poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-08-03 12:16 | Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | kubanka |
Witam Radca prawny jest mocno zaprzyjazniony z jedna ze stron (żoną)w sprzwie rozwodowej(kiedyś byli parą).Zna dobrze-z róznych spotkań- druga stronę (męża).Zna więc szereg spraw tej rodziny.Czy z moralnego punktu widzenia powinien zajmować sie sprawą rozwodową tego małżenstwa-reprezentując żonę,powódkę.Czy będzie obiektywny w ocenach ? Podobno jest jakis przepis z kodeksu. Jest także problem z rozliczeniem przekazanych pieniędzy temu prawnikowi.W jednym przypaku nie zwrócił pewnej obiecanej kwoty po zakończeniu srawy.W drugim wziął pewna sumę na kolejną sprawę na którą nie przekazał dowodu w postaci paragonu bądz faktury.Nie pojawił się także na sprawie-wyjechal sobie na urlop.Czy takie przypadki może poruszyć pozwany (mąż) na początku sprawy rozwodowej i poprosić o wykluczenie tego prawnika ze sprawy z racji że jest niewiarygodny? Pozdrawiam Paweł -- |
2009-08-03 13:23 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | przypadek |
On 3 Sie, 12:16, "kuba...@wpp.pll" > Witam > Radca prawny jest mocno zaprzyjazniony z jedna ze stron (żoną)w sprzwie > rozwodowej(kiedyś byli parą).Zna dobrze-z róznych spotkań- druga stronę > (męża).Zna więc szereg spraw tej rodziny.Czy z moralnego punktu widzenia > powinien zajmować sie sprawą rozwodową tego małżenstwa-reprezentując > żonę,powódkę.Czy będzie obiektywny w ocenach ? > Podobno jest jakis przepis z kodeksu. w kpc nie ma, ale w ustawie o Radcach Prawnych: Art. 15. Radca prawny obowiązany jest wyłączyć się od wykonania czynności zawodowych we własnej sprawie lub jeżeli przeciwnikiem jednostki organizacyjnej udzielającej mu pełnomocnictwa jest inna zatrudniająca go jednostka organizacyjna albo jeżeli sprawa dotyczy osoby, z którą pozostaje on w takim stosunku, że może to oddziaływać na wynik sprawy. W Kodeksie Etyki Radców Prawnych: 1. Radca prawny nie może prowadzic sprawy ani udzielic w jakiejkolwiek formie pomocy prawnej, jeżeli: d) był albo pozostaje w bliskich stosunkach z przeciwnikiem swojego mocodawcy lub osoba zainteresowana w niekorzystnym dla niego rozstrzygnieciu sprawy; Więc ew. odpowiedzialność dyscyplinarna. > Jest także problem z rozliczeniem przekazanych pieniędzy temu prawnikowi.W > jednym przypaku nie zwrócił pewnej obiecanej kwoty po zakończeniu srawy.W > drugim wziął pewna sumę na kolejną sprawę na którą nie przekazał dowodu w > postaci paragonu bądz faktury.Nie pojawił się także na sprawie-wyjechal sobie > na urlop.Czy takie przypadki może poruszyć pozwany (mąż) na początku sprawy > rozwodowej i poprosić o wykluczenie tego prawnika ze sprawy z racji że jest > niewiarygodny? No ale to chyba problem między powódką a nim... |
||
2009-08-03 13:53 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | Johnson |
przypadek pisze: > Art. 15. Radca prawny obowiązany jest wyłączyć się od wykonania > czynności zawodowych we własnej sprawie lub jeżeli przeciwnikiem > jednostki organizacyjnej udzielającej mu pełnomocnictwa jest inna > zatrudniająca go jednostka organizacyjna albo jeżeli sprawa dotyczy > osoby, z którą pozostaje on w takim stosunku, że może to oddziaływać > na wynik sprawy. > Nie widzę związku. > > W Kodeksie Etyki Radców Prawnych: > 1. Radca prawny nie może prowadzic sprawy ani udzielic w jakiejkolwiek > formie pomocy > prawnej, jeżeli: > > d) był albo pozostaje w bliskich stosunkach z przeciwnikiem swojego > mocodawcy lub osoba > zainteresowana w niekorzystnym dla niego rozstrzygnieciu sprawy; Przecież nie był w związku z mężem swojej klientki (czyli przeciwnikiem mocodawcy), tylko z nią. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-08-03 13:54 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | Johnson |
kubanka@wpp.pll pisze: > Czy będzie obiektywny w ocenach ? Radca prawny i obiektywność to dwie sprzeczności. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-08-03 14:27 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | |
> Radca prawny i obiektywność to dwie sprzeczności. Sędziowie też. Spoko. |
||
2009-08-03 14:38 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | przypadek |
On 3 Sie, 13:53, Johnson > przypadek pisze: > jeżeli sprawa dotyczy > > osoby, z którą pozostaje on w takim stosunku, że może to oddziaływać > > na wynik sprawy. > > Nie widzę związku. Ostatnie zdanie? > Przecież nie był w związku z mężem swojej klientki (czyli przeciwnikiem > mocodawcy), tylko z nią. "Zna dobrze-z róznych spotkań- druga stronę (męża).Zna więc szereg spraw tej rodziny" Czyli był nie tylko jej znajomym, bywał u nich na obiadach i był przyjacielem domu, można powiedziec. Dowiedział się w ten sposób pewnie wielu rzeczy (od niego bezpośrednio). Ja tu widzę pewien konflikt. |
||
2009-08-03 15:05 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | Johnson |
przypadek pisze: >> > jeżeli sprawa dotyczy >>> osoby, z którą pozostaje on w takim stosunku, że może to oddziaływać >>> na wynik sprawy. >> Nie widzę związku. > > Ostatnie zdanie? > Łeeee ?? -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-08-03 15:06 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | Johnson |
@|@ pisze: >> Radca prawny i obiektywność to dwie sprzeczności. > > Sędziowie też. Spoko. Przy sędziach przynajmniej teoretycznie założenie jest inne. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-08-03 15:15 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | przypadek |
On 3 Sie, 15:05, Johnson > przypadek pisze: > > > > > jeżeli sprawa dotyczy > >>> osoby, z którą pozostaje on w takim stosunku, że może to oddziaływać > >>> na wynik sprawy. > >> Nie widzę związku. > > > Ostatnie zdanie? > > Łeeee ?? No jeśli dajmy na to pozostajesz z kimś w bliskich kontaktach, to niewatpliwie może ci to nieco utrudniać racjonalna ocenę sytuacji i walczyć nawet w beznadziejnych sprawach. Ale to oczywiście problem raczej mocodawcy, a nie jego przeciwnika procesowego. |
||
2009-08-03 15:31 | Re: Reprezentowanie strony przez prawnika-przyjaciela | Paweł |
Użytkownik "kubanka@wpp.pll" news:0560.00000b38.4a76b90a@newsgate.onet.pl... > Witam > Radca prawny jest mocno zaprzyjazniony z jedna ze stron (żoną)w sprzwie > rozwodowej(kiedyś byli parą).Zna dobrze-z róznych spotkań- druga stronę > (męża).Zna więc szereg spraw tej rodziny.Czy z moralnego punktu widzenia > powinien zajmować sie sprawą rozwodową tego małżenstwa-reprezentując > żonę,powódkę.Czy będzie obiektywny w ocenach ? On ma nie być obiektywny. Ma być skuteczny dla strony, którą reprezentuje. -- Paweł |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Szukam prawnika |
Winny zusowi | 2005-10-28 15:57 |
Reprezentowanie przy sprzedaży udziałów w sp. z oo |
Mars | 2005-11-28 21:41 |
Szukam Prawnika |
bateriepm | 2006-01-17 22:04 |
szukam prawnika |
bateriepm | 2006-01-17 22:32 |
zablokowanie strony przez webmastera |
Marja | 2006-02-14 10:39 |
Umowa trojstronna - rozwiazanie przez 2 strony |
terenteo | 2006-07-14 15:19 |
szukam prawnika oszczerstwo |
bbl | 2006-10-28 07:57 |
Reprezentowanie osoby nieprzytomnej |
Ra.Y | 2006-10-28 14:42 |
[szukam] prawnika |
tsm | 2006-12-31 13:35 |
poszukuje prawnika |
conik | 2008-09-11 13:00 |