Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: pobicie - zalatwienie polubowne

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-05-01 21:47 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Piotr [trzykoty]

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał
> 1) Spisać na piśmie tzw. ugodę, czyli, ze facet przyjmuje ileś tam złotych
> tytułem zadośćuczynienia za krzywdy moralne i szkody i roszczeń cywilnych
> składać w przyszłości nie będzie.
>
> 2) To zabezpiecza tylko przed roszczeniami cywilnymi, bo złożyć
> zawiadomienie o przestępstwie zawsze może.

No, a czy jeśli napisze, że za otrzymaną sumę zobowiązuje się odstąpić od
ścigania prywatnoskargowego, będzie to prawnie wiążące?
Tzn. w tym sensie, że gdyby złożył zawiadomienie, to musiałby zwrócić kasę
otrzymaną z ugody, bo złamałby umowę.

2007-05-01 21:49 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Piotr [trzykoty]

Użytkownik "karol" napisał
> a jezeli odda protokol obdukcji ?

Dokumenty lekarskie to tylko jeden z dowodów...

2007-05-01 21:51 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Piotr [trzykoty]

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał
> Jest karta informacyjna ze szpitala. I tak jej kopia jest w szpitalu, więc
> może takich mieć i 1.000.

A czy tam będzie wskazane ile dni (czy więcej jak 7) trwały obrażenia, czy
to później trzeba jeszcze jakoś inaczej ustalić dla potrzeb postępowania?

2007-05-02 00:00 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Robert Tomasik
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
news:f185os$qsi$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" napisał
>> Jest karta informacyjna ze szpitala. I tak jej kopia jest w szpitalu, więc
>> może takich mieć i 1.000.
>
> A czy tam będzie wskazane ile dni (czy więcej jak 7) trwały obrażenia, czy to
> później trzeba jeszcze jakoś inaczej ustalić dla potrzeb postępowania?

Na żadnej z kart tego nie ma. To orzeka biegły na podstawie obrażeń.
2007-05-02 00:03 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Robert Tomasik
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
news:f185hs$q12$1@atlantis.news.tpi.pl...

> No, a czy jeśli napisze, że za otrzymaną sumę zobowiązuje się odstąpić od
> ścigania prywatnoskargowego, będzie to prawnie wiążące?

Nie, a przynajmniej nie znam powodu, z jakiego sąd miałby być związany takim
oświadczeniem pokrzywdzonego. Natomiast z doświadczenia wynika, że gdy sprawca
wynagrodzi poszkodowanego i jest zawarta umowa, to później kary zasądzane przez
sąd są symboliczne, albo wręcz sąd odstępuje od ukarania uznając winnym.
2007-05-02 11:58 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Piotr [trzykoty]

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał
>> No, a czy jeśli napisze, że za otrzymaną sumę zobowiązuje się odstąpić od
>> ścigania prywatnoskargowego, będzie to prawnie wiążące?
>
> Nie, a przynajmniej nie znam powodu, z jakiego sąd miałby być związany
> takim oświadczeniem pokrzywdzonego. Natomiast z doświadczenia wynika, że
> gdy sprawca wynagrodzi poszkodowanego i jest zawarta umowa, to później
> kary zasądzane przez sąd są symboliczne, albo wręcz sąd odstępuje od
> ukarania uznając winnym.

Sąd na pewno nie jest zobowiązany. Raczej chodziło mi o to czy pokrzywdzony,
który dostał pieniądze, zobowiązując się cywilnie, że odstąpi od oskarżania,
powinien je zwrócić, gdyby jednak zobowiązania nie dotrzymał i wniósł
oskarżenie mimo ugody?
No, bo jaki byłby sens ugody w prywatnoskargówkach, no chyba, że samo
"zmiękczenie" wyroku?

2007-05-02 12:59 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Robert Tomasik
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
news:f19nmm$3a5$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Sąd na pewno nie jest zobowiązany. Raczej chodziło mi o to czy pokrzywdzony,
> który dostał pieniądze, zobowiązując się cywilnie, że odstąpi od oskarżania,
> powinien je zwrócić, gdyby jednak zobowiązania nie dotrzymał i wniósł
> oskarżenie mimo ugody?

Nie.

> No, bo jaki byłby sens ugody w prywatnoskargówkach, no chyba, że samo
> "zmiękczenie" wyroku?

Jak Ty nie zadośćuczynisz pokrzywdzonemu, to sąd to zasądzi. Przy czym przed
wyrokiem z reguły daje się negocjować niższe zadośćuczynienie, niż po wyroku.
2007-05-02 13:27 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Piotr [trzykoty]

Użytkownik "Robert Tomasik" napisał
>> Raczej chodziło mi o to czy pokrzywdzony,
>> który dostał pieniądze, zobowiązując się cywilnie, że odstąpi od
>> oskarżania,
>> powinien je zwrócić, gdyby jednak zobowiązania nie dotrzymał i wniósł
>> oskarżenie mimo ugody?
>
> Nie.

A czemu taka umowa ma być nieważna?



2007-05-02 14:59 Re: pobicie - zalatwienie polubowne Robert Tomasik
Użytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał w wiadomości
news:f19sra$q6t$1@nemesis.news.tpi.pl...

> A czemu taka umowa ma być nieważna?

Bo umowa dotyczy zagadnienia karnego, a nie cywilnego.
1 2 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

pobicie

asd 2005-12-23 03:15

pobicie - termin

gazebo 2006-01-04 07:11

Pobicie-procedury

cezarywis 2006-04-22 22:04

pobicie

Wojciech Wrona 2006-06-06 18:01

Pobicie??

Andrew 2006-09-26 02:22

Pobicie za nic i obdukcja poniżej 7dni

BEZKABLA 2006-10-12 00:45

zajete miejsce parkingowe, pobicie

q_w_e 2007-02-24 02:01

sprawa o pobicie

masti 2007-03-12 23:10

ile za "zalatwienie" sluzebnosci przejazdu

SL 2007-05-07 21:41