poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-04-08 17:35 | Ucieczka z psychiatryka | natura |
Syn decyzją sądu został skierowany do szpitala psychiatrycznego z którego z moją pomocą uciekł. Pomoc polegała na pozostawieniu mojego starego dowodu osobistego i zabraniu go na spacer. Czy czekają go z tego powodu jakieś nieprzyjemności np. konsekwencje prawne, wizyty policji i ściganie z ich strony. Syn nic nie zrobił oprócz wysyłania e-maili i pisania różnych rzeczy na siebie do sądu i prokuratury. Według sądu zagrażał sam sobie. Po ucieczce psychiatra z PZP, który jest biegłym sądowym przepisał lekarstwo, które syn brał podczas pobytu w szpitalu. Czy jego postępowanie w jakiś sposób koliduje z prawem? Czy nie należałoby w takiej sytuacji uciekać z kraju? -- |
2007-04-08 17:43 | Re: Ucieczka z psychiatryka | SDD |
Użytkownik "natura" news:1ae6.0000002e.46190bc5@newsgate.onet.pl... > Syn decyzją sądu został skierowany do szpitala psychiatrycznego Czyzby tatuś Boukuna zaczal pisywac na newsach???? Pozdrawiam SDD |
||
2007-04-08 18:27 | Re: Ucieczka z psychiatryka | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "natura" > Syn decyzją sądu został skierowany do szpitala psychiatrycznego z którego > z moją > pomocą uciekł. Pomoc polegała na pozostawieniu mojego starego dowodu > osobistego > i zabraniu go na spacer. Czy czekają go z tego powodu jakieś > nieprzyjemności np. > konsekwencje prawne, wizyty policji i ściganie z ich strony. Syn nic nie > zrobił > oprócz wysyłania e-maili i pisania różnych rzeczy na siebie do sądu i > prokuratury. Według sądu zagrażał sam sobie. Po ucieczce psychiatra z PZP, > który > jest biegłym sądowym przepisał lekarstwo, które syn brał podczas pobytu w > szpitalu. Czy jego postępowanie w jakiś sposób koliduje z prawem? Czy nie > należałoby w takiej sytuacji uciekać z kraju? Jeśli Sąd wydał taką decyzję to będzie ta osoba poszukiwana i wszystko kiedyś będzie zmierzało do doprowadzenia jej i wykonania decyzji. Raczej nic prawnie nie grozi. Jeśli osoba uciekająca ze szpitala nie miała możliwości rozpoznania czynu w chwili popełniania czegokolwiek to i tak nie mogłaby odpowiadać karnie. Poza tym z pewnością ten epizod będzie wnikliwie zbadany przez lekarzy i może wpłynie to na postawienie diagnozy lub zastosowanie środków ostrożności przy kolejnej wizycie w szpitalu. Ja nie wiem czy to "skierowanie" do szpitala można rozumieć jako pozbawienie wolności (mam tu duże wątpliwości, chyba nie), ale tak na wszelki wypadek kk mówi: "Art. 242. § 1. Kto uwalnia się sam, będąc pozbawionym wolności na podstawie orzeczenia sądu lub prawnego nakazu wydanego przez inny organ państwowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Art. 243. Kto osobę pozbawioną wolności na podstawie orzeczenia sądu lub prawnego nakazu wydanego przez inny organ państwowy uwalnia lub ułatwia jej ucieczkę, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Art. 239. § 1. Kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa uniknąć odpowiedzialności karnej, w szczególności kto sprawcę ukrywa, zaciera ślady przestępstwa albo odbywa za skazanego karę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5." IMHO Pewnie, gdy po prostu sąd zalecił badania to nie było to pozbawienie wolności, ale jeśli była ona aresztowana i skierowana na badania to tak. Ważne: Poza tym jeśli toczyła się sprawa karna, to osoba pomagająca, mogłaby się załapać na 239 - utrudnianie badań. |
||
2007-04-08 19:04 | Re: Ucieczka z psychiatryka | Piotr [trzykoty] |
Użytkownik "natura" > Syn nic nie zrobił > oprócz wysyłania e-maili i pisania różnych rzeczy na siebie do sądu i > prokuratury. Według sądu zagrażał sam sobie. Syn ma więcej niż 17 lat? Jeśli sąd prowadzi sprawę karną odnośnie zawiadomienia o przestępstwie, którego nie było przez syna, to może badania miały sprawdzić czy wiedział, co robi kiedy pisał te e-maile? W tym wypadku choroba, brak poczytalności mogłaby być okoliczności wyłączającą skazanie go za ten wybryk.Więc psychiatra mógłby ogólnie pomóc. Jeśli natomiast został umieszczony tam z innych względów, to się nie ucieka tylko odwołuje od decyzji lub zabiega o wypisanie i leczenie otwarte. |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Kolizja drogowa - ucieczka sprawcy - co z ubezpieczeniem |
Mieczysław | 2005-10-16 14:21 |
Ucieczka z miejsca kolizji drogowej |
pissmejker | 2005-10-29 20:46 |
kolizj i ucieczka sprawcy |
Marek Waszcz | 2006-03-29 09:22 |
Dług i ucieczka męża za |
Gregory | 2006-03-29 22:54 |
kolizj i ucieczka sprawcy |
Marek Waszcz | 2006-03-29 09:22 |
Dług i ucieczka męża za |
Gregory | 2006-03-29 22:54 |
ucieczka przed policja |
kinno19 | 2006-10-29 18:28 |