Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

odszkodowanie - 50% ubytku wartości

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2009-06-15 16:34 odszkodowanie - 50% ubytku wartości adamrw
Witam
Niedawno wjechałem samochodem w dziurę. Opona rozerwana nie nadająca
się do naprawy. Zgłosiłem fakt w łodzkim Zarządzie Dróg i Transportu.
Ubezpieczeni są od takich przypadków w PZU. Pojechałem na oględziny.
PZU wyceniło szkodę. Okazuje się że policzyli mi iż opona jest w 50%
zużyta, wobec czego oddadzą mi tylko 50% wartości jednej opony. Ja
niestety ponoszę dużo większe koszta, bo po pierwsze nigdzie nie kupię
opony identycznej zużytej w 50% , a nawet jakby była taka możliwość to
wiadomo, że nie wolno, bo nie znana jest jej historia (mogła
uczestniczyć w wypadku). Po drugie jak założę nową oponę, to
niedopuszczalne jest bym na jednej osi miał oponę nową i używaną. Nie
wiem teraz za bardzo co mam zrobić. Przecież powinni mi zapłacić za
dwie opony, bo gdyby do tego incydentu nie doszło, nie musiałbym
kupować dwóch nowych opon. Powiedzcie mi , w jaki sposób powinienem
przekonać PZU do wypłacenia większego odszkodowania. Ewentualnie jeśli
jedynym wyjściem jest sąd, to jak to powinienem załatwić i kogo pozwać
PZU czy ZDiT.
Pozdrawiam
2009-06-15 16:41 Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości Maverick
adamrw wrote:
> Witam
> Niedawno wjechałem samochodem w dziurę. Opona rozerwana nie nadająca
> się do naprawy. Zgłosiłem fakt w łodzkim Zarządzie Dróg i Transportu.
> Ubezpieczeni są od takich przypadków w PZU. Pojechałem na oględziny.
> PZU wyceniło szkodę. Okazuje się że policzyli mi iż opona jest w 50%
> zużyta, wobec czego oddadzą mi tylko 50% wartości jednej opony. Ja
> niestety ponoszę dużo większe koszta, bo po pierwsze nigdzie nie kupię
> opony identycznej zużytej w 50% , a nawet jakby była taka możliwość to
> wiadomo, że nie wolno, bo nie znana jest jej historia (mogła
> uczestniczyć w wypadku). Po drugie jak założę nową oponę, to
> niedopuszczalne jest bym na jednej osi miał oponę nową i używaną. Nie
> wiem teraz za bardzo co mam zrobić. Przecież powinni mi zapłacić za
> dwie opony, bo gdyby do tego incydentu nie doszło, nie musiałbym
> kupować dwóch nowych opon. Powiedzcie mi , w jaki sposób powinienem
> przekonać PZU do wypłacenia większego odszkodowania. Ewentualnie jeśli
> jedynym wyjściem jest sąd, to jak to powinienem załatwić i kogo pozwać
> PZU czy ZDiT.
> Pozdrawiam

Napisac odwolanie, z argumentami jak powyzej.

Takie zanizanie odszkodowan jest normalne w TU. Najpierw daja 50% kwoty,
po pierwszym odwolaniu ok 60-70% , itd, Pieczatka prawnika (radcy
prawnego itp) zazwyczaj pomaga, ew pismo w ktorym zastrzegasz, ze
nastepnym pismem bedzie pozew sadowy.

Pozywasz TU o wyplate odszkodowania.
2009-06-15 16:42 Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości Maverick
Maverick wrote:
> adamrw wrote:
>> Witam
>> Niedawno wjechałem samochodem w dziurę. Opona rozerwana nie nadająca
>> się do naprawy. Zgłosiłem fakt w łodzkim Zarządzie Dróg i Transportu.
>> Ubezpieczeni są od takich przypadków w PZU. Pojechałem na oględziny.
>> PZU wyceniło szkodę. Okazuje się że policzyli mi iż opona jest w 50%
>> zużyta, wobec czego oddadzą mi tylko 50% wartości jednej opony. Ja
>> niestety ponoszę dużo większe koszta, bo po pierwsze nigdzie nie kupię
>> opony identycznej zużytej w 50% , a nawet jakby była taka możliwość to
>> wiadomo, że nie wolno, bo nie znana jest jej historia (mogła
>> uczestniczyć w wypadku). Po drugie jak założę nową oponę, to
>> niedopuszczalne jest bym na jednej osi miał oponę nową i używaną. Nie
>> wiem teraz za bardzo co mam zrobić. Przecież powinni mi zapłacić za
>> dwie opony, bo gdyby do tego incydentu nie doszło, nie musiałbym
>> kupować dwóch nowych opon. Powiedzcie mi , w jaki sposób powinienem
>> przekonać PZU do wypłacenia większego odszkodowania. Ewentualnie jeśli
>> jedynym wyjściem jest sąd, to jak to powinienem załatwić i kogo pozwać
>> PZU czy ZDiT.
>> Pozdrawiam
>
> Napisac odwolanie, z argumentami jak powyzej.
>
> Takie zanizanie odszkodowan jest normalne w TU. Najpierw daja 50% kwoty,
> po pierwszym odwolaniu ok 60-70% , itd, Pieczatka prawnika (radcy
> prawnego itp) zazwyczaj pomaga, ew pismo w ktorym zastrzegasz, ze
> nastepnym pismem bedzie pozew sadowy.
>
> Pozywasz TU o wyplate odszkodowania.

Aha - skoro opona zuzyta to domagaj sie wymiany 2 opon - bo przeciez
PoRD zabrania uzywania roznych opon na jedenj osi. Napisz ze to kwestia
prawa oraz bezpieczenstwa.
2009-06-15 17:21 Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości adamrw
> Aha - skoro opona zuzyta to domagaj sie wymiany 2 opon - bo przeciez
> PoRD zabrania uzywania roznych opon na jedenj osi. Napisz ze to kwestia
> prawa oraz bezpieczenstwa.

No właśnie jak wygląda kwestia prawna. Próbowałem szukać jakiegoś
zapisu prawnego, w którym jest wyraźnie napisane że jest to
zabronione, by mieć podkładkę. Niestety nie znalazłem. Gdzie coś
takiego jest ?
2009-06-15 19:37 Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości BartekK
adamrw pisze:
>> Aha - skoro opona zuzyta to domagaj sie wymiany 2 opon - bo przeciez
>> PoRD zabrania uzywania roznych opon na jedenj osi. Napisz ze to kwestia
>> prawa oraz bezpieczenstwa.
>
> No właśnie jak wygląda kwestia prawna. Próbowałem szukać jakiegoś
> zapisu prawnego, w którym jest wyraźnie napisane że jest to
> zabronione, by mieć podkładkę. Niestety nie znalazłem. Gdzie coś
> takiego jest ?
Nie podam ci podstawy, ale cały sens ubezpieczenia i wypłaty
odszkodowania jest taki, by "w razie czego" doprowadzić u ciebie do
stanu "tak jakby nic się nie stało".
Stan-1 przed zdarzeniem - miałeś jeżdżące auto które miało 4 opony,
zapewne wszystkie podobnie zużyte (sprawdź głębokość bieżnika swoją oraz
dane producenta opony, ile % ci już ubyło, niekoniecznie ich
wycena/ocena zużycia musi być realna). Powiedzmy że zużyte w tych 50%.
Stan-2 po zdarzeniu - masz stojące auto i 3 opony, jedna do wyrzucenia.
Ubezpieczyciel ma doprowadzić do stanu początkowego, czyli stan-3 ma
być nie gorszy niż stan-1, a sposób doprowadzenia do tego stanu musi być
zgodny z przepisami - skoro PoRD wymaga by na jednej osi były takie same
opony i o takim samym/zbliżonym zużyciu - to tak ma być.

Wg mnie kwestia jest tylko próbie obrony przed dostaniem pary opon
używanych (podobnej klasy/marki/zgodnego rozmiaru). Sprawe próbuj
załatwiać bezgotówkowo - wtedy nie będą mogli marudzić o kosztach
wyważania, zakładania itp. Ale jeśli proponowane opony będą dobre = nie
gorsze niż miałeś, dobrze się wyważały, nie miały uszkodzeń typu druty
pęknięte (baniak z boku po nadmuchaniu) to bym brał i nie wymyślał prób
uzyskania pary nowiutkich opon. Albo dopłacił z własnej kieszeni do tych
nowych i tyle, w końcu "twoje stare" też miały bliżej nie określoną (dla
ubezpieczyciela) historię.

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173
2009-06-15 22:12 Re: odszkodowanie - 50% ubytku wartości adamrw
Jedyne co znalazłem w PoRD to :
Pojazd nie może być wyposażony w opony różnej konstrukcji, w tym o
różnej rzeźbie bieżnika, na kołach jednej osi.
Nie znalazłem nic na temat różnej głębokości bieżnika. Źle szukam czy
faktycznie tego nie ma. Bo powyższe wskazuje tylko na to, że nie można
różnych typów opon stosować.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Aukcja na Allegro - pytanie o egzekwowanie pieniędzy za przedmiot o niższej wartości

Yusek 2005-12-12 18:07

Odszkodowanie z OC

t1 2006-04-08 15:45

odszkodowanie

antoni 2006-03-13 21:38

Odszkodowanie z OC

t1 2006-04-08 15:45

odszkodowanie

arkady 2006-05-29 21:26

Wycena majątku firmy - jaki rodzaj wartości?

Boombastic 2006-07-09 19:36

Opłaty za wzrost wartości ziemi

Czapla 2007-01-10 23:26

[KSH] podwyższenie wartości udziałów + wstąpienie nowego wspólnika do sp. z o.o.

draculka 2007-11-12 13:25

zlamany nos - jaki % ubytku na zdrowiu?

.:whammy:. 2007-12-12 21:58

Kradzież wartości intelektualnej (z www)

Rafał 2008-12-30 15:28