Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: "Zachęta" dla dłużnika

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-03-20 00:51 Re: "Zachęta" dla dłużnika Zby
Dnia 19.03.2008 Andrzej Lawa napisał/a:

> Weź się przestań ośmieszać...
> [..]
> Było dopilnować terminu zamiast teraz bić pianę.
> [ciach]
>> Jak na fakturze mam napisane "XYZ s.c." - to niby o czyją upadłość mam
>> wystąpić, jak nie takiej właśnie spółki?
>
> Najlepiej swoją...

Taki jesteś dziarski, bezpośredni i wesolutki - jakbyś był, nie
przymierzając, radcą prawnym tego, co mnie okradł.

Zatem z okazji nadchodzących Świąt życzę Ci serdecznie, aby Cię spotkało
coś takiego, jak mnie. I żebyś potem doznał od kogoś innego podobnej
"życzliwości", jak właśnie ja z Twojej strony. Dzisiaj.

Przypomnij sobie wtedy ten wątek.
--
Zby
2008-03-20 01:07 Re: "Zachęta" dla dłużnika Andrzej Lawa
Zby pisze:

> kruczka o "przedawnieniu"). Nie wiem, czy to prawda? Byłaby to jakaś szansa;
> przypilnować gościa, aż się gdzieś nie zabierze robić interesów, i zgłosić
> do komisji przetargowej: "ten pan nie powinien być w ogóle brany pod uwagę
> jako dostawca, bo odnośny przepis go wyklucza...". Dobrze kombinuję?

Źle. Jeszcze się załapiesz na kryminalny paragraf (np. 305KK - 3 lata
odsiadki).
2008-03-20 01:36 Re: "Zachęta" dla dłużnika Andrzej Lawa
Zby pisze:

> Taki jesteś dziarski, bezpośredni i wesolutki - jakbyś był, nie
> przymierzając, radcą prawnym tego, co mnie okradł.

"Okradł"? Nie używaj słów, których nie rozumiesz.

> Zatem z okazji nadchodzących Świąt życzę Ci serdecznie, aby Cię spotkało
> coś takiego, jak mnie. I żebyś potem doznał od kogoś innego podobnej
> "życzliwości", jak właśnie ja z Twojej strony. Dzisiaj.

Mnie nie spotka, bo ja, jak mi ktoś nie zapłacił, to nie czekałem
latami, tylko po pierwszym wezwaniu do zapłaty od razu poszedłem z
pozwem do sądu.

A złożenie papierów w sądzie przerywa bieg przedawnienia...

"Jak nie potrafisz - nie pchaj się na afisz."
2008-03-20 01:40 Re: "Zachęta" dla dłużnika Andrzej Lawa
Zby pisze:

> #v+
> art. 22 ustawy "Prawo zamówień publicznych", stanowi wyraźnie, że "o
> udzielenie zamówienia mogą ubiegać się wykonawcy, którzy znajdują się w
> sytuacji ekonomicznej i finansowej zapewniającej wykonanie zamówienia".
>
> Ktoś, kto ma długi, takiej gwarancji dać nie może.
> #v-

Brednie - należność przedawniona nie ma najmniejszego negatywnego wpływu
na sytuację finansową "dłużnika".

> A nawet, jeśli go nie wykluczą - to zrobienie mu odrobiny darmowej "reklamy"
> (ja mam papiery na poparcie swoich słów

Tak? Masz dowód na to, że NIE zapłacił? Bo po przedawnieniu on już
dowodu na to, że zapłacił, nie potrzebuje - może zapłacił, potwierdzenie
już wyrzucił, a ty teraz usiłujesz wyłudzić już raz zapłaconą należność...

> - nie boję się sądu) raczej nie

Zostania cwelem też się nie boisz?

> zaszkodzi, prawda? I świadomość, że to samo może być przy następnym
> przetargu?
>
> No, bo co mi innego pozostało?

Ponieść konsekwencje własnej niekompetencji, wyciągnąć wnioski i
następnym razem pilnować terminów.
2008-03-20 02:40 Re: "Zachęta" dla dłużnika 666
Tobie, czyli komu, w jakim charakterze i za co?
JaC


-----

> Pewien facet mi nie płaci
2008-03-20 09:40 Re: "Zachęta" dla dłużnika Sebcio
Zby pisze:

> Przypomnę, że - niestety - doszło do tzw. "przedawnienia". Wystarczy dwa
> lata - głupie, beznadziejne prawo - nie, nie "dura", tylko właśnie głupie
> (nie wiem, jak to jest po łacinie).

Głupi to Ty jesteś, skoro nie potrafisz korzystać z praw jakie Ci
przysługują. Nie potrafisz też czytać tego co się do Ciebie pisze, skoro
mimo kilku jasnych odpowiedzi nadal zadajesz idiotyczne pytania.


--
Pozdrawiam,
Sebcio
2008-03-20 10:27 Re: "Zachęta" dla dłużnika Maddy
Johnson pisze:
> Zby pisze:
>
>>
>> Czyli jednak można? Czy coś takiego będzie dużą dolegliwością dla takiego
>> dłużnika?
>
> Zawsze mnie zastanawia jak osoby bez jakiejkolwiek znajomości prawa
> prowadzą działalności gospodarczą.
>


Zajrzyj na .podatki. Tam osoby nie potrafiące obliczyć procentu od
kwoty, same sobie księgowość prowadzą.
Jazda na ostro. Niektórzy tak lubią widać :)
Ten dreszczyk ach ten dreszczyk...


Maddy

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID maddy@esi.com.pl
GG: 5303813
2008-03-20 10:49 Re: "Zachęta" dla dłużnika Piotrek
Maddy wrote:
>
> Zajrzyj na .podatki. Tam osoby nie potrafiące obliczyć procentu od
> kwoty, same sobie księgowość prowadzą.
> Jazda na ostro. Niektórzy tak lubią widać :)
> Ten dreszczyk ach ten dreszczyk...
>

No risk no fun ;-)

Piotrek
2008-03-20 10:51 Re: "Zachęta" dla dłużnika Andrzej Lawa
Zby pisze:

> Przypomnę, że - niestety - doszło do tzw. "przedawnienia". Wystarczy dwa
> lata - głupie, beznadziejne prawo - nie, nie "dura", tylko właśnie głupie
> (nie wiem, jak to jest po łacinie).

Właśnie bardzo mądre prawo: dzięki niemu nie trzeba pokwitowań zapłaty
trzymać w nieskończoność.
2008-03-20 12:36 Re: "Zachęta" dla dłużnika Paweł
Użytkownik "Zby" napisał w wiadomości
news:slrnfu31qb.g8h.zbREMOVE_THIS@sarge.my.own.domain.no-net...

> Panowie: "jak zwał - tak zwał". Jeśli nie "upadłość" - to niech będzie
> "niewypłacalność", czy cokolwiek dolegliwego dla upartego naciągacza.

On nie jest już dłużnikiem. A jeśli zrobisz cokolwiek dolegliwego to może
się dla Ciebie zakończyć tak, że on Cię pozwie. I dopilnuje terminów :)

--
Paweł
wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i
googlemail.com kasuję bez czytania
1 2 3 4

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Przyjęcie świadczenia od dłużnika w siedzibie wierzyciela.

Victor 2005-11-27 14:10

kruk - ogłaszanie danych dłużnika

Tomasz 2006-01-11 12:37

Upadłośc dłużnika a wpłacona przez niego kaucja.

DJ 2006-04-01 00:02

Upadłośc dłużnika a wpłacona przez niego kaucja.

DJ 2006-04-01 00:02

potrzebuję ścignąć dłużnika z niemiec

NORT 2006-07-14 08:37

Zwolnienie dłużnika z długu bez jego zgody

MR 2007-04-16 08:24

Wniosek o nadanie klauzuli wykonalności przeciwko małżonkowi dłużnika

Bogdan 2007-05-19 19:05

egzekcuja bez adresu dłużnika

Funkcyjny 2007-08-02 15:58

Dla studentów program prawniczy w preze

student.pcip.pl 2007-11-23 09:56

Weksel podpisany przez dłużnika bez obecnośc

Piotrek 2008-01-05 10:53