poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-03-19 20:22 | Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | |
Witam Od 4 lat jestem wlascicielem mieszkania spoldzielczo wlasnosciowego. Dzis na drzwiach wejsciowych zauwazylem informacje spoldzielni iz planuja przeniesc licznki gazowe z mieszkan na korytarz. Wiaze sie z tym ciagniecie z kuchni poprzez cale mieszkanie rur pod sufitem. Spoldzielnia zazadala udostepnienia lokalu pod ta demolke. Moje pytanie. Czy to zgodne z prawem? Czy taka operacja moze byc wykonywana bez zdnego wczesniejszego powiadomienia, pytania o zgode mieszkancow? Osobicscie martwi mnie to, gdyz mieszkanie straci na swojej estetyce wizualnej przez co miedzy innymi spadnie jego wartosc. Czy spoldzielnia lamie prawo, w koncu mieszkanie jest moja wlasnoscia. Czy to nie obliguje do pytania nie o to co bedzie lecialo w srodku? Dziekuje za pomoc Tomek |
2009-03-19 20:40 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | Krzysztof 45 |
Instalacje przenoszą na klatkę schodową, domyslam sie że pin gazowy też. Takie są teraz przepisy, jak sie nie zgodzisz bedziesz odcięty od gazu, z godnie z prawem. -- Krzysiek |
||
2009-03-19 20:52 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | witek |
Tomek wrote: > Czy to zgodne z prawem? tak, to ich własność > Czy taka operacja moze byc wykonywana > bez zdnego wczesniejszego powiadomienia, pytania o zgode mieszkancow? Niepotrzebują. > Osobicscie martwi mnie to, gdyz mieszkanie straci na swojej estetyce > wizualnej przez co miedzy innymi spadnie jego wartosc. nie wypowiadam sie > Czy spoldzielnia > lamie prawo, w koncu mieszkanie jest moja wlasnoscia. Nie. Nie jest to twoja własność. Jest to własność spóldzielni. Temat bumerang. To co możecie zrobić to skrzyknąć mieszkańców i przegłosować, że tego robić nie będziecie. Wszak spółdzielnia to wy. |
||
2009-03-19 20:39 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | Wwieslaw |
Tomek wrote: > Czy to zgodne z prawem? Czy taka operacja moze byc > wykonywana bez zdnego wczesniejszego powiadomienia, pytania o zgode > mieszkancow? A na zebraniu to kiedy ostatnio byles? Na pewno nic nie mowili? > Osobicscie martwi mnie to, gdyz mieszkanie straci na > swojej estetyce wizualnej przez co miedzy innymi spadnie jego > wartosc. Czy spoldzielnia lamie prawo, w koncu mieszkanie jest moja > wlasnoscia. Czy to nie obliguje do pytania nie o to co bedzie lecialo > w srodku? Dziekuje za pomoc Tomek Ja osobiscie bym przy tej okazji kazal odciac gaz w cholere i sobie plyte ceramiczna zalozyl. Niby drozej, ale jak podliczyc czestsze remonty (tluste osady z produktow spalania) i czas spedzony na szorowaniu kuchenki to sie IMO kalkuluje. (uprzedzam - plyte tez myje, ale z racji gladkiej powierzchni nie rzucam miesem w trakcie tej czynnosci). Co do meritum - czyli zgodnosci z prawem - sie nie wypowiem, z ta uwaga, ze jestes posiadaczem ograniczonego prawa do lokalu, a nie wlascicielem tego lokalu. Wieslaw |
||
2009-03-19 20:58 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | *piotr'ek* |
> Czy to zgodne z prawem? Ogólnie to sprawa wygląda tak, że to co przed licznikiem jest ich, a to co za licznikiem Twoje. U mnie zmieniali rury w pionie i mała na szczęście demolka miała miejsce. Na szczęście nie wpadli na pomysł wyniesienia liczników na klatkę... zresztą... coś mi tu nie pasuje. Przecież rury do Twojego mieszkania dochodzą więc co tu kombinować. Trzeba licznik przenieść na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu. * |
||
2009-03-19 21:44 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | .Artur. |
Wwieslaw pisze: > > Ja osobiscie bym przy tej okazji kazal odciac gaz w cholere i sobie > plyte ceramiczna zalozyl. Niby drozej, ale jak podliczyc czestsze > remonty (tluste osady z produktow spalania) i czas spedzony na > szorowaniu kuchenki to sie IMO kalkuluje. (uprzedzam - plyte tez myje, > ale z racji gladkiej powierzchni nie rzucam miesem w trakcie tej > czynnosci). nie zapominaj, że do porządnej kuchenki elektrycznej potrzeba zasilania trójfazowego, czyli zmiana licznika i instalacji, bałagan będzie tak czy inaczej, o kosztach nie wspomnę. Artur |
||
2009-03-19 21:53 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | .Artur. |
*piotr'ek* pisze: >> Czy to zgodne z prawem? > > Ogólnie to sprawa wygląda tak, że to co przed licznikiem jest ich, a to > co za licznikiem Twoje. U mnie zmieniali rury w pionie i mała na > szczęście demolka miała miejsce. Na szczęście nie wpadli na pomysł > wyniesienia liczników na klatkę... zresztą... coś mi tu nie pasuje. > Przecież rury do Twojego mieszkania dochodzą więc co tu kombinować. > Trzeba licznik przenieść na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć > kawałkiem gazrurki z instalacją w mieszkaniu. > > * Mylisz się, za stan instalacji gazowej odpowiada spółdzielnia, do lokatora należą tylko odbiorniki, stąd coroczne przeglądy instalacji gazowej. Poza tym jeśli jest już wymiana to wszystko musi odpowiadać projektowi iaktualnym przepisom, wykonawca odpowiada za całość, więc nie zostawi sztukowanej popeliny. Jeśli gazownia po wymianie nie potwierdzi zgodności z projektem, - nie zamontują gazomierza. z gazem nie ma żartów. Artur |
||
2009-03-19 22:02 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | animka |
Wwieslaw pisze: > Ja osobiscie bym przy tej okazji kazal odciac gaz w cholere i sobie > plyte ceramiczna zalozyl. Niby drozej, ale jak podliczyc czestsze > remonty (tluste osady z produktow spalania) i czas spedzony na > szorowaniu kuchenki to sie IMO kalkuluje. (uprzedzam - plyte tez myje, > ale z racji gladkiej powierzchni nie rzucam miesem w trakcie tej czynnosci). A co ma wspólnego licznik gazowy z gotowaniem na kuchence i spalaniem gazu? -- animka |
||
2009-03-19 22:42 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | |
Trzeba licznik przenieść > na klatkę, a miejsce po liczniku połączyć kawałkiem gazrurki z instalacją > w mieszkaniu. No wlasnie, a ta rurka musialaby leciec przez cale mieszkanie gdyz rury od gazu leca w pionie w kuchni ktora znajduje sie na koncu mieszkania;/ |
||
2009-03-19 22:43 | Re: Spoldzielnia chce ciagnac rury w mieszkaniu | |
> Co do meritum - czyli zgodnosci z prawem - sie nie wypowiem, z ta uwaga, > ze jestes posiadaczem ograniczonego prawa do lokalu, a nie wlascicielem > tego lokalu. Czyli ze spoldzielnia moze przyjsc i zrobic mi demolke bo takie ma widzimisie? A kto pokryje koszta za malowanie scian i szkody po wyburzaniu scianki od pionu? Wydaje mi sie cos tu nie wporzadku. Tomek |
nowsze | 1 2 3 4 5 6 7 8 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
DG w mieszkaniu |
marcin | 2005-12-03 09:26 |
wymiana rury w mieszkaniu sasiada.. |
Piotru$ | 2005-12-23 18:52 |
instalacja licznikow w mieszkaniu |
Jasek | 2006-01-29 15:06 |
Firma w mieszkaniu |
barts | 2006-05-22 19:46 |
Sprzedaz udzialow w mieszkaniu... |
Piotres | 2006-09-13 01:42 |
Spoldzielnia |
kf | 2006-10-02 14:49 |
agencja towarzyska w mieszkaniu |
Planeta | 2007-02-16 22:05 |
Garaz - spoldzielnia chce mnie zrobic w konia? |
przemjaskier | 2007-05-30 11:37 |
zameldowanie w mieszkaniu... |
2007-06-27 08:28 | |
Ogrzewanie w Mieszkaniu. |
Robert Bieganowski | 2007-08-09 19:09 |