Money.plFirmaGrupa pl.soc.prawo

Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury

poprzedni wątek | następny wątek pl.soc.prawo
2013-03-18 09:58 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury Mr. Misio
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 17.03.2013 22:05, Mr. Misio pisze:
>
>>> Wobec tego ja mam "dowód" na to, że jesteś mi winien milion złotych w
>>> postaci mojego własnego twierdzenia w tym temacie ;->
>>
>> Nie masz :)
>>
>> Dlaczego? Bo nie rozmawiales ze mna ani nie korespondowales w tym
>> temacie.
>
> Jak nie? Właśnie korespondowałem. Uważam, że jesteś winny.

To nie tak dziala :)

Musialbys miec tutaj moje potwierdzenie.

Poki co masz moj sprzeciw.

Czyli masz dowod na to, ze nie umowilismy sie, ze jestem Ci winny milion
zlotych.

> Taki "dowód"
> to żaden dowód, nie uważasz?

Bardzo mocny dowod (dla mnie) ze nie jestem ci winien nic a nic :)


>>> Mhm. A zapłata była obiektywnie należna, czy nie?
>>
>> JAk najbardziej nalezna i zgodna z (korespondencyjnymi) ustaleniami.
>
> A widzisz. Czyli istotny był fakt jej należności, a nie to, że nie było
> odpowiedzi na wezwanie do zapłaty.

To ze nie bylo odpowiedzi doprowadzilo tylko do tego, ze musial sie
zajac tym sad i komornik.

>
>>> Jeśli była należna to wg ciebie jakie znaczenie miałoby wcześniejsze
>>> oświadczenie dłużnika w tym zakresie, że on się nie poczuwa?
>>
>> Bo mogl powiedziec: "praca nie zostala wykonana zgodnie z ustaleniami,
>> wiec kasa si enie nalezy".
>>
>> Wtedy mozna negocjowac aby dojsc do etapu gdzie obie strony sa
>> zadowolone.
>
> Ale gdyby negocjacje się nie powiodły, to skutek w sądzie byłby taki sam.

Nie wiem jaki bylby skutek w sadzie, ale na pewno trafilaby sprawa do
sadu, aby rozstrzygnal :)


>>>> Ale to jest podstawa biznesu. Bo duzo szybciej samemu sie dogadac, niz
>>>> przebijac przez sad.
>>>
>>> Z tym to oczywiście się zgadzam, ale nie wymagaj odpowiadania na każdą
>>> śmieciową fakturę na niezamówioną usługę.
>>
>> Ale usluga zamowiona, wykonawca znany.
>>
>> Wtedy dobrze jest jednak rozmawiac.
>
> Owszem, ale z wygody i uprzejmości. Na wyroki sądowe większego wpływu to
> nie ma.

Alez ma :) Jak sie strony same dogadaja to nie ma potrzeby wyroku
sadowego :)

>
>> Bo w przypadku braku umowy, ustaleń i nieznajomosci wykonawcy - olac.
>> Tak jak te firmy co wysylaja faktury za domeny ktorych nie maja ;)
>
> Kiedyś jeszcze Yellow Pages (czy coś podobnie się nazywającego)
> rozsyłało "omyłkowe" faktury.
>
Oh, omylkowe faktury to co chwile sie pojawiaja. Ciagle myla sie
liczniki, systemy, itp.

2013-03-18 10:00 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury Mr. Misio
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 17.03.2013 22:12, Mr. Misio pisze:
>
>>>> To oni musza wyjasnic (przed sadem), czemu sklamali.
>>>> Moga argumentowac "zaszla pomylka".
>>>
>>> A skłamali? On powiedział że oni powiedzieli.
>>
>> Ano. A jak jemu powiedzieli, ze jest inaczej niz jest, to sklamali. CBDU.
>
> A udowodnij. Może to teraz on kłamie ;)

Klamie ze mu sklamali? :) Czy klamie, ze pytal? :)

Zeby nie miec takich rozterek - najlepiej o takie rzeczy pytac sie
pisemnie/mailowo a nie ustnie (chyba, ze rozmowy sa nagrywane).

;)

>> Nikt nikomu nie grozi. Po prostu stwierdzam fakt - jak w firmie w
>
> Tylko uprzedzam, żeby komuś nie przyszło do głowy grozić nasłaniem
> kontroli w celu uzyskania należności, bo ktoś może to np. nagrać ;)

No oczywiscie. Bo to sie nie grozi, sie milczy, sie po prostu nasyla :)

>> Nawet po zawarciu umowy. W umowie moze byc "...oraz szczegolowe wytyczne
>> ustalane telefonicznie lub droga mailowa"
>
> To jest już nieco śliskie...

Strasznie :)

>
> [ciach]
>
>> Ale to inna sytuacja:
>> - nie ma umowy
>> - nie swiadcza uslug
>> - przysylaja faktury
>>
>> A u nas bylo:
>> - jest umowa
>> - dostarczono usluge/towar
>> - dostarczono fakture na podstawie umowy za wykonana usluge
>
> A tutaj mamy: jest umowa, _była_ faktura (która teraz wsiąkła) i jest
> spór względem zasadności roszczenia.

No byc moze zaczynam sie gubic co bylo ;)


2013-03-18 10:20 Re: przyjęcie, zaksięgowanie januszek
Mr. Misio napisa?(a):

>> No to pozostaje pogratulowac zawarcia takiej umowy.

> Nie zaprotestowali faktury

> "usluga nie zostala wykonana, za co dostalismy fakture"?

Faktura dokumentuje zdarzenia podatkowe a nie status uslugi...

j.

--
"Wibbly Wobbly TIMEY WIMEY!!!"
2013-03-18 10:25 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury Andrzej Lawa
W dniu 18.03.2013 09:58, Mr. Misio pisze:

>> Jak nie? Właśnie korespondowałem. Uważam, że jesteś winny.
>
> To nie tak dziala :)
>
> Musialbys miec tutaj moje potwierdzenie.

Nie, musiałbym mieć podstawę do tego roszczenia - twój brak jego
potwierdzenia wiele nie zmienia.

> Poki co masz moj sprzeciw.
>
> Czyli masz dowod na to, ze nie umowilismy sie, ze jestem Ci winny milion
> zlotych.

Nie - mam tylko dowód na to, że ty się migasz.

>> Taki "dowód"
>> to żaden dowód, nie uważasz?
>
> Bardzo mocny dowod (dla mnie) ze nie jestem ci winien nic a nic :)

Bzdury piszesz. Twoje oświadczenie dowodzi tylko twojego oświadczenia.

>>>> Mhm. A zapłata była obiektywnie należna, czy nie?
>>>
>>> JAk najbardziej nalezna i zgodna z (korespondencyjnymi) ustaleniami.
>>
>> A widzisz. Czyli istotny był fakt jej należności, a nie to, że nie było
>> odpowiedzi na wezwanie do zapłaty.
>
> To ze nie bylo odpowiedzi doprowadzilo tylko do tego, ze musial sie
> zajac tym sad i komornik.

Czyli jakby ci odpowiedział "spadaj - nic ni nie zapłacę bo uważam, że
się zapłata nie należy" to byś odpuścił, hmm? Tak póki co wynika z
twojej argumentacji...

[ciach]

>> Ale gdyby negocjacje się nie powiodły, to skutek w sądzie byłby taki sam.
>
> Nie wiem jaki bylby skutek w sadzie, ale na pewno trafilaby sprawa do
> sadu, aby rozstrzygnal :)

CBDO

[ciach]

>> Owszem, ale z wygody i uprzejmości. Na wyroki sądowe większego wpływu to
>> nie ma.
>
> Alez ma :) Jak sie strony same dogadaja to nie ma potrzeby wyroku
> sadowego :)

Ręce opadają... Weź się skup na wątku!

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
2013-03-18 10:32 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury Mr. Misio
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 18.03.2013 09:58, Mr. Misio pisze:
>
>>> Jak nie? Właśnie korespondowałem. Uważam, że jesteś winny.
>>
>> To nie tak dziala :)
>>
>> Musialbys miec tutaj moje potwierdzenie.
>
> Nie, musiałbym mieć podstawę do tego roszczenia - twój brak jego
> potwierdzenia wiele nie zmienia.

Nie masz zadnej podstawy. A korespondencja handlowa moze byc taka podstawa.

>> Poki co masz moj sprzeciw.
>>
>> Czyli masz dowod na to, ze nie umowilismy sie, ze jestem Ci winny
>> milion zlotych.
>
> Nie - mam tylko dowód na to, że ty się migasz.

Nie, nawet tego nie masz, nie masz obecnie nic :)

>> Bardzo mocny dowod (dla mnie) ze nie jestem ci winien nic a nic :)
>
> Bzdury piszesz. Twoje oświadczenie dowodzi tylko twojego
> oświadczenia.

W opzycji jest twoja proba wyludzenia miliona ;)

>
>> To ze nie bylo odpowiedzi doprowadzilo tylko do tego, ze musial sie
>> zajac tym sad i komornik.
>
> Czyli jakby ci odpowiedział "spadaj - nic ni nie zapłacę bo uważam,
> że się zapłata nie należy" to byś odpuścił, hmm? Tak póki co wynika
> z twojej argumentacji...

Zalezy od konkretnej sytuacji. Czasem odpuszczam, a czasem zaczyna sie
zajmowa tym ktos, komu place, zeby zajal sie skutecznie ;)


>>> Owszem, ale z wygody i uprzejmości. Na wyroki sądowe większego
>>> wpływu to nie ma.
>>
>> Alez ma :) Jak sie strony same dogadaja to nie ma potrzeby wyroku
>> sadowego :)
>
> Ręce opadają... Weź się skup na wątku!

Alez jest juz wielowątkowo :D



2013-03-18 10:34 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i o Mr. Misio
Użytkownik januszek napisał:
> Mr. Misio napisa?(a):
>
>>> No to pozostaje pogratulowac zawarcia takiej umowy.
>
>> Nie zaprotestowali faktury
>
>> "usluga nie zostala wykonana, za co dostalismy fakture"?
>
> Faktura dokumentuje zdarzenia podatkowe a nie status uslugi...

Czyli powinni zaplacic, tak? :) Skoro bez wzgledu na to czy usluga
zostala czy nie zostala wykonana dostali fakture, ktora mieli dostac bo
si ena to zgodzili (jest umowa, ze A wystawi B fakture, B zaplaci A
kwote z faktury).


2013-03-18 10:35 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury Andrzej Lawa
W dniu 18.03.2013 10:32, Mr. Misio pisze:

>> Czyli jakby ci odpowiedział "spadaj - nic ni nie zapłacę bo uważam,
>> że się zapłata nie należy" to byś odpuścił, hmm? Tak póki co wynika
>> z twojej argumentacji...
>
> Zalezy od konkretnej sytuacji. Czasem odpuszczam, a czasem zaczyna sie
> zajmowa tym ktos, komu place, zeby zajal sie skutecznie ;)

Ale dla sądu jego odpowiedź lub jej brak nie ma znaczenia. I tylko o to
chodzi - a ty się upierasz, że jego brak odpowiedzi stanowi dowód
akceptacji należności.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
2013-03-18 10:37 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i o Andrzej Lawa
W dniu 18.03.2013 10:34, Mr. Misio pisze:

>> Faktura dokumentuje zdarzenia podatkowe a nie status uslugi...
>
> Czyli powinni zaplacic, tak? :) Skoro bez wzgledu na to czy usluga
> zostala czy nie zostala wykonana dostali fakture, ktora mieli dostac bo

Odwrotnie. Chyba że masz na myśli zapłacenia podatku VAT przez wystawcę.

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...
2013-03-18 10:40 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury Mr. Misio
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 18.03.2013 10:32, Mr. Misio pisze:
>
>>> Czyli jakby ci odpowiedział "spadaj - nic ni nie zapłacę bo uważam,
>>> że się zapłata nie należy" to byś odpuścił, hmm? Tak póki co wynika
>>> z twojej argumentacji...
>>
>> Zalezy od konkretnej sytuacji. Czasem odpuszczam, a czasem zaczyna sie
>> zajmowa tym ktos, komu place, zeby zajal sie skutecznie ;)
>
> Ale dla sądu jego odpowiedź lub jej brak nie ma znaczenia. I tylko o to
> chodzi - a ty się upierasz, że jego brak odpowiedzi stanowi dowód
> akceptacji należności.
>

Gubisz watek czy ja zgubilem czy probujesz mna zmanipulowac? :)

Brak _odmowy_

Do tego czasu jest pelna akceptacja, bo...
...tak jest w umowie
A robi coś (C)
B placi za cos (C) na podstawie faktury od A

skoro wiec
B nie zglasza zastrzezen co do C
B nie zglasza zastrzezen co do faktury

to
B ma wypelnic reszte umowy - zaplacic.


2013-03-18 10:41 Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i o Mr. Misio
Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
> W dniu 18.03.2013 10:34, Mr. Misio pisze:
>
>>> Faktura dokumentuje zdarzenia podatkowe a nie status uslugi...
>>
>> Czyli powinni zaplacic, tak? :) Skoro bez wzgledu na to czy usluga
>> zostala czy nie zostala wykonana dostali fakture, ktora mieli dostac bo
>
> Odwrotnie. Chyba że masz na myśli zapłacenia podatku VAT przez wystawcę.
>
Dlaczefo wyciales ten maly fragment po "bo" (za ciecie cytatow to nie
badzo jest jak uznac)

:]

1 2 3 4 5 6 7 8

Podobne dyskusje

Tytuł Autor Data

Przyjęcie świadczenia od dłużnika w siedzibie wierzyciela.

Victor 2005-11-27 14:10

wysokość opłaty za przyjęcie sprawy przez adwokata

mira 2005-12-09 20:19

Obowiązki a przyjęcie do pracy

Gregor 2007-06-27 22:33

Odmowa wystawienia faktury VAT

Grzegorz S. 2007-09-18 22:15

przyjęcie na staż a działalność gospodarcza

MatMa 2007-10-12 13:45

Przyjęcie spadku.

Ryszard 2009-02-23 21:02

Spadek. Przyjęcie z dobrodziejstwem inwent

Piotr 2009-03-20 15:06

Przyjęcie mandatu a przyznanie sie do winy?

roxy 2009-06-02 20:25

Przyjęcie spadku, komornik.

Piotr 2009-09-10 20:14

Czy przyjęcie funkcji członka zarządu oznacza rezygnację z bycia

bastek72WYTNIJTO 2011-04-09 00:06