poprzedni wątek | następny wątek | pl.biznes.banki |
2006-10-29 22:40 | Podpis na slipie a podpis na karcie | Lew |
Czy podpis na slipie musi się zgadzać z tym na karcie ? Parę dni temu paskudne babsko w sklepie kazało mi podpisać raz jeszcze twierdząc że podpis nie zgadza się jej z tym na karcie. pozdr Lew -- Używam programu pocztowego Opery: http://www.opera.com/mail/ |
2006-10-29 22:49 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | Tomek |
Lew napisał(a): > Czy podpis na slipie musi się zgadzać z tym na karcie ? Tak. > Parę dni temu > paskudne babsko w sklepie kazało mi podpisać > raz jeszcze twierdząc że podpis nie zgadza się jej z tym na karcie. I słusznie - jakby każdy sprzedawca kontrolował podpis na slip-ie i dane na karcie byłoby mniej fraudów. Pozdrawiam |
||
2006-10-30 01:10 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | ekrzysztof |
Lew wrote: > Czy podpis na slipie musi się zgadzać z tym na karcie ? Ty chyba do kart jeszcze niedorosłeś... > paskudne babsko w sklepie kazało mi podpisać > raz jeszcze twierdząc że podpis nie zgadza się jej z tym na karcie. > to "paskudne babsko" powinno Ci karte zabrać... pozdrawiam |
||
2006-10-30 01:20 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | witek |
"Lew" > Czy podpis na slipie musi się zgadzać z tym na karcie ? Parę dni temu > paskudne babsko w sklepie kazało mi podpisać > raz jeszcze twierdząc że podpis nie zgadza się jej z tym na karcie. > Obowiązkiem babki jest niedopuszczenie do transakcji kartą do której nie masz prawa. Podpis jest z jednym elementów uprowadopodobnienia, że to twoja karta. Nie dziw się. Równie dobrze mogła poprosić cię o dowód. Czy się podpis zgadza czy nie, jest akurat mało istotne. Ponieważ w polsce podpis urósł do rangi generała, dlatego wszyscy przywiązują do tego tak straszną wagę. |
||
2006-10-30 01:26 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | witek |
"ekrzysztof" news:ei3ftv$lto$1@news.onet.pl... > Lew wrote: >> Czy podpis na slipie musi się zgadzać z tym na karcie ? > > Ty chyba do kart jeszcze niedorosłeś... > > >> paskudne babsko w sklepie kazało mi podpisać >> raz jeszcze twierdząc że podpis nie zgadza się jej z tym na karcie. >> > > to "paskudne babsko" powinno Ci karte zabrać... > Twój post świadczy, że też nie masz zbyt szerokiego pojęcia o kartach. Podróżowałem trochę po świecie i w różnych miejscach różnymi kartami się posługiwałem. W wielu sklepach karty nikomu nie dajesz do ręki, przeciągasz przez czytnik umieszczony przed tobą. Podpis też nie jest do niczego potrzebny. Jest wiele miejsc gdzie kartę przeciągasz i nikt od ciebie ani podpisu ani niczego więcej nie chce, bo nie ma tam żywej duszy. Stacje benzynowe, gdzie przeciągasz kartę, tankujesz i odjeżdżasz. Sklepy, gdzie skanujesz kod kreskowy, przeciągasz kartę i wychodzisz z towarem. Możesz również kartę dać innej osobie i ma prawo się ona posługiwać nią tak jak jej właściciel. Nazwisko na karcie jest bez znaczenia. Tylko Polska jeszcze do tego nie dorosła. |
||
2006-10-30 14:10 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | slasz :-/ |
Użytkownik "Lew" napisał: > Czy podpis na slipie musi się zgadzać z tym na karcie ? Parę dni temu > paskudne babsko w sklepie kazało mi podpisać > raz jeszcze twierdząc że podpis nie zgadza się jej z tym na karcie. http://www.joemonster.org/article.php?sid=6048&skad=rss&typ=art slasz :-/ |
||
2006-10-30 16:54 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | Krzysztof Halasa |
"witek" > Obowiązkiem babki jest niedopuszczenie do transakcji kartą do której nie > masz prawa. Jasne. > Podpis jest z jednym elementów uprowadopodobnienia, że to twoja karta. Szczerze mowiac, to jest falsz. Byly i sa takie teorie (nawet znajdujace odbicie w oficjalnych materialach organizacji karcianych), ale to nie zmienia prostego faktu, ze tzw. "porownywanie" podpisow przez sprzedawce nie ma nic wspolnego z sensem. > Nie dziw się. Równie dobrze mogła poprosić cię o dowód. A to akurat prawda. Natomiast podpis... > Czy się podpis zgadza czy nie, jest akurat mało istotne. Zasadniczo, podpis nie moze "zgadzac sie" albo "nie zgadzac sie". Podpis moze byc zlozony przez niewlasciwa osobe (stad skladanie go w obecnosci sprzedawcy i ew. pokazywanie dokumentu tozsamosci, zwlaszcza przy kartach bez zdjecia). > Ponieważ w polsce podpis urósł do rangi generała, dlatego wszyscy > przywiązują do tego tak straszną wagę. Podpis akurat w Polsce ma niezbyt wielka wage, a jesli juz, to w niewlasciwym kierunku. -- Krzysztof Halasa |
||
2006-10-31 01:00 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | d_v_d |
witek napisał(a): > Twój post świadczy, że też nie masz zbyt szerokiego pojęcia o kartach. Podobnie jak Ty. > Podróżowałem trochę po świecie i w różnych miejscach różnymi kartami się > posługiwałem. Toż to prawdziwy obieżyświat z Ciebie ;) > W wielu sklepach karty nikomu nie dajesz do ręki, przeciągasz przez czytnik > umieszczony przed tobą. ...i wpisujesz PIN. > Podpis też nie jest do niczego potrzebny. Jest wiele miejsc gdzie kartę > przeciągasz i nikt od ciebie ani podpisu ani niczego więcej nie chce, bo nie > ma tam żywej duszy. Stacje benzynowe, gdzie przeciągasz kartę, tankujesz i > odjeżdżasz. Ale zanim poleci Ci paliwo wpisujesz PIN... > Możesz również kartę dać innej osobie i ma prawo się > ona posługiwać nią tak jak jej właściciel. Nazwisko na karcie jest bez > znaczenia. > To już najdurniejsze co może być. Szczyt bezmyślności... pewnie za fraudy płacą banki, te przerzucają koszty na merchantów w wysokich prowizjach i później nie ma co się dziwić, że tylko nielicznych stać na wysokie opłaty i prowizje, skoro takie regulacje wymyślają idioci. > Tylko Polska jeszcze do tego nie dorosła. Wbrew Twojej opinii Polska jest jednym z lepiej rozwiniętych krajów w obsłudze kart. Takie USA nadal bawią się w czeki, a na zachodzie Europy niczym szczególnym nie jest "żelazko" do przyjmowania kart. Twoja postawa świadczy o tym, że sam chyba nie dorosłeś do kart. Bo niby kto ma płacić za transakcję "znalezionymi" kartami skoro nikt i nic nie będzie weryfikował i sprawdzał? |
||
2006-10-31 01:32 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | witek |
"d_v_d" news:1162252832.485801.178480@b28g2000cwb.googlegroups.com... witek napisał(a): > Toż to prawdziwy obieżyświat z Ciebie ;) Trochę widziałem. >> W wielu sklepach karty nikomu nie dajesz do ręki, przeciągasz przez >> czytnik >> umieszczony przed tobą. >...i wpisujesz PIN. i nic nie wpisujesz. Przeciągasz kartę i chowasz do kieszeni. Szczególnie na nocnych stacjach benzynowych gdzie nie ma żywej duszy. Nie mam żadnych pinów do kart kredytowych. Nigdy nie zostały wydane chociaż mam możliwość ich dostania jesli o to poprszę. Służą do wypłaty gotówki w bankomacie. Tylko kto wypłaca gotówkę z kart kredytowych? >> Podpis też nie jest do niczego potrzebny. Jest wiele miejsc gdzie kartę >> przeciągasz i nikt od ciebie ani podpisu ani niczego więcej nie chce, bo >> nie >> ma tam żywej duszy. Stacje benzynowe, gdzie przeciągasz kartę, tankujesz >> i >> odjeżdżasz. Ale zanim poleci Ci paliwo wpisujesz PIN... j.w. nie ma pinu do karty. >> Możesz również kartę dać innej osobie i ma prawo się >> ona posługiwać nią tak jak jej właściciel. Nazwisko na karcie jest bez >> znaczenia. >> >To już najdurniejsze co może być. Szczyt bezmyślności... pewnie za >fraudy płacą banki, te przerzucają koszty na merchantów w wysokich >prowizjach i później nie ma co się dziwić, że tylko nielicznych >stać na wysokie opłaty i prowizje, skoro takie regulacje wymyślają >idioci. To jest kwestia uczciwości i nic więcej. >> Tylko Polska jeszcze do tego nie dorosła. >Wbrew Twojej opinii Polska jest jednym z lepiej rozwiniętych krajów w >obsłudze kart. Takie USA nadal bawią się w czeki, a na zachodzie >Europy niczym szczególnym nie jest "żelazko" do przyjmowania kart. >Twoja postawa świadczy o tym, że sam chyba nie dorosłeś do kart. Bo >niby kto ma płacić za transakcję "znalezionymi" kartami skoro nikt i >nic nie będzie weryfikował i sprawdzał? Technologicznie jest. Ale nic po za tym. Myślenie ludzkie nie dorosło jeszcze do technologii. Nikt nie będzie płacił za transakcje znalezionymi kartami, bo jak kartę znajdzie, to albo zwróci ją do banku, albo szybciej zadzwoni, że znalazł i zniszczy. Żaden normalnie myślący człowiek dla paru groszy nie będzie ryzykował siedzeniem w pudle i pięknym wpisem, że był karany za kradzież. Kto go potem do pracy przyjmie. Nawet na ciecia go nie będą chcieli, bo może coś ukraść skoro raz to zrobił. To nie jest kwestia zabezpieczeń tylko ludzkiej mentalności. |
||
2006-10-31 03:10 | Re: Podpis na slipie a podpis na karcie | Krzysztof Halasa |
"witek" > i nic nie wpisujesz. Przeciągasz kartę i chowasz do kieszeni. > Szczególnie na nocnych stacjach benzynowych gdzie nie ma żywej duszy. Jasne. Ale przyjrzyj sie dokladnie - kamery widzisz? Czy to tak naprawde rozni sie zasadniczo od sytuacji np. w Polsce? Niespecjalnie, pomijajac karty PINowe i stacje Neste. > To jest kwestia uczciwości i nic więcej. Akurat. Swiadomosci (majacej cos wspolnego z rzeczywistoscia lub nie), ze jest sie obserwowanym, i ze przekret nie ma prawa sie udac. > Żaden normalnie myślący człowiek dla paru groszy nie będzie ryzykował > siedzeniem w pudle i pięknym wpisem, że był karany za kradzież. Wlasnie. Zwlaszcza ze ten czlowiek nie wie jak to wszystko dokladnie dziala, i przypuszcza, ze pojdzie do paki przy pierwszej probie zaplaty taka karta. Z tym ze tak to wyglada w przypadku "przecietnego" czlowieka. Zupelnie inaczej w przypadku takich, ktorzy wiedza co i jak dziala. Myslisz ze przekrety karciane (i podobne) zostaly wymyslone w Polsce? A moze w Rumunii czy w bylym ZSRR? Akurat. A jesli chodzi o PINy, podpisy i inne takie - przyjdzie chip (w niektorych krajach juz przyszedl) i wyrowna. -- Krzysztof Halasa |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
mBank - karta za podpis |
Grzegorz Kamionka | 2006-01-10 09:28 |
podpis cyfrowy |
Zyggy | 2006-05-07 18:45 |
Podpis elektroniczny |
kravietz | 2006-05-23 09:43 |
Karta za podpis eMbanku |
spider | 2006-06-05 19:13 |
mBank - larta za podpis |
radekp | 2006-06-15 13:30 |
podpis "na dwie ręce" |
Witold Romaniak | 2006-06-30 13:42 |
Karta za podpis - mBank |
Tobi | 2006-11-16 12:28 |
mbank, "karta za podpis" - haki? |
Cyb | 2007-04-13 19:19 |
VC - podpis i pin |
tenesu | 2007-06-24 20:03 |
karta za podpis-kruczki |
Goodmen | 2007-06-28 17:47 |