Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Przewlekłość postępowania - skarga oddalona; co dalej?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2010-09-06 10:11 Przewlekłość postępowania - skarga oddalona; co dalej?
Złożyłem skargę na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez
nieuzasadnionej zwłoki; niestety, skarga została oddalona.

W skrócie, chodziło o to, że skarga na czynności komornika zosatała
rozpatrzona nie w ustawowe 7 dni, ale w ciągu 13 miesięcy. W uzasadnieniu sąd
stwierdził, że "termin określony w art. 767_2 kpc jest terminem instrukcyjnym"
(cokolwiek to znaczy :->) i że "strona nie może oczekiwać, by sprawa została
rozpoznana natychmiast". Jeśli kogoś to interesuje, mogę podesłać na priv skan
uzasadnienia. Generalnie, sąd stwierdził, że nie 13 miesięcy, a tylko 8
(skarga została złożona do niewłaściwego sądu), a więc poszło w try miga i
czego ja się czepiam :-|

W otrzymanym piśmie nie ma żadnego pouczenia, więc nie wiem co mogę zrobić
dalej. Dla mnie to kpina i nie chcę tego tak zostawić. Co mogę zrobić?
Odwołanie? Skarga w inne miejsce? Jak?

Sprawa ciągnie się już prawie dwa lata.

Czarek

PS Dziękuję, że mi pomagacie! :)

--
2010-09-06 14:08 Re: Przewlekłość postępowania - skarga oddalona; c Icek
> Sprawa ciągnie się już prawie dwa lata.

to jest caly czas dobry termin



Icek
2010-09-07 13:08 Re: Przewlekłość postępowania - skarga oddalona; co dalej?
Czy sprawa jest tak skomplikowana, że nikt nie wie, co robić czy też tak
prosta, że śmiejecie się, że ja nie wiem, co robić?

Czarek

--
2010-09-07 13:59 Re: Przewlekłość postępowania - ska Johnson
fotoreporter1.SKASUJ@gazeta.pl pisze:

> Czy sprawa jest tak skomplikowana, że nikt nie wie, co robić czy też tak
> prosta, że śmiejecie się, że ja nie wiem, co robić?


Sprawa jest bardzo prosta. Nic nie możesz zrobić.

--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.
2010-09-09 10:24 Re: Przewlekłość postępowania - skarga oddalona; co dalej?
Johnson napisał(a):

> Sprawa jest bardzo prosta. Nic nie możesz zrobić.

No tutaj akurat się mylisz, bo np. "Skarżący może wystąpić z nową skargą w tej
samej sprawie po upływie 12 miesięcy". Czyli chyba jednak coś można zrobić? :-)

Jest to grupa dyskusyjna, na tematy prawne, więc miałem nadzieję na jakieś
ciekawe pomysły, nawet abstrakcyjne. Sprawy wygrywa się myśleniem twórczym, a
nie powtarzaniem, że nic nie da się zrobić.

Czarek

--
2010-09-09 14:02 Re: Przewlekłość postępowania - skarga oddalona; c Icek
> Jest to grupa dyskusyjna, na tematy prawne, więc miałem nadzieję na jakieś
> ciekawe pomysły, nawet abstrakcyjne. Sprawy wygrywa się myśleniem
twórczym, a
> nie powtarzaniem, że nic nie da się zrobić.

trzeba bylo napisac, ze chcesz pomysy abstrakcyjne, ze chcesz sie pokopac z
koniem, ze masz duzo czasu, kasy i nerwow.

pomysl 1: wprowadzic odpowiedzialnosc finansowa za przewlekle postepowanie
jak i za cala mase innych urzedzniczych "pomyslow"

pomysl 2: wysadzic caly ten burdel w kosmos (komornikow, sedziow, czesc
policji, czesc prokuratorow, czesc spoleczenstwa). Nie placisz to kulka w
leb i nie potrzeba komornika.

pomysl 3: wprowadzic kare smierci za powstanie zadluzenia wiekszenigo niz
500 zlotych. Nie placisz - do piachu


Zastanawiam sie np. po co jest KPA. Czy ktos wie? Ja wiem. To jest kodeks,
ktory opbowiazuje petenta. Bo na 10000% nie obowiazuje on urzednikow. Np.
Urzad Miejski we Wroclawiu nie jest zwiazany terminem wydania decyzji np. z
powodu choroby pracownika (mam nagranie dyktafonem)

Po co jest zapis, ze urzad nie moze chciec dokumentow i danych, ktorych sa
mu znane z urzedu. I okazuje sie, ze wzywa sie mnie do uzupelnienia wniosku
o zaswiadczenie wydawane przez ten sam urzad. Ja musze jednak uzupelnic brak
formalny w ciagu 7 dnia a ten sam urzad wydaje mi potrzebne zaswiadczenie w
14. Kto jest winny ? Ktos chce to naprawic ?

ALbo np. wymog aby pelnomocnika w postepowaniu administracyjnym (adwokata)
podczas sadu administracyjnego przesluchac na okolicznosci w sprawie, a
uprzedzonego o odpowiedzialnosci za skladanie falszywych zeznan !!
(wroclawski UM) Chcesz to naprawiac ?

To jest banda urzedasow, ktorzy w dupie maja prawo, w dupie maja obywatela.
Pierdzą w stołki i gówno z tego wychodzi - same problemy



Icek
2010-09-09 15:43 Re: Przewlekłość postępowania - ska Johnson
fotoreporter1.SKASUJ@gazeta.pl pisze:

> No tutaj akurat się mylisz, bo np. "Skarżący może wystąpić z nową skargą w tej
> samej sprawie po upływie 12 miesięcy".

Po pierwsze z twojego postu wynika że dopiero co się sprawa o
przewlekłość skończyła. Więc 12 miesięcy to będzie dopiero za rok, o ile
wcześniej nie nastąpi koniec świata.
A pod drugie i co ważniejsze skoro sprawa skarga na czynność komornika
się skończyła po tych 13 miesiącach, to już nie ma postępowania w którym
mógłbyś podnosić przewlekłość. I za rok też go nie będzie.


> Czyli chyba jednak coś można zrobić? :-)

Czyli sprawa jest prosta. Tak jak mówiłem nic nie możesz zrobić.

> Jest to grupa dyskusyjna, na tematy prawne, więc miałem nadzieję na jakieś
> ciekawe pomysły, nawet abstrakcyjne.

Prawdy się boisz? Nic nie możesz zrobić.


--
@2010 Johnson
Przeciwko nudzie nawet bogowie walczyli daremnie.
2010-09-15 11:13 Re: Przewlekłość postępowania - nowe fakty
Nie było mnie kilka dni, nie mogłem kontynuować wątku, ale mam nadzieję, że
jeszcze to przeczytacie :-)

Johnson napisał(a):

> Prawdy się boisz? Nic nie możesz zrobić.

Nie prawdy się boję, ale Niedasia.

Icek napisał(a):

> trzeba bylo napisac, ze chcesz pomysy abstrakcyjne, ze chcesz sie pokopac z
> koniem, ze masz duzo czasu, kasy i nerwow.

Tak, chcę się pokopać z koniem. Przecież nie będę się kopał z kotem, prawda?
Mam dużo czasu, bo zostałem sprowadzony do roli roślinki i mogę tylko czekać,
aż ktoś mi da żreć, wyprowadzi na świeże powietrze itp. Kasy nie mam wcale,
ale do kopania się z koniem nie jest ona potrzebna. Jeśli chodzi o nerwy, to
trzyma mnie nadzieja, że może uzyskam jakiś cień satysfakcji, zanim opuszczę
ten padół.

> To jest banda urzedasow, ktorzy w dupie maja prawo, w dupie maja obywatela.
> Pierdzą w stołki i gówno z tego wychodzi - same problemy

Zgadzam się. I dlatego trzeba z tym walczyć. Im więcej nas będzie, tym większa
szansa, że coś się zmieni. Walczyć, a nie jęczeć NIEDASIE!

Ale do rzeczy, miały być nowe fakty. Składałem jednocześnie dwie skargi na
przewlekłość; jedna, jak pisałem, została odrzucona, druga - w dużo błahszej
sprawie - uwzględniona. Sąd przyznał mi kasę od Skarbu Państwa, jednak mniej
niż żądałem. I to również chciałbym gdzieś zaskarżyć.

Wracając do Niedasia; Sąd wydał w tych sprawach Postanowienie. Nie podał
żadnych informacji o sposobie zaskarżenia czy zażalenia, ale nie oznacza to
automatycznie, że takich możliwości nie ma. Mam pytania:
- czy w takich sprawach nie obowiązuje dwuinstancyjność?
- czy z mocy innych ustaw jest możliwe zaskarżenie dowolnego postanowienia sądu?
- jakie akty prawne regulują te sprawy? Czyli działanie sądów, drogę
odwoławczą itp.

Czarek

--
2010-09-17 09:02 Re: Przewlekłość postępowania - nowe fakty
Podbiję temat, po raz ostatni, ale z nadzieją, że ktoś się wypowie.

Czarek

--
2010-09-17 15:44 Re: Przewlekłość postępowania - nowe fakty Icek
> Podbiję temat, po raz ostatni, ale z nadzieją, że ktoś się wypowie.
>
> Czarek

to nie forum onetu


Icek
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Bezsasadna skarga o wznowienie postępowania

CN 2005-11-29 11:17

Warunkowe umorzenie postępowania

ff 2006-05-31 14:29

umorzenie postępowania konsekwencje

Grzes_P 2006-06-22 11:06

zawieszenie postępowania

halina 2007-02-20 10:41

Oddalona apelacja

Ewa 2007-03-12 12:51

apelacja oddalona, adwokat wzywa do zaplaty

Małgorzata 2007-07-10 12:32

Wezwanie w charakterze świadka (mocno oddalona miejscowość)

Night 2007-09-27 20:03

wpis w k.w. i oddalona apelacja

pavka 2008-03-05 01:12

Umorzenie postępowania

CUT 2008-10-30 11:10

Wznowienie postępowania.

tymoon 2009-05-26 13:22