poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-12-04 16:36 | przywrócenie terminu odwołania od wyp | gazebo |
Mam problem bo mnie pracodawca (niedługo były) trochę 'stuka'. W kwestiach kadrowo-płacowych. Jak skutecznie przywrócić odwołanie do Sądu Pracy? -- bla |
2009-12-04 17:04 | Re: przywrócenie terminu odwołania od | Olgierd |
Dnia Fri, 04 Dec 2009 16:36:04 +0100, gazebo napisał(a): > Mam problem bo mnie pracodawca (niedługo były) trochę 'stuka'. W > kwestiach kadrowo-płacowych. Jak skutecznie przywrócić odwołanie do Sądu > Pracy? Kiedy dostałeś wypowiedzenie? Z jakiej przyczyny nie odwołałeś się od wypowiedzenia w terminie? Co do zasady przywrócenie terminu wygląda tak, że piszesz normalny pozew, a na jego początku wskazujesz, że uchybiłeś terminowi, podajesz przyczynę i prosisz o przywrócenie terminu do wniesienia pozwu. Jeśli uchybienie nie jest duże, przyczyna w miarę racjonalna, to 99% sądów przywróci Ci termin. -- :) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl |
||
2009-12-05 08:22 | Re: przywrócenie terminu odwołania od | gazebo |
Użytkownik Olgierd napisał: > Dnia Fri, 04 Dec 2009 16:36:04 +0100, gazebo napisał(a): > >> Mam problem bo mnie pracodawca (niedługo były) trochę 'stuka'. W >> kwestiach kadrowo-płacowych. Jak skutecznie przywrócić odwołanie do Sądu >> Pracy? > > Kiedy dostałeś wypowiedzenie? Z jakiej przyczyny nie odwołałeś się od > wypowiedzenia w terminie? Dostałem na początku października. Nie odwołałem się z bardzo proaicznej przyczyny - nie byłem przekonany. A potem zrobiło się za późno. > > Co do zasady przywrócenie terminu wygląda tak, że piszesz normalny pozew, > a na jego początku wskazujesz, że uchybiłeś terminowi, podajesz przyczynę > i prosisz o przywrócenie terminu do wniesienia pozwu. > > Jeśli uchybienie nie jest duże, przyczyna w miarę racjonalna, to 99% > sądów przywróci Ci termin. Jakoś to cienko widzę. :) Uznanie mojego gapiostwa za racjonalną przyczynę. Chociaż z drugiej strony dopiero teraz pracodawca mi trochę dopieka. Ale męczy mnie inna sprawa. Nikt mi jednoznacznie nie odpowiedział. Znalazłem coś takiego: ---- II. Właściwość miejscowa (czy do rozpatrzenia danej sprawy właściwy jest sąd miasta A czy sąd miasta B?) 1. Ogólna zasada właściwości miejscowej Zgodnie z zasadą ogólną, sądem właściwym jest sąd miejsca stałego zamieszkania pozwanego. Powyższa zasada ma na celu ochronę tego ostatniego, któremu przypuszczalnie łatwiej jest się bronić przed sędzią najbliższym jego miejscu zamieszkania. ---- Tyle, że dotyczy to Luksemburga. A nie wiem jak jest u nas. Nie mogę się doszukać a nie mogłem dodzwonić się do PIP. -- bla |
||
2009-12-05 08:31 | Re: przywrócenie terminu odwołania od | gazebo |
Użytkownik gazebo napisał: > Użytkownik Olgierd napisał: >> Dnia Fri, 04 Dec 2009 16:36:04 +0100, gazebo napisał(a): >> Jeśli uchybienie nie jest duże, przyczyna w miarę racjonalna, to 99% >> sądów przywróci Ci termin. > > Jakoś to cienko widzę. :) Uznanie mojego gapiostwa za racjonalną > przyczynę. Chociaż z drugiej strony dopiero teraz pracodawca mi trochę > dopieka. Ale męczy mnie inna sprawa. Nikt mi jednoznacznie nie > odpowiedział. Znalazłem coś takiego: > ---- V. Właściwość miejscowa A. Właściwość ogólna i właściwość szczególna 1. Właściwość miejscowa określa, który sąd ze względu na podział państwa na okręgi sądowe jest terytorialnie właściwy do rozpoznania danej sprawy w pierwszej instancji. Przepisy kodeksu postępowania cywilnego wyróżniają właściwość miejscową ogólną i właściwość miejscową szczególną. Pierwszy rodzaj właściwości ustalony został dla większości spraw cywilnych ze względu na osobę pozwanego w myśl zasady, że ?powód idzie za sądem pozwanego? (actor sequitur forum rei), natomiast drugi rodzaj właściwości zachodzi dla pewnych kategorii spraw - m. in. dla spraw z zakresu prawa pracy. 2. Właściwość miejscowa ogólna zależy od tego czy pozwany jest osobą fizyczną, osobą prawną, czy też innym podmiotem nie będącym osobą fizyczną. Sądem właściwym miejscowo dla pozwanego będącego osobą fizyczną jest sąd pierwszej instancji, w którego okręgu pozwany ma miejsce zamieszkania. Miejscem zamieszania osoby fizycznej jest miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu. Jeżeli pozwany nie ma miejsca zamieszkania w Polsce, ogólną właściwość oznacza się według miejsca jego pobytu w Polsce, a gdy nie jest ono znane lub nie leży w Polsce - według ostatniego miejsca zamieszkania pozwanego w Polsce (art. 27 i 28 kpc; art. 25 kc). Kryterium miejsca zamieszkania jest właściwe tylko dla osób fizycznych. W sytuacji, gdy pozwanymi są osoby prawne oraz inne podmioty nie będące osobami fizycznymi, o właściwości ogólnej decyduje miejsce ich siedziby. W takich przypadkach zgodnie z art. 29 i 30 kpc powództwo przeciwko Skarbowi Państwa wytacza się według siedziby państwowej jednostki organizacyjnej, z której działalnością wiąże się dochodzone roszczenie, natomiast powództwo przeciwko osobie prawnej lub innemu podmiotowi nie będącemu osobą fizyczną wytacza się według miejsca ich siedziby ---- Jeśli dobrze to rozumiem to obowiązuje miejsce mojego zamieszkania (jednocześnie świadczenia pracy). Tylko tyle, że w wypowiedzeniu pracodawca zastrzegł sobie inny sąd i nie wiem na ile jest obowiązujące/zgodne z prawem. -- bla |
||
2009-12-05 09:39 | Re: przywrócenie terminu odwołania od | Olgierd |
Dnia Sat, 05 Dec 2009 08:31:26 +0100, gazebo napisał(a): > Jeśli dobrze to rozumiem to obowiązuje miejsce mojego zamieszkania > (jednocześnie świadczenia pracy). Tylko tyle, że w wypowiedzeniu > pracodawca zastrzegł sobie inny sąd i nie wiem na ile jest > obowiązujące/zgodne z prawem. Nie jest zgodne i możesz to olać. Idziesz do sądu miejsca świadczenia pracy a nawet zamieszkania. Co do samego przywrócenia -- uważam, że sąd nie powinien Ci przywrócić tego terminu. Rozumiem, że przyczyną jest to, że się 2 miesiące zastanawiałeś co z tym zrobić (a może i chcesz się odwołać, bo nie podobają Ci się rzeczy, które pracodawca robi Ci *teraz*). Na to teraz jest inna sprawa, inny tryb. Ale skoro mam Ci powiedzieć co powinieneś zrobić: pisz normalny pozew, a w jego pkt 1 ściemniaj, że nie mogłeś tego zrobić wcześniej bo... (a to "bo" to może być nawet szok porozwiązaniowy -- czasem chwyta). -- :) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl |
||
2009-12-05 10:39 | Re: przywrócenie terminu odwołania od | gazebo |
Użytkownik Olgierd napisał: >> Jeśli dobrze to rozumiem to obowiązuje miejsce mojego zamieszkania >> (jednocześnie świadczenia pracy). Tylko tyle, że w wypowiedzeniu >> pracodawca zastrzegł sobie inny sąd i nie wiem na ile jest >> obowiązujące/zgodne z prawem. > > Nie jest zgodne i możesz to olać. Idziesz do sądu miejsca świadczenia > pracy a nawet zamieszkania. Tam właśnie myślałem. > > Co do samego przywrócenia -- uważam, że sąd nie powinien Ci przywrócić > tego terminu. Rozumiem, że przyczyną jest to, że się 2 miesiące > zastanawiałeś co z tym zrobić (a może i chcesz się odwołać, bo nie > podobają Ci się rzeczy, które pracodawca robi Ci *teraz*). > Na to teraz jest inna sprawa, inny tryb. To bardziej mnie wkurza niż traktuję to jako powód do uchybienia. Powód mam bardziej zdrowotny. Wprawdzie nie byłem na zwolnieniu ale zobaczę, w przyszłym tygodniu idę do lekarza i go zapytam o jakieś zaświadczenie. > > Ale skoro mam Ci powiedzieć co powinieneś zrobić: pisz normalny pozew, a > w jego pkt 1 ściemniaj, że nie mogłeś tego zrobić wcześniej bo... (a to > "bo" to może być nawet szok porozwiązaniowy -- czasem chwyta). > Dzięki. Mam pytanie w związku z tym. To się na jednym kwicie składa do sądu? Przywrócenie terminu i pozew? -- bla |
||
2009-12-05 10:48 | Re: ? wypowiedzenia | Johnson |
Olgierd pisze: > szok porozwiązaniowy -- czasem chwyta). > Niemożliwe. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-12-05 11:07 | Re: ? wypowiedzenia | gazebo |
Użytkownik Johnson napisał: > Olgierd pisze: > >> szok porozwiązaniowy -- czasem chwyta). >> > > Niemożliwe. > Na szczęście nie muszę sięgać po takie chwyty. :) Pytanie tylko czy okres uchybienia nie będzie dla sądu za długi. -- bla |
||
2009-12-05 13:27 | Re: ? wypowiedzenia | Johnson |
gazebo pisze: > Na szczęście nie muszę sięgać po takie chwyty. :) Pytanie tylko czy > okres uchybienia nie będzie dla sądu za długi. > Długość uchybienia nie ma znaczenia. Ważne jest tylko by wystąpić z wnioskiem o przywrócenie terminu i pozwem w ciągu 7 dni od ustania przyczyny opóźnienia. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-12-05 14:19 | Re: ? wypowiedzenia | gazebo |
Użytkownik Johnson napisał: >> Na szczęście nie muszę sięgać po takie chwyty. :) Pytanie tylko czy >> okres uchybienia nie będzie dla sądu za długi. > Długość uchybienia nie ma znaczenia. > Ważne jest tylko by wystąpić z wnioskiem o przywrócenie terminu i pozwem > w ciągu 7 dni od ustania przyczyny opóźnienia. Jasne. Dzięki. PS Kumplowi, po dwóch miesiącach od ustania stosunku pracy, ta sama firma, na której wspomnienie diabli mnie biorą, nie wystawiła świadectwa pracy. -- bla |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
przywrócenie terminu |
log | 2006-01-30 15:13 |
Obliczanie czasu odwołania? |
Kerk | 2006-05-03 14:45 |
Uzupełnienie do odwołania do sądu apelacyjnego |
Majkaa | 2006-06-28 12:20 |
O co chodzi?? odwołanie od odwołania, zwolnienie od wpisu?? |
Questato | 2006-07-19 22:10 |
Przekroczenie terminu |
John_Smith | 2006-12-12 00:05 |
przywrócenie terminu |
GLS-AUTO | 2008-10-09 23:02 |
Czy mam prawo wyp..... zonę z domu jak |
spotlight kid | 2009-01-18 15:25 |
Wypowiedzenie-bieg terminu |
Piotr [trzykoty] | 2009-03-18 19:25 |
Formularz (P) - co wpisać (przywrócenie do pracy) |
lukeskyobi | 2009-06-08 14:22 |
Egzekucja, przywrócenie terminu złożenia sprzeciwu, powództwo |
Andrzej | 2009-08-03 22:12 |