poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-05-23 00:14 | Prowizja za zakup mieszkania | Zagubiony |
Przesłałem do biura nieruchomości faksem podpisaną umowę pośrednictwa. Dostałem adresy, nigdy z biurem nie pojechałem do mieszkania, które teraz chcę kupić. Co lepsze - adres znałem już wcześniej z gazety. Biuro jak kupię mieszkanie będzie chciało ode mnie prowizję - kilka tysięcy zł. Czy przepadłem? Szukać innego mieszkania? Nie podpisywałem żadnego kwitka, znaczy na papierze - tylko faks - adresy przesłali mailem. Nie chcę się z nikim sądzić i niczego udowadniać. Jeśli są podstawy prawne aby wnieść sprawę i ze mnie to wyegzekwować - wolę zapłacić :( i nie zaczynać wojny. Zagubiony |
2006-05-23 08:51 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | PLW |
Użytkownik "Zagubiony" news:e4td4b$ord$1@news.task.gda.pl... > Przesłałem do biura nieruchomości faksem podpisaną umowę pośrednictwa. > Dostałem adresy, nigdy z biurem nie pojechałem do mieszkania, które teraz > chcę kupić. Co lepsze - adres znałem już wcześniej z gazety. Biuro jak > kupię > mieszkanie będzie chciało ode mnie prowizję - kilka tysięcy zł. Czy > przepadłem? Szukać innego mieszkania? Nie podpisywałem żadnego kwitka, > znaczy na papierze - tylko faks - adresy przesłali mailem. Nie chcę się z > nikim sądzić i niczego udowadniać. Jeśli są podstawy prawne aby wnieść > sprawę i ze mnie to > wyegzekwować - wolę zapłacić :( i nie zaczynać wojny. ponieważ obecnie obrót nieruchomościami jest obwarowany licencjami podejrzewam, że zgłoszenie takich praktyk do organów wydających takie licencje spowoduje "pozamiatanie się" takiego biura. ale w tej kwestii musi wypowiedzieć się osobnik posiadający taką licencję - tak będzie najlepiej WojtekPL |
||
2006-05-23 08:49 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | badzio |
Patrze, patrze a tu Zagubiony porozsypywal nastepujace haczki: > Przesłałem do biura nieruchomości faksem podpisaną umowę pośrednictwa. > Dostałem adresy, nigdy z biurem nie pojechałem do mieszkania, które teraz > chcę kupić. Co lepsze - adres znałem już wcześniej z gazety. Biuro jak kupię > mieszkanie będzie chciało ode mnie prowizję - kilka tysięcy zł. Czy > przepadłem? Szukać innego mieszkania? Jesli nie zaplacisz prowizji, pol mieszkania autoamtem staje sie wlasnoscia biura. I jeszcze nie bedzie Ci wolno sprzedac tego mieszkania bez odpalenia dzialki dla biura:) Przeciez takie warunki miales zawarte w umowie posrednictwa ROTFL Po pierwsze to skad mamy wiedziec co bylo w umowie posrednictwa, ktora zes podpisal? Po drugie - jesli ta umowa byla napisana madrzej niz ten post a adres tego mieszkania byl faktycznie dostepny w gazecie, to mzoesz powiedziec ze adres masz z gazety i niech sie wypchaja. No chyba ze wlasciciel tego mieszkania podpisal umowe na wylacznosc z tym biurem, ale to juz jego problem, nie Twoj. -- Michal "badzio" Kijewski JID: badzio(at)chrome(dot)pl GG: 296884, ICQ: 76259763 Skype: badzio |
||
2006-05-23 09:06 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | Krzysztof |
> Użytkownik "Zagubiony" > news:e4td4b$ord$1@news.task.gda.pl... >> Przesłałem do biura nieruchomości faksem podpisaną umowę pośrednictwa. >> Dostałem adresy, nigdy z biurem nie pojechałem do mieszkania, które teraz ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ > ponieważ obecnie obrót nieruchomościami jest obwarowany licencjami > podejrzewam, że zgłoszenie takich praktyk do organów wydających takie > licencje spowoduje "pozamiatanie się" takiego biura. Dlaczego ? Jak najbardziej biuro moze miec licencje. Przeczytaj wyzej adres dostal rowniez z BIURA (wiec mogl pojsc i kupic - nikt nie bronil, dlaczego tego nie zrobil?) , wiec posrednik znalazl mu mieszkanie. K. |
||
2006-05-23 09:41 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | PLW |
Użytkownik "Krzysztof" news:e4ucav$9ik$1@nemesis.news.tpi.pl... >> ponieważ obecnie obrót nieruchomościami jest obwarowany licencjami >> podejrzewam, że zgłoszenie takich praktyk do organów wydających takie >> licencje spowoduje "pozamiatanie się" takiego biura. > Dlaczego ? Jak najbardziej biuro moze miec licencje. Przeczytaj wyzej > adres dostal rowniez z BIURA (wiec mogl pojsc i kupic - nikt nie bronil, > dlaczego tego nie zrobil?) , wiec posrednik znalazl mu mieszkanie. wiesz, postrzegam takie usługi jako doradcze, nie podawcze. Z resztą właśnie ze względu na wysoki nieprofesjonalizm (w moim przypadku wrocławskich) biur, nie korzystam z ich usług tak w zakresie kupna jak i sprzedaży WPL |
||
2006-05-23 11:05 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | Krzysztof |
> wiesz, postrzegam takie usługi jako doradcze, nie podawcze. > Z resztą właśnie ze względu na wysoki nieprofesjonalizm (w moim przypadku > wrocławskich) biur, nie korzystam z ich usług tak w zakresie kupna jak i > sprzedaży. Tak jak on zrobil to kazdy moze powiedziec i nie zaplacic. Podpisal umowe na ogladanie, dostal adres. Jezeli widzial dane ogloszenie w prasie to dlaczego nie poszedl i nie sprawdzil co to za lokal ? Posrednik musi to zrobic - w koncu musi wiedziec co oferuje. Oczywiscie kazde normalne biuro zalatwia sprawe od poczatku do konca, ale kolega probuje ich "obejsc". W Krakowie tez znalazlby watpliwej marki biura, gdzie po zakupie moga byc problemy, ale zawsze ,jezeli posrednik okazal sie nierzetelny i nie dopelnil formalnosci mozesz sprawe oddac do sadu. PS: wiele biur przy podejrzanych sprzedazach sprawdza w ksiegach wieczystych kto kupil, wiec tak czy inaczej kase beda chcieli sciagnac. K. |
||
2006-05-23 11:55 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | Renata Gołębiowska |
On 2006-05-23, badzio > zes podpisal? Po drugie - jesli ta umowa byla napisana madrzej niz ten > post a adres tego mieszkania byl faktycznie dostepny w gazecie, to > mzoesz powiedziec ze adres masz z gazety i niech sie wypchaja. Jeśli była napisana mądrzej, to na pewno nie dadzą się wypchać w tak naiwny sposób. Renata |
||
2006-05-23 11:56 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | Renata Gołębiowska |
On 2006-05-23, PLW > > Użytkownik "Zagubiony" > news:e4td4b$ord$1@news.task.gda.pl... >> Przesłałem do biura nieruchomości faksem podpisaną umowę pośrednictwa. >> Dostałem adresy, nigdy z biurem nie pojechałem do mieszkania, które teraz >> chcę kupić. Co lepsze - adres znałem już wcześniej z gazety. Biuro jak >> kupię >> mieszkanie będzie chciało ode mnie prowizję - kilka tysięcy zł. Czy >> przepadłem? Szukać innego mieszkania? Nie podpisywałem żadnego kwitka, >> znaczy na papierze - tylko faks - adresy przesłali mailem. Nie chcę się z >> nikim sądzić i niczego udowadniać. Jeśli są podstawy prawne aby wnieść >> sprawę i ze mnie to >> wyegzekwować - wolę zapłacić :( i nie zaczynać wojny. > > ponieważ obecnie obrót nieruchomościami jest obwarowany licencjami > podejrzewam, że zgłoszenie takich praktyk do organów wydających takie > licencje spowoduje "pozamiatanie się" takiego biura. Ależ jakich to karygodnych praktyk dopuściło się biuro, że zaraz zostanie pozamiatane? Renata |
||
2006-05-23 11:54 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | Renata Gołębiowska |
On 2006-05-22, Zagubiony > Przesłałem do biura nieruchomości faksem podpisaną umowę pośrednictwa. (...) > Nie podpisywałem żadnego kwitka, > znaczy na papierze - tylko faks To żeś przecież podpisał. Renata |
||
2006-05-23 13:08 | Re: Prowizja za zakup mieszkania | PLW |
Użytkownik "Renata Gołębiowska" wiadomości news:slrne75n14.6fs.Renata.Golebiowska@90-mo5-2.acn.waw.pl... > On 2006-05-22, Zagubiony >> Przesłałem do biura nieruchomości faksem podpisaną umowę pośrednictwa. > (...) >> Nie podpisywałem żadnego kwitka, >> znaczy na papierze - tylko faks > > To żeś przecież podpisał. czy faks jest dokumentem? PLW |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Zakup mieszkania - umowa |
Wasiuk | 2005-11-19 15:12 |
Zakup mieszkania |
Mariusz Gromada | 2006-03-26 10:32 |
Zakup mieszkania |
Mariusz Gromada | 2006-03-26 10:32 |
zakup mieszkania |
wirus | 2006-06-20 15:21 |
zakup mieszkania |
lukasz | 2006-07-14 20:02 |
zakup mieszkania |
Jacek B | 2006-10-06 16:48 |
prowizja i zadatek - kupno mieszkania |
Sylwia | 2006-10-08 13:02 |
Zakup mieszkania |
news.tpi.pl | 2007-01-08 19:56 |
Zakup mieszkania |
Jola | 2007-02-18 21:57 |
Zakup mieszkania |
Darek | 2007-02-21 18:00 |