Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Podniesienie płyty grobowej

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2012-07-11 18:38 Podniesienie płyty grobowej Dominik Kubiczek
Witam serdecznie. Na początku roku prowadziłem kapitalny remont grobowca
mojej rodziny. Pewnego dnia przyszła do mnie miła Pani i zapytała,
dlaczego nie zgłosiłem w biurze cmentarza o prowadzonym remoncie? Nie
wiedziałem o niczym takim, że trzeba o tym informować. Udaliśmy się,
więc do biura podpisałem dokument remontu i dodatkowo musiałem zapłacić
50 zł za sam fakt remontu pomimo tego, iż grobowiec jest opłacony z góry
na kilkanaście lat. Uiszczenie tej opłaty wówczas uprawnia mnie do
wykonywania wszelakich prac. To tak tytułem wstępu.

Kilka dni temu pochowałem najbliższą mi osobę. Udałem się, więc do biura
cmentarza komunalnego załatwić wszelakie formalności, opłaty itp.. Jedna
z opłat to podniesienie płyty przed pogrzebem i po całej ceremonii.
Kwota, zaledwie 600 zł. Wpierw pomyślałem sobie, że to przejęzyczenie
jednak tak nie było. Oznajmiłem wtedy, że płytę podniosę we własnym
zakresie - pomyślałem najmę dwóch pijaczków, którzy za dwie flaszki to
wykonają. Zostałem w pierwszej chwili wyśmiany a później wręcz
nakrzyczano na mnie, że nie mam takiego prawa, to jest nielegalne, za to
grozi sąd. Nie chciałem się już wdawać w przepychanki, więc zapłaciłem.
Później dowiedziałem się od osób trzecich, że to właśnie tyle kosztuje
oraz, że w tej kwocie jest zawarte ubezpieczenie na wypadek pęknięcia
płyty przy podnoszeniu, co czasami ma miejsce.

Pytanie do Was czy rzeczywiście złamałbym prawo, jeśli we własnym
zakresie podniósłbym płytę? I jak się to ma do sytuacji, którą opisałem
na początku w kwestii remontu. Wtedy mogłem podnieść płytę bez żadnych
konsekwencji. Przewieźć ją do szlifowania itp..
2012-07-12 11:59 Re: Podniesienie płyty grobowej Samhow
Na wstepie wyrazy wspolczucia za utrate bliskiej osoby.
Teraz do meritum. Nie wiem czemu w Polsce ludzie wszystko chca robic sami.
Rozumiem, ze nie ma kasy ale czy naprawde 600 pln przy "Twoim temacie" to
taka fura pieniedzy? Ile razy w roku musisz takie kwoty wydatkowac na takie
sprawy? Moim zdaniem nie warto robic taka oszczednosc. Zaplac jak mowia i
miej wszystko z glowy. Pochyl glowe nad bliskimi, przypomnij sobie chwile z
nimi etc.

ps. Znajomy dentysta co 3 dni sam przywozi sobie do domu 15 butli z woda
oligocenska, kumpel prawnik sam robi sobie trawnik (potem go bedzie kosil,
podlewal, odchwaszczal, walczyl z mrowkami etc.). Jeden juz nie czuje
kregoslupa (wiadomo praca dentysty to 8-10h w pochylonej pozycji), drugi nie
ma na nic czasu ani ochoty bo jest taki zrypany praca i ogrodem.
Ja w ub. roku wzialem do pomocy goscia (takiego osobistego asystenta) i gosc
za kilka stow miesiecznie zalatwia rozne sprawy (ogrod, naprawy przy domu,
odprowadzenie auta do warsztatu etc.).



2012-07-12 12:10 Re: Podniesienie płyty grobowej Krzysztof_Jodłowski
> Teraz do meritum. Nie wiem czemu w Polsce ludzie wszystko chca robic
> sami. Rozumiem, ze nie ma kasy ale czy naprawde 600 pln przy "Twoim
> temacie" to taka fura pieniedzy?

Chodziło raczej o: "dlaczego muszę zapłacić cmentarzowi 600 zł, jeśli
inny kamieniarz zrobi to za 300 zł".
Po za tym dla jednych 600 zł to fura pieniędzy dla innych nie.

Jeszcze inna rzecz, to chyba nikt nie chce komuś płacić za pracę
zdecydowanie więcej niż jest warta (czytaj - dać się oszukać).
Prosta praca fizyczna 2-3 ludzi (kamieniarz i pomocnicy) przez 2 godziny
w żadnym wypadku nie jest warta stawki 100 zł/h na głowę.

--
pozdrawiam
Krzysztof
2012-07-12 21:28 Re: Podniesienie płyty grobowej Kris
W dniu czwartek, 12 lipca 2012 11:59:21 UTC+2 użytkownik Samhow napisał:

> ps. Znajomy dentysta co 3 dni sam przywozi sobie do domu 15 butli z woda
> oligocenska, kumpel prawnik sam robi sobie trawnik (potem go bedzie kosil,
> podlewal, odchwaszczal, walczyl z mrowkami etc.). Jeden juz nie czuje
> kregoslupa (wiadomo praca dentysty to 8-10h w pochylonej pozycji), drugi nie
> ma na nic czasu ani ochoty bo jest taki zrypany praca i ogrodem.
> Ja w ub. roku wzialem do pomocy goscia (takiego osobistego asystenta) i gosc
> za kilka stow miesiecznie zalatwia rozne sprawy (ogrod, naprawy przy domu,
> odprowadzenie auta do warsztatu etc.).

Obiady gotuje tobie kucharka, sprząta sprzątaczka a dzieci wychowuje niania?
2012-07-12 23:58 Re: Podniesienie płyty grobowej Bydlę
On 2012-07-12 19:28:18 +0000, Kris said:

> W dniu czwartek, 12 lipca 2012 11:59:21 UTC+2 użytkownik Samhow napisał
> :
>
>> ps. Znajomy dentysta co 3 dni sam przywozi sobie do domu 15 butli z woda
>
>> oligocenska, kumpel prawnik sam robi sobie trawnik (potem go bedzie kosil
> ,
>> podlewal, odchwaszczal, walczyl z mrowkami etc.). Jeden juz nie czuje
>> kregoslupa (wiadomo praca dentysty to 8-10h w pochylonej pozycji), drugi
> nie
>> ma na nic czasu ani ochoty bo jest taki zrypany praca i ogrodem.
>> Ja w ub. roku wzialem do pomocy goscia (takiego osobistego asystenta) i g
> osc
>> za kilka stow miesiecznie zalatwia rozne sprawy (ogrod, naprawy przy domu
> ,
>> odprowadzenie auta do warsztatu etc.).
>
> Obiady gotuje tobie kucharka, sprząta sprzątaczka a dzieci wychowuje ni
> ania?


Murarz domy buduje,?Krawiec szyje ubrania,?Ale gdzieżby co uszył,?Gdyby
nie miał mieszkania???A i murarz by przecie?Na robotę nie ruszył,?Gdyby
krawiec mu spodni?I fartucha nie uszył.??Piekarz musi mieć buty,?Więc
do szewca iść trzeba,?No, a gdyby nie piekarz,?Toby szewc nie miał
chleba.??Tak dla wspólnej korzyści?I dla dobra wspólnego?Wszyscy muszą
pracować,?Mój maleńki kolego.

--
Bydlę
2012-07-13 08:57 Re: Podniesienie płyty grobowej Krzysztof_Jodłowski
> Obiady gotuje tobie kucharka, sprząta sprzątaczka a dzieci wychowuje niania?

Ja to nawet mam jednego specjalistę od czytania za mnie, drugiego od
pisania ręcznego i trzeciego od pisania na klawiaturze :-) :)

Każdy zarabia, od każdego płacę ZUS, podatki, prowadzę całą
papierologię. Z tym, że do papierologii i płacenia mam kolejnego
człowieka. Hmm... teraz uświadomiłem sobie, że właściwie to ja nic
więcej w życiu nie robię, tylko pracuję (u pracodawcy lub jako DG),
potem wracam do domu i patrzę w ścianę. Żadnego hobby, nic...
Z resztą i tam mam mało czasu, bo muszę dużo pracować, żeby na nich
wszystkich zarobić. :)

--
Krzysztof
2012-07-16 09:21 Re: Podniesienie płyty grobowej Maciek
W dniu 2012-07-13 08:57, Krzysztof Jodłowski pisze:
> Z resztą i tam mam mało czasu, bo muszę dużo pracować, żeby na nich
> wszystkich zarobić. :)
Miałem nadzieję, że to wszystko chociaż z zasiłku, albo innej renty :->

--
Pozdrawiam
Maciek
2012-07-21 21:18 Re: Podniesienie płyty grobowej rmrmg
Dnia Wed, 11 Jul 2012 18:38:14 +0200, Dominik Kubiczek napisał(a):

> podniesienie płyty przed pogrzebem
[..]
> nakrzyczano na mnie, że nie mam takiego prawa, to jest nielegalne, za to
> grozi sąd.
[...]
> Pytanie do Was czy rzeczywiście złamałbym prawo, jeśli we własnym
> zakresie podniósłbym płytę?

Cmentarz komunalny to chyba jakaś jednostka urzędu miasta więc może
podlega pod informacje publiczną? Wtedy możnaby wysłac pismo z pytanie na
jakiej podstawie tak twierdzą.

Z tego co pamiętam gdy miałem podobne sprawy to podniesieniem płyty
zajmował się zakład pogrzebowy. Pamiętam, że bywały różne dziwne opłaty
na rzecz cmentarza ale nie tyle.
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

jeszcze raz płyty i kasety bez licencji w wypożyczalni

paweł37 2006-03-13 21:18

jeszcze raz płyty i kasety bez licencji w wypożyczalni

paweł37 2006-03-13 21:18

Czy podniesienie reki w czasie glosowania jest obowiazkiem

adam 2007-02-16 11:09

[Wspolnota Mieszkaniowa] Podniesienie FR ze wzgledu na wynajem

juana 2008-04-07 17:01

podniesienie dachu, rozbudowa budynku gospodarczego

mateusx6 2010-03-07 13:56