poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-01-16 22:11 | stłuczka | Nancy |
Proszę o pomoc. W sobotę uczestniczyłam w stłuczce:/ Wjechałam kobitce w dupe. Generalnie pani wyskoczyła z autka powiedziała ze nic jej nie jest i wymieniłysmy sie tylko wizytówkami (nie chciała spisywać oswiadczenia). Wczoraj dzwoniła ze autko jest jednak do klepania i poinformowała o koszcie naprawy. Nie chciałam, zeby było to potracane z OC, wiec powiedziałam ze zapłace za naprawę z własnej kieszeni. Chce sporządzić pismo na tę okoliczność. Prosze o komentarz dotyczący pisma. Czy jest ono OK. Czy jest dobrze sformułowane? Pozdrawiam i dzieki za pomoc:)) miasto, 15. stycznia 2007 OŚWIADCZENIE W dniu 15. stycznia 2007r ok. godziny 12:15 doszło do kolizji drogowej w (miasto) przy wyjeździe na ul. (nazwa ulicy) w stronę Krakowa, w której uczestnikami byli: Pani XY legitymująca się dowodem osobistym XXX 123456, kierująca pojazdem Opel Astra o numerach rejestracyjnych XY 12345 - POSZKODOWANA oraz Pan YX legitymujący się dowodem osobistym YYY 123456, kierujący pojazdem Opel Tigra (numer rejestracyjny YX 12345) - SPRAWCA Strony ustalają, koszt naprawy samochodu poszkodowanej na kwotę ... (słownie: ..............) Kwotą tą zostanie obciążony sprawca. Jednocześnie poszkodowana zaświadcza, że powyższa suma w pełni rekompensuje powstałą szkodę i zrzeka się innych roszczeń w stosunku do sprawcy a także potwierdza odbiór wymienionej wyżej kwoty. podpis sprawcy podpis poszkodowanej Ania |
2007-01-16 22:25 | Re: stłuczka | Robert Tomasik |
Użytkownik "Nancy" wiadomości news:eojf30$ko1$1@news.onet.pl... Zanim to podpiszesz - moim zdaniem jest w porządku - to przemyśl. Przy pierwszej stłuczce potrącają chyba tylko 10% zniżki i to na rok. Warto? |
||
2007-01-16 22:31 | Re: stłuczka | Nancy |
Użytkownik "Robert Tomasik" news:eojfu2$egn$6@atlantis.news.tpi.pl... > Użytkownik "Nancy" > wiadomości news:eojf30$ko1$1@news.onet.pl... > > Zanim to podpiszesz - moim zdaniem jest w porządku - to przemyśl. Przy > pierwszej stłuczce potrącają chyba tylko 10% zniżki i to na rok. Warto? Warto: 1) są ubezpieczone dwa autka na tą osobę:) 2) w tym roku bedzie ubezpieczane zupełnie nowe:) 3) Pani zazyczyła sobie 350zł 4) Wole, żeby osoba która ubezpieczyła autko sie o tym nie dowiedziała:) To na tyle:) Ania |
||
2007-01-17 13:01 | Re: stłuczka | Andrzej Lawa |
Nancy napisał(a): > Warto: > 1) są ubezpieczone dwa autka na tą osobę:) > 2) w tym roku bedzie ubezpieczane zupełnie nowe:) > 3) Pani zazyczyła sobie 350zł > 4) Wole, żeby osoba która ubezpieczyła autko sie o tym nie dowiedziała:) > > To na tyle:) No to korzystaj z okazji i dziekuj za łaskawą ofiarę twojej niefrasobliwości - ja bym nie tylko doił z OC ile się da, ale jeszcze dopilnował przyjechania patrolu i wlepienia tylu punktów, ile tylko się da oraz maksymalnego możliwego mandatu. Wkurzają mnie idioci jeżdżący innym "na plecach". |
||
2007-01-17 15:30 | Re: stłuczka | F.T. |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:cnf184-knk.ln1@ncc1701.lechistan.com... > Nancy napisał(a): > > > Wkurzają mnie idioci jeżdżący innym "na plecach". Ostatnio miałem spotkanie z taka "Kutwa" na drodze jade za nim 20 m ok 80 km/h prosta droga widać na 3 km czekam az minie nas auto z naprzeciwka zeby wyprzedzic a ta "kutwa" z przodu co chwila zapala swiatla stopu albo hamuje zeby mi pokazac ze wg niej jestem za blisko a jak zaczalem wyprzedzac to jeszcze przyspiesza ... no musiałem delikatnie nauczyć rozumu :) |
||
2007-01-17 17:17 | Re: stłuczka | Nancy |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:cnf184-knk.ln1@ncc1701.lechistan.com... > No to korzystaj z okazji i dziekuj za łaskawą ofiarę twojej > niefrasobliwości - ja bym nie tylko doił z OC ile się da, ale jeszcze > dopilnował przyjechania patrolu i wlepienia tylu punktów, ile tylko się da > oraz maksymalnego możliwego mandatu. > > Wkurzają mnie idioci jeżdżący innym "na plecach". Korzystam, chciałabym jednak stwierdzić, że warto czasem spojrzeć na sprawe inaczej: Pani jest poczatkujacym kierowcą. Stłuczka nastąpiła przy ruszaniu. Pani probowała sie 3 razy włączyc do ruchu. Po czym wyjechała na srodek pasa i sie zatrzymała, czego ja juz nie zdązyłam zauważyć bo myslałam, ze tym razem udało sie jej włączyć do ruchu i ruszyłam za nią widząc, ze sąsiedni pas jest pusty... Wczoraj jak jechalismy do warsztatu wycenic szkodę Pani na odcinku 500 m autko zgasło 2 razy... Wiec pomysl tez o tym, ze niektórzy wcale nie powinni dostawać prawa jazdy. Mysle ze poszła mi na reke bo sama czuła swoja wine w tym wszystkim, mimo ze ja od razu stwierdziłam, ze zapłace i ze to moja wina. Ania |
||
2007-01-17 16:46 | Re: stłuczka | Andrzej Lawa |
F.T. napisał(a): >> Wkurzają mnie idioci jeżdżący innym "na plecach". > > Ostatnio miałem spotkanie z taka "Kutwa" na drodze > jade za nim 20 m ok 80 km/h Twierdzisz, że mając 20m do poprzedzającego pojazdu przy 80km/h też byś się władował w zadek tego pojazdu? Może sprawdź hamulce? Czy jeździsz po pijaku i masz spowolnione reakcje? [ciach] > ... no musiałem delikatnie nauczyć rozumu :) Och, jakiś ty dzielny... |
||
2007-01-17 17:33 | Re: stłuczka | Andrzej Lawa |
Nancy napisał(a): > Pani jest poczatkujacym kierowcą. Stłuczka nastąpiła przy ruszaniu. Pani I co z tego? > probowała sie 3 razy włączyc do ruchu. Po czym wyjechała na srodek pasa i > sie zatrzymała, czego ja juz nie zdązyłam zauważyć bo myslałam, ze tym razem > udało sie jej włączyć do ruchu i ruszyłam za nią widząc, ze sąsiedni pas > jest pusty... Myślał indyk o niedzieli... Zdaje sie nie tylko tamta pani jest początkującym lub niebyt kompetentnym kierowcą. > Wczoraj jak jechalismy do warsztatu wycenic szkodę Pani na odcinku 500 m > autko zgasło 2 razy... Wiec pomysl tez o tym, ze niektórzy wcale nie powinni > dostawać prawa jazdy. Co prawda to prawda. Dotyczy to także tych, którzy choć nie uważają się już za początkujących nadal potrafią wjechac komuś w zadek... > Mysle ze poszła mi na reke bo sama czuła swoja wine w > tym wszystkim, mimo ze ja od razu stwierdziłam, ze zapłace i ze to moja > wina. Twoja wina - bez dwóch zdań. |
||
2007-01-17 18:33 | Re: stłuczka | Nancy |
Użytkownik "Andrzej Lawa" wiadomości news:vlv184-5gl.ln1@ncc1701.lechistan.com... > Co prawda to prawda. Dotyczy to także tych, którzy choć nie uważają się > już za początkujących nadal potrafią wjechac komuś w zadek... Uważam się jak najbardziej za początkującego kierowcę. Ale gdy po egzaminie gasło mi autko to starałam sie nie jezdzic kiedy jest duzy ruch... Tylko wtedy kiedy jestem mozliwie najmniejszym zagrożeniem. Jezdze od kilku lat, ale nadal jestem poczatkująca. A niestety stłuczki sie zdarzają:( Ania . |
||
2007-01-17 18:41 | Re: stłuczka | Nancy |
Użytkownik "Nancy" wiadomości news:eolmkv$lkc$1@news.onet.pl... > A niestety stłuczki sie zdarzają:( Poza tym żałuje, ze w dzisiejszych czasach ludzie wstydzą się wozić ze sobą zielony listek. Ja wożę... Uważam, że to znacząca informacja dla innych. Ania |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
[PZU]Stłuczka a przymusowe badanie techniczne |
loto | 2006-01-09 16:17 |
Stłuczka - kto winny? |
Yusek | 2006-01-23 16:43 |
Stłuczka i brak oswiadczenia |
HaNkA ReDhUnTeR | 2006-05-12 18:10 |
Stłuczka - odszkodowanie, Wroclaw. Prawnik potrzebny |
seba | 2007-01-28 18:45 |
kogo wina - stłuczka !> |
karkow | 2007-04-07 10:43 |