Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

posiadanie cudzego lokalu

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-02-14 19:23 posiadanie cudzego lokalu Janusz Ch.
Witam serdecznie bede bardzo wdzieczny za pomoc.

Zamieszkiwalem wspolnie z zona w lokalu do ktorego tytul wlasnosci maja moi
tesciowie (mieszkanie wlasnosciowe hipoteczne) przez ponad 3 lata. Kilka
miesiecy temu zona wyprowadzila sie z lokalu a tesciowie wezwali mnie listem
poleconym do opuszczenia lokalu ( 14 dni przed zaproponowanym terminem ), z
zona nadal pozostajemy w zwiazku malzenskim bez orzeczonego rozwodu czy
separacji. W lokalu tym nie posiadam zameldowania, lokal zamieszkiwalem za
zgoda zony jako jej maz.

Moje pytanie i to niejedno niestety:
1. czy musze zastosowac sie do wezwania i opuscic lokal w wymaganym terminie
? Czy tez wlasciciel lokalu musi uzyskac orzeczenie sadu w tej sprawie ?
2. Czy mozliwa jest praktycznie taka "dzika" eksmisja z lokalu , jak reaguja
na ten fakt Policja czy tez Sluzba Miejska ?
3. Jak zabezpieczyc sie przed bezprawnym dzialaniem wlasciciela lokalu tzn.
np bez orzeczenia sadu wlasciciel wylamuje drzwi i zajmuje rzeczy bedace
moja wlasnoscia oraz pozbawia mnie mozliwosci mieszkania w lokalu ?

Rozumiem iz sytuacja wyglada tak iz mimo ze nie posiadam tytulu wlasnosci do
lokalu to jestem w posiadaniu tejze wlasnosci, w posiadanie tej wlasnosci
wszedlem w dobrej wierze.


Z powazaniem
Janusz Ch.
2006-02-14 19:22 Re: posiadanie cudzego lokalu HaNkA ReDhUnTeR

Użytkownik "Janusz Ch." napisał w wiadomości
news:dst6ue$pu$1@nemesis.news.tpi.pl...

> 3. Jak zabezpieczyc sie przed bezprawnym dzialaniem wlasciciela lokalu
> tzn.
> np bez orzeczenia sadu wlasciciel wylamuje drzwi i zajmuje rzeczy bedace
> moja wlasnoscia

Fantastyczny relatywizm moralny. A nie przeszlo Ci przez glowe, ze Ty
zajmując cudzy lokal dzialasz bezprawnie i zajmujesz rzecz nie będącą Twoją
wlasnością?

HaNkA

2006-02-14 19:35 Re: posiadanie cudzego lokalu Janusz Ch.
No nie to nie tak, chyba Pani nie rozumie sytuacji , zamieszkiwalem lokal
jako maz zony, m.in. lozac na jego utrzymanie i dokonujac ponadto ulepszen
i na jakiej zasadzie w momencie kiedy zona opuscila lokal mam rowniez go
opuscic, czym rozni sie ta sytuacja od sytuacji kiedy zamieszkiwalem
lokal wspolnie z zona ? Pozostaje kwestia gdzie mam zamieszkac oraz to iz
mamy miesiace zimowe. Moje pytanie nie jest natury moralnej lecz prawnej
Gdyby automatycznie w takich sytuacjach wspolmalzonek mial opuszczac lokal
to bylaby paranoja

Z powazaniem
Janusz Ch.


Użytkownik "HaNkA ReDhUnTeR" napisał w
wiadomości news:dst730$2dk$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Janusz Ch." napisał w wiadomości
> news:dst6ue$pu$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > 3. Jak zabezpieczyc sie przed bezprawnym dzialaniem wlasciciela lokalu
> > tzn.
> > np bez orzeczenia sadu wlasciciel wylamuje drzwi i zajmuje rzeczy bedace
> > moja wlasnoscia
>
> Fantastyczny relatywizm moralny. A nie przeszlo Ci przez glowe, ze Ty
> zajmując cudzy lokal dzialasz bezprawnie i zajmujesz rzecz nie będącą
Twoją
> wlasnością?
>
> HaNkA
>
>
2006-02-14 21:36 Re: posiadanie cudzego lokalu Blady

> No nie to nie tak, chyba Pani nie rozumie sytuacji , zamieszkiwalem lokal
> jako maz zony, m.in. lozac na jego utrzymanie i dokonujac ponadto ulepszen
> i na jakiej zasadzie w momencie kiedy zona opuscila lokal mam rowniez go
> opuscic, czym rozni sie ta sytuacja od sytuacji kiedy zamieszkiwalem
> lokal wspolnie z zona ? Pozostaje kwestia gdzie mam zamieszkac oraz to iz
> mamy miesiace zimowe. Moje pytanie nie jest natury moralnej lecz prawnej
> Gdyby automatycznie w takich sytuacjach wspolmalzonek mial opuszczac lokal
> to bylaby paranoja

Nie wiem jak mozesz nazwac wykonywanie prawa wlasnosci paranoja???
Czy wlasciciel zapewnil Cie w jakikolwiek sposob, ze bedziesz mogl tma
mieszkac w nieskonczonosc??
Mieszkales a teraz wlasciciel chce inaczej rozporzadzic swoim mieniem i
juz???
Paranoja to jest takie roszczeniowe podejscie rodem z socjalizmu.
Mieszkanie nie jest twoje i nie masz do niego zadnych praw. Niestety w tym
chorym kraju faktycznie wlasciciel
nie moze Cie wyrzucic samowolnie, chociaz jezeli nie bedzie frajerem to
wyrzuci Cie sila a potem mozesz sie z nim sadzic
o przywrocenie naruszonego posiadania, moze nawet wygrasz.
Na szczescie w tej sytuacji, kiedy nie dysponujesz zadnym tytulem prawnym do
zajmowania tego lokalu
wlasciciel nie powinien miec problemu z uzyskaniem sadowego nakazu eksmisji
pasozyta ze swojej wlasnosci.



2006-02-14 23:11 Re: posiadanie cudzego lokalu Andrzej Lawa
HaNkA ReDhUnTeR wrote:

>>3. Jak zabezpieczyc sie przed bezprawnym dzialaniem wlasciciela lokalu
>>tzn.
>>np bez orzeczenia sadu wlasciciel wylamuje drzwi i zajmuje rzeczy bedace
>>moja wlasnoscia
>
>
> Fantastyczny relatywizm moralny. A nie przeszlo Ci przez glowe, ze Ty
> zajmując cudzy lokal dzialasz bezprawnie i zajmujesz rzecz nie będącą Twoją
> wlasnością?

Hanuś - pamiętaj o ochronie posiadania (czy jak to się tam fachowo nazywa).
2006-02-15 00:17 Re: posiadanie cudzego lokalu HaNkA ReDhUnTeR

Użytkownik "Andrzej Lawa" napisał w
wiadomości news:43f25579@news.home.net.pl...

> Hanuś - pamiętaj o ochronie posiadania (czy jak to się tam fachowo
> nazywa).

Pamietam. Ale relatywizm moralny dalej mnie urzeka:) Paskudny wlasciciel
mieszkania chce odzyskac swoją wlasnosc. To niewyobrazalna bezczelnosc!
Swoją droga to kolejny dowód na to, ze z rodziną dobrze wychodzi sie tylko
na zdjęciach, niestety.

HaNkA

2006-02-15 01:45 Re: posiadanie cudzego lokalu Janusz Ch.

Użytkownik "Blady" napisał w wiadomości
news:dstf1p$od2$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > No nie to nie tak, chyba Pani nie rozumie sytuacji , zamieszkiwalem
lokal
> > jako maz zony, m.in. lozac na jego utrzymanie i dokonujac ponadto
ulepszen
> > i na jakiej zasadzie w momencie kiedy zona opuscila lokal mam rowniez go
> > opuscic, czym rozni sie ta sytuacja od sytuacji kiedy zamieszkiwalem
> > lokal wspolnie z zona ? Pozostaje kwestia gdzie mam zamieszkac oraz to
iz
> > mamy miesiace zimowe. Moje pytanie nie jest natury moralnej lecz prawnej
> > Gdyby automatycznie w takich sytuacjach wspolmalzonek mial opuszczac
lokal
> > to bylaby paranoja
>
> Nie wiem jak mozesz nazwac wykonywanie prawa wlasnosci paranoja???
> Czy wlasciciel zapewnil Cie w jakikolwiek sposob, ze bedziesz mogl tma
> mieszkac w nieskonczonosc??
> Mieszkales a teraz wlasciciel chce inaczej rozporzadzic swoim mieniem i
> juz???
> Paranoja to jest takie roszczeniowe podejscie rodem z socjalizmu.
> Mieszkanie nie jest twoje i nie masz do niego zadnych praw. Niestety w tym
> chorym kraju faktycznie wlasciciel
> nie moze Cie wyrzucic samowolnie, chociaz jezeli nie bedzie frajerem to
> wyrzuci Cie sila a potem mozesz sie z nim sadzic
> o przywrocenie naruszonego posiadania, moze nawet wygrasz.
> Na szczescie w tej sytuacji, kiedy nie dysponujesz zadnym tytulem prawnym
do
> zajmowania tego lokalu
> wlasciciel nie powinien miec problemu z uzyskaniem sadowego nakazu
eksmisji
> pasozyta ze swojej wlasnosci.
>
>
>
>
Wlasnie dokladnie o to mi chodzi czy wlasciciel musi uzyskac sadowy nakaz
eksmisji i przeprowadzic ja zgodnie
z obowiazujacymi normami i terminami.
Natomiast epitety zostawcie sobie Panstwo dla siebie.

Dziekuje i pozdrawiam
Janusz Ch.



2006-02-15 13:59 Re: posiadanie cudzego lokalu Andrzej Lawa
Janusz Ch. wrote:

> Wlasnie dokladnie o to mi chodzi czy wlasciciel musi uzyskac sadowy nakaz
> eksmisji i przeprowadzic ja zgodnie
> z obowiazujacymi normami i terminami.

Zasadniczo tak.

Przynajmniej jeśli mieszkający w mieszkaniu ma umowę (na piśmie) lub
inny tytuł prawny do lokalu oraz meldunek.

Jeśli nie masz żadnego "papieru" ani meldunku (tylko zaznaczam: meldunek
nie daje żadnych praw, ale raczej świadczy o mieszkaniu pod danym
adresem) - wyłamuje drzwi jak Ciebie nie ma, zmienia zamki, wprowadza
się lub kogoś innego i potem udowadniaj, że tam mieszkałeś - jak dasz
radę udowodnić: masz jakieś szanse.
2006-02-15 15:31 Re: posiadanie cudzego lokalu Akulka
Użytkownik "Janusz Ch." napisał w wiadomości
news:dst6ue$pu$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam serdecznie bede bardzo wdzieczny za pomoc.
>
> Zamieszkiwalem wspolnie z zona w lokalu do ktorego tytul wlasnosci maja
moi
> tesciowie (mieszkanie wlasnosciowe hipoteczne) przez ponad 3 lata. Kilka
> miesiecy temu zona wyprowadzila sie z lokalu a tesciowie wezwali mnie
listem
> poleconym do opuszczenia lokalu ( 14 dni przed zaproponowanym terminem ),
z
> zona nadal pozostajemy w zwiazku malzenskim bez orzeczonego rozwodu czy
> separacji. W lokalu tym nie posiadam zameldowania, lokal zamieszkiwalem za
> zgoda zony jako jej maz.

Czemu teraz nikt nie krzyczy, że gość mieszka nie dopełniając obowiązku
meldunkowego, za co grozi mu kara pieniężna, kolegium itp? I że może być
teraz potraktowany jako dziki lokator?

Pozdrawiam,
Akulka

2006-02-15 21:45 Re: posiadanie cudzego lokalu Paweł Sakowski
Akulka napisała:
> Czemu teraz nikt nie krzyczy, że gość mieszka nie dopełniając obowiązku
> meldunkowego,

Na podstawie art. 6 ust. 2 FAQ pl.soc.prawo.

> za co grozi mu [...] kolegium itp?

A to dlatego, że kolegium do wynalezienia maszyny czasu mu nie grozi.

--
+----------------------------------------------------------------------+
| Paweł Sakowski Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+----------------------------------------------------------------------+
nowsze 1 2

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Posiadanie nieruchomosci przez obcokrajowca

Jasek 2005-11-17 04:20

Mandat za posiadanie biletu

QQlka 2005-12-16 14:20

Posiadanie pirackich kopii utworow.

Tomasz Pyra 2006-01-03 15:27

Posiadanie nagrywarki-wiezienie?

Jacek23 2006-06-09 13:48

oprogramowanie - kara za nielegalne posiadanie

Tmi 2006-06-16 15:52

posiadanie niewaznego dowodo osobistego

John Serin 2006-07-17 16:48

Posiadanie filmów pobranych z internetu w

Herbi 2006-12-05 11:13

posiadanie i sciaganie mp3, legalne?

Jacek23 2007-02-06 22:52

Uzywanie cudzego ogrodka bez jego zgody

Pszemol 2007-04-09 18:18

Wykorzystanie cudzego produktu w reklamie

Sheriff 2007-05-14 12:17