Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Policjanci o świcie weszli siłowo

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2008-02-14 10:13 Policjanci o świcie weszli siłowo Rzecznik Prokurwatury Kra
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,4926909.html

"Powalili go na podłogę. Narzeczoną uderzyli kolbą pistoletu w głowę.
Ofiarą tej policyjnej akcji nie był groźny gangster, ale informatyk. Ma
złamany kręgosłup. (...) Jego narzeczona, wciąż leżąca w łóżku, dostała
cios kolbą pistoletu w głowę, bo dopytywała, co się dzieje."

Coraz mniej się dziwię, że huliganeria nazywa policjantów psami.



"Pokazali nakaz przeszukania mieszkania i portrety poszukiwanych. - W
życiu tych ludzi nie widziałem (...) A wynajmuję to mieszkanie już
półtora roku."

No tak, statystyczna prokurew nie myśli, lecz wydaje postanowienia. W
naszej kochanej wciąż od ponad półwiecza socjalistycznej i policyjnej
ojczyźnie, wejście w stylu Gestapo może być w każdej chwili. W wyniku
podejrzenia, pomyłki...



--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych
2008-02-14 10:42 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo Piotr [trzykoty]
Użytkownik "Rzecznik Prokurwatury Krajowej"
napisał
> Coraz mniej się dziwię, że huliganeria nazywa policjantów psami.
>
>
>
> "Pokazali nakaz przeszukania mieszkania i portrety poszukiwanych. - W
> życiu tych ludzi nie widziałem (...) A wynajmuję to mieszkanie już półtora
> roku."
>
> No tak, statystyczna prokurew nie myśli, lecz wydaje postanowienia. W
> naszej kochanej wciąż od ponad półwiecza socjalistycznej i policyjnej
> ojczyźnie, wejście w stylu Gestapo może być w każdej chwili. W wyniku
> podejrzenia, pomyłki...

To nie jest kwestia myślenia prokuratury. Postępowanie przygotowawcze rządzi
się tzw. ułomną sprawiedliwością, tzn. błąd jest dopuszczalny, bo tu nikogo
nie skazują jeszcze. Nie zawsze można mieć pewność, ale z brakiem pewności
trzeba się liczyć, czegu tu nie zrobiono. Wydaje mi się, że sposób wykonania
tego przeszukania stanowi problem. Nawet gdyby byli tam przestępcy.
Wykonanie w taki sposób, w którym ktoś nie stawiający oporu końcy z
połamanym kręgosłupem jest naganny, to jest problem, a nie problem
postanowienia porkuratorskiego (nie nakazu, to nie USA), które z definicji
oparte jest tylko na uzasadnionym przypuszczeniu, a nie na pewności.


2008-02-14 10:51 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo Rzecznik Prokurwatury Kra
Piotr [trzykoty] pisze:
> To nie jest kwestia myślenia prokuratury. Postępowanie przygotowawcze rządzi
> się tzw. ułomną sprawiedliwością, tzn. błąd jest dopuszczalny, bo tu nikogo
> nie skazują jeszcze. Nie zawsze można mieć pewność, ale z brakiem pewności
> trzeba się liczyć, czegu tu nie zrobiono. Wydaje mi się, że sposób wykonania
> tego przeszukania stanowi problem. Nawet gdyby byli tam przestępcy.
> Wykonanie w taki sposób, w którym ktoś nie stawiający oporu końcy z
> połamanym kręgosłupem jest naganny, to jest problem, a nie problem
> postanowienia porkuratorskiego (nie nakazu, to nie USA), które z definicji
> oparte jest tylko na uzasadnionym przypuszczeniu, a nie na pewności.

Masz rację w ramach logiki, którą przedstawiłeś i która właśnie ma na
celu usprawiedliwianie powyższego.

W sytuacji gdy nie było rozpoznania postanowienie o przeszukaniu
mieszkania, w którym od półtora roku z pewnością nie pojawił się
poszukiwany, jest brakiem myślenia. Przykro mi, ale to działanie
kompletnie na oślep na podstawie przypadkowych informacji. I choć winny
jest nasz stalinowski system (metody te same, represje jedynie o wiele
mniejsze) to wina indywidualna prokuratora jest z pewnością. Bez
przesady, nie przyzwyczajajmy się do tego co było przed laty
kilkudziesięcioma, że wystarczył anonimowy donos lub informacje
operacyjne warte funta kłaków, by dokonać przeszukania.

--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych
2008-02-14 10:57 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo suddengunfire
Predzej wieloryb przejdzie przez ucho igielne niz w tym kraju
cokolwiek zmieni sie na lepsze. Predzej ojciec dyrektor zrezygnuje z
naleznego mu luksusu anizeli wladza zostanie przyjacielem polskiego
obywatela.

Rowniez coraz mniej dziwie sie, ze chuliganeria nazywa policjantow
psami. Ze to niby takie niesprawiedliwe kogos tak przezywac. Okazuje
sie jednak zasadne

na terenie RP w tej chwili przebywaja tylko ludzie albo zupelnie
nieswiadomi i starzy albo sie oszukujacy, ze to niby "gdzie mi tam
indziej bedzie lepiej" albo w ogole niemozni z jakichs innych wzgledow
oposcic jak najszybciej granic. Takie sobie Radki.

Ciesze sie, ze nie przynaleze juz do tego otoczonego hienami biednego
stadka
2008-02-14 11:01 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo Piotr [trzykoty]
Użytkownik "Rzecznik Prokurwatury Krajowej"
napisał
> W sytuacji gdy nie było rozpoznania postanowienie o przeszukaniu
> mieszkania, w którym od półtora roku z pewnością nie pojawił się
> poszukiwany, jest brakiem myślenia. Przykro mi, ale to działanie
> kompletnie na oślep na podstawie przypadkowych informacji.

Sądzisz, że gdyby nawet były potwierdzone informacje i rozpoznanie to
usprawiedliwia to połamanie komuś, kto nie stawia oporu kręgosłupa czy
uderzenia kolbą w twarz?
Główny problem to naganny sposób wykonania tej czynności.
Jak masz do czynienia z przestępcami zawodowymi, zmieniającymi chaty jak
rękawiczki, to nie zawsze masz czas na to, aby potwierdzać tygodniami czy
faktycznie tam są, zwłaszcza jak są niebezpieczni i szybkie zatrzymanie ich
jest niezbędne.

2008-02-14 11:12 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo Rzecznik Prokurwatury Kra
Piotr [trzykoty] pisze:
> Sądzisz, że gdyby nawet były potwierdzone informacje i rozpoznanie to
> usprawiedliwia to połamanie komuś, kto nie stawia oporu kręgosłupa czy
> uderzenia kolbą w twarz?

Chyba się nie rozumiemy. Czy ja gdziekolwiek, kiedykolwiek w jakikolwiek
sposób choćby to zainsynuowałem? :>


> Główny problem to naganny sposób wykonania tej czynności.
> Jak masz do czynienia z przestępcami zawodowymi, zmieniającymi chaty jak
> rękawiczki, to nie zawsze masz czas na to, aby potwierdzać tygodniami czy
> faktycznie tam są, zwłaszcza jak są niebezpieczni i szybkie zatrzymanie ich
> jest niezbędne.

Sam zauważyłeś to co powinieneś i napisałeś w pierwszym zdaniu.

Z artykułu można dowiedzieć się dwóch rzeczy:
1. uderzono kobietę, która prawdopodobnie się awanturowała z
policjantami. Tego nie usprawiedliwiają żadne działania, nawet wobec
"terrorystów" tak upragnionych przez totalitarystów, gdyż legalizują ich
zapędy.
2. Uszkodzono kręgosłup przypadkowego człowieka, który był obecny w
miejscu wykonywania czynności. Domyślam się, że nie wyszedł na spotkanie
z kijem bejsbolowym a cios powalający był wykonany w ramach
patologicznie pojętej prewencji operacyjnej. Przykro mi, ale to właśnie
totalitarystyczne zapędy. W KAŻDEJ sytuacji jest wystarczająco czasu by
ocenić czy cios jest potrzebny - z prostej przyczyny, cios zajmuje
wielokrotnie więcej czasu niż spojrzenie i myśl.





--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych
2008-02-14 11:17 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo SzalonyKapelusznik
On Feb 14, 11:01 am, "Piotr [trzykoty]"
wrote:
, to nie zawsze masz czas na to, aby potwierdzać tygodniami czy
> faktycznie tam są, zwłaszcza jak są niebezpieczni i szybkie zatrzymanie ich
> jest niezbędne.

Łatwiej wpasc do domu i pogrozic bronia niz sciagnac jakiegos montera,
przebrac policjanta i puscic pod pozorem sprawdzenia czy instalacja
szczelna? Poza tym polska to nie ameryka tutaj prokurator chyba nie
wydaje nakazu przeszukania w ciagu 5 minut od telefonu policjanta.
2008-02-14 11:19 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo Krzysztof Stachlewski
SzalonyKapelusznik pisze:
> szczelna? Poza tym polska to nie ameryka tutaj prokurator chyba nie
> wydaje nakazu przeszukania w ciagu 5 minut od telefonu policjanta.

Tylko w ciągu paru dni po fakcie przeszukania.

Stach
2008-02-14 11:21 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo Rzecznik Prokurwatury Kra
Krzysztof Stachlewski pisze:
> Tylko w ciągu paru dni po fakcie przeszukania.

Z artykułu wynika raczej, że postanowienie było wydane przed przeszukaniem.


--
pzdr, Rzecznik Prokurwatury Krajowej
Nie ma ludzi niewinnych, są tylko źle przetrzepani.
Prokurwatura Krajowa www.prokurwatura.pl
Sala chwały: www.prokurwatura.pl/sala-chwaly
Indeks stron zakazanych: www.prokurwatura.pl/indeks-stron-zakazanych
2008-02-14 11:33 Re: Policjanci o świcie weszli siłowo Piotr [trzykoty]
Użytkownik "SzalonyKapelusznik"
>Łatwiej wpasc do domu i pogrozic bronia niz sciagnac >jakiegos montera,
>przebrac policjanta i puscic pod pozorem sprawdzenia >czy instalacja
>szczelna?

Mhm, już to widzę... :/ Ścigane od dłuższego czasu, niebezpieczne bandziory,
sypiające z bronią pod poduszką, wyczulone na policyjne sztuczki pojawiają
się w mieście i jest informacja gdzie mogą być to uzasadniona jest
natychmiastowa próba ich zatrzymania. To nie harcerze na koloni zdrowotnej,
tylko zapewne ludzie już mający kontakt z organami. Hydraulika to może
wpuścić emertka, a nie ludzie pokroju tych w Magdalence, co np. zaminowali
sobie dom dookoła. Następnego dnia... to mogli np. uciec albo dowiedzieć, ze
Policjia ich namierzyła i byłoby po sprawie. A uzbrojonych ludzi
najbezpieczniej dla otoczenia zatrzymuje się jak sądze w ich domu, a nie
następnego dnia w centrum miasta.


nowsze 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Legitymowanie - policjanci wystraszyli się

Krzysztof 'kw1618' z Wars 2005-12-30 01:22

dlaczego policjanci chodzą parami

jimmij 2006-08-10 19:46