poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-12-06 17:39 | prawomocność wyroku a alimenty | Renata |
Witam Przeszukałam google w temacie "alimenty", ale mojego przypadku nie znalazłam, dlatego zwracam się z pytaniem na grupę. Moja sprawa rozwodowa zakończyła się wyrokiem dnia 27 listopada 2004 r. W wyroku jest napisane: "(...) zasądza sie od pozwanego ... alimenty na rzecz ... w kwocie ... miesięcznie płatne poczynając od dnia prawomocności wyroku do rąk powódki ... do dnia 15-go każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności którejkolwiek z rat". Wyrok się uprawomocnił dnia 18 grudnia 2004 r. Po upływie dwóch lat b. mąż powołując się na wyrok sądu (właściwy fragment cytuję powyżej), zrobił sobie "wyrównanie" w płatności alimentów twierdząc, że w grudniu 2004 r. nadpłacił alimenty, dlatego że zapłacił za grudzień przed uprawomocnieniem się wyroku. Wyrok się uprawomocnił 3 dni po terminie płatności. I tu moje pytanie: czy postąpił zgodnie z decyzją wyroku, czyli nie musiał płacić za grudzień, bo wyrok nie był jeszcze prawomocny? Jeszcze jedna kwestia. Nagminnie zdarza się od ponad roku, że b. mąż opóźnia się z płatnością alimentów. Zamiast przysyłać alimenty 15-ego każdego miesiąca, wysyła je pod koniec, a nawet na początku następnego miesiąca. Następuje zatem opóźnienie 2-3 tygodniowe. Czy można ubiegać się od niego, powołując się na cytowany wyrok, o karne odsetki? Byłabym wdzięczna za jakieś odpowiedzi na moje pytania. -- |
2006-12-06 17:57 | Re: prawomocność wyroku a alimenty | Johnson |
Renata napisał(a): > > I tu moje pytanie: czy postąpił zgodnie z decyzją wyroku, czyli nie musiał > płacić za grudzień, bo wyrok nie był jeszcze prawomocny? Według mnie powinien zapłacić za okres 18-31 grudnia, a więc niepełną miesięczną ratę. Ale skoro już zapłacił źle to teraz nie może sobie niczego potrącać. > Jeszcze jedna kwestia. Nagminnie zdarza się od ponad roku, że b. mąż opóźnia > się z płatnością alimentów. Zamiast przysyłać alimenty 15-ego każdego > miesiąca, wysyła je pod koniec, a nawet na początku następnego miesiąca. > Następuje zatem opóźnienie 2-3 tygodniowe. Czy można ubiegać się od niego, > powołując się na cytowany wyrok, o karne odsetki? Nie karne, tylko ustawowe odsetki sie nalezą. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-12-06 19:20 | Re: prawomocność wyroku a alimenty | R De |
Jasne, a tych odsetek będzie pewnie ze 2 złote. Babska upierdliwość. Przepraszam, jesli kogoś uraziłem. |
||
2006-12-06 20:13 | Re: prawomocność wyroku a alimenty | Johnson |
R De napisał(a): > Jasne, a tych odsetek będzie pewnie ze 2 złote. Z drugiej trony, jak ktoś stale nie płaci w terminie to można ja się zdenerwować. Ja na takiego "cwanego" pajaca nasłałbym komornika, wtedy skończyłby takie zagrywki. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-12-06 20:58 | Re: prawomocność wyroku a alimenty | Przemyslaw Osmanski |
Johnson napisał(a): > R De napisał(a): > >> Jasne, a tych odsetek będzie pewnie ze 2 złote. > > Z drugiej trony, jak ktoś stale nie płaci w terminie to można ja się > zdenerwować. > Ja na takiego "cwanego" pajaca nasłałbym komornika, wtedy skończyłby > takie zagrywki. A nie jest tak, ze naleznosc staje sie przeterminowana po 30dniach od terminu zaplaty? IMHO komornik sie tym i tak nie zajmie, bo ma tysiac innych 'pajacow' ktorzy faktycznie ociagaja sie z zaplata o bardziej konkretne terminy. pozdrawiam, Przemek O. |
||
2006-12-06 21:19 | Re: prawomocność wyroku a alimenty | Johnson |
Przemyslaw Osmanski napisał(a): > > A nie jest tak, ze naleznosc staje sie przeterminowana po 30dniach od > terminu zaplaty? Nie jest. Zwłoka jest następnego dnia po terminie wymagalności. > IMHO komornik sie tym i tak nie zajmie, bo ma tysiac innych 'pajacow' ktorzy faktycznie ociagaja sie z zaplata o bardziej > konkretne terminy. A co ma komornik do gadania jak wierzyciel złoży wniosek? A zajmie się bardzo chętnie, gdy pan gdzieś pracuje. Wiele sie nie wysili i zajmie mu wynagrodzenie. -- @ Johnson --- za treść postu nie odpowiadam "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy." |
||
2006-12-06 21:31 | Re: prawomocność wyroku a alimenty | jacobs |
Użytkownik "Przemyslaw Osmanski" wiadomości news:el77jg$6tm$2@nemesis.news.tpi.pl... > Johnson napisał(a): >> R De napisał(a): >>> Jasne, a tych odsetek będzie pewnie ze 2 złote. >> Z drugiej trony, jak ktoś stale nie płaci w terminie to można ja się >> zdenerwować. >> Ja na takiego "cwanego" pajaca nasłałbym komornika, wtedy skończyłby >> takie zagrywki. Znam przypadek iż jeden dzień po terminie płatności, kobieta złożyła wniosek do komornika, podając adres i dane pracodawcy(zakładu pracy). Komornik dostał skrzydeł i zajął wypłatę już po 4 dniach. To jest rodzynek dla komornika, wskazanie zakładu pracy i wniosek o zajęcie. Nie musi nigdzie jechać, pismo piszą jego ludzie, on tylko podpisuje się i już ma kasę;) J. Inni czekają, choćby latami. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Rewizja wyroku |
yamaszka | 2005-11-14 20:07 |
surowosc wyroku |
anna11233 | 2006-01-08 10:25 |
zatarcie wyroku |
kwazimodor | 2006-01-24 18:54 |
Odpis od wyroku |
gonz0 | 2006-02-03 16:48 |
Odpis wyroku |
ELCO | 2006-02-18 11:05 |
Uzasadnienie wyroku |
|drom| | 2006-03-28 11:15 |
Uzasadnienie wyroku |
|drom| | 2006-03-28 11:15 |
Uprawomocnienie wyroku |
haste | 2006-06-04 20:28 |
odwołanie od wyroku, widzenia, alimenty - HELP |
seebek | 2006-12-12 10:11 |
Uprawomocnienie wyroku. |
Mateusz | 2007-03-05 12:29 |