poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2010-02-22 20:07 | OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | Edi |
Witam Czy orientujecie sie czy w przypadku gdy przechodzen, ochlapany przez moj samochod, zwraca sie do mnie o zwrot kosztow poniesionych na oczyszczenie ubrania, lub w przypadku drogiego delikatnego ubrania - o kupno nowego, koszty te moga byc pokryte z OC? Pozdrawiam |
2010-02-22 23:37 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | GK |
Spróbuj, w ustawie nie ma wyłączenia takich szkód spod zakresu ubezpieczenia obowiązkowego (mowa jest o szkodach w mieniu powstałych w związu z ruchem pojazdu). Pytanie, czy Ci się to opłaci - ubezpieczyciel poleci pewnie po zniżkach za bezszkodowość. Spróbuj i napisz tu, co dalej. ;) GK ---------------------------------------- Rozmowa na grupie dyskusyjnej to rozmowa prywatna, tak jak byś rozmawiał z sąsiadem i pokazywał mu te pisma. Jeśli nie ma klauzuli ściśle tajne, to nie ma przeszkód. (c) by Stokrotka & Imiennika -- |
||
2010-02-23 00:40 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | Zygmunt |
> Czy orientujecie sie czy w przypadku gdy przechodzen, ochlapany przez moj > samochod, zwraca sie do mnie o zwrot kosztow poniesionych na oczyszczenie > ubrania, lub w przypadku drogiego delikatnego ubrania - o kupno nowego, > koszty te moga byc pokryte z OC? > A czy to roszczenie nie powinno być skierowane jeśli to do zarządu dróg? Jaką winę ponosi kierowca poruszający się po wyznaczonej drodze gdzie są kałuże? Taką samą jak po drodze gdzie jest wyrwa i straci koło. A może pieszy nie dostosował stroju do poruszania się po drogach publicznych? z |
||
2010-02-23 07:34 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | Alek |
Użytkownik "Zygmunt" > > A czy to roszczenie nie powinno być skierowane jeśli to do zarządu > dróg? Dla mnie to oczywiste, że tak. Przyczyną problemu jest stan drogi (dziury w których zbiera się woda, niedrożne a kanalizacja, zalegający śnieg i błoto) a nie ruch pojazdu. > A może pieszy nie dostosował stroju do poruszania się po drogach > publicznych? Bez przesady. Teraz to odpowiednim strojem byłoby chyba OP1. |
||
2010-02-23 08:19 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | jureq |
Dnia Tue, 23 Feb 2010 07:34:17 +0100, Alek napisał(a): >> A czy to roszczenie nie powinno być skierowane jeśli to do zarządu >> dróg? > > Dla mnie to oczywiste, że tak. Przyczyną problemu jest stan drogi > (dziury w których zbiera się woda, niedrożne a kanalizacja, zalegający > śnieg i błoto) a nie ruch pojazdu. A dla mnie nie jest oczywiste. Przyczyną było niedostosowanie prędkości jazdy do stanu drogi i warunków atmosferycznych. |
||
2010-02-23 08:31 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | Alek |
UĹźytkownik "jureq" >>> >>> A czy to roszczenie nie powinno byÄ skierowane jeĹli to do zarzÄ du >>> drĂłg? >> >> Dla mnie to oczywiste, Ĺźe tak. PrzyczynÄ problemu jest stan drogi >> (dziury w ktĂłrych zbiera siÄ woda, niedroĹźne a kanalizacja, >> zalegajÄ cy >> Ĺnieg i bĹoto) a nie ruch pojazdu. > > A dla mnie nie jest oczywiste. PrzyczynÄ byĹo niedostosowanie > prÄdkoĹci > jazdy do stanu drogi i warunkĂłw atmosferycznych. Przy obecnym stanie wielu drĂłg odpowiednia prÄdkoĹÄ wynosi ZERO. To niedorzecznoĹÄ! Droga jest do jeĹźdĹźenia i jej stan powinien byÄ do tego odpowiedni. SmochĂłd jadÄ cy po jezdni jest na swoim miejscu, natomiast dziury i kaĹuĹźe na jezdni to nie jest stan normalny. Poszkodowanym jest nie tylko ochlapany pieszy ale i wĹaĹciciel auta, ktĂłre takĹźe na tym cierpi. |
||
2010-02-23 09:35 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | Andrzej Lawa |
Alek pisze: > Przy obecnym stanie wielu dróg odpowiednia prędkość wynosi ZERO. > To niedorzeczność! Droga jest do jeżdżenia i jej stan powinien być > do tego odpowiedni. Smochód jadący po jezdni jest na swoim miejscu, > natomiast dziury i kałuże na jezdni to nie jest stan normalny. > Poszkodowanym jest nie tylko ochlapany pieszy ale i właściciel > auta, które także na tym cierpi. I tak, i nie. Czasem sytuacja jest tak, że faktycznie nie da się przejechać bez chlapania z normalną prędkością. Czasem wystarczy jechać ciut dalej od krawężnika i bez przekraczania prędkości dozwolonej. IMHO ochlapany powinien mieć możliwość dochodzenia odszkodowania od ubezpieczycieli zarówno osoby odpowiedzialnej za samochód jak i za drogę - i to oni powinni między sobą ustalić, kto i ile płaci (przy czym że zapłacić któryś z nich powinien to oczywiste). |
||
2010-02-23 10:27 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | Herald |
Dnia Tue, 23 Feb 2010 08:31:59 +0100, Alek napisał(a): > Smochód jadący po jezdni jest na swoim miejscu, natomiast dziury > i kałuże na jezdni to nie jest stan normalny. Ale za to rzeczywisty. I to kierowca ma mieć mózg i potrafić z niego korzystać. Chyba zdrowym rozsądkiem jest zwolnienie, wjechanie w kałużę z mniejszą prędkością kiedy widać w "zasięgu" pieszych. Na drogach są także inni uczestnicy ruchu - także do nich należą piesi. Za "ochlapanie" powinna policja lepić mandaty po 1000zł - może by część baranów za kierownicą wpoiła sobie że nie są pępkiem świata. > Poszkodowanym jest nie tylko ochlapany pieszy ale i właściciel > auta, które także na tym cierpi. Proponuje nie używać samochodu, skoro twierdzisz że na jego użytkowaniu to auto cierpi :))) Wiesz, mój czajnik kiedy w nim gotuję wodę także cierpi .... hmmm.... :))) Tez jestem poszkodowany przez dostawce wody? :))) |
||
2010-02-23 18:07 | Re: OC poj. mech. i ochlapanie przechodnia | Robert Tomasik |
Użytkownik "Edi" news:hlukrf$2km$1@mx1.internetia.pl... > Witam > Czy orientujecie sie czy w przypadku gdy przechodzen, ochlapany przez moj > samochod, zwraca sie do mnie o zwrot kosztow poniesionych na oczyszczenie > ubrania, lub w przypadku drogiego delikatnego ubrania - o kupno nowego, > koszty te moga byc pokryte z OC? Mogą, o ile za szkodę ponosi winę kierujący, a nei zarządca drogi. A to zależy od okoliczności zdarzenia. Bo jeśli facet jechał szybko po kałużach chlapiąc przechodniów, to jego wina. Ale jeśli wpadł w wyrwę i w wyniku tego ochlapał przechodnia, to winę ponosi zarządca drogi. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
zakaz prowadzenia pojazdów mech. |
sasza | 2005-10-31 17:20 |
durne deklaracje w umowie OC poj mech. |
przypadek | 2009-03-10 12:09 |