poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-10 22:02 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Grzegorz Golebiowski (Grz |
Roman Rumpel napisał(a): > Grzegorz Golebiowski (GrzechG) > niespodziewanie napisał(a): >> Witam. >> >> Mam pomysł który chciałbym sprzedać. > (..) >> Jak się mogę zabezpieczyć przed kradzieżą pomysłu?? > > W jakiej kategorii mieści sie ten pomysł? > Czy to jest pomysł na działalność, czy pomysł na ulepszenie srony > internetwej, czy też pomysł techniczny, a moze tylko na usprawnienie > organizacji pracy w firmie? > Od odpowiedzi zależą możliwe sposoby ochrony, choć z góry mozna > powiedziec, że nie będzie łatwo. > Pomysł dotyczy branży gsm. Ale nie jest to urządzenie ani ulepszenie sprzętu. To sama idea którą trudno opisać, a w zadzie nie chce nic opisywac bo pomysl jest genialny w swojej prostocie. A takie są najlepsze. Więc to jest raczej coś na zasadzie, mam genialny pomysł powiem wam co to - jak dostane z tego np 5% zysku. W tym sek, zeby nie bylo ze ja powiem, jakis menager zgapi - bedzie sie sczycil moim osiągnięciem, a ja nie bede miał z tego nic. Bo w takiej sytuacji wole nie puszczac pary z ust. A niestety wiem że pomysł wymaga sporej ilości kapitłu jakiej osoba prywatna nie jest w stanei włożyć. Bo w takiej sytuacji startowalbym juz sam.... pozdrawiam, /Grzegorz |
2007-01-10 23:10 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Roman Rumpel |
Grzegorz Golebiowski (GrzechG) niespodziewanie napisaĹ(a): >> > PomysĹ dotyczy branĹźy gsm. Ale nie jest to urzÄ dzenie ani ulepszenie > sprzÄtu. To sama idea ktĂłrÄ trudno opisaÄ, a w zadzie nie chce nic > opisywac bo pomysl jest genialny w swojej prostocie. A takie sÄ > najlepsze. WiÄc to jest raczej coĹ na zasadzie, mam genialny pomysĹ > powiem wam co to - jak dostane z tego np 5% zysku. Ech, miaĹem napisac cos innego, ale odpuĹciĹem sobie. NapiszÄ tak: Nie bÄ dĹş Ĺatwowierny i nie wyobrazaj sobie, Ĺźe nikt na tak prosty pomysĹ do tej pory nie wpadĹ. Nie wiem, czy pracujesz w branĹźy, ale penie nie, wiÄc zapewne nie znasz wszystkich uwarunkowan koniecznych dla realizacji twojego pomysĹu, o ile w ogole taka realizacja jest technmicznie mozliwa/ekonomicznie uzasadniona. To po pierwsze. Po drugie, jak ju ĹźCi napisano - samego pomysĹu w zasadzie w ogole nie moĹźna chroniÄ. PomysĹ na zasady prowadzenia biznesu nie jest chroniony prawem autorskim, nie podlega ochronie z tytuĹu praw wĹasnosci przemysĹowej sensu stricte. Mozna by ewentualnie rozwaĹźaÄ ochronÄ z tytuĹu posiadanego know-how, ale Ty wĹaĹnie na razie nie posiadasz know-how, bo masz tylko pomysĹ, a "od pomysĹu do przemysĹu" (w epoce przedlodowcowej byĹa tak audycja w TV) droga daleka. W obecnym stanie prawnym nie ma rĂłwnieĹź Ĺźadnych podstaw do domagania siÄ w Twojej sytuacji wynagrodzenia z tytuĹu wykorzystania projektu racjinalizatorskiego, wiec ta droga rĂłwnieĹź odpada. Pozostaje w razie czego droga dochodzenia zapĹaty na zasadach kc. Jedynym w miare skutecznym sposobem dowiedzenia Twojego pierwszenstwa bÄdzie w tej sytuacji to, co Ci juz doradzono - spisz to wszystko i idĹş do notariusza po datÄ pewnÄ . PomysĹ z listem poleconym tez jest niezĹy, ale zawsze mozna podwazyÄ wiarygodnoĹÄ zaklejenia koperty. Notariusz jest co do zasady niepodwaĹźalny. KaĹźdego, komu bÄdziesz ten pomysĹ przedstawiaĹ mĂłw, ze masz date pewnÄ od notariusza i poproĹ na wstÄpie w sekretariacie o potwierdzenie daty spotkania, np, na druku delegacji. Last, but not least - polecam skontaktowanie sie z rzecznikiem patentowym, gdzieĹ w okolicy Twojego zamieszkania. MOze sam nie wiesz, ale jednak TwĂłj pomysĹ, ma jakieĹ szanse patentowalnoĹci - wtedy sytuacja byĹaby zupeĹnie inna... -- Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli "kiedy zaĹźywam ĹźeĹ-szeĹ, to pamiÄtam, gdzie poĹoĹźyĹem ViagrÄ" Š Hollywood Homicide |
||
2007-01-10 23:12 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Jasko Bartnik |
Dnia 10-01-2007 o 20:12:18 Piotr Kubiak napisał(a): > Nawet jakby przyznano Ci ochronę, to za chwilę znajdzie się ktoś, kto > powie że był wcześniej, niż Ty. Bo nie da się udowodnić, że Ty wpadłeś > na ten pomysł jako *pierwszy*. Skoro ktos wczesniej na niego wpadl ... to przeciez trzeba bylo opatentowac :) -- Pozdrawiam, Jasko Bartnik. Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka. |
||
2007-01-11 00:11 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Roman Rumpel |
Piotr Kubiak > a ztcw patentować można tylko wynalazki, > wzory użytkowe albo wzory przemysłowe. Dla porzadku: patentuje się tylko wynalazki. Wiem, ze potocznie mówi się inaczej, ale to jest błąd -- Roman Rumpel GG 9429617 Skype: siedemrumpli "kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę" C Hollywood Homicide |
||
2007-01-11 02:36 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Kira |
Re to: F.T. [Wed, 10 Jan 2007 14:15:12 +0100]: > To jak udowodnisz pozniej ze w liscie była ta treść a nie inna? Bardzo łatwo - nie otwierając go po odebraniu... Kira -- /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net/ ~ \o)/ * NFZ won * SkypeTV * Wieczne Dziecko * Kira F. ~ I am what I am, I do what I want ~ |
||
2007-01-11 02:41 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Kira |
Re to: Piotr Kubiak [Wed, 10 Jan 2007 20:12:18 +0100]: > Nawet jakby przyznano Ci ochronę, to za chwilę znajdzie się > ktoś, kto powie że był wcześniej, niż Ty. Bo nie da się > udowodnić, że Ty wpadłeś na ten pomysł jako *pierwszy*. Wiesz, to działa w dokładnie drugą stronę. Skoro ja mam patent, a ktoś twierdzi że był pierwszy - to on musi sądownie udowodnić że rzeczywiście był pierwszy. A jak sam zauważyłeś, nie da się. Kira -- /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net/ ~ \o)/ * NFZ won * SkypeTV * Wieczne Dziecko * Kira F. ~ I am what I am, I do what I want ~ |
||
2007-01-11 02:57 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Pawel |
> Stawiam tezę, że pomysłu chronić się nie da. Pomysł na pewno nie jest > chroniony prawem autorskim, a ztcw patentować można tylko wynalazki, To co w takim przypadku gdy ktos wpadnie na jakis dobry pomysl na ktorym po wprowadzeniu dana firma mogla by zarobic miliony.Jezeli nieda sie jakos zabezpieczyc tego pomyslu to nik nie bedzei ryzykowal i zdradzal.Wydaje mi sie ze firmom zalezy na takich "genialnych" ludziach i ich pomyslach i sa gotowe zaplacic gdyby sie pomysl sprawdzil. |
||
2007-01-11 05:43 | Re: Sprzeda? pomys?u. | Marcin Debowski |
Dnia 10.01.2007 Roman Rumpel > Pozostaje w razie czego droga dochodzenia zap?aty na zasadach kc. Tzn? -- Marcin |
||
2007-01-11 10:10 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Sowiecki Agent |
Kira napisał(a): > Re to: F.T. [Wed, 10 Jan 2007 14:15:12 +0100]: > > >> To jak udowodnisz pozniej ze w liscie była ta treść a nie inna? > > Bardzo łatwo - nie otwierając go po odebraniu... > > > Kira > > a jak udowodnisz ze osoba ktorej porponowalas w cale nie miala zamiaru (wpadla na podobny pomysl) wykonania czegos takiego ??????? |
||
2007-01-11 11:05 | Re: Sprzedaż pomysłu. | Henry (k) |
Dnia Thu, 11 Jan 2007 02:41:52 +0100, Kira napisał(a): > Wiesz, to działa w dokładnie drugą stronę. Skoro ja mam patent, > a ktoś twierdzi że był pierwszy - to on musi sądownie udowodnić > że rzeczywiście był pierwszy. W Europie chyba się nie liczy kto był pierwszy tylko to kto ma patent. BTW: w przypadku "konsultacji dla firmy" pozostaje zawsze sporo dokumentów będących dowodem na to że pomysł pochodzi od danej osoby. Te dokumenty są wystarczającym dowodem. W końcu jak pójdzie ja jakiejś firmy to ta nie sprzeda pomysłu konkurencji tylko sama go wykorzysta. Pozdrawiam, Henry |
nowsze | 1 2 3 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Sprzedaż samochodu |
Alek | 2005-12-01 21:52 |
OC a sprzedaż |
Waldek | 2005-12-04 10:48 |
sprzedaż domu, sprzedaż działki |
Wojtek Gross | 2006-01-16 21:04 |
OC i sprzedaż samochodu |
Marek | 2006-11-14 12:40 |
Sprzedaż zadłużonej sp. z o.o. |
Domino | 2006-12-04 14:04 |
Sprzedaż drukarki |
Aro1979 | 2006-12-28 09:20 |
wykorzystanie pomysłu w programie komputerowym |
R.A.M. | 2006-12-31 16:27 |
sprzedaż samochodu |
Mirek | 2007-01-17 10:30 |
Darowizna - sprzedaż |
Mała | 2007-03-05 01:23 |
współwłaściciel - sprzedaż |
sikor83 | 2007-03-07 08:12 |