poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-02-26 04:08 | Pojedynek.... | samotnik |
Witam Dlaczego żyjemy w chorym państwie ? Z tego co wiem, pojedynkowanie sie na smierc i zycie jest zabronione (niestety :). Dlaczego prawo stoi na przeszkodze dwom ludziom ktorzy sie chca wzajemnie pozabijac ?? Volenti non fit iniuria.. jak mawiali Rzymianie... :) Może otworzymy "Ligę Propojedynkową" ?? :) Pozdrawiam |
2006-02-26 00:33 | Re: Pojedynek.... | Robert Tomasik |
samotnik [###samotnik@nigdze.pl.###] napisał: > Dlaczego żyjemy w chorym państwie ? Z tego co wiem, pojedynkowanie sie > na smierc i zycie jest zabronione (niestety :). Dlaczego prawo stoi na > przeszkodze dwom ludziom ktorzy sie chca wzajemnie pozabijac ?? Volenti > non fit iniuria.. jak mawiali Rzymianie... :) Może otworzymy "Ligę > Pro" ?? :) Pojedynki odbywają się codziennie. Przecież odbywają się walki zapaśnicze, judo, karate, bokserskie i wiele innych. Zabronione jest prowadzenie pojedynków mających na celu trwałe uszkodzenie przeciwnika czy ewentualnie jego zabicie. |
||
2006-02-26 00:34 | Re: Pojedynek.... | Paweł Sakowski |
samotnik wrote: > Z tego co wiem, pojedynkowanie sie > na smierc i zycie jest zabronione Z tego co ja wiem, to zabronione jest wygrywanie. -- +----------------------------------------------------------------------+ | Paweł Sakowski | who can count up to 1023 on his fingers. | +----------------------------------------------------------------------+ |
||
2006-02-26 04:17 | Re: Pojedynek.... | samotnik |
Robert Tomasik napisał(a): > samotnik [###samotnik@nigdze.pl.###] napisał: > >> Dlaczego żyjemy w chorym państwie ? Z tego co wiem, pojedynkowanie > sie >> na smierc i zycie jest zabronione (niestety :). Dlaczego prawo stoi > na >> przeszkodze dwom ludziom ktorzy sie chca wzajemnie pozabijac ?? > Volenti >> non fit iniuria.. jak mawiali Rzymianie... :) Może otworzymy "Ligę >> Pro" ?? :) > > Pojedynki odbywają się codziennie. Przecież odbywają się walki > zapaśnicze, judo, karate, bokserskie i wiele innych. Zabronione jest > prowadzenie pojedynków mających na celu trwałe uszkodzenie przeciwnika > czy ewentualnie jego zabicie. > Właśnie chodzi mi o te ostatnie... Zacytuje sie jeszcze raz: "Dlaczego prawo stoi na przeszkodze dwom ludziom ktorzy sie chca wzajemnie pozabijac ??" Powtarzam: "chcą" - obydwaj. |
||
2006-02-26 04:21 | Re: Pojedynek.... | samotnik |
Paweł Sakowski napisał(a): > samotnik wrote: >> Z tego co wiem, pojedynkowanie sie >> na smierc i zycie jest zabronione > > Z tego co ja wiem, to zabronione jest wygrywanie. > Celna uwaga :) |
||
2006-02-26 00:46 | Re: Pojedynek.... | Robert Tomasik |
samotnik [###samotnik@nigdze.pl.###] napisał: > Właśnie chodzi mi o te ostatnie... Zacytuje sie jeszcze raz: > "Dlaczego prawo stoi na przeszkodze dwom ludziom ktorzy sie chca > wzajemnie pozabijac ??" > Powtarzam: "chcą" - obydwaj. A czemu jest zabroniona eutanazja? |
||
2006-02-26 04:28 | Re: Pojedynek.... | samotnik |
Robert Tomasik napisał(a): > samotnik [###samotnik@nigdze.pl.###] napisał: > >> Właśnie chodzi mi o te ostatnie... Zacytuje sie jeszcze raz: >> "Dlaczego prawo stoi na przeszkodze dwom ludziom ktorzy sie chca >> wzajemnie pozabijac ??" >> Powtarzam: "chcą" - obydwaj. > > A czemu jest zabroniona eutanazja? > Też tego nie wiem. Przeciez jak ktos chce (jest na sile wykonac ja sam na sobie) to czemu nie ? |
||
2006-02-26 00:50 | Re: Pojedynek.... | Robert Tomasik |
samotnik [###samotnik@nigdze.pl.###] napisał: > Też tego nie wiem. Przeciez jak ktos chce (jest na sile wykonac ja sam > na sobie) to czemu nie ? No, jak wykona sobie to sam, to się nazywa samobójstwo, a nie eutanazja i nie podlega to ściganiu. |
||
2006-02-26 04:35 | Re: Pojedynek.... | samotnik |
Robert Tomasik napisał(a): > samotnik [###samotnik@nigdze.pl.###] napisał: > >> Też tego nie wiem. Przeciez jak ktos chce (jest na sile wykonac ja > sam >> na sobie) to czemu nie ? > > No, jak wykona sobie to sam, to się nazywa samobójstwo, a nie > eutanazja i nie podlega to ściganiu. > Ale jak pielegniarka poda strzykawke z trucizna do łóżka i "pacjent" dokona tylko "szczepienia" to nie jest to juz takie oczywiste... |
||
2006-02-26 00:58 | Re: Pojedynek.... | tarcamion |
samotnik napisał(a): > Witam > > Dlaczego żyjemy w chorym państwie ? Z tego co wiem, pojedynkowanie sie > na smierc i zycie jest zabronione (niestety :). Dlaczego prawo stoi na > przeszkodze dwom ludziom ktorzy sie chca wzajemnie pozabijac ?? Volenti > non fit iniuria.. jak mawiali Rzymianie... :) Może otworzymy "Ligę > Propojedynkową" ?? :) > > Pozdrawiam To martwy przepis. Przegrany/przegrani bardzo łato mogą się wykręcić od odpowiedzialności ;) |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |