poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-06-25 16:09 | finansowanie wykonania dzieła i udział w zysku z j | meister.alek |
Witam, Na początku mały zarys sytuacji: Przez pewien czas tworzyłem pewien "utwór" chcąc być jego wyłącznym twórcą, bez jakiegokolwiek wsparcia. Na dokończenie niestety nie wystarczyło mi ani czasu ani środków pieniężnych, choć wykonałem je prawie w całości. Znalazłem jednak osobę, która zaproponowała mi przekazanie pewnej kwoty, która pozwoli mi dokończyć mój "utwór" w zamian za określony procentowo i ilościowo udział w zysku z jego sprzedaży. Oczywiście muszę z taką osobą zawrzeć umowę określającą prawa i obowiązki, ewentualną odpowiedzialność. Frapuje mnie jednak najdogodniejsza forma zawarcia umowy z tym podmiotem. Sam prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą, Mój przyszły kontrahent nie jest natomiast zarejestrowany jako przedsiębiorca. Początkowo wpadłem na pomysł aby zmusić tą osobę do założenia dział. gosp. i zawrzeć z nią umowę spółki cywilnej. Moim wkładem byłyby (dokładnie wycenione) praca oraz ten "utwór" a wkładem kontrahenta określona kwota pieniężna. Przedmiotem działalności tej spółki byłoby wytworzenie konkretnego "utworu" oraz jego sprzedaż. Wreszcie podział zysku oczywiście proporcjonalny do wycenionych w umowie wkładów. Umowa zostałaby rozwiązana po spełnieniu jednego z warunków: sprzedaż określonej liczby kopii utworu, osiągnięcie przez spółkę określonego zysku, upływ czasu. Co istotne, po ziszczeniu się jednego z warunków rozwiązujących umowę, prawo do sprzedaży i czerpania z niej zysków przysługiwałoby tylko mi. Takie rozwiązanie wydaje mi się najbezpieczniejsze, gdyż przy prowadzeniu jednego rachunku spółki byłoby po prostu transparentne. Okupione byłoby to jednak zbędną ilością formalności oraz jednak terminami wpisu do ewidencji, nipu i regonu, zakładania konta bankowego, oraz z dodatkowym kosztem opodatkowania umowy spółki. Wydaje mi się więc, że jest to przysłowiowe "strzelanie z armaty do wróbla". Wiem że kontrakty można kształtować dowolnie, więc można byłoby również spisać umowę np. o współpracę, może nawet umowę o dzieło. Nie wiem jednak czy takie formy w praktyce byłyby równie nieopłacalne w zakresie podatkowym i co równie istotne, czy zawarcie i sporządzenie takiej umowy nie byłoby znacznie bardziej skomplikowane niż utworzenie spółki cywilnej (w czym akurat mam doświadczenie). Byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedzi o jakiej formie powinienem myśleć. Byłbym również wdzięczny za ewentualne linki do artykułów/ tematów na forum gdzie mogę szukać jakiś pomysłów. Pozdrawiam serdecznie A. |
2009-06-25 16:28 | Re: finansowanie wykonania dzieła i udział w zysku | meister.alek |
On 25 Cze, 16:09, "meister.a...@gmail.com" wrote: > Witam, > > Na początku mały zarys sytuacji: > > Przez pewien czas tworzyłem pewien "utwór" chcąc być jego wyłącznym > twórcą, bez jakiegokolwiek wsparcia. Na dokończenie niestety nie > wystarczyło mi ani czasu ani środków pieniężnych, choć wykonałem je > prawie w całości. > Znalazłem jednak osobę, która zaproponowała mi przekazanie pewnej > kwoty, która pozwoli mi dokończyć mój "utwór" w zamian za określony > procentowo i ilościowo udział w zysku z jego sprzedaży. Oczywiście > muszę z taką osobą zawrzeć umowę określającą prawa i obowiązki, > ewentualną odpowiedzialność. > Frapuje mnie jednak najdogodniejsza forma zawarcia umowy z tym > podmiotem. > > Sam prowadzę jednoosobową działalność gospodarczą, Mój przyszły > kontrahent nie jest natomiast zarejestrowany jako przedsiębiorca. > Początkowo wpadłem na pomysł aby zmusić tą osobę do założenia dział. > gosp. i zawrzeć z nią umowę spółki cywilnej. Moim wkładem byłyby > (dokładnie wycenione) praca oraz ten "utwór" a wkładem kontrahenta > określona kwota pieniężna. Przedmiotem działalności tej spółki byłoby > wytworzenie konkretnego "utworu" oraz jego sprzedaż. Wreszcie podział > zysku oczywiście proporcjonalny do wycenionych w umowie wkładów. Umowa > zostałaby rozwiązana po spełnieniu jednego z warunków: sprzedaż > określonej liczby kopii utworu, osiągnięcie przez spółkę określonego > zysku, upływ czasu. Co istotne, po ziszczeniu się jednego z warunków > rozwiązujących umowę, prawo do sprzedaży i czerpania z niej zysków > przysługiwałoby tylko mi. > > Takie rozwiązanie wydaje mi się najbezpieczniejsze, gdyż przy > prowadzeniu jednego rachunku spółki byłoby po prostu transparentne. > Okupione byłoby to jednak zbędną ilością formalności oraz jednak > terminami wpisu do ewidencji, nipu i regonu, zakładania konta > bankowego, oraz z dodatkowym kosztem opodatkowania umowy spółki. > > Wydaje mi się więc, że jest to przysłowiowe "strzelanie z armaty do > wróbla". > > Wiem że kontrakty można kształtować dowolnie, więc można byłoby > również spisać umowę np. o współpracę, może nawet umowę o dzieło. Nie > wiem jednak czy takie formy w praktyce byłyby równie nieopłacalne w > zakresie podatkowym i co równie istotne, czy zawarcie i sporządzenie > takiej umowy nie byłoby znacznie bardziej skomplikowane niż utworzenie > spółki cywilnej (w czym akurat mam doświadczenie). > > Byłbym bardzo wdzięczny za podpowiedzi o jakiej formie powinienem > myśleć. Byłbym również wdzięczny za ewentualne linki do artykułów/ > tematów na forum gdzie mogę szukać jakiś pomysłów. > > Pozdrawiam serdecznie > A. Właśnie sobie dodatkowo zadałem pytanie, w jakiej formie kontrahent miałby przenieść na mnie tą kwotę pieniędzy żeby uniknąć jakiegoś przesadnego opodatkowania -oczywiście w przypadku wyboru innej formy niż zawarcie spółki cywilnej. |
||
2009-06-25 16:32 | Re: finansowanie wykonania dzieła i udział w zysku z j | .B:artek. |
Użytkownik wyskrobał(a): > Witam, > > Na początku mały zarys sytuacji: > > Przez pewien czas tworzyłem pewien "utwór" chcąc być jego wyłącznym > twórcą, bez jakiegokolwiek wsparcia. Na dokończenie niestety nie > wystarczyło mi ani czasu ani środków pieniężnych, choć wykonałem je > prawie w całości. > Znalazłem jednak osobę, która zaproponowała mi przekazanie pewnej > kwoty, która pozwoli mi dokończyć mój "utwór" w zamian za określony > procentowo i ilościowo udział w zysku z jego sprzedaży. Oczywiście > muszę z taką osobą zawrzeć umowę określającą prawa i obowiązki, > ewentualną odpowiedzialność. > Frapuje mnie jednak najdogodniejsza forma zawarcia umowy z tym > podmiotem. [...] Wklep w Google "spółka cicha", poczytaj i zastanów się czy Ci to pasuje. W skrócie, to nie powołujecie nowego podmiotu, koszty niewielkie, a wszystko opiera się na umowie, którą trzeba będzie dobrze sformułować. -- .B:artek. |
||
2009-06-25 17:11 | Re: finansowanie wykonania dzieła i udział w zysku | meister.alek |
On 25 Cze, 16:32, ".B:artek." > Użytkownik wyskrobał(a):> Witam, > > > Na początku mały zarys sytuacji: > > > Przez pewien czas tworzyłem pewien "utwór" chcąc być jego wyłącznym > > twórcą, bez jakiegokolwiek wsparcia. Na dokończenie niestety nie > > wystarczyło mi ani czasu ani środków pieniężnych, choć wykonałem je > > prawie w całości. > > Znalazłem jednak osobę, która zaproponowała mi przekazanie pewnej > > kwoty, która pozwoli mi dokończyć mój "utwór" w zamian za określony > > procentowo i ilościowo udział w zysku z jego sprzedaży. Oczywiście > > muszę z taką osobą zawrzeć umowę określającą prawa i obowiązki, > > ewentualną odpowiedzialność. > > Frapuje mnie jednak najdogodniejsza forma zawarcia umowy z tym > > podmiotem. > > [...] > > Wklep w Google "spółka cicha", poczytaj i zastanów się czy Ci to pasuje. W > skrócie, to nie powołujecie nowego podmiotu, koszty niewielkie, a wszystko > opiera się na umowie, którą trzeba będzie dobrze sformułować. > > -- > .B:artek. Dzięki Bartku. Po pobieżnej lekturze wynika dochodzę do wniosku, że będzie to dobrze pasująca do tej sytuacji podstawa współpracy. Jak będzie kształtował się od tego PCC? A. |
||
2009-06-25 20:27 | Re: finansowanie wykonania dzieła i udział w zysku z j | .B:artek. |
Użytkownik wyskrobał(a): > Dzięki Bartku. > Po pobieżnej lekturze wynika dochodzę do wniosku, że będzie to dobrze > pasująca do tej sytuacji podstawa współpracy. > Jak będzie kształtował się od tego PCC? http://www.google.pl/search?source=ig&hl=pl&rlz=&q=sp%C3%B3%C5%82ka+cicha+opo datkowanie&meta=lr%3D&aq=f&oq= -- .B:artek. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Długi z wcześniejszej działalności a udział w spółce cywilnej |
Paweł | 2005-10-26 23:26 |
Wynagrodzenie pracownika - nadgodziny a udzial w zysku |
SelfMadeMan | 2006-02-01 11:29 |
zbycie praw do dzieła |
Bartek | 2006-05-31 10:41 |
udział własny w szkodzie |
jacek.kotra | 2006-08-07 13:12 |
czy można sprzedać udział w spadku |
kotak | 2007-01-17 15:22 |
Udział w posiedzeniu Sam. Kolegium Odwoławczego |
Magda | 2007-02-16 09:54 |
odmowa wykonania usługi? |
mariusz | 2007-05-06 11:38 |
Przypadkowy udział w filmie fabularnym/serialu |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2007-12-12 21:47 |
Dzieła permanentne |
m5c | 2008-03-01 01:29 |
Termin wykonania badania |
mirekW | 2009-02-05 19:46 |