poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-01-01 20:38 | pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu | Robi |
Witam! Kiedy dokument ma podstawę prawną? Jak ma się podstawa prawna do dokumentów sporządzanych "na kolanie" gdzie obie strony coś ustalają, postanawiają itp. Żadno rozporządzenie, czy ustawa nie podają wzoru takiego dokumentu. Często spotykam się z dokumentami sporządzanymi na tak zwane potrzeby własne (oświadczenia szczególnie). Czy taki dokument w sądzie ma watrość prawną? Pytanie ogólne ale myślę że rozumiałe. Dzięki za odpowiedzi. |
2006-01-01 20:40 | Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu | Lookasik |
szczerze mowiac nie do konca zlapalem...ale dokument /a raczej czynnosc prawna stwierdzona tym dokumentem/ ma podstawe prawna gdy zostal sporzadzona na podstawie i w granicach okreslonej podstawy prawnej /okreslonego przepisu/ pozdrawiam Łukasz |
||
2006-01-01 20:45 | Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu | Robi |
> ma podstawe > prawna gdy zostal sporzadzona na podstawie i w granicach okreslonej podstawy > prawnej /okreslonego przepisu/ dobrze zrozumiałeś tylko ja nie rozumiem ostatniego fragmentu ...na podstawie i w granicach ... jeśli mógłbyś coś więcej |
||
2006-01-01 20:51 | Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "Robi" > Często spotykam się z dokumentami sporządzanymi na tak zwane potrzeby > własne > (oświadczenia szczególnie). > Czy taki dokument w sądzie ma watrość prawną? Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale każdy dokument może(!) mieć wartość dowodową, jeśli to masz na myśli. Wszystko zależy jak zostanie oceniony, w jakiej sprawie ma być użyty. Natomiast, czy treść zawarta w takim dokumencie (załóżmy oświadczeniu) jest obowiązująca? Wszystko zależy od tego co w tej treści jest, jeśli nie jest sprzeczne z prawem np. Kodeksem Cywilnym, nie zastrzeżono szczególnej formy takiej czynności, to może być obowiązująca.Dokument jest tylko dowodem, natomiast istotne jest, jak prawo ocenia to co ma on udowodnić. |
||
2006-01-01 21:00 | Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu | iza |
> Kiedy dokument ma podstawę prawną? Jak ma się podstawa prawna do > dokumentów > sporządzanych "na kolanie" gdzie obie strony coś ustalają, postanawiają > itp. Chodzi Ci o umowę? > Żadno rozporządzenie, czy ustawa nie podają wzoru takiego dokumentu. > Często spotykam się z dokumentami sporządzanymi na tak zwane potrzeby > własne > (oświadczenia szczególnie). > Czy taki dokument w sądzie ma watrość prawną? Jeżeli mówisz o umowie między dwoma stronami to oczywiście ma ona wartość prawną o ile nie jest wymagane sporządzenie jej w jakiejś szczególnej formi (np aktu notarialnego w przypadku sprzedaży nieruchomości) Na taką umowę można powołać się w sądzie, stanowi ona dowód w sprawie i to oczywiście silniejszy niż ustalenia ustne potwierdzone zeznaniami swiadków. "Dokument" jako taki musi być sporządzony w określonej przez prawo formie i przez uprawniony do jego wydania organ, a nie przez Jana Kowalskiego kiedy mu się przyśni taki nagryzmolić ;) Oświadczenie złożone komuś na piśmie to nie dokument a po prostu pismo, które oczywiście może stanowić dowód w sprawie podlegający swobodnej ocenie sądu - inaczej dokument sensu tricto - tego sąd podważać ani oceniać nie może. Iza |
||
2006-01-01 22:37 | Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu | barakuda |
W artykule news:dp9b25$19f$1@atlantis.news.tpi.pl, niejaki(a): Robi z adresu > Witam! > Kiedy dokument ma podstawę prawną? Jak ma się podstawa prawna do > dokumentów sporządzanych "na kolanie" gdzie obie strony coś ustalają, > postanawiają itp. Żadno rozporządzenie, czy ustawa nie podają wzoru > takiego dokumentu. > Często spotykam się z dokumentami sporządzanymi na tak zwane potrzeby > własne (oświadczenia szczególnie). > Czy taki dokument w sądzie ma watrość prawną? > > Pytanie ogólne ale myślę że rozumiałe. > > Dzięki za odpowiedzi. Wzór dokumentu to nie podstawa prawna.Podstawą prawną może być : nakaz sporzadzenia takiego dokumentu w przypadku określonej czynności prawnej np: umowa pożyczki- w określonej kwocie- musi byś sporządzona na piśmie pod rygorem jej nieważności/ tej umowy/ czyli nakaz sprządzenia takiej umowy jest podstawą prawną sporządzenia takiego dokumentu. W prawie karnym nakaz sporządzania protokółu z czynności - to jest podstawa ,a inny przepis określa jak ten dokument ma wyglądać - co w nim powinno być - czyli wzór takiego dokumentu. Wzór dokumentu może mieć zanczenie wtedy gdy albo jakiś przepis określa minimalneą "ilość danych" by taki dokument uzanać za zgodny z prawem lub w sposób szczegółowy wymienia wszystkie elementy dokumentu - ale te przepisy nie są podstawą prawną sporządzenia takiego dokumentu.No tak ale to temat na poważnny wykład barakuda |
||
2006-01-02 00:02 | Re: pojęcie "podstawy prawnej" dokumentu | Robert Tomasik |
Robi [###spam@spam.pl.###] napisał: Podstawę prawną, to musi mieć decyzja, postanowienie. Dokument niekoniecznie. Natomiast zawsze sposób wystawienia i skutki reguluje jakieś tam prawo. Tyle, że wymienianie tego w dokumentach świadczy nie tyle o znajomości prawa, co raczej głupocie. Wyobraź sobie minę sprzedawcy w kiosku RUCH, do którego klient nabywający grzebień za 2,50 zł oświadcza: - Zgodnie z art. 60 kodeksu cywilnego oświadczam, iż przyjmuję pana ofertę sprzedaży grzebienia i na podstawie art. 70 tej ustawy poczytuję umowę za zawartą. Zwracam się zatem - stosownie do art. 535 cytowanej ustawy o wydanie mi grzebienia oraz oświadczam, że te oto 2,50 zł jest zapłatą za towar, co stosownie do art. 462§1 tego przepisu proszę pokwitować podpisem na tym dokumencie - co mówiąc złożył by na spodeczku odliczoną kwotę 2,50, kartkę z oświadczeniem o przyjęciu owych 2,50 zł oraz długopis. Zaznaczam, że odliczoną, bo jak nie, to jeszcze by można pokomplikować przykład w oparciu o art. 453 kc. No i pokwitowanie musi sporządzić sam, bowiem ma domyślnie ponieść jego koszty. To samo z długopisem - przecież się amortyzuje i kilku takich idiotów może spowodować jego wypisanie. No i jeszcze można to pokomplikować o konstatację, że osoba w kiosku może niekoniecznie być sprzedającym, więc należy ją uznać za pełnomocną jako obecną w siedzibie firmy i tak dalej. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Wątpliwości dotyczace prawnej opieki nad d |
Bartek ''woyka'' Jarmuł | 2005-10-26 22:20 |
co to pojęcie znaczy dla laika |
Grzałka | 2005-11-07 11:02 |
w jakiej formie prawnej działają szkoły |
sg | 2006-02-11 00:24 |
Szczególna forma czynności prawnej |
No Name | 2006-03-08 13:05 |
jak od strony prawnej to wyglada? |
Krzysiek | 2006-03-08 14:56 |
Co sądzicie o takiej stopce od strony prawnej |
Cyberix | 2006-04-14 10:46 |
Szczególna forma czynności prawnej |
No Name | 2006-03-08 13:05 |
jak od strony prawnej to wyglada? |
Krzysiek | 2006-03-08 14:56 |
Szukam porady prawnej - Warszawa. |
T. | 2006-03-26 21:31 |
Co sądzicie o takiej stopce od strony prawnej |
Cyberix | 2006-04-14 10:46 |