poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2013-08-05 17:56 | Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | z |
Wiem że to walka z wiatrakami ale ciśnienie mi dzisiaj podniosła wywieszka formatu A4 umieszczona nad towarem z promocyjną ceną. Jednak w normalnym miejscu cena już promocyjna nie była. Wg obsługi ważna jest ta większa kwota a wg PRAWA? Zostałem wprowadzony w błąd czy nie? :-) z |
2013-08-05 20:00 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | Budzik |
Osobnik posiadający mail z@z.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: > Wiem że to walka z wiatrakami ale ciśnienie mi dzisiaj podniosła > wywieszka formatu A4 umieszczona nad towarem z promocyjną ceną. > Jednak w normalnym miejscu cena już promocyjna nie była. > Wg obsługi ważna jest ta większa kwota a wg PRAWA? > Zostałem wprowadzony w błąd czy nie? :-) > Masz prawo kupić po takiej cenie jak jest napisane. Jak sa dwie, to jasne, ze chcesz kupić po niższej. -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Windows 95 - 32bit extensions and a graphical shell for a 16bit patch to an 8bit operating system originally coded for a 4bit microprocessor, written by a 2bit company, that can't stand 1bit of competition. |
||
2013-08-05 20:47 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | z |
W dniu 2013-08-05 20:00, Budzik pisze: > Masz prawo kupić po takiej cenie jak jest napisane. > Jak sa dwie, to jasne, ze chcesz kupić po niższej. > Gdyby było napisane raz to bym wiedział co zrobić :-) Ale było napisane 2 razy :-) Dla mnie jasne ale... dzisiaj mi się spieszyło i pewnie wymówka pomyłki w "sądzie" by przeszła :-) z |
||
2013-08-09 07:19 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | Krzysztof 'kw1618' (W-wa) |
Dnia Mon, 05 Aug 2013 17:56:05 +0200, z napisał(a): > Wiem że to walka z wiatrakami ale ciśnienie mi dzisiaj podniosła > wywieszka formatu A4 umieszczona nad towarem z promocyjną ceną. > Jednak w normalnym miejscu cena już promocyjna nie była. > Wg obsługi ważna jest ta większa kwota a wg PRAWA? > Zostałem wprowadzony w błąd czy nie? :-) > > z Widziano takie praktyki, ze na sali stały napoje w puszkach z napisem PRMOCJA, przed sklepem plakat z napisem promocja i obniżoną ceną i cena była atrakcyjna i niska, a w szafie chłodzącej te same napoje, takie samo opakowanie, ale cena była "normalna". -- Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia Krzysztof 'kw1618' z Warszawy http://foto.3mam.net/u2012/Pruszkow/index6.php |
||
2013-08-09 08:59 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | z |
W dniu 2013-08-09 07:19, Krzysztof 'kw1618' (W-wa) pisze: > Widziano takie praktyki, ze na sali stały napoje w puszkach z napisem > PRMOCJA, przed sklepem plakat z napisem promocja i obniżoną ceną i cena > była atrakcyjna i niska, a w szafie chłodzącej te same napoje, takie samo > opakowanie, ale cena była "normalna". > Też różne praktyki-zaniedbania ;-) widywałem ale czegoś takiego jeszcze nie. Tutaj 20cm nad towarem cena promocyjna a 5cm nad towarem cena normalna. z |
||
2013-08-09 10:36 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | Ariusz |
W dniu 09.08.2013 08:59, z pisze: > W dniu 2013-08-09 07:19, Krzysztof 'kw1618' (W-wa) pisze: >> Widziano takie praktyki, ze na sali stały napoje w puszkach z napisem >> PRMOCJA, przed sklepem plakat z napisem promocja i obniżoną ceną i cena >> była atrakcyjna i niska, a w szafie chłodzącej te same napoje, takie samo >> opakowanie, ale cena była "normalna". >> > > Też różne praktyki-zaniedbania ;-) widywałem ale czegoś takiego jeszcze > nie. Tutaj 20cm nad towarem cena promocyjna a 5cm nad towarem cena > normalna. > > z A ja miałem taki przypadek - przy podobnym towarze były różne ceny. Najpierw zapytałem krzątającą się z obsługi pracownicę co i jak, a potem jeszcze sprawdziłem na czytniku dostępnym dla klientów i wybrałem towar ten za niższą cenę. Na kasie nabili mi ten za wyższą nie zapłaciłem i kazałem kasjerce iść i sprawdzić cenę przy towarze. Po chwili wróciła i powiedziała, że się pomyliłem - pomyślałem wała ze mnie robią i wraz z kasjerką poszedłem do półki. Niższej ceny już nie było, sprawdziłem ponownie na czytniku i tu również mój niby tańszy towar był już drogi. Pytam kobiety, którą wcześniej zagadnąłem co i jak, a ta spokojnie, że on pozmieniała ceny. Sklep w którym tego typu praktyki są na porządku dziennym. -- Pozdrawiam ARIUSZ http://www.ariusz.com |
||
2013-08-09 10:38 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | Andrzej Lawa |
W dniu 09.08.2013 10:36, Ariusz pisze: > Na kasie nabili mi ten za wyższą nie zapłaciłem i kazałem kasjerce iść i > sprawdzić cenę przy towarze. Po chwili wróciła i powiedziała, że się > pomyliłem - pomyślałem wała ze mnie robią i wraz z kasjerką poszedłem do > półki. Niższej ceny już nie było, sprawdziłem ponownie na czytniku i tu > również mój niby tańszy towar był już drogi. Pytam kobiety, którą > wcześniej zagadnąłem co i jak, a ta spokojnie, że on pozmieniała ceny. Trzeba było zrobić zdjęcie zanim poszedłeś do kasy. -- Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju. I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością... |
||
2013-08-09 13:06 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | Kviat |
W dniu 2013-08-09 10:36, Ariusz pisze: > W dniu 09.08.2013 08:59, z pisze: >> W dniu 2013-08-09 07:19, Krzysztof 'kw1618' (W-wa) pisze: >>> Widziano takie praktyki, ze na sali stały napoje w puszkach z napisem >>> PRMOCJA, przed sklepem plakat z napisem promocja i obniżoną ceną i cena >>> była atrakcyjna i niska, a w szafie chłodzącej te same napoje, takie >>> samo >>> opakowanie, ale cena była "normalna". >>> >> >> Też różne praktyki-zaniedbania ;-) widywałem ale czegoś takiego jeszcze >> nie. Tutaj 20cm nad towarem cena promocyjna a 5cm nad towarem cena >> normalna. >> >> z > > > A ja miałem taki przypadek - przy podobnym towarze były różne ceny. > Najpierw zapytałem krzątającą się z obsługi pracownicę co i jak, a potem > jeszcze sprawdziłem na czytniku dostępnym dla klientów i wybrałem towar > ten za niższą cenę. A ja miałem taki. Stacja paliw, przed wejściem, na stojaku, promocja na płyn do chłodnicy, w środku ten sam płyn po wyższej cenie. Oczywiście na kasie nabili cenę wyższą. Poprosiłem kierownika, razem poszliśmy na zewnątrz potwierdzić moją wersję ceny i... przyznał rację, że jest promocja, ale w systemie ma taką cenę i już - "nic na to nie poradzi". Po krótkiej wymianie zdań widzę, że kierownik traktuje mnie jak UFOka, a przecież z koniem kopał się nie będę, odpuściłem. Kupiłem i zachowałem paragon. Całą sytuację opisałem w e-mailu i wysłałem do centrali, na skrzynkę kontaktową. Tak dla zasady, bo byłem przekonany, że to i tak nic nie da. Jakie było moje zdziwienie, kiedy następnego dnia otrzymałem odpowiedź, w której napisali, że kierownik w trybie natychmiastowym został skierowany na dodatkowe szkolenie, a mnie serdecznie przepraszają za zaistniałą sytuację i zapraszają po odbiór różnicy w cenie i dodatkowo czeka na mnie "prezent-upominek w ramach przeprosin od firmy" do odbioru w tej właśnie stacji. Nie podam nazwy sieci, bo zaraz ktoś się przyczepi, że to prostacka reklama czy coś. Pozdrawiam Piotr |
||
2013-08-09 13:09 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 9 Aug 2013, Andrzej Lawa wrote: > W dniu 09.08.2013 10:36, Ariusz pisze: > >> Niższej ceny już nie było, sprawdziłem ponownie na czytniku i tu >> również mój niby tańszy towar był już drogi. Pytam kobiety, którą >> wcześniej zagadnąłem co i jak, a ta spokojnie, że on pozmieniała ceny. > > Trzeba było zrobić zdjęcie zanim poszedłeś do kasy. Przypuszczam że w takim sklepie wyciąganie sprzętu zdolnego do zrobienia zdjęcia powoduje reakcje alergiczne, a późniejsze pokazanie takiego zdjęcia skutkuje zarzutem "ale to zdjęcie było zrobione wczoraj, pan przestawił datę w aparacie" :> pzdr, Gotfryd |
||
2013-08-09 13:07 | Re: Sztuczki marketowe - normalnie scyzoryk | Gotfryd Smolik news |
On Fri, 9 Aug 2013, Krzysztof 'kw1618' (W-wa) wrote: > Widziano takie praktyki, ze > na sali stały napoje w puszkach z napisem ^^^^^^^ > PRMOCJA, przed sklepem plakat z napisem promocja i obniżoną ceną > i cena była atrakcyjna i niska, > a w szafie chłodzącej te same napoje, takie samo ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ > opakowanie, ale cena była "normalna". Chwila, chwila. Ciebie dziwi, że cena za towar niechłodzony i chłodzony jest różna? To jest zupełnie inny przypadek, niż cena za "towar o takich samych cechach", nawet jeśli skład jest ten sam :> Nie widzę przeszkód, aby różna cena miała dotyczyć dajmy na to margaryny z terminiem końca przydatności do spożycia za tydzień i za pół roku. I nie widzę podstaw aby to nie mogło dotyczyć *dowolnej* cechy towaru. Włącznie z tym, że czerwone jest droższe (bo szybsze :P) pzdr, Gotfryd |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Normalnie już nie mogę :-( |
SylwekK | 2006-03-23 23:00 |
Normalnie już nie mogę :-( |
SylwekK | 2006-03-23 23:00 |
Czy będzie KIEDYŚ normalnie? |
Herbi | 2006-11-08 12:55 |
miesiac pracy normalnie, a pozniej przyuczenie zawodowe?? |
Michał Trych | 2007-04-04 22:50 |
Sztuczki prokuratury |
Maurycy_Piec-Bocheński | 2011-03-17 12:12 |