poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-12-07 00:36 | Rozwód - wina i choroba | Maulina |
Mąż zachorował psychicznie, paranoidalne lęki, odmowa znalezienia sobie pracy itp. Żona się starała prywatnie zamawiać psychiatrów, on odmawiał ciągle leczenia. W końcu na jej wniosek sąd po badaniu przez biegłego wydał decyzję o przymusowym leczeniu, jednakże nigdy nie została ona wykonana, bo żona nie doprowadziła sprawy do końca z "dobroci". Postępująca choroba spowodowała rozpad więzi i utrudniła codzienną egzystencję, a po 3 latach żona...: a) żąda rozwodu lub b) znajduje innego faceta (zdradza) i żąda rozwodu Czy żona ponosi winę rozkładu małżeństwa zgodnie z prawem? |
2007-12-07 08:08 | Re: Rozwód - wina i choroba | szerszen |
Użytkownik "Maulina" news:fja11b$f4c$1@z-news.pwr.wroc.pl... > Czy żona ponosi winę rozkładu małżeństwa zgodnie z prawem? nie wiem co na to prawo ;) aje jak dla mnie to czesciowo tak, ta "dobroc" to zwykla glupota i tu jest je wina, nie doprowadzila do konca tego co zaczela, nie wyczerpala srodkow, byc moze gdyby zmusila go do leczenia teraz facet bylby normalny i normalnie zarabial inna sprawa ze jesli bedzie punkt be to tym bardziej moze sobie nagrabic kolejna sprawa to fakt, ze jesli teraz nastapi rozwod, to ma spore szanse ze ona bedzie musiala lozyc na jego utrzymanie, on przeciez jest chory i nie pracuje, po rozwodzie jego sytuacja materialna ulegnie gwaltownemu pogorszeniu i bedzie zyl w niedostatku, jesli maja dorosle dzieci to te dzieci na 100% beda placily na ojca alimenty lepiej doprowadzic wyrok do wykonania i skierowac go na psymusowe leczenie |
||
2007-12-07 08:11 | Re: Rozwód - wina i choroba | Kaiser Souza |
> Czy żona ponosi winę rozkładu małżeństwa zgodnie z prawem? niekoniecznie pzdr mk -- |
||
2007-12-08 19:08 | Re: Rozwód - wina i choroba | zbyszek |
> Postępująca choroba spowodowała rozpad więzi i utrudniła codzienną > egzystencję, a po 3 latach żona...: > > a) żąda rozwodu lub Rozwód dostanie. > b) znajduje innego faceta (zdradza) i żąda rozwodu 1. Najlepiej byłoby otrzymać rozwód z winy męża - jeśli mąż nie jest formalnie leczony - bo tego nie chce - to może się da do tego doprowadzić - bo taka osoba jest nie dożycia co wszyscy sąsiedzi widzą i zaświadczą 2.Jesli nie 1 to otrzymać rozwód za porozumieniem stron 3. Albo z powodu choroby psychicznej bez orzekania o winie - to jest ta sytuacja. Podłożyć się zdradą aby otrzymać rozwód jest niepotrzebne i jest to głupie rozwiązanie -same straty. No cóż alimenty w p.1 nie przysługują, choć na prawdę mu się należą. Przekonać po dobroci do leczenia jest bardzo trudno bo na tym polega taka choroba że logika zawodzi, zmusić na siłę też się nie da, bo on to zapamięta i przy nastepnym dołku może być niebezpiecznie w domu.... Rozwód jest wybawieniem zbyszek |
||
2007-12-08 21:16 | Re: Rozwód - wina i choroba | Maulina |
"zbyszek" > Podłożyć się zdradą aby otrzymać rozwód jest niepotrzebne i jest to głupie > rozwiązanie -same straty. Tzn. jakie? > Rozwód jest wybawieniem Na szczęście to nie jest mój mąż. A co mógłby zrobić ten chory człowiek, aby samemu nie zostać na lodzie z chorobę, bez pieniędzy i żony? |
||
2007-12-08 22:55 | Re: Rozwód - wina i choroba | zbyszek |
> "zbyszek" >> Podłożyć się zdradą aby otrzymać rozwód jest niepotrzebne i jest to >> głupie rozwiązanie -same straty. > > Tzn. jakie? Orzeczenie o jej winie, czyli rozwód dostanie ale On zatrzyma cały majątek małżeński. > >> Rozwód jest wybawieniem > > Na szczęście to nie jest mój mąż. A co mógłby zrobić ten chory człowiek, > aby samemu nie zostać na lodzie z chorobę, bez pieniędzy i żony? Do niektórych dociera problem ale dopiero jak im się poprawi, ale z tą poprawą to różnie bywa i nie zawsze jest 100%, a choć dociera to często nie mogą się z tym pogodzić, że mają taki problem i tak skutecznie go wypierają, że i tak nic z tym nie robią, np. wolą winą za to obarczyć najbliższą osobę (!) - od której los ich zależy - jak się domyślasz ta osoba nie jest na ogół z betonu....... Ten chory człowiek jeśli jest w ogóle potulnego usposobienia to ma szanse ocaleć, ale jeśli ma twardy charakter to zostanie sam. Jeśli nie będzie miał żony ani innej opieki to kiedyś w dołku straci resztę majątku ---- i stanie się bezdomnym jakich widać na ulicach...... może i będzie szczęśliwy, tego nigdy nie wiadomo. z |
||
2007-12-09 00:10 | Re: Rozwód - wina i choroba | Maulina |
"zbyszek" > Ten chory człowiek jeśli jest w ogóle potulnego usposobienia to ma szanse > ocaleć, ale jeśli ma > twardy charakter to zostanie sam. Jeśli nie będzie miał żony ani innej > opieki to kiedyś > w dołku straci resztę majątku ---- i stanie się bezdomnym jakich widać na > ulicach...... > może i będzie szczęśliwy, tego nigdy nie wiadomo. Ale czy on ma szanse na dostanie alimentów i/lub udowodnienie winy żony? |
||
2007-12-10 22:04 | Re: Rozwód - wina i choroba | zbyszek |
> > Ale czy on ma szanse na dostanie alimentów i/lub udowodnienie winy żony? Jesli żona go zdradzi w czasie trwania związku i uda się to udowodnić to pewnie tak i wtedy dostanie alimenty i majątek, jesli rozwiodą się z powodu jego choroby to będzie bez orzekania o winie (nikt jest winny że jest chory) + podział majątku i alimenty też od niej dostanie. z |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
zwolnienie z pracy za porozumieniem ukryta choroba |
Martino | 2005-10-14 19:45 |
Rozwod - wina |
Piotrek | 2005-12-25 19:42 |
Wina, kara i...? |
Castillon | 2006-01-02 14:50 |
Choroba psychiczna w rodzinie. |
Anna | 2006-04-06 10:16 |
Choroba psychiczna w rodzinie. |
Anna | 2006-04-06 10:16 |
Wypadek drogowy - czyja wina? |
Claude Haux | 2006-07-23 19:45 |
Choroba psychiczna - co dalej? |
tommy77 | 2006-08-18 08:51 |
wyrob wina domowego w Irlandii |
..::[MS]::.. | 2006-12-20 13:50 |
kogo wina - stłuczka !> |
karkow | 2007-04-07 10:43 |
wadliwa droga wina uszkodzenia samochodu... |
C.LK | 2007-05-01 19:22 |