poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2015-02-11 22:54 | sprzatanie wspolnego... | jg |
hejho, sa trzy wspolnoty mieszkaniowe (trzy bloki de facto), kazda ma wlasny teren. jest tez teren bedacy wspolna wlasnoscia. potrzebna jest umowa na posprzatanie terenu wspolnego, rowno dzielac sie kosztami. bardziej ogolny przypadek, gdy kazda z wspolnot ma sprzatany swoj teren przez inna firme, ale tez drugi przypadek jesli wszystkie mialyby ta sama firme sprzatajaca (wtedy pewnie aneks do umow rozwiazywalby nieformalnie kwestie). jak to mozna by bylo zalatwic? jakie strony umowy? mniej formalne, a bardziej 'zyciowe' rozwiazania takze mile widziane. dzieki za wszelkie sugestie. -- jg |
2015-02-11 23:51 | Re: sprzatanie wspolnego... | Pawel O'Pajak |
Powitanko, > jak to mozna by bylo zalatwic? jakie strony umowy? To zalezy, czy masz do czynienia z normalnymi ludzmi, czy nie. Stron umowy jest tyle, ile potrzeba. Jesli firma sprzatajaca jest 1 i obsluguje wszystkich, to beda 4 strony umowy, jesli kazdy ma swoja, to od was zalezy, jak to rozwiazac. Wariant optymistyczny (normalni ludzie) to w 3 stronnej umowie okreslacie harmonogram sprzatania i rotacyjnie kazda wspolnota ma swoj termin, potem kazda wspolnota dogaduje sie ze swoim sprzataczem i juz. Poniewaz jednak zwykle ma sie do czynienia z ludzmi, ktorzy by default sa na nie, to mozna tez podzielic wspolny teren na 3 czesci i kazdy sprzata "swoj". Oba warianty przecwiczone w praktyce: budowa i sprzatanie smietnika przez 3 wspolnoty i koszenie dokladnie polowy trawnika - 2 wspolnoty. Pozdroofka, Pawel Chorzempa -- "-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną? -Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek) ******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE: moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com |
||
2015-02-12 00:38 | Re: sprzatanie wspolnego... | XL |
Dnia Wed, 11 Feb 2015 23:51:14 +0100, Pawel O'Pajak napisał(a): > Oba warianty przecwiczone w praktyce: budowa i sprzatanie smietnika > przez 3 wspolnoty i koszenie dokladnie polowy trawnika - 2 wspolnoty. Omatko...Przypomina mi to mycie dokładnie połowy umywalki przez salową w sali w szpitalu, gdzie całe miesiace leżała ciężko chora moja Teściowa "za gierka": na pytanie, dlaczego myje tylko pół, odpowiedziała hardo: "Bo tylko jedna paniusia mi zapłaciła"... "Paniusie" były dwie, w tym moja Teściowa, która w życiu by nie wpadła na to, ze jako pacjentka ma płacić salowej, żeby umyła umywalkę... No ale od wtedy już wiedziała, co i jak... |
||
2015-02-12 14:59 | Re: sprzatanie wspolnego... | Dawid |
W dniu 2015-02-12 o 00:38, XL pisze: > Dnia Wed, 11 Feb 2015 23:51:14 +0100, Pawel O'Pajak napisał(a): > >> Oba warianty przecwiczone w praktyce: budowa i sprzatanie smietnika >> przez 3 wspolnoty i koszenie dokladnie polowy trawnika - 2 wspolnoty. > > Omatko...Przypomina mi to mycie dokładnie połowy umywalki przez salową w > sali w szpitalu, gdzie całe miesiace leżała ciężko chora moja Teściowa "za > gierka": na pytanie, dlaczego myje tylko pół, odpowiedziała hardo: "Bo > tylko jedna paniusia mi zapłaciła"... "Paniusie" były dwie, w tym moja > Teściowa, która w życiu by nie wpadła na to, ze jako pacjentka ma płacić > salowej, żeby umyła umywalkę... No ale od wtedy już wiedziała, co i jak... > ty i twoje opowiadania scifi, idiotka lol |
||
2015-02-12 18:50 | Re: sprzatanie wspolnego... | XL |
Dnia Thu, 12 Feb 2015 14:59:35 +0100, Dawid napisał(a): > W dniu 2015-02-12 o 00:38, XL pisze: >> Dnia Wed, 11 Feb 2015 23:51:14 +0100, Pawel O'Pajak napisał(a): >> >>> Oba warianty przecwiczone w praktyce: budowa i sprzatanie smietnika >>> przez 3 wspolnoty i koszenie dokladnie polowy trawnika - 2 wspolnoty. >> >> Omatko...Przypomina mi to mycie dokładnie połowy umywalki przez salową w >> sali w szpitalu, gdzie całe miesiace leżała ciężko chora moja Teściowa "za >> gierka": na pytanie, dlaczego myje tylko pół, odpowiedziała hardo: "Bo >> tylko jedna paniusia mi zapłaciła"... "Paniusie" były dwie, w tym moja >> Teściowa, która w życiu by nie wpadła na to, ze jako pacjentka ma płacić >> salowej, żeby umyła umywalkę... No ale od wtedy już wiedziała, co i jak... >> > ty i twoje opowiadania scifi, idiotka lol Siedź cicho, Duwdy. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
przesuniecie z majatku wspolnego do osobistego malzonkow |
lifelinek | 2007-11-18 22:16 |
sprzatanie chodnika, trawnika i ulicy |
Sarpedon | 2008-01-07 17:31 |