Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Prawo pierwokupu?

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2007-06-19 14:30 Prawo pierwokupu? crusader
Zamierzam kupic dom na wsi. Dom został przepisany przez rodziców na
sprzedającego przed jego ślubem. Obecnie nie mieszka on z żoną, a w
domu, który chce sprzeda mieszka z nim jego córka z partnerem.
Twierdzą oni, że mają prawo pierwokupu domu i w ten sposób próbują
zablokowac jego sprzedaż - czy mają do tego jakieś prawo.
Ponadto uważają, że w przypadku sprzedaży częśc kwoty im również się
należy mimo że to majątek odrębny ich ojca.
Jak podejśc do sprawy żeby po podpisaniu aktu notarialnego nie
wpakowac się w kłopoty.
2007-06-19 15:09 Re: Prawo pierwokupu? badzio
Patrze, patrze a tu crusader porozsypywal nastepujace haczki:
> Zamierzam kupic dom na wsi. Dom został przepisany przez rodziców na
> sprzedającego przed jego ślubem. Obecnie nie mieszka on z żoną, a w
> domu, który chce sprzeda mieszka z nim jego córka z partnerem.
> Twierdzą oni, że mają prawo pierwokupu domu i w ten sposób próbują
> zablokowac jego sprzedaż - czy mają do tego jakieś prawo.

Wrozek brak. Musialoby byc cos w akcje notarialnym zapisane (w co
watpie). Innych mozliwosci nie widze

> Ponadto uważają, że w przypadku sprzedaży częśc kwoty im również się
> należy mimo że to majątek odrębny ich ojca.

Niech sie zwroca do ojca (pelnoprawnego wlasciciela mieszkania).

> Jak podejśc do sprawy żeby po podpisaniu aktu notarialnego nie
> wpakowac się w kłopoty.
>
Szczerze? Olac, znalezc inny dom. Bo jak teraz juz glupieja, to co
bedzie jak dasz kase? Mozna sobie wyobrazic ze beda robili problemy np z
wyprowadzeniem sie.

--
badzio
2007-06-19 15:55 Re: Prawo pierwokupu? Alek
Użytkownik "crusader" napisał
>
> Jak podejśc do sprawy żeby po podpisaniu aktu notarialnego
> nie wpakowac się w kłopoty.

W zasadzie bezpieczeństwo w tym zakresie powinien ci zapewnić
notariusz. Ty raczej zadbaj o to by sprzedający wydał ci nieruchomość
bez lokatorów a z tym mogą być problemy. Ogólnie sprawa ryzykowna.
2007-06-19 16:11 Re: Prawo pierwokupu? crusader
Dzięki, muszę się mocno zastanowić nad kupnem. Nie lubię pakować się w
rodzinne kłotnie.
2007-06-19 16:33 Re: Prawo pierwokupu? krys
crusader napisał(a):

> Dzięki, muszę się mocno zastanowić nad kupnem. Nie lubię pakować się w
> rodzinne kłotnie.

Rodzinne kłótnie, to pikuś. Ty lepiej pomyśl, co zrobisz, jak córka tego
sprzedającego powie, że się nie wyprowadzi i basta. Dasz jej lokal
zastępczy?

--
pozdrawiam
Justyna
2007-06-19 23:27 Re: Prawo pierwokupu? Circulus V.
On Tue, 19 Jun 2007 16:33:28 +0200, krys wrote:

>Rodzinne kłótnie, to pikuś. Ty lepiej pomyśl, co zrobisz, jak córka tego
>sprzedającego powie, że się nie wyprowadzi i basta. Dasz jej lokal
>zastępczy?

Po prostu wezwie policję i zażąda usunięcia ze swojej nieruchomości
bezprawnie tam przebywającej obcej osoby. W czym problem?

--
Pozdrawiam, Bogdan.
2007-06-19 23:33 Re: Prawo pierwokupu? MAc
Circulus V. napisał(a):

> Po prostu wezwie policję i zażąda usunięcia ze swojej nieruchomości
> bezprawnie tam przebywającej obcej osoby. W czym problem?
>

W tym, że policja ich nie usunie.
A kłopot zostanie...

MAc
2007-06-20 09:52 Re: Prawo pierwokupu? ludwik16
> Zamierzam kupic dom na wsi. Dom został przepisany przez rodziców na
> sprzedającego przed jego ślubem. Obecnie nie mieszka on z żoną, a w
> domu, który chce sprzeda mieszka z nim jego córka z partnerem.
> Twierdzą oni, że mają prawo pierwokupu domu i w ten sposób próbują
> zablokowac jego sprzedaż - czy mają do tego jakieś prawo.

Sprawdzasz Księgę wieczystą czy są jakieś zapisy o pierwokupie. Sprawdzasz czy
nie ma jakiś współwłasności i obciążeń.

> Ponadto uważają, że w przypadku sprzedaży częśc kwoty im również się
> należy mimo że to majątek odrębny ich ojca.

Bzdura. Jest właścicielem (zakładam) i może z tym zrobić co mu się tylko
podoba. Może nawet podarować, zzniszczyć itp.

> Jak podejśc do sprawy żeby po podpisaniu aktu notarialnego nie
> wpakowac się w kłopoty.
>
Kłopoty ewentualnie by były w związku z eksmisją przebywających tam osób

--
2007-06-20 20:05 Re: Prawo pierwokupu? zgaga

Użytkownik "crusader" napisał w wiadomości
news:1182256224.629843.70340@u2g2000hsc.googlegroups.com...
Zamierzam kupic dom na wsi. Dom został przepisany przez rodziców na
sprzedającego przed jego ślubem. Obecnie nie mieszka on z żoną, a w
domu, który chce sprzeda mieszka z nim jego córka z partnerem.
Twierdzą oni, że mają prawo pierwokupu domu i w ten sposób próbują
zablokowac jego sprzedaż - czy mają do tego jakieś prawo.
Ponadto uważają, że w przypadku sprzedaży częśc kwoty im również się
należy mimo że to majątek odrębny ich ojca.
Jak podejśc do sprawy żeby po podpisaniu aktu notarialnego nie
wpakowac się w kłopoty.

a czy są zameldowani (córka z partnerem)?
jeśli tak, to możesz mieć naprawdę problem, i wtedy możliwa jest wersja
zapewnienia im lokalu zastępczego (nie gorszego od dotychczasowego).
Policja nie wyrzuci ludzi, którzy są tam zameldowani.
Ja bym się w to nie pchała...

2007-06-20 20:23 Re: Prawo pierwokupu? Przemysław_Płaskowicki
On 2007-06-20 20:05, zgaga wrote:
> Użytkownik "crusader" napisał w wiadomości
> news:1182256224.629843.70340@u2g2000hsc.googlegroups.com...
> Zamierzam kupic dom na wsi. Dom został przepisany przez rodziców na
> sprzedającego przed jego ślubem. Obecnie nie mieszka on z żoną, a w
> domu, który chce sprzeda mieszka z nim jego córka z partnerem.
> Twierdzą oni, że mają prawo pierwokupu domu i w ten sposób próbują
> zablokowac jego sprzedaż - czy mają do tego jakieś prawo.
> Ponadto uważają, że w przypadku sprzedaży częśc kwoty im również się
> należy mimo że to majątek odrębny ich ojca.
> Jak podejśc do sprawy żeby po podpisaniu aktu notarialnego nie
> wpakowac się w kłopoty.
>
> a czy są zameldowani (córka z partnerem)?
> jeśli tak, to możesz mieć naprawdę problem, i wtedy możliwa jest wersja
> zapewnienia im lokalu zastępczego (nie gorszego od dotychczasowego).
> Policja nie wyrzuci ludzi, którzy są tam zameldowani.
> Ja bym się w to nie pchała...

Policja nie wyrzuci ludzi, którzy mieszkają. Od wprowadzania w
posiadanie jest komornik a nie Policja. To że są zameldowani to kwestia
zupełnie odrębna -- o czym mówi się na tej grupie średnio co 2-3 dni. W
szczególności zameldowanie o tyle tylko polepsza sytuację mieszkających,
że upraszcza dowodzenie, że mieszkają.

--
Przemysław Płaskowicki
All that is necessary for the triumph of evil is that good men do
nothing. (Attributed to Edmund Burke)
nowsze 1 starsze

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Prawo pierwokupu

martyna.b 2006-04-30 20:06

Prawo pierwokupu

martyna.b 2006-05-02 00:34

Prawo autorskie, prawo wspólnotowe, a sci

Chae Kang-Yoon 2006-11-13 16:05

prwo pierwokupu dzialki a dzierzawa

Joanna 2006-12-19 22:49

prawo pierwokupu dzialki ? (DZ.U. z 2003 NR 64 ust. o ksztaltowaniu ustroju rolnego)

Joanna 2007-01-15 23:16

prawo pierwokupu

aguleks 2007-03-13 17:34

działka - prawo pierwokupu dla osoby trzeciej

MarcinK 2007-03-17 19:23

prawo pierwokupu - czyli co mam zrobić

MarcinK 2007-03-22 21:14

prawo pierwokupu przez ANR

PvB 2007-03-23 19:36

prawo pierwokupu przez ANR - Pilne.

..::TOMI::.. 2007-04-17 18:46