poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2005-11-23 09:44 | sanepid i HACAP | Grzesiex |
Witam W sklepie mojej żony pojawiła sie kontrola sanepidu, no i doczepili sie iż nie mają aktualnych badań wody pitnej (taki wymóg podobno zgodnie z HACAP). Dla mnie jest to kompletna bzdura ponieważ woda jest badana przez ten sam sanepid w wodociągach. Może ktoś się orientuje jak postąpić w takiej sytuacji? Wystawili mandat za brak badań wody. Czy orientuje się ktoś z grupowiczów w zagadnieniach związanych z systemem HACAP |
2005-11-23 10:04 | Re: sanepid i HACAP | januszek |
Grzesiex napisał(a): > W sklepie mojej żony pojawiła sie kontrola sanepidu, no i doczepili sie iż > nie mają aktualnych badań wody pitnej (taki wymóg podobno zgodnie z HACAP). Podstawe prawna podali? Jakies konkrety? Bo samo stwierdzenie "brak badan wody pitnej" nic nie oznacza. btw. pisze sie HACCP, wpisz do googla, materiałów jest w sieci dosyć dużo. j. |
||
2005-11-23 11:10 | Re: sanepid i HACAP | Grzesiex |
> Podstawe prawna podali? Jakies konkrety? Bo samo stwierdzenie "brak > badan wody pitnej" nic nie oznacza. > > btw. pisze sie HACCP, wpisz do googla, materiałów jest w sieci dosyć dużo. > > j. "Taki wymóg systemu" pani powiedziała i stwierdziła że sanepid kare nałoży. Wiem, że w sieci jest dużo informacji o HACAP ale co z tego jak pani z sanepidu wie lepiej ;) mnie raczej chodzi o porade jak zwykły człowiek może się bronić przed takimi urzędnikami. Poza tym to ten system dotyczy bardziej wytwórców żywności i tu się zgodzę że oni powinni mieć badania wody jakiej używają do procesów technologicznych. Sanepid sie czepia i nie wiadomo jak ich spławić. Poza tym subiektywna ocena pani że ściany są brudne i trzeba pomalować też mi się nie podoba (malowanie było na wiosne) czy ona ma w oku jakieś urządzenia do badania czystości ścian i wogóle czy są jakię normy na to? Urzędasy nas wykończą kiedyś. A tak na marginesie to do marketów na kontrole to sama kierowniczka sanepidu jeździ i jakoś nigdy nic nie znajduje :) Grzesiex1 |
||
2005-11-23 11:19 | Re: sanepid i HACAP | januszek |
Grzesiex napisał(a): > "Taki wymóg systemu" pani powiedziała i stwierdziła że sanepid kare nałoży. > Wiem, że w sieci jest dużo informacji o HACAP ale co z tego jak pani z > sanepidu wie lepiej ;) Wiedza kontrolerow z sanepidu jest slabiutka. Niestety. Dlatego trzeba prosic o podstawy prawne i wyjasnienia na pismie o co dokladnie chodzi. Tu masz ichnia opisologie http://tinyurl.com/c77hq ale traktuj to luzno, bo tam jest masa bzdur ;) j. |
||
2005-11-23 11:49 | Re: sanepid i HACAP | Grzesiex |
> Wiedza kontrolerow z sanepidu jest slabiutka. Niestety. Dlatego trzeba > prosic o podstawy prawne i wyjasnienia na pismie o co dokladnie > chodzi. No i w między czasie zadzwoniłem sobie do jednej ze stacji sanepidu z zapytaniem o wymogi systemu HACAP i sie okazało że jego wprowadzenie to tylko dobra wola producenta lub dystrybutora zywności i nie wiąże się z uzyskaniem żadnych certyfikatów jak przy ISO no i wogóle oni nie kontrolują pod tym kątem nikogo. "Podobno dopiero od przyszłego roku sie ma coś zmienić ale to nic pewnego" powiedziała mi przez telefon pani w zaufaniu ;) Tylko jak się teraz wykręcić od zapłacenia niesłusznie nałożonej kary? czekać aż przyjdzie pocztą i dopiero się odwoływać? bo do ręki nic nie było dostarczone. |
||
2005-11-23 12:09 | Re: sanepid i HACAP | jareka |
Użytkownik "Grzesiex" news:dm1a43$p2e$1@inews.gazeta.pl... > W sklepie mojej żony pojawiła sie kontrola sanepidu, no i doczepili sie iż > nie mają aktualnych badań wody pitnej (taki wymóg podobno zgodnie z > HACAP). Dla mnie jest to kompletna bzdura ponieważ woda jest badana przez > ten sam sanepid w wodociągach. Może ktoś się orientuje jak postąpić w > takiej sytuacji? Wystawili mandat za brak badań wody. Czy orientuje się > ktoś z grupowiczów w zagadnieniach związanych z systemem HACAP A na mandacie nie napisali artykulu zadnego? Jakby Ci sie chcialo poszperac to regulacje dot. HACCP: - Codex Alimentarius - mowi, iz HACCP moze byc stosowany w lancuchu zywnosciowym od producenta plodow rolnych az po stol konsumenta; - Dyrektywa Rady 93/43/EWG z 14 czerwca 1993 w sprawie higieny srodkow spozywczych; - Dyrektywa Rady 89/397/EWG z 14 czerwca 1989 w spr urzedowej kontroli srodkow spozywczych; - Rozporzadzenie Parlamentu Europejskiego i Rady 178/2002/WE z 28 stycznia 2002 ustanawiajace ogolne zasady i wymagania prawa zywnosciowego; - Ustawa z 11 maja 2001 o warunkach zdrowotnych żywności i żywienia - Dz.U. 2001 nr 63 poz. 634 z pozn. zm.; - Ustawa z 6 września 2001 o materiałach i wyrobach przeznaczonych do kontaktu z żywnością - Dz.U. 2001 nr 128 poz. 1408 z poz. zm.; - Rozporządzenie Ministra Zdrowia z 26 kwietnia 2004 w sprawie wymagań higieniczno-sanitarnych w zakładach produkujących lub wprowadzających do obrotu środki spożywcze - Dz.U. 2004 nr 104 poz. 1096; - Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 28 kwietnia 2004 r. w sprawie przeprowadzania urzędowej kontroli żywności - Dz.U. 2004 nr 104 poz. 1098; -- Pozdrawiam, jareka |
||
2005-11-23 12:19 | Re: sanepid i HACAP | Herbi |
Dnia 23 lis o godzinie 09:44, na pl.soc.prawo, Grzesiex napisał(a): > W sklepie mojej żony pojawiła sie kontrola sanepidu, no i doczepili sie iż > nie mają aktualnych badań wody pitnej (taki wymóg podobno zgodnie z HACAP). > Dla mnie jest to kompletna bzdura ponieważ woda jest badana przez ten sam > sanepid w wodociągach. Może ktoś się orientuje jak postąpić w takiej > sytuacji? Wystawili mandat za brak badań wody. Hmm - czy posiadanie odpowiednich badań nie jest obowiązkiem dostawcy, producenta tej wody a nie odbiorcy? Przecież odbiorca nie ma wpływu na jakość ani inne tego typu parametry przedmiotowej wody. Analogiczna sytuacja byłaby w ramach np. dostawy energii elektrycznej - od każdego odbiorcy żądano by badań energii (np. poziom zakłóceń, szumy, wahania itp itd) - chyba bym spadł z krzesła gdyby mi cos takiego rzekła jakaś kontrola. Inna sprawą jest np. posiadanie aktualnych badań potwierdzonych protokołami w sensie ochrony przeciwporażeniowej - ale to zupełnie 'inny temat' niż same parametry energii dostarczanej do 'licznika'. W Twoim przypadku mogliby ewentualnie doczepić się do stanu technicznego instalacji wod-kan - o ile posiadają oczywiście takie uprawnienia i wiedzę niezbędną by orzekać w takich sprawach. -- Herbi 23-11-2005 12:18:15 |
||
2005-11-23 12:38 | Re: sanepid i HACAP | TBL aka TLZ |
Grzesiex napisał(a): > Witam > W sklepie mojej żony pojawiła sie kontrola sanepidu, no i doczepili sie iż > nie mają aktualnych badań wody pitnej (taki wymóg podobno zgodnie z HACAP). > Dla mnie jest to kompletna bzdura ponieważ woda jest badana przez ten sam > sanepid w wodociągach. Może ktoś się orientuje jak postąpić w takiej > sytuacji? Wystawili mandat za brak badań wody. Czy orientuje się ktoś z Jeśli żona prowadzi na zapleczu produkcję (np. garmazerka, itp.) to takie badanie jest wymagane przez Sanepid i z tego co sie orientowałem, zgodne ze stosownym rozporządzeniem (był już artykuł w GW, że to dublowanie badań tej samej wody w tym samym laboratorium). -- TBL, Harvesterkom polecam: tomasz@doratour.pl raver86@wp.pl rekrutacja@starpromotions.info |
||
2005-11-23 13:02 | Re: sanepid i HACAP | januszek |
Herbi napisał(a): > Hmm - czy posiadanie odpowiednich badań nie jest obowiązkiem dostawcy, > producenta tej wody a nie odbiorcy? Pisał o wodzie i wodociągach ;) Być może jest to sklep, który sprzedaje kranowe ;P j. |
||
2005-11-23 13:05 | Re: sanepid i HACAP | Grzesiex |
> Jeśli żona prowadzi na zapleczu produkcję (np. garmazerka, itp.) nie prowadzi produkcji ale sprzedaje wyroby garmażeryjne i myje po nich pojemniki które są stalowe i wielokrotnego użytku, poza tym myje tą wodą krajalnice do wędlin ;) > takie badanie jest wymagane przez Sanepid i z tego co sie orientowałem, > zgodne ze stosownym rozporządzeniem (był już artykuł w GW, że to > dublowanie badań tej samej wody w tym samym laboratorium). A to ci bzdura! znaczy to że trzeba badać już raz zbadaną wode. Grzesiex1 |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
HACAP |
JogiBabu | 2006-02-24 11:08 |
ksiazeczka sanepid. |
daria_angel | 2007-06-24 19:44 |