poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-08-22 15:13 | Co zrobić ? | Ewa |
Witam, brat wywióz chorego ojca /78 lat/ - podobno do lekarza...Od kilku dni ojciec do domu nie wraca /mieszkamy wszyscy razem w jednym domu/, brat zamknął jego pokój na klucz, nie chce powiedzieć, gdzie jest ojciec... Faktem jest, że od lat stara się mnie pozbyć z dziećmi z domu /mam prawo tu mieszkać bo mam udział po zmarłej mamie/ i mieć wszystko dla siebie, bo to jest wg niego "JEGO ojcowizna". Zastanawiałam się nad telefonem na policję, bo nie wiem, gdzie szukać - w okolicznych szpitalach go nie ma. Kiedyś brat odgrażał się, że ojca, jak będzie niedołęzny, odda do domu starców. Ja na to nie pozwolę, choć jestem w trudnej sytuacji-jestem sama z 2 dzieci. Ojciec robił badania i były w normie, miał tylko kłopoty z poruszaniem się i trochę z utrzymaniem równowagi, no ale to już wiek... Jak taką sytuację rozwiązać? Poradżcie coś :( Pozdr -- |
2007-08-22 15:33 | Re: Co zrobić ? | witek |
Ewa wrote: > Witam, > > brat wywióz chorego ojca /78 lat/ - podobno do lekarza...Od kilku dni ojciec > do domu nie wraca /mieszkamy wszyscy razem w jednym domu/, brat zamknął jego > pokój na klucz, nie chce powiedzieć, gdzie jest ojciec... zadzwonić na policję. |
||
2007-08-22 21:36 | Re: Co zrobić ? | Qbek |
Dom starców pobiera ok 80 % emerytury... jak ustalisz, ze kolejna emerytura nie przyszla w takiej wysokosci jak powinna to wysokie prawdopodobienstwo ze oddal do domu starcow.. Policja to dobry pomysl... nalezalo by ukrucic dzialnie Twojego brata, a jesli bedzie pozniej Ci grozic, to mozesz wystapic o eksmisje Brata (po spelnieniu kilku innych przeslanek np. zgloszenia na policje o grozbach) |
||
2007-08-22 23:37 | Re: Co zrobić ? | Robert Tomasik |
Użytkownik " Ewa" news:fahcpd$q1v$1@inews.gazeta.pl... Zgłosić (ale osobiście, a nie telefonicznie) zaginięcie ojca Policji. Tobie brat może nie powiedzieć, gdzie jest ojciec, ale jako ostatnia osoba, która go widziała wyjaśnienia Policji złożyć będzie musiał. Osadzenie ojca w domu starców (cokolwiek masz na myśli pisząc te słowa) bez zgody ojca jest bardzo skomplikowane i nie sądzę, by brat miał możliwość zrealizować to poprzez jednorazowy wyjazd "do lekarza". Albo ojciec nie chciał Ci powiedzieć, ale zgodę wyraził. Albo coś innego wymyślił brat. |
||
2007-08-23 02:43 | Re: Co zrobić ? | Ewa |
Dziekuję Wam wszystkim za wypowiedzi i pomoc :) Poszłam za radą i zadzwoniłam na policję. Przyjechał radiowóz, a brat akurat wrócił do domu..."damski bokser" był przestraszony... Spisali protokół, no i musiał powiedzieć, co się z ojcem stało - jest w innym mieście w szpitalu, ale - miał wylew :( Z domu wyjeżdżał o własnych siłach...Nie wiem, kiedy to mogło się stać, w rodzinie też nikt nie wiedział, że trafił do szpitala. Jutro tam jadę :) W każdym razie - jeszcze raz dzięki :) Pozdrawiam ciepło -- |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Reklamacja Co zrobić ??? |
Nuk | 2006-04-19 21:35 |
co mogę zrobić? |
Robert Łabuz | 2006-04-27 22:00 |
Co zrobić ? |
Tomek | 2006-05-27 08:17 |
co zrobić z wyrokiem ? |
Rufio B. | 2006-06-24 20:07 |
Co z ty można zrobić? |
ja | 2006-06-20 09:12 |
Co mam zrobić... |
ag | 2006-09-13 13:16 |
Co zrobić? |
mr.Hyde | 2006-11-11 10:26 |
co zrobić? |
obserwator | 2006-11-17 18:42 |
co zrobić ... pomocy ... |
Gość | 2007-07-02 09:30 |
uciążliwy sąsiad co zrobić |
grygooor | 2007-07-28 00:18 |