poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-06-20 01:26 | potrącenie premii | Komanczo Z. |
Witam! Chciałbym się dowiedzieć czy pracodawca może mi potrącić premię za to, że podczas imprezy integracyjnej będąc pod wpływem alkoholu(Ja byłem pijany) doszło do drobnej i troche niegrzecznej z mojej strony wymiany zdań a także odepchnięcia zastępcy szefa mojej firmy.Impreza odbyła się w plenerze i nie w godzinach pracy. |
2007-06-20 09:03 | Re: potrącenie premii | Marchefkowy |
On 20 Cze, 01:26, "Komanczo Z." > Witam! > Chciałbym się dowiedzieć czy pracodawca może mi potrącić premię za to, > że podczas imprezy integracyjnej będąc pod wpływem alkoholu(Ja byłem > pijany) doszło do drobnej i troche niegrzecznej z mojej strony wymiany > zdań a także odepchnięcia zastępcy szefa mojej firmy.Impreza odbyła się > w plenerze i nie w godzinach pracy. a o jakiego typu premii mowisz? Motywacyjna? Od pracodawcy? Od obrotów? Masz na pismie w jaki sposob jest wyliczana? pozdrawiam. |
||
2007-06-20 09:25 | Re: potrącenie premii | Komanczo Z. |
Marchefkowy napisał: > On 20 Cze, 01:26, "Komanczo Z." > > Witam! > > Chciałbym się dowiedzieć czy pracodawca może mi potrącić premię za to, > > że podczas imprezy integracyjnej będąc pod wpływem alkoholu(Ja byłem > > pijany) doszło do drobnej i troche niegrzecznej z mojej strony wymiany > > zdań a także odepchnięcia zastępcy szefa mojej firmy.Impreza odbyła się > > w plenerze i nie w godzinach pracy. > > a o jakiego typu premii mowisz? Motywacyjna? Od pracodawcy? Od > obrotów? Masz na pismie w jaki sposob jest wyliczana? > > pozdrawiam. > Tak,jest to premia motywacyjna i co miesiąc zazwyczaj wynosi 30% zasadniczych poborów i dodam że firma w której pracuje jest jeszcze ciągla państwowa. |
||
2007-06-20 12:22 | Re: potrącenie premii | Marchefkowy |
On 20 Cze, 09:25, "Komanczo Z." > > Tak,jest to premia motywacyjna i co miesiąc zazwyczaj wynosi 30% > zasadniczych poborów i dodam że firma w której pracuje jest jeszcze > ciągla państwowa. no to modl sie zeby zastepca nie mial wplywu na wysokosc wyplat bo premia motywacyjna "Ci sie nie nalezy" mozna ja obciac do zera. pozdrawiam. |
||
2007-06-20 13:09 | Re: potrącenie premii | Paweł |
Użytkownik "Komanczo Z." news:f59onm$n5t$1@inews.gazeta.pl... > Witam! > Chciałbym się dowiedzieć czy pracodawca może mi potrącić premię za to, > że podczas imprezy integracyjnej będąc pod wpływem alkoholu(Ja byłem > pijany) doszło do drobnej i troche niegrzecznej z mojej strony wymiany > zdań a także odepchnięcia zastępcy szefa mojej firmy.Impreza odbyła się > w plenerze i nie w godzinach pracy. Nie chciałbym być złym prorokiem, ale wylecisz z hukiem przy pierwszej nadarzającej się okazji. Ja nie miałbym litości dla takiego pracownika. -- Paweł |
||
2007-06-20 13:55 | Re: potrącenie premii | Jotte |
W wiadomości news:f59onm$n5t$1@inews.gazeta.pl Komanczo Z. > Chciałbym się dowiedzieć czy pracodawca może mi potrącić premię To zależy od sposobu jej przyznawania. Jeżeli premia jest naliczana za konkretne wyniki w pracy i regulamin jej przyznawania masz na papierze to nie. Ale jeśli premia ma jakąkolwiek formę uznaniową - to wg uznania przyznającego, jak sama nazwa wskazuje. > za to, > że podczas imprezy integracyjnej będąc pod wpływem alkoholu(Ja byłem > pijany) doszło do drobnej i troche niegrzecznej z mojej strony wymiany > zdań a także odepchnięcia zastępcy szefa mojej firmy.Impreza odbyła się > w plenerze i nie w godzinach pracy. To było po pracy i byłeś wówczas prywatną osobą, a nie pracownikiem. Pomiędzy spotykającymi się prywatnie w czasie wolnym od pracy ludźmi nie istnieją zależności służbowe. Ludzie z klasą nie przenoszą spraw prywatnych na grunt miejsca pracy ani odwrotnie. Z tym, że na tą klasę, to ja bym za bardzo nie liczył, więc jeśli ci premia poleci to oficjalnie na pewno nie z tego powodu, a nieoficjalnie - sam będziesz wiedział. Przy okazji masz nauczkę, że imprezuje się ze znajomymi, nie z szefami i nie chodzi na żadne"imprezy integracyjne" po pracy. -- Jotte |
||
2007-06-20 14:44 | Re: potrącenie premii | Paweł |
Użytkownik "Jotte" news:f5b4jn$2sf$1@news.dialog.net.pl... > Przy okazji masz nauczkę, że imprezuje się ze znajomymi, nie z szefami i > nie chodzi na żadne"imprezy integracyjne" po pracy. Zwłaszcza jeżeli nie potrafimy się na takiej imprezie zachować :) -- Paweł |
||
2007-06-20 16:37 | Re: potrącenie premii | Sebcio |
Jotte pisze: > Pomiędzy spotykającymi się prywatnie w czasie wolnym od pracy ludźmi nie > istnieją zależności służbowe. Ludzie z klasą nie przenoszą spraw > prywatnych na grunt miejsca pracy ani odwrotnie. Raczej nie było klasą zachowanie autora postu, jakie przyczyniło się do jego napisania tegoż. Poza tym uśmiechem należałoby raczej skwitować twierdzenie, że impreza integracyjna organizowana przez pracodawcę jest absolutnie prywatną imprezą, od której "wara Wam, współpracownicy"... > Przy okazji masz nauczkę, że imprezuje się ze znajomymi, nie z szefami i > nie chodzi na żadne"imprezy integracyjne" po pracy. Jako szef mający szefa nie raz imprezowałem zarówno ze swoimi podwładnymi, jak i zwierzchnikami. Zawsze było miło i zawsze zbliżało to współpracujących ze sobą ludzi. Wszystko jest kwestią poziomu ludzi, którzy ze sobą spędzają większą część tygodnia. Właśnie dlatego gdyby chamski szef nadepnął mi na odcisk, zwolniłbym się z pracy. Gdyby to samo zrobił chamski podwładny, przestałby pracować w mojej firmie. Napisałeś że nie imprezuje się z szefami i nie bierze udziału w imprezach integracyjnych. To jest nieuprzejmość i kompletny brak koleżeństwa. -- Pozdrawiam, Sebcio |
||
2007-06-20 18:08 | Re: potrącenie premii | Przemek Lipski |
Użytkownik "Sebcio" news:f5be31$mn3$1@pippin.nask.net.pl... > Jotte pisze: > Napisałeś że nie imprezuje się z szefami i nie bierze udziału w imprezach > integracyjnych. To jest nieuprzejmość i kompletny brak koleżeństwa. To jest szanowanie swego prywatnego czasu. Szkoda go na imprezy integracyjne, gdy można coś ciekawsze go związanego ze swymi zainteresowaniami zrobic. Pozdrawiam Przemek |
||
2007-06-20 19:18 | Re: potrącenie premii | Jotte |
W wiadomości news:f5be31$mn3$1@pippin.nask.net.pl Sebcio >> Pomiędzy spotykającymi się prywatnie w czasie wolnym od pracy ludźmi nie >> istnieją zależności służbowe. Ludzie z klasą nie przenoszą spraw >> prywatnych na grunt miejsca pracy ani odwrotnie. > Raczej nie było klasą zachowanie autora postu, jakie przyczyniło się do > jego napisania tegoż. Nigdzie tego nie napisałem, robisz ten wtręt ni w 5, ni w 9. Po drugie wiesz o zajściu tyle co wszyscy, czyli prawie nic. Podpił chłop i niemiło się zachował w stosunku do kogoś - nie wiesz czy nie prowokowany, nie wiesz czy miał rację. Więc po co w ogóle o tym gadasz? Po trzecie on pytał czy można mu za to pojechać po premii, o ocenę swego zachowania nie pytał. > Poza tym uśmiechem należałoby raczej skwitować twierdzenie, że impreza > integracyjna organizowana przez pracodawcę jest absolutnie prywatną > imprezą, od której "wara Wam, współpracownicy"... Masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem. Nikomu nie wara - robią imprezę to robią, a jak po pracy to prywatnie. I udział w czymś takim pracownikom odradzam. Nie łączyć spraw zawodowych z prywatnymi. >> Przy okazji masz nauczkę, że imprezuje się ze znajomymi, nie z szefami i >> nie chodzi na żadne"imprezy integracyjne" po pracy. > Jako szef mający szefa nie raz imprezowałem zarówno ze swoimi podwładnymi, > jak i zwierzchnikami. Zawsze było miło i zawsze zbliżało to > współpracujących ze sobą ludzi. Każdy ma prawo zbliżać się z kim zechce, i z kim zechce spędzać miło czas. Twoje zwierzenia - nawet zakładając ich prawdziwość - nie są standardem ani nawet wzorem. > Wszystko jest kwestią poziomu ludzi, którzy ze sobą spędzają większą część > tygodnia. Właśnie dlatego gdyby chamski szef nadepnął mi na odcisk, > zwolniłbym się z pracy. Czyli uciekł. A ja bym mu najpierw dał zdrowo popalić. > Gdyby to samo zrobił chamski podwładny, przestałby pracować w mojej > firmie. Ciekawe za co i czy by ci się to opłaciło. Skąd wiesz jakie byś poniósł konsekwencje? > Napisałeś że nie imprezuje się z szefami i nie bierze udziału w imprezach > integracyjnych. To jest nieuprzejmość i kompletny brak koleżeństwa. Gadasz kompletne bzdury. Prywatny czas każdy spędza jak chce i kolegów sam sobie dobiera. Powinieneś to zrozumieć. -- Jotte |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Potrącenie z wynagrodzenia za pisemną zgodą pracownika |
Voyt | 2006-09-25 00:54 |
czy mozliwe jest potrącenie |
KrzysztofP | 2006-10-01 11:25 |