Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2006-06-25 03:47 Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe Piotr \Gerard\ Machej
witek napisał(a):
> Jak masz koszty na poziomie 50% to to już dawno nie jest twój program w
> sensie właściciela kodu.

Pytanie jeszcze, jakich pól eksploatacji dotyczy przeniesienie praw.
Bo wcale nie musi dotyczyć wszystkich (a nawet, o ile pamiętam,
muszą być one dokładnie w umowie wymienione).

Pozdrawiam,
Gerard
2006-06-25 15:41 Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe poreba
Dnia Sat, 24 Jun 2006 22:02:06 +0200, Piotr Kubiak napisał(a):

> A statystycznie, to Ty i Twój pies macie 3 nogi.
Ale tylko wg tej popularnej, mieszającej w badaniach dwa różne obiekty
Powtarzanie krągłych tekstow, tylko dla ich krągłości - wyśmiane
wielkokrotnie, "każdy pijak to złodziej"

--
pozdro
poreba
2006-06-25 17:57 Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe Xorock
Piotr Kubiak napisał(a):
> Napisz jak się sprawa dalej potoczy.
>
Napiszę jak tylko skończę pisać pracę(nie ma to jak przedłużony semestr
;) ).
A jeszcze jedno pytanie. Czy można sobie dowolnie przerabiać czyjąś
stronę? Robi to np. autor
http://stopdesign.com/articles/throwing_tables/, tworzy od nowa całą
stronę Microsoftu (przedstawiał ją na konferencji w USA). Raczej
wątpliwe że Bill się zgodził aby obnażyć słabości jego bajecznej witryny.
2006-06-25 18:16 Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe witek
Xorock wrote:
> Piotr Kubiak napisał(a):
>> Napisz jak się sprawa dalej potoczy.
>>
> Napiszę jak tylko skończę pisać pracę(nie ma to jak przedłużony semestr
> ;) ).
> A jeszcze jedno pytanie. Czy można sobie dowolnie przerabiać czyjąś
> stronę? Robi to np. autor
> http://stopdesign.com/articles/throwing_tables/, tworzy od nowa całą
> stronę Microsoftu (przedstawiał ją na konferencji w USA). Raczej
> wątpliwe że Bill się zgodził aby obnażyć słabości jego bajecznej witryny.


To jest tak.
Po pierwsze to co wie o stronie microsoftu to jest to co jest publicznie
dostępne. Nie ma dostępu do kodów źrodłowych a jedynie do tego co
wypluła przeglądarka.

Po drugie to on nie skopiował projektu strony micorsofu i nie używa tego
wzroca do zrobienia własnej strony o zupełnie innej treści.

Po trzecie wyraźnie podaje źródło skąd to wziął do opracowania.
Bardziej bym to nazwał jako cytat w opracowaniu.


Możesz jak najbardziej wstawić stronę, która jest dostępna w internecie,
z podaniem informacji co to za strona, możesz ją skomentować w dowolny
sposób, pchwalić, objechać, możesz opublikować kod tej strony jeśli
takowy dało się uzyskać z drogą legalną, chyli podgladając html.

Ale, nie możesz użyć kodu źródłowego, do którego nie masz prawa, mimo,
że przypadkiem go posiadasz, a nie da się go uzyskać w żaden inny
sposób. Chyba, że dostaniesz zgodę na jego użycie.




2006-06-25 18:57 Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe Xorock
witek napisał(a):
> To jest tak.
[...]
Ok. Dzięki wielkie za bardzo rzeczową odpowiedź i zainteresowanie.

Pozdrawiam.
2006-06-25 19:16 Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe Piotr \Gerard\ Machej
witek napisał(a):
> możesz opublikować kod tej strony jeśli
> takowy dało się uzyskać z drogą legalną, chyli podgladając html.

Z czego wnosisz, że możliwość podglądu kodu HTML oznacza, że
oglądający może go dalej rozpowszechniać/publikować?

> Ale, nie możesz użyć kodu źródłowego, do którego nie masz prawa, mimo,
> że przypadkiem go posiadasz,

Z czego wnosisz, że nie ma prawa? Jest jego autorem i nie wiemy,
na jakich polach eksploatacji przelał majątkowe prawa autorskie,
prawda? Jeśli umowa dotyczyła tylko publikacji na konkretnej
stronie WWW, to jak najbardziej może użyć kodu do zilustrowania
własnej pracy dyplomowej. Mylę się?

Pozdrawiam,
Gerard
2006-06-25 19:39 Re: Praca dyplomowa a prawa majątkowe witek
Piotr "Gerard" Machej wrote:
> witek napisał(a):
>> możesz opublikować kod tej strony jeśli takowy dało się uzyskać z
>> drogą legalną, chyli podgladając html.
>
> Z czego wnosisz, że możliwość podglądu kodu HTML oznacza, że
> oglądający może go dalej rozpowszechniać/publikować?

Mniej więcej tak jak cytat.
Nie może go używać do własnych celów, może go użyć do wykonania
opracowania na temat tego kodu.





>
>> Ale, nie możesz użyć kodu źródłowego, do którego nie masz prawa, mimo,
>> że przypadkiem go posiadasz,
>
> Z czego wnosisz, że nie ma prawa?

Załozyłem, że prawa autorskie sprzedał tak jak to robi większość.

> Jest jego autorem i nie wiemy,
> na jakich polach eksploatacji przelał majątkowe prawa autorskie,
> prawda? Jeśli umowa dotyczyła tylko publikacji na konkretnej
> stronie WWW, to jak najbardziej może użyć kodu do zilustrowania
> własnej pracy dyplomowej. Mylę się?

Nie, z zastrzeżeniem jak wyżej.
1 2 3 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

...jak prawa majątkowe przenieść ??

katri 2005-11-21 18:45

Panstwo prawa

997 2005-12-27 16:29

praca na czarno + prawa autorskie

shpyo 2005-12-28 00:41

Korzyści majątkowe z pirackiego oprogramowania

ath 2006-01-11 11:11

Prawa Autorskie

LOLO 2006-04-11 08:28

pomocy!!!!praca zaliczeniowa na 3 roku prawa

Magda 2006-04-14 12:52

pomocy!!!!praca zaliczeniowa na 3 roku prawa

Magda 2006-04-14 12:52

prawa sprzedawcy a prawa klienta

bbl 2006-10-27 08:16

[praca w służbach] Praca w Agencji Wywiadu

Krzysztof 'kw1618' z Wars 2007-05-17 07:52

Prawa autorskie

kendy 2007-05-19 01:33