poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2012-03-08 11:07 | Podwykonawstwo | Radomir |
Witam serdecznie Prowadzę działalność gospodarczą, w tym m. in. szkolenia. Obecnie nawiązuję kontakt z firmą COMXYZ (nazwa zmieniona i fikcyjna), dla której chcę pracować jako podwykonawca. W przesłanej mi umowie znajduje się m. in. taki punkt i podpunkt: POCZĄTEK CYTATU: Wykonawca zobowiązuje się w okresie obowiązywania Umowy: Przez okres 3 (trzech) miesięcy od zakończenia zajęć dla danego klienta COMXYZ, nie reklamować, nie promować, nie oferować klientom COMXYZ, z którymi nawiązał kontakt w związku z realizacją Umowy, w szczególności uczestnikom zajęć, usług identycznych lub zbliżonych bądź też mających takie samo zastosowanie jak usługi oferowane przez COMXYZ, także jako pracownik, współpracownik, agent, doradca, członek władz podmiotu konkurencyjnego; niniejsze zastrzeżenie nie wyłącza możliwości świadczenia innych usług na rzecz takich klientów; KONIEC CYTATU Czy "nie reklamować, nie promować, nie oferować" oznacza także "nie wykonywać"? Jeśli tak, to praktycznie nie mógłbym dla nikogo innego wziąć podwykonawstwa, bo z kolei nigdy nie wiem, kto jest ich klientem. Czy też może jeśli stroną inicjującą kontrakt jest klient, to nie jest to traktowane jako oferowanie? |
2012-03-08 11:54 | Re: Podwykonawstwo | Krzysztof_Jodłowski |
> Czy "nie reklamować, nie promować, nie oferować" oznacza także "nie > wykonywać"? Znaczy tylko to co jest zapisane. Można wykonywać, tylko nie można oferować. Czyli Klient sam musi do Ciebie przyjść. A jak już przyjdziesz to nie możesz złożyć oferty, tylko Klient sam musi odczytać cenę z cennika. Wszystkich musisz najpierw zapytać czy nie są ich Klientem - jak nie to możesz oferować. Spoko - to tylko 3 miesiące. -- pozdrawiam Krzysztof |
||
2012-03-08 19:46 | Re: Podwykonawstwo | Michał_Pysz |
> Czy "nie reklamować, nie promować, nie oferować" oznacza także "nie > wykonywać"? Jeśli tak, to praktycznie nie mógłbym dla nikogo innego > wziąć podwykonawstwa, bo z kolei nigdy nie wiem, kto jest ich klientem. > Czy też może jeśli stroną inicjującą kontrakt jest klient, to nie jest > to traktowane jako oferowanie? Ale tu praktycznie chodzi tylko o tych klientów, którzy byli na Twoim szkoleniu. mp. |
||
2012-03-08 23:17 | Re: Podwykonawstwo | jureq |
Dnia Thu, 08 Mar 2012 11:54:46 +0100, Krzysztof Jodłowski napisał(a): >> Czy "nie reklamować, nie promować, nie oferować" oznacza także "nie >> wykonywać"? > > Znaczy tylko to co jest zapisane. Można wykonywać, tylko nie można > oferować. Czyli Klient sam musi do Ciebie przyjść. A jak już przyjdziesz > to nie możesz złożyć oferty, tylko Klient sam musi odczytać cenę z > cennika. Wszystkich musisz najpierw zapytać czy nie są ich Klientem - > jak nie to możesz oferować. > Spoko - to tylko 3 miesiące. Czy w wypadku podwykonawstwa klientem Radomira będzie nowy główny wykonawca" czy klient tego "nowego głównego wykonawcy"? A jeśli nawet uznamy, że klient to ofertę będzie składał nie jemu tylko "nowemu głównemu klientowi". |
nowsze | 1 | starsze |