poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-11-21 01:16 | Pozdrawiam sądowe mendy | mi |
Serdecznie pozdrawiam sądowe mendy*, których myślenie niekiedy boli a przyzwoitość przyprawia o mdłości. http://wyborcza.pl/1,76842,7215009,Buty__komorka_i_rok_w_areszcie.html Takich kretynów co w sądzie to niekiedy nawet w gimnazjum nie ma. Trud im niekiedy sprawia kojarzenie najprostszych faktów. Miałem niewątpliwą nieprzyjemność mieć styczność i już nie dziwię się napisom (C)HWDP czy obrzucaniu "stróżów" prawa najgorszymi obelgami. Wiem, że wielu z nich g*wno obchodzi prawo, sprawiedliwość czy prawda. W moim przypadku miałem okazję być skazanym (na szczęście nieprawomocnie) przez pajaca-samicę nawet bez podstawy prawnej (rażąca obraza prawa czy jak to się nazywa). Co się łajza miała fatygować orzekaniem wg. prawa, kiedy łatwiej przepchnąć oskarżenie koleżanki-kretynki z prokuratury bez wnikania o co tak naprawdę chodzi. Tak więc pozdrawiam was, mendy sądowe, w imieniu swoim i wielu niewinnie skazanych. Niektórzy spośród was zastosowali do mnie domniemanie winy, więc teraz ja stosuję w stosunku do was domniemanie sk*rwysyństwa i udowadniajcie, że są wśród was porządni. Tak jak ja musiałem udowadniać niewinność. *) menda za PWN: obraź. o osobie odrażającej moralnie mi -- |
2009-11-21 01:28 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | Andrzej Lawa |
mi pisze: > Serdecznie pozdrawiam sądowe mendy*, których myślenie niekiedy boli a > przyzwoitość przyprawia o mdłości. > > http://wyborcza.pl/1,76842,7215009,Buty__komorka_i_rok_w_areszcie.html Dlaczego nie jestem zaskoczony... Zaśpiewajmy razem: "Już tylko Kiler..." ;-/ |
||
2009-11-21 02:25 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | ąćęłńóśżź |
Jak dla mnie mendy to byliby Ci dwaj "inni" (ciekawe, że nazwisk tych "innych" nie ma - wiedziałbym, kto jest mendą) rzekomi sędziowie, co za morderstwo nie chcieli dać dożywocia. Pewnie za gwałty dają po trzy lata, a za zabójstwo pieszego na pasach zawieszenie. W ogóle świat jest pełen samych niewinnych, a dzieciaki same na siebie napadają, żeby komórę opylić w tajemnicy przed ojcem. JaC |
||
2009-11-21 09:22 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | zly |
Dnia Sat, 21 Nov 2009 02:25:31 +0100, ąćęłńóśżź napisał(a): > W ogóle świat jest pełen samych niewinnych, a dzieciaki same na siebie napadają, > żeby komórę opylić w tajemnicy przed ojcem. Więc kiedyś jak już jakimś cudem będziesz miał swoje dzieci, prewencyjnie wpakujemy ja do pierdla, a co. Pasuje? -- marcin |
||
2009-11-21 09:27 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | BK |
On 21 Lis, 09:22, zly > Dnia Sat, 21 Nov 2009 02:25:31 +0100, ąćęłńóśżź napisał(a): > > > W ogóle świat jest pełen samych niewinnych, a dzieciaki same na siebie napadają, > > żeby komórę opylić w tajemnicy przed ojcem. > > Więc kiedyś jak już jakimś cudem będziesz miał swoje dzieci, prewencyjnie wpakujemy ja do pierdla, a co. > Pasuje? > -- > marcin Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie wyborczej to moze jednak lekka przesada. Nie wiem czy sa winni czy tez nie - ale ja bym sie wstrzymal od zalamywania rak i wyzywania sedziego tylko dlatego, ze 17 letni oskarzony chlopak cos powiedzial dziennikarzowi wyborczej. Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza dziennikarze? ;) |
||
2009-11-21 10:06 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | zly |
Dnia Sat, 21 Nov 2009 00:27:53 -0800 (PST), BK napisał(a): > Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie > wyborczej to moze jednak lekka przesada. Zdaje się, że SN też im uwierzył > Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza > dziennikarze? ;) O coś musimy się opierać. Chyba nie o nienapisane artykuły :) -- marcin |
||
2009-11-21 10:36 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | BK |
On 21 Lis, 10:06, zly > Dnia Sat, 21 Nov 2009 00:27:53 -0800 (PST), BK napisał(a): > > > Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie > > wyborczej to moze jednak lekka przesada. > > Zdaje się, że SN też im uwierzył > > > Serio juz nikt nie ma zadnej racjonalnej rezerwy do tego co pisza > > dziennikarze? ;) > > O coś musimy się opierać. Chyba nie o nienapisane artykuły :) > -- > marcin Tak ale niestety nawet wyborcza w kwestii relacji spraw sadowych nie jest nawet w malym stopniu wiarygodna. Dziennikarze, ktorzy pisza o sprawach sadowych nie sa zainteresownai prawda, nie maja elementarnej wiedzy na temat prawa procesowego - im chodzi jedynie o emocje/ sensacje. IMO na tej grupie mozna sie opierac na wyroku/uzasadnieniu/ czasopismach fachowych - wyborcza/fakt/gala/twoj styl z prawem nie maja nic wspolnego. |
||
2009-11-21 11:12 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | Andrzej Lawa |
BK pisze: > Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie > wyborczej to moze jednak lekka przesada. Znaczy się uważasz, że to zupełnie zrozumiałe, że np. jeden z oskarżonych i skazanych wg. sędziego biegał w niewidzialnym gipsie schowanym pod "adidasem"? Cierpisz na percepcję polskiego sędzi? |
||
2009-11-21 12:19 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | BK |
On 21 Lis, 11:12, Andrzej Lawa wrote: > BK pisze: > > > Ale musicie przyznac, ze opieranie sie na relacji skazanych w gazecie > > wyborczej to moze jednak lekka przesada. > > Znaczy się uważasz, że to zupełnie zrozumiałe, że np. jeden z > oskarżonych i skazanych wg. sędziego biegał w niewidzialnym gipsie > schowanym pod "adidasem"? > > Cierpisz na percepcję polskiego sędzi? A gdzie ja napisalem, ze to zupelnie zrozumiale? Tylko biorac pod uwage zrodlo informacji moze sie okazac, ze nie mercedesy rozdaja - a kradna rowery. Zdarzylo sie nie raz, nie dwa. Dlatego mnie dziwi, ze ktos jeszcze ma ochote linczowac sedziego na podstawie relacji oskarzonego opisanej w wyborczej. Pomylki sadowe sie zdarzaja, zdarzaja sie bledne wyroki i zdarzaja sie niekompeteni sedziowie - to nie ulega watpliwosci. |
||
2009-11-21 12:51 | Re: Pozdrawiam sądowe mendy | Budzik |
Użytkownik BK bkapuscinski@gmail.com ... > Tak ale niestety nawet wyborcza w kwestii relacji spraw sadowych nie > jest nawet w malym stopniu wiarygodna. Dziennikarze, ktorzy pisza o > sprawach sadowych nie sa zainteresownai prawda, nie maja elementarnej > wiedzy na temat prawa procesowego - im chodzi jedynie o emocje/ > sensacje. IMO na tej grupie mozna sie opierac na wyroku/uzasadnieniu/ > czasopismach fachowych - wyborcza/fakt/gala/twoj styl z prawem nie > maja nic wspolnego. rozumiem, ze zdecydowanie lepiej, zamiast opisywac, kto wg nich jest winny, powinni napisac artykuł w ktorym na 4 stronach zapisanych maczkiem beda udowadniac dlaczego w danej sprawie nie ma zastosowania artykuł nr. 4354365656546KP itd...? |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Koszty sądowe |
jacki | 2006-06-05 20:34 |
Sądowe odzyskiwanie długu pieniężnego. |
Bogdan | 2006-06-15 19:32 |
Pytanie o koszta sądowe |
Michał | 2006-06-27 14:29 |
Sądowe terminy to kpiny !!! |
romeo | 2006-07-17 01:24 |
Protokoły sądowe - zgroza :( |
Greg | 2006-11-22 17:24 |
[Link] Ochroniarskie mendy z Izraela w akcji |
Michał | 2007-05-11 15:32 |
koszty sądowe od pozwu |
Bogdan | 2008-03-23 11:56 |
nakazy sądowe |
domel | 2008-09-24 16:59 |
postanowienie sądowe |
Majka2000 | 2009-03-25 16:23 |
Kto ponosi koszty sądowe |
Janek | 2009-05-27 13:22 |