poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-14 01:53 | Smakowitości za kratkami :-)))) | Kaja |
http://fakty.interia.pl/news?inf=738290 Na śniadanie kanapki z szynką, na kolację z polędwicą miodową, a na obiad kotlet schabowy albo faszerowany kurczak. To nie menu z hotelowej restauracji, ale posiłki serwowane osadzonym w Areszcie Śledczym w Piotrkowie. Areszt ogłosił właśnie przetarg na dostawę mięsa i wędlin na najbliższy rok. Chce zamówić m.in.: po pół tony kiełbasy krakowskiej, szynki wieprzowej, polędwic kurpiowskiej, miodowej i kanadyjskiej oraz piersi z indyka, a także tonę kiełbasy dębickiej, 3 tony kurczaka faszerowanego i 1,5 t zawijańca drobiowego. Na liście są też skromniejsze pozycje, jak salceson, pasztetowa, kaszanka, parówki, mortadela - informuje "Dziennik Łódzki". Podpułkownik Andrzej Wojtaniec, zastępca dyrektora aresztu, twierdzi, że to żadne luksusy, tylko takie... nazwy handlowe. - Lepsze wędliny potrzebne są dla osadzonych, którym lekarze zalecili diety, a takich trafia do nas wielu - mówi Wojtaniec. Tymczasem w szpitalach większość pacjentów jest na dietach, ale... - Szynkę kupujemy tylko na Boże Narodzenie i na Wielkanoc - mówi Krzysztof Saf, kierownik działu żywienia w szpitalu wojewódzkim w Piotrkowie. Dzienna stawka żywieniowa w aresztach wynosi 4,50 zł, a tzw. lecznicza (dla osób na diecie) ponad 5 zł (w szpitalu 3,95 zł). To jednak tylko tzw. wsad do kotła, bo rzeczywisty koszt posiłku dla osoby aresztowanej wynosi około 9 zł. W ubiegłym roku mięso i wędliny dla osadzonych w piotrkowskim areszcie kosztowały około 900 tysięcy złotych. -- Kaja |
2006-04-14 03:29 | Re: Smakowitości za kratkami :-)))))) | Tiger |
Ech, kiedy wreszcie panowie z Wiejskiej wpadna na pomysl, zeby zagonic skazanych do pracy przy budowie autostrad.... Pozdrawiam, Tiger |
||
2006-04-14 04:35 | Re: Smakowitości za kratkami :-))) | witek |
Tiger wrote: > Ech, kiedy wreszcie panowie z Wiejskiej wpadna na pomysl, zeby zagonic > skazanych do pracy przy budowie autostrad.... > Za żadne skarby bym taką autostradą nie pojechał z obawy o moje życie. |
||
2006-04-14 08:14 | Re: Smakowitości za kratkami :-)))))) | arturo |
W artykule news:f72d$443efb0c$d4ba847f$9056@news.chello.pl, niejaki(a): Tiger z adresu > Ech, kiedy wreszcie panowie z Wiejskiej wpadna na pomysl, zeby zagonic > skazanych do pracy przy budowie autostrad.... > to jest problem pseudohumanitaryzmu prawa - ta zaraza zaczyna sie w mozgach profesury karnistycznej. Piep*** cos o stygmatyzacji przestepcy jak go ktos zobaczy przy robocie na ulicy - ale jak caly budynek wie, ze go nie ma przez piec lat to nikt nie wie ? druga sprawa, ze pewnie zdazaja sie przestepcy ktorzy mogliby byc zobowiazani do placenia za siebie kazdej doby hotelowej ... pewnie peczak i inni tego typu nie mieliby z tym zadnego problemu i nie ma powodu zeby placil za to skarb panstwa. |
||
2006-04-14 08:51 | Re: Smakowitości za kratkami :-)))))) | Lookasik |
Użytkownik "Tiger" news:f72d$443efb0c$d4ba847f$9056@news.chello.pl... > Ech, kiedy wreszcie panowie z Wiejskiej wpadna na pomysl, zeby zagonic > skazanych do pracy przy budowie autostrad.... > i przy kazdy skazanym inzynier nadzorujacy i straznik pilunjacy... genialny pomysl a jakie tanie :) pozdrawiam Ł |
||
2006-04-14 09:23 | Re: Smakowitości za kratkami :-)))))) | Jan_Werbiński |
Użytkownik "Lookasik" news:e1ngn7$kql$1@atlantis.news.tpi.pl... > > Użytkownik "Tiger" > news:f72d$443efb0c$d4ba847f$9056@news.chello.pl... >> Ech, kiedy wreszcie panowie z Wiejskiej wpadna na pomysl, zeby zagonic >> skazanych do pracy przy budowie autostrad.... >> > i przy kazdy skazanym inzynier nadzorujacy i straznik pilunjacy... > genialny pomysl a jakie tanie :) wystarczy obroża radiowa z semtexem ;-) -- Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul Prywatna http://www.janwer.com/ Nasza siec http://www.fredry.net/ |
||
2006-04-14 09:36 | Re: Smakowitości za kratkami :-))) | Marcin_Żyła |
Jan Werbiński wrote: > Użytkownik "Lookasik" > news:e1ngn7$kql$1@atlantis.news.tpi.pl... > >> >> Użytkownik "Tiger" >> news:f72d$443efb0c$d4ba847f$9056@news.chello.pl... >> >>> Ech, kiedy wreszcie panowie z Wiejskiej wpadna na pomysl, zeby >>> zagonic skazanych do pracy przy budowie autostrad.... >>> >> i przy kazdy skazanym inzynier nadzorujacy i straznik pilunjacy... >> genialny pomysl a jakie tanie :) > > > > wystarczy obroża radiowa z semtexem > ;-) > Nie przejmuj się, pierwszy możesz być Ty. jak będzie obsługa miała sprzety działające na win, masz szanse dożyc do końca wyroku. MZ |
||
2006-04-14 09:44 | Re: Smakowitości za kratkami :-))) | Marcin_Żyła |
Kaja wrote: > http://fakty.interia.pl/news?inf=738290 > Na śniadanie kanapki z szynką, na kolację z polędwicą miodową, a na > obiad kotlet schabowy albo faszerowany kurczak. To nie menu z hotelowej > restauracji, ale posiłki serwowane osadzonym w Areszcie Śledczym w > Piotrkowie. > Areszt ogłosił właśnie przetarg na dostawę mięsa i wędlin na najbliższy > rok. Chce zamówić m.in.: po pół tony kiełbasy krakowskiej, szynki > wieprzowej, polędwic kurpiowskiej, miodowej i kanadyjskiej oraz piersi z > indyka, a także tonę kiełbasy dębickiej, 3 tony kurczaka faszerowanego i > 1,5 t zawijańca drobiowego. Na liście są też skromniejsze pozycje, jak > salceson, pasztetowa, kaszanka, parówki, mortadela - informuje "Dziennik > Łódzki". Jak zwykle typowa Kaja ma kłopot z odróżnieniem ważnej informacji od pierdoły. Powiedz mi, czy jak masz do wyboru zjeść za 5zł: a. gówno zwane parówką b. kiełbase krakowską wybierasz a czy b? Co przeszkadza że administracja wybiera za określone kwoty jak najlepsze jedzienie? Może karaluchów do celi im jeszcze jako dodatkowy środek karny mają wpuścić? Czy fakt, że jakiś szpital się mota z zapewnieniem odpowiedniego posiłku oznacza, ze inny człowiek ma jeść takie samo gówno? Nie pojmuje takiej Polski Solidarnej. > Podpułkownik Andrzej Wojtaniec, zastępca dyrektora aresztu, twierdzi, że > to żadne luksusy, tylko takie... nazwy handlowe. - Lepsze wędliny > potrzebne są dla osadzonych, którym lekarze zalecili diety, a takich > trafia do nas wielu - mówi Wojtaniec. cała prawda, gówno prawda i prawda dziennikarska. > Tymczasem w szpitalach większość pacjentów jest na dietach, ale... - > Szynkę kupujemy tylko na Boże Narodzenie i na Wielkanoc - mówi Krzysztof > Saf, kierownik działu żywienia w szpitalu wojewódzkim w Piotrkowie. > Dzienna stawka żywieniowa w aresztach wynosi 4,50 zł, a tzw. lecznicza > (dla osób na diecie) ponad 5 zł (w szpitalu 3,95 zł). To jednak tylko > tzw. wsad do kotła, bo rzeczywisty koszt posiłku dla osoby aresztowanej > wynosi około 9 zł. Takie prawo i nie ma co dyskutowac. > W ubiegłym roku mięso i wędliny dla osadzonych w piotrkowskim areszcie > kosztowały około 900 tysięcy złotych. I tutaj typowy bełkot i skrót, bo to daje ~ 2465zł dziennie, nie wiem ile tam jest osadzonych, ale jak przyjmiemy ~ 1500 to wychodzi: 1,64zł dziennie na głowe. No Kaju proponuje zejść z posiłkiem do takiego poziomu cenowegi i naprzód. Jedz tak przez rok, aż sąd wyda wyrok: niewinna ciekawe jak się będziesz czuła i co będziesz mogła. Warto pomyśleć przed puszczeniem posta Mz |
||
2006-04-14 10:59 | Re: Smakowitości za kratkami :-)))))) | Andrzej |
Widzę że masz spore obawy a troska wynika chyba z tego, że nie płacisz podatków no i w najbliższym czasie planujesz tam pobyt. ;-) Pozdrawiam. |
||
2006-04-14 11:17 | Re: Smakowitości za kratkami :-))) | Marcin_Żyła |
Andrzej wrote: > Widzę że masz spore obawy a troska wynika chyba z tego, że nie płacisz > podatków no i w najbliższym czasie planujesz tam pobyt. ;-) > > Pozdrawiam. > > A czytasz więcej ob. Kaji na grupie? Ta panna nie ma za grosz rozumu i rozwagi przy doborze tekstów. nie robi analizy czy to bełkot, coś ważnego czy plotki. Nawet się nie zastanawia co klika, i własnie to chciałem udowodnic. Że jak ktos kupuje cos co musi kupic (jedzenie dla osadzonych), to po prostu to kupuje. Epatowanie kwotą - no jak dużo ich jest to dużo kosztuje jedzenie. Porównaniem do szpitala - od zawsze więzien dostawał lepiej niż chory. I czy kupuje a czy b nie ma większego zbaczenia dla podatnika, bo i tak x zł musi zostać wydane. Amen MZ |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |