poprzedni wątek | następny wątek | pl.biznes.banki |
2005-10-23 00:34 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | Markus Sprungk |
trainer napisał(a): > jest to temat bumerang na grupie, jeżeli ją czytasz choć w miarę > regularnie, to pewnie nie wierzysz w skuteczność takiej porady, a > powracający wniosek wszelkich debat na ten temat jest taki, że jeżeli > sprzedawca w widoczny sposób zawczasu informuje o narzucie na cenę, to > przyczepić się do niego nie można. O ile dobrze pamiętam wcześniejsze wątki, to dozwolona jest informacja na temat minimalnej wysokości kwoty podczas płatności kartą. Pierwsze słyszę natomiast, że informacja o przerzucaniu na klienta prowizji za płatność jest zgodna z zasadami > Chciałbym jeszcze poświęcić chwilę na analizę treści zdania "Nie wolno > obciążać klienta prowizją za płatność kartą". Przecież _zawsze_ klient > jest obciążany prowizją za płatność kartą! Nieprawda. Tylko Ci się tak wydaje. Zobacz sobie dowolny market, gdzie można płacić kartą nawet wtedy gdy są akcje promocyjne. Widziałeś gdzieś informację, że podczas zakupu w promocji nie można płacić kartą? Ja nie >Żaden biznes na świecie nie > funkcjonuje w ten sposób, że sprzedawca pracuje w nocy jako stróż aby > zarobić na wypłatę prowizji za swoich klientów w sklepie, który prowadzi > w dzień! ??? >To czego się domagasz, to włączenie tych prowizji automatycznie > w cenę produktu, co z kolei uderzałoby w osoby płacące gotówką (i > rzeczywiście tak jest! Wolę by prowizja była wliczona w cenę, co uważam za uczciwe, niż wywieszanie debilnych karteczek, że płatność jest możliwa od określonej kwoty albo, że mam zapłacić prowizję za używanie karty jako takiej. Sklep zarabia na płatności kartą na różne sposoby, o czym wielokrotnie się mówiło: 1. Klienci chętniej dokonują zakupów i kupują często droższe rzeczy niż gdyby płacili gotówką 2. Sklep nie musi płacić za ochronę przewożonych pieniędzy do banku 3. Można używać różnych usług dodatkowych do kart itd > tam gdzie są wysokie marże (np. hotele, > restauracje, sklepy na "deptakach" turystycznych) lub niskie prowizje > karciane i kredytowanie się na dostawcach (hipermarkety) - sprzedawcy > mogą machnąć ręką na te 2-3% bo i z tym wychodzą na swoje, natomiast > tam, gdzie marże są niskie (np. sklepy komputerowe) opłata dla polcardów > i in. podważałaby już sensowność dokonywania transakcji przez sklep. To niech nie wprowadzają opcji płatności kartą skoro tak dużo ich to kosztuje. Czyżby pojęcie "rachunku ekonomicznego" przestało być w użyciu? Nie rozumiem po co ktoś wprowadza atrapę płatności kartą? Albo chce by ktoś kartą płacił albo nie chce. Proste, prawda? :) > Owszem, ja też wolałbym zapłacić kartą np. za notebooka, a potem czekać > prawie dwa miesiące na termin płatności, ale rozumiem też sprzedawcę, > który nie chce mi fundować tej przyjemności. Oczywiście. Sprzedawca ma wolny wybór czy chce wprowadzić opcję płatności kartą czy nie chce, ale jeśli już taką opcję wprowadza to nie po to by była to atrapa -- Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl ICQ: 79050392 msprungk@gmail.com Tlen: msprungk GG: 1447098 |
2005-10-23 00:39 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | Markus Sprungk |
gasper napisał(a): > mam taki zapis w umowie ... > wywieszam kartke przy kasie i wejściu i to wystarcza - nie moge jedynie obciążać > klienta większą prowizją niż sam zapłace > Pozdrawiam Jak rozumiem, masz dyspensę w umowie na przerzucanie prowizji za płatność na klienta? Poproszę o tekst z umowy, który to potwierdza.. -- Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl ICQ: 79050392 msprungk@gmail.com Tlen: msprungk GG: 1447098 |
||
2005-10-23 00:46 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | gasper |
Użytkownik "Markus Sprungk" news:1mk3tzreuh1ro.k3pvj8q77byk$.dlg@40tude.net... >> mam taki zapis w umowie ... >> wywieszam kartke przy kasie i wejściu i to wystarcza - nie moge jedynie >> obciążać >> klienta większą prowizją niż sam zapłace >> Pozdrawiam > > Jak rozumiem, masz dyspensę w umowie na przerzucanie prowizji za płatność > na klienta? Poproszę o tekst z umowy, który to potwierdza.. > umowa jest tajna.... użyj googla i archiwum tej grupy zanim zadasz następne pytanie... Pozdrawiam |
||
2005-10-23 00:51 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | trainer |
Markus Sprungk wrote: > O ile dobrze pamiętam wcześniejsze wątki, to dozwolona jest informacja na > temat minimalnej wysokości kwoty podczas płatności kartą. Pierwsze słyszę > natomiast, że informacja o przerzucaniu na klienta prowizji za płatność > jest zgodna z przepisami generalnie tak, być może wprowadziłem trochę zamieszania, ale już w sklepach internetowych widziałem posługiwanie się dwoma cenami - defaultowo cena zawierająca rabat za płatność nie-kartą i dodatkowo cena zawierająca prowizję "karcianą" - oczywiście w porównaniach w serwisach typu skapiec.pl używana jest cena nr 1 >>Chciałbym jeszcze poświęcić chwilę na analizę treści zdania "Nie wolno >>obciążać klienta prowizją za płatność kartą". Przecież _zawsze_ klient >>jest obciążany prowizją za płatność kartą! > > > Nieprawda. Tylko Ci się tak wydaje. Zobacz sobie dowolny market, gdzie > można płacić kartą nawet wtedy gdy są akcje promocyjne. Widziałeś gdzieś > informację, że podczas zakupu w promocji nie można płacić kartą? Ja nie proponuję, żebyś nie koncentrował się na szczegółach typu "trwająca pół minuty transakcja sprzedaży koszyka towarów w supermarkecie" tylko objął "duży obraz" - jak wyglądają przepływy środków w takim sklepie i skąd się biorą pieniądze na zapłacenie operatorowi POSów >>Żaden biznes na świecie nie >>funkcjonuje w ten sposób, że sprzedawca pracuje w nocy jako stróż aby >>zarobić na wypłatę prowizji za swoich klientów w sklepie, który prowadzi >>w dzień! > > > ??? ano właśnie - "big picture"! > Wolę by prowizja była wliczona w cenę, co uważam za uczciwe, niż > wywieszanie debilnych karteczek, że płatność jest możliwa od określonej > kwoty albo, że mam zapłacić prowizję za używanie karty jako takiej. po pierwsze - określenie "debilna karteczka" nie przystoi poważnemu dyskutantowi po drugie - skoro kwestie przepływu środków w sklepie do Ciebie tak bardzo nie przemawiają, to posłużę się innym przykładem: to czego się domagasz mogę porównać np. do żądania, aby hotele nie pobierały żadnych dodatkowych opłat za korzystanie z telefonów w pokojach, lecz wprowadziły ryczałtową opłatę w cenie pokoju hotelowego. Spowodowałoby to wzrost ceny usługi hotelowej bo w cenie tej musiałaby być ujęta średnia wartość rozmów przeprowadzanych przez gości (pominę tutaj paskudną cechę ludzką czyli skłonność do nadużywania tego, bo akurat w naszych rozważaniach nie ma to zastosowania) - w ewidentny sposób taki model rozliczeń premiowałby tych którzy dzwonią powyżej średniej kosztem tych którzy z hotelowego telefonu nie korzystają > 1. Klienci chętniej dokonują zakupów i kupują często droższe rzeczy niż > gdyby płacili gotówką no tak ale jak na poziomie pojedynczych transakcji sprzedawca ponosiłby stratę to po co mu częściej i drożej? > 2. Sklep nie musi płacić za ochronę przewożonych pieniędzy do banku > 3. Można używać różnych usług dodatkowych do kart > > itd tak to możemy sobie pisać na grupach proponuję abyś napisał to w bulletach na slajdach w PowerPoincie i pokazał ludziom prowadzącym prawdziwy biznes, np. sklep komputerowy może przejrzą na oczy > To niech nie wprowadzają opcji płatności kartą skoro tak dużo ich to > kosztuje. Czyżby pojęcie "rachunku ekonomicznego" przestało być w użyciu? > Nie rozumiem po co ktoś wprowadza atrapę płatności kartą? Albo chce by ktoś > kartą płacił albo nie chce. Proste, prawda? :) a niech wprowadzają tyle opcji zapłaty ile chcą, może być nawet "za 20 wielbłądów" - nie stanowi to problemu > Oczywiście. Sprzedawca ma wolny wybór czy chce wprowadzić opcję płatności > kartą czy nie chce, ale jeśli już taką opcję wprowadza to nie po to by była > to atrapa owszem więc podaje 2 cenniki: za gotówkę i za kartę płatność kartą jest realnie wykonalna, a kto chce taniej zrobić zakup, puści przelew czy zapłaci gotówką trainer |
||
2005-10-23 01:25 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | Piotr |
> temat minimalnej wysokości kwoty podczas płatności kartą. Pierwsze słyszę > natomiast, że informacja o przerzucaniu na klienta prowizji za płatność > jest zgodna z zasadami Jakimi zasadami? Pomyliles chyba zasady z umowa jaka sklep zawiera z ca. I jesli w tej umowie nie ma zapisu ze nie moze = to jak najbardzie moze. > Nieprawda. Tylko Ci się tak wydaje. Zobacz sobie dowolny market, gdzie > można płacić kartą nawet wtedy gdy są akcje promocyjne. Widziałeś gdzieś > informację, że podczas zakupu w promocji nie można płacić kartą? Ja nie Bo dowolny market to market, ktory moze sobie na to pozwolic. > Wolę by prowizja była wliczona w cenę, co uważam za uczciwe, niż > wywieszanie debilnych karteczek, że płatność jest możliwa od określonej > kwoty albo, że mam zapłacić prowizję za używanie karty jako takiej. Sklep A co za roznica? I tak wychodzi na to samo... Czy zaplacisz 10 zl + 2 za platnosc karta czy zaplacisz 12 a w przypadku platbnosci gotowkowej dostaniesz te 2 zl upustu? To tylko kosmetyka przeciez. > 1. Klienci chętniej dokonują zakupów i kupują często droższe rzeczy niż > gdyby płacili gotówką Tak - jesli placa karta _kedytowa_. > 2. Sklep nie musi płacić za ochronę przewożonych pieniędzy do banku Ok, a liczyles ile % punktow przyjmujacych gotowke przewozi pieniedze do banku w konwoju? I ile punktow dzieki wprowadzeniu platnosci karta z nie musi przewozic gotowki w konwoju? > 3. Można używać różnych usług dodatkowych do kart ? > To niech nie wprowadzają opcji płatności kartą skoro tak dużo ich to > kosztuje. Czyżby pojęcie "rachunku ekonomicznego" przestało być w użyciu? Wlasnie w wyniku "rachunku ekonomicznego" wprowadzaja karty... Przyklad - male biuro turystyczne. Marze na poziomie 4%. I teraz - do wyboru: - wprowadzic platnosci karta i praktycznie nic nie zarobic - nie wprowadzac platnosci karta - i stracic klienta ktory pojdzie do konkurencji - wprowadzic platnosci karta, kosztami obciazyc klienta Oczywscie pewnie to zanegujesz - ale sprawdza sie opcja 3. Dlaczego? Ostatnio mailem dokladnie taki przypadek - i wolalem doplacic x% placac karta - poniewaz placac karta dla mnie wyszlo taniej niz kupujac na raty oraz akurat tam dostalem taki upust ze wyszlo taniej niz kupic u konkurencji i zaplacic karta bez ponoszenia z tego tutulu dodatkowych kosztow. > Nie rozumiem po co ktoś wprowadza atrapę płatności kartą? Albo chce by > ktoś > kartą płacił albo nie chce. Proste, prawda? :) Proste - to samo pisalem jakis czas temu - kupujac np. zwykly toner do drukarki w malutkim sklepie komputerowym - dla mnie jest taniej doplacic 2,5% za platnosc karta niz isc do bankomatu za rogiem i zaplacic 3% za wyplate z kk. I z mojej strony to samo podsumowanie - jak sie nie podoba - nie plac, idz gdzie indziej. Kos Cie do czegos zmusza? Pozdr., Piotr |
||
2005-10-23 02:07 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | LM |
Pisze do nas Piotr pamiętnej daty 2005-10-23 01:25: >>1. Klienci chętniej dokonują zakupów i kupują często droższe rzeczy niż >>gdyby płacili gotówką >> >Tak - jesli placa karta _kedytowa_. > IMHO nie tylko - nawet płacąc kartą debetową jakoś łatwiej wrzucić do koszyka np. Lavazzę zamiast Kronunga :-) Nie odliczając fizycznie pieniędzy łatwiej jest je wydać. Ale nawet jeśli to tylko moje zdanie, i tak użytkowników kart kredytowych jest coraz więcej i z reguły lubią wydawać pieniądze - więc summa summarum (znów IMHO) udostępnienie płatności kartą opłaca się sprzedawcy. A sklep, który ich próbuje naciągnąć (a tak można odczuć prowizję za płatność kartą), będą omijać. -- Nieustannie pozdrawiam Leszek Maszczyk lmaszczyk (at) tenbit pl |
||
2005-10-23 02:12 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | Krzysztof Lerski |
Dnia Sun, 23 Oct 2005 00:39:03 +0200, Markus Sprungk napisal/a: > Jak rozumiem, masz dyspensę w umowie na przerzucanie prowizji za > płatność na klienta? Poproszę o tekst z umowy, który to potwierdza.. umowa w drugą stronę tzn. bank z klientem: http://dlaciebie.bzwbk.pl/_items/doc/zasady_karty_ludnosc.pdf strona 8, paragraf 24, punkt 7 dotyczy to tylko kart Maestro/MasterCard -- Krzysztof Lerski |
||
2005-10-23 02:22 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | sufa |
Użytkownik trainer napisał: >> platnoscikarta to zaplacialbym przelem. > > > ale jak była płatność kartą, to przecież gotówką też mogłeś? > jeżeli nie było wprowadzenia w błąd i podstępnego pobrania opłaty o > której nie byłeś poinformowany, to nie widzę tu uchybienia dobrym > zwyczajom kupieckim (nie mówiąc już o prawie) oczywiscie. uchybienia - w swietle praw, nie bylo. co wiecej, w ktoryms tam moemencie potwierdzania platnosci jest informacja o owej prowizji (widac to na skrinie, do ktorego dalem link). co do dobrych obyczajow kupieckich natomiast mam odmienne zdanie. chodzi o to, ze jesli place karta niezliczona ilosc razy (a dokonuje bardzo wielu zakopow w ten sposob w sieci), to po jakims czasie zatwiertdzam te transkacje z mniejsza uwaga, to cos jakby rutyna zakup->zatwierdzenie->autorycja. i uwazam, ze sprzedawaca przerzucajac prowizje na klienta rowniez o tym pomyslal. pomyslal, ze znajda sie tacy, ktorzy nie zauwaza. bo przeciez, gdybym zauwazyl, to wycofalbym sie i wybral inna forme platnosci. i takich jak ja jest wielu. reasumujac, dobre obyczaje kupieckie i rzeczony sklep... to sie nawet nie rymuja. btw... ilu jest kupcow, twim zdaniem, ktorzy przerzucja te prowizja na klienta? wiecej niz 1%? s. -- sig under construction http://yowler.go.pl |
||
2005-10-23 02:31 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | sufa |
jako, ze rozpoczalem te dyskusje, dwa slowa podsumowania calej sytuacji. pojawil sie watek ze przy mastercard mozna, uzywalem visy classic. zadzwonilm do banku - beda reklamowac w moim imieniu transakcje. zadzwonilem do polcardu, bo to oni autoryzowali - poprosili o maila z opisem zajscia i danymi sprzedawcy - napisalem. napisalem do fedeeracji konsumentow. zobaczymy jakie beda efekty. dziekuje za cenne rady. s. -- sig under construction http://yowler.go.pl |
||
2005-10-23 08:23 | Re: prowizja od platnosci karta kredytowa | PL |
Markus Sprungk > Nieprawda. Tylko Ci się tak wydaje. Zobacz sobie dowolny market, gdzie > można płacić kartą nawet wtedy gdy są akcje promocyjne. Widziałeś gdzieś > informację, że podczas zakupu w promocji nie można płacić kartą? Ja nie W wielu marketach. Choćby promocja płacenia rachunków w kasach. Tylko gotówka, kartą, nawet z prowizją, zapłacić nie było można. > Wolę by prowizja była wliczona w cenę, co uważam za uczciw A ja nie. Nie mam zamiau płciś kolejnego "podatku karcianego". > 2. Sklep nie musi płacić za ochronę przewożonych pieniędzy do banku Dopóki złotówki (później euro) są prawnym środkiem płatniczym w Polsce, to musi, bo klienci płacą gotówką. -- |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Przyjecie platnosci karta w USD |
Trix | 2005-10-11 12:13 |
odmowa platnosci karta przez sklep |
Tab Master | 2006-01-03 19:56 |
Ryanair - platnosci karta...!? potrzebna pomoc.. |
bartlomiej wiekszowski | 2006-03-09 10:12 |
Ryanair - platnosci karta...!? potrzebna pomoc.. |
bartlomiej wiekszowski | 2006-03-09 10:12 |
jak sa przeliczane platnosci karta za granica? |
vaino | 2006-05-27 15:16 |
polcard oplaty za akceptownie platnosci karta- pytanie? |
maciej j. | 2006-06-23 09:01 |
doliczanie x% do ceny w przypadku platnosci karta |
vaino | 2006-07-14 22:41 |
karta kredytowa? |
news | 2006-08-03 10:17 |
karta kredytowa a historia kredytowa |
Cleghan | 2007-04-26 22:35 |
Sklepy nie pobieraja podpisu od platnosci karta |
Mithos | 2007-06-14 08:12 |