poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2008-11-21 17:00 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. posiadac | Jacek Krzyzanowski |
Dnia Fri, 21 Nov 2008 14:24:02 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a): > znalezienie przyczyny pozornego paradoksu było niemożliwe ;) Przyczyna tego paradoksu jest silne lobby koncernow medialnych i softwarowych. |
2008-11-21 23:33 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. posiadaczom GPS | Bism |
On 20 Lis, 13:39, Juzek Kocimientka > > To wszystko, to jakaś grubymiu nićmi szyta prowokacja. O ile mnie pamieć > > nie zawodzi, to w naszym kraju dowodzi sie winy, a nie niewinności (tu > > legalności oprogramowania). > Ależ od tego jest sąd a nie policja i to sąd cię skarze. Skarze albo i nie skarze. Za co ? Za użytkowanie oprogramowania w kupionym na bazarze urządzeniu ? > > > Paragony za CD, książeczkę opłat > > abonamentowych za przewożony turystyczny TV i w końcu fakturę za auto > > też mam ze sobą wozić? W razie kontroli wyślę pana władzę na drzewo > > pytając wcześniej o plenipotencje do zakresu kontroli. > > Dobry sposób na jeden (lub parę) darmowych obiadków. Ale niekoniecznie w > luksusowym hotelu :D Jasne. Zamkną go i na Kołymę jeszcze wyślą. Ty miałeś taki przypadek czy to radosna fantazja tylko ? Ja się kiedyś nocą spytałem policjantów o powód ich chęci przeszukania bagażnika mojego samochodu, ergo własności prywatnej. No i panowie byli w lekkiej kropce, bo podać nie potrafili, wskazanej przeze mnie dźwigni otwierania bagażnika nie chcieli użyć, a nie mogli przecież mi pozwolić odjechać bez kontroli. Po dłuższej chwili wpadli na pomysł obejrzenia trójkąta i ta nam rozwiązało węzeł gordyjski, bo ja bym nie ustąpił. I nie było żadnych darmowych obiadków o których tak ironicznie piszesz. |
||
2008-11-23 00:48 | Re: Milicjanci dobiorąsię do d.. posiadaczom GPS ów :D | Tomek |
> http://lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/924727.html > > "[...] > Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi zapowiada specjalne akcje kontrolujące > legalność GPS. Mają je przeprowadzać policjanci podczas wspólnych akcji z > celnikami i inspektorami transportu drogowego. Jak się dowiedzieliśmy, > kontrole mają się odbywać na drogach tranzytowych w całym kraju. > > - Kierowcy muszą brać pod uwagę, że podczas rutynowej kontroli może być > także zakwestionowana legalność oprogramowania GPS - ostrzega podinspektor > Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Sprzęt zostaje > wówczas odebrany kierowcy za pokwitowaniem, zabezpieczony i poddany ocenie > biegłych. Wybierając się w podróż, radzę zabrać ze sobą dokumentacje > sprzedaży programu wraz z certyfikatem. > [...]" > > Pamiętajcie również o paragonie ze stacji benzynowej - bo może kupiliście > beznynę bez akcyzy, przemyconą przez jakiegoś ruskiego, no i _koniecznie_ > o fakturze na majtki (może kradzione?), bo jak nie to będziecie wracać na > piechote i świecić przez pół roku gołym tyłkiem w oczekiwaniu na > 'ekspertyzę'. :D > > > -- > Michal Zapalowski > grafikaUSUN-TO@gmx.de > GG: 70574 / ICQ: 211694686 To dodatkowy element w środkach przymusu bezpośredniego. Zatrzymują kogoś za coś tam. I pacjent zaczyna się burzyć bo sprawa dyskusyjna. Jak się burzy to dają sprawę do sądu grodzkiego. Jeśli jest to ktoś w podróży to jak się z dwa razy przepierdnie z 200 kilosów w każdą stronę do do końca życia zapamięta że to nie stróże prawa go zatrzymali tylko pan władza to był. Ale co zrobić z takim co się burzy w swoim mieście. Do sądu ma niedaleko i jeszcze okaże się że miał rację. W łeb mu strzelić nie wypada to zabrać mu jakąś zabawkę. Najlepiej żeby była droga. Za każdym następnym razem nie będzie się burzył. Zapłaci stówkę i przyjmie na klatę za dwa punkty. Takie przepisy to tresura. One nie mają chronić jakiś producentów oprogramowania tylko wywoływać posłuszeństwo w każdej sytuacji. Jak by się policja chciała wykazać to by na przykład zrobili akcję karania 10 albo 20 zlotowymi mandatami tych co przełażą na czerwonym świetle. I to by należało uznać za prawdziwą prewencję. -- |
||
2008-11-24 03:35 | Re: Milicjanci dobiorąsię do d.. | Arek |
Użytkownik Tomek napisał: [..] > przyjmie na klatę za dwa punkty. Takie przepisy to tresura. One nie mają chronić No oczywiście. Dopiero odkryłeś, że żyjesz w na wskroś policyjnym państwie!? -- pozdrawiam Arek http://www.reputacja.net |
||
2008-11-24 07:38 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. | Tapatik |
Użytkownik Jan Bartnik napisał: > To zbyt duze uproszczenie. O "nielegalne" posiadanie moze sie upomniec na > drodze cywilnej "autor". Karalne jest dopier uzyskanie programu... nie > mozna domniemywac, ze dany utwor byl uzyskany od osoby nieuprawnionej w > celu osiagniecia korzysci majatkowej. Przyklad: > > ktos zakupil automape, uzywal przez rok, licencja sie skonczyla... ale > zaradny uzytkownik sobie poradzil z tym "problemem" :) Program uzyskany > legalnie, tylko uzytkowany niezgodnie z licencja. A tego policja dotykac > nie powinna. Co to znaczy "licencja się skończyła"? Czytałem licencję programu dołączonego do mojej nawigacji i niczego w tym stylu nie znalazłem. -- Pozdrawiam, Tapatik |
||
2008-11-24 07:39 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. | Tapatik |
Użytkownik Baczek napisał: > Jak jeszcze bedziesz mial jakis przecietny tel kom, to tez zabiora. ;) > Tzn tobie, zonie, dziecia Dlaczego mieliby to robić? -- Pozdrawiam, Tapatik |
||
2008-11-24 07:47 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. | Tapatik |
Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał: > Dnia Fri, 21 Nov 2008 14:24:02 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a): > > >>znalezienie przyczyny pozornego paradoksu było niemożliwe ;) > > > Przyczyna tego paradoksu jest silne lobby koncernow medialnych i > softwarowych. Ty byś się nie wkurwiał, gdyby Twoje produkty były piracone? Z moich znajomych, którzy ostatnio zakupili nawigacje samochodowe, wszyscy wgrali pirackie mapy. -- Pozdrawiam, Tapatik |
||
2008-11-24 07:57 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. | Tapatik |
Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał: > On Thu, 20 Nov 2008, Big Jack wrote: > >> To teraz policja będzie prewencyjnie odbierać GPS-y > > > ...nie wiem... > >> i komputery? > > > Sądząc z opisów taka jest praktyka. > Z zastrzeżeniem: > >> A nuż znajdzie się jakaś lewizna? > > > ...że nie do końca, pokazanie kompletu licencji na oprogramowanie > (sądząc z opisów) powoduje "zwolnienie z podejrzeń". > > Jak rozumiem idea sprowadza się do zastosowania *takiej samej* > procedury (jak przy pecetach). > Czyli jeśli podczas kontroli w chałupie znajdą kompa, a ja pokażę pakiet licencji, to mi kompa nie zabiorą? Z dyskusji piętro wyżej zapoczątkowanej przez "MM" (patrz post "Nalot w wyniku pomyłki ISP" z 17 listopada) wynika, że najpierw jest zabierany komputer, dopiero po kilku miesiącach ktoś sprawdza, czy rzeczywiście na kompie było coś pirackiego. Jeśli zostanie zastosowana identyczna procedura, to będzie znaczyło, że Policja najpierw zabierze sprzęt z samochodu i po kilku miesiącach badania GPS-a przez biegłego raczy go oddać. -- Pozdrawiam, Tapatik |
||
2008-11-24 08:31 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. | Jacek Krzyzanowski |
Dnia Mon, 24 Nov 2008 07:47:40 +0100, Tapatik napisał(a): > Ty byś się nie wkurwiał, gdyby Twoje produkty były piracone? > Z moich znajomych, którzy ostatnio zakupili nawigacje samochodowe, > wszyscy wgrali pirackie mapy. A moi znajomi zaplacili za oryginaly. Ale nie o to tutaj chodzi. Ja np. kupuje co miesiac kilka gier na konsole. W porownaniu do innego softu tutaj skala piractwa jest dosc niska. Teraz producentow zaczyna wkurwiac rynek wtorny i juz kombinuja jak go ograniczyc. I zobaczysz, ze za jakis czas oprocz rozwiazan technicznych pojawia sie rozwiazania prawne i sprzedajc swoja gre bedziesz przestepca. |
||
2008-11-24 13:08 | Re: Milicjanci dobiorą się do d.. | Jan Bartnik |
Dnia Mon, 24 Nov 2008 07:38:54 +0100, Tapatik napisał(a): >> ktos zakupil automape, uzywal przez rok, licencja sie skonczyla... ale >> zaradny uzytkownik sobie poradzil z tym "problemem" :) Program uzyskany >> legalnie, tylko uzytkowany niezgodnie z licencja. A tego policja dotykac >> nie powinna. > Co to znaczy "licencja się skończyła"? > Czytałem licencję programu dołączonego do mojej nawigacji i niczego w > tym stylu nie znalazłem. Cos mi sie pewnie pokrecilo. W kazdym razie mozna sobie wyobrazic sytuacje, w ktorej program uzyskano legalnie od osoby uprawnionej, po czym zlamano warunki licencji (np. odkleila sie od laptopa naklejka "łyndołs ykspe" ;) -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Poddaję się |
Jacek | 2005-10-23 14:32 |
Jak się zabezpieczyć |
Nuworysz | 2006-01-10 20:37 |
Czym się różni?? |
artur | 2006-02-06 17:08 |
przyznanie się w SG |
gienio | 2006-03-06 18:59 |
przyznanie się w SG |
gienio | 2006-03-06 18:59 |
Łączenie się do wifi. |
uzytkownik2 | 2006-06-22 13:52 |
należy się zameldować? |
cma | 2007-11-01 09:10 |
Po co się kupuje spółki? |
Koju | 2007-12-30 19:14 |
gdzie się zgłosić |
wodzo | 2008-01-15 14:39 |
odwołanie się od mandatu |
maximus | 2008-02-13 11:44 |