takim smietniku, to co, nikt nie jest winny? A co ma to wspólnego ze sprawą? > Pomysl jeszcze nad tym... Ja? To raczej Ty się zastanów nad swoim widzeniem świata. Bo na razie to jest ono podobne do powiedzenia "kowal zawinił, a cygana powieszono". |
||
2007-07-13 01:00 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | Sarajewo |
" Michał" news:f76ai1$bs9$1@inews.gazeta.pl... > Prawnicy z Was zadni... > http://www.nieruchomosci.beck.pl/index.php?mod=m_artykuly&cid=14&id=1072 Nie chcę nikogo bronić, ale do wyciągania wniosków jeszcze droga daleka. Po pierwsze - wystarczy że śmietnik jest postawiony zgodnie z przepisami pr budowlanego (czego pewnie nie można było powiedzieć o studzience) i już jest troche inaczej. Po drugie, nic tu nie ma o zasadności powództwa, a tylko że szkoda póki co została pokryta z AC poszkodowanego, które przecież może mieć różne brzmienie i ubezpieczać od różnego rodzaju ryzyk. T. |
||
2007-07-13 01:09 | Re: Odszkodowanie - spalenie samochodu | Marcin Debowski |
Dnia 12.07.2007 Marcin Wasilewski > Użytkownik " Michał" > news:f766t4$prc$1@inews.gazeta.pl... > Rozumiem, że stosując dalej swoje prawo "kaduka", w tym wypadku to ty > byś ponosił > odpowiedzialność za ten zawalony budynek, czy śmierć gapowicza? Bo w końcu > twój samochód wybuchł, a że wcześniej zapalił się od śmietnika, to już inna > sprawa... Nie dyskutuj. Bądź miłosierny. Bądź wyrozumiały. Bądź tolerancyjny. Daj mu szansę powiększyć stratę u lepszych prawników. -- Marcin |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Odszkodowanie |
Ernest R. | 2005-11-07 10:47 |
Re: Odszkodowanie |
Ernest R. | 2005-11-07 22:40 |
Odszkodowanie z OC |
t1 | 2006-04-08 15:45 |
odszkodowanie |
arkady | 2006-05-29 21:26 |
Odszkodowanie... |
MaTT | 2006-10-09 18:43 |
Odszkodowanie za uszkodzenie samochodu |
RobertR | 2006-11-02 12:09 |
Odszkodowanie |
Szym | 2007-02-03 15:15 |
faktury za naprawę samochodu i odszkodowanie z PZU |
JACKON | 2007-03-16 09:11 |
odszkodowanie |
robert.przechowski | 2007-06-30 16:19 |
Odszkodowanie OC i AC |
Marchefkowy | 2007-07-02 13:31 |