poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-02-19 13:06 | uprowadzenie dziecka przez matke | ojciec |
witam, siedem miesiecy temu zona w rozmowie tel. oswiadczyla mi ze odchodzi ode mnie z dzieckiem, wyprowadza sie z wynajmowanego przez nas mieszkania, bo wynajela swoje w poblizu miejsca pract tj. pubu w ktorym pracowala jako barmanka. Na poczatku nie chciala mi podac adresu miejsca pobytu dziecka. Zrobila to po ok. 1,5 tygodnia po moich wielokrotnych prosbach. Poniewaz pracowala przez cale weekendy (przynajmniej tak mowila) zabieralem dziecko w kazdy piatek w godz. popoludniowych az do poniedzalku rana. Ponadto jezdzilem do dziecka w tygodniu sprawowalem opieke kiedy bylo chore.Zona domagala sie rozwodu bez orzekania winy i alimentow. Bez mojej zgody zmienila przedszkole dziecku. Nie zlozyla pozwu rozwodowego do dnia dzisiejeszego a tydzien temu podstepem uprowadzila corke i wyjechala do rodzicow (ok 600km). Dowiedzialem sie o tym gdy dzien po zabraniu corki dzwonilem do zony aby umowic sie o ktorej mam przyjechac do dziecka. Wtedy powiedziala ze jest juz prawie na miejscu. Dwa miesiace temu zona stracila prace, popelnila przestepstwo oszustwa za ktore otrzyma wyrok roku pozbawienia wolnosci w zawiesszeniu na 3 lata i grzywne. Wlasciciel mieszkania ktore wynajmowala wyrzucil ja za nie placeenie czynszu przez 3 mce. Czy wywiezenie corki bez mojej wiedzy i zgody jest uprowadzeniem? I jakie mozna podjac czynnosci prawne? W chwili obecnej mam z dzieckiem wylacznie kontakt tel. a zona mowi ze nie wie czy kiedykolwiek do mnie wroci. Prosze o pomoc Z gory dziekuje, Zrozpaczony ojciec -- Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO -> http://usenet.pomocprawna.info |
2006-02-20 19:03 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | Andrzej Neuman |
Witam !! Smutna historia. Z tego co mi wiadomo, jeśli matka nie jest pozbawiona praw rodzicielskich nie ma mowy o porwaniu ani uprowadzeniu dziecka. Nie pozostaje nic innego jak skierować sprawę do Sądu i wynająć naprawdę dobrego adwokata, bo ojcowie są dyskryminowani przez sądy w Polsce. Proszę poszukać stron z organizacjami praw ojca tam udzielą oni dokładnej porady, niestety strony nie znam. Pozdrawiam i życzę cierpliwości i wytrwałości Twoja drukarnia internetowa www.studiouh.com |
||
2006-02-27 16:44 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | sandra |
Użytkownik "Andrzej Neuman" news:f51e924e05b9cc54da4b73f9f55a60b8@news.home.net.pl... > Witam !! > > Smutna historia. > Z tego co mi wiadomo, jeśli matka nie jest pozbawiona praw rodzicielskich > nie ma mowy o porwaniu ani uprowadzeniu dziecka. > Nie pozostaje nic innego jak skierować sprawę do Sądu i wynająć naprawdę > dobrego adwokata ciekawe po co adwokat ? zapomniana |
||
2006-02-27 19:51 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | ape |
Użytkownik "sandra" news:dtv6pp$gjc$1@atena.e-wro.net... > > > Smutna historia. > > Z tego co mi wiadomo, jeśli matka nie jest pozbawiona praw rodzicielskich > > nie ma mowy o porwaniu ani uprowadzeniu dziecka. > > Nie pozostaje nic innego jak skierować sprawę do Sądu i wynająć naprawdę > > dobrego adwokata > > ciekawe po co adwokat ? czyzbys uwazale, ze dziecku nie nalezy sie cien szansy? czy zadalas to pytanie z innych powodow? -- pozdro ape Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius) |
||
2006-02-27 23:13 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | sandra |
Użytkownik "ape" news:dtvhph$o$1@nemesis.news.tpi.pl... > czyzbys uwazale, ze dziecku nie nalezy sie cien szansy? zawsze i dziecku ,mamie i tacie w równym stopniu > czy zadalas to pytanie z innych powodow? oczywiście pozdrawiam |
||
2006-02-28 00:01 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | ape |
Użytkownik "sandra" news:dtvtit$l89$1@atena.e-wro.net... > > > czyzbys uwazale, ze dziecku nie nalezy sie cien szansy? > > zawsze i dziecku ,mamie i tacie w równym stopniu chyba sobie stroisz zarty. polskie sedziny rodzinne maja dzieci i ich prawa gleboko w swoich rozlazlych i tlustych dbytach lub w swoich zapyzialych i zaropialych staropanienskich macicach. nie licz na rownosc w polskim sadownictwie rodzinnym. szkoda naszych dzieci :-( > > czy zadalas to pytanie z innych powodow? > > oczywiście super. myslisz, ze dostaniesz wyczerpujaca odpowiedz zanim ich nie zaprezentujesz? -- pozdro ape Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius) |
||
2006-02-28 00:13 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | sandra |
Użytkownik "ape" news:du00i8$od8$1@nemesis.news.tpi.pl... > chyba sobie stroisz zarty. nigdy w kwestii dzieci nie żartowałam > polskie sedziny rodzinne maja dzieci i ich prawa gleboko w swoich > rozlazlych i tlustych dbytach lub w swoich zapyzialych i zaropialych > staropanienskich macicach. tego nawet nie skomentuje :) gro jest bardzo atrakcyjnych kobiet :) i zapewniam Cie ,ze los dzieci nie jest im obojetny > nie licz na rownosc w polskim sadownictwie rodzinnym. szkoda naszych > dzieci :-( jesli chodzi o rownosc zgodze sie z tym ale nie ogolniaj bo to daje obraz nie o sadownictwie ale o Tobie > > > > czy zadalas to pytanie z innych powodow? > > > > oczywiście > > super. myslisz, ze dostaniesz wyczerpujaca odpowiedz zanim ich nie > zaprezentujesz? nie licze na wyczerpujace odpowiedzi a na rozsadek , sprawa kontaktu z dzieckiem prawnie nie jest niczym skomplikowanym jak sie prawidlowo do tego podejdzie w tym konkretnym przypadku jest to zalatwienia bez filozofowania pozdrawiam Sandra |
||
2006-02-28 00:44 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | ape |
Użytkownik "sandra" news:du013h$d1p$1@atena.e-wro.net... > > > chyba sobie stroisz zarty. > > nigdy w kwestii dzieci nie żartowałam rozumirem. masz jednak jakiekolwiek doswiafdczenie z polskim sadownictwem rodzinnym? mowie o orzekaniu o dzieciach i ich prawach pozaalimentacyjnych > > polskie sedziny rodzinne maja dzieci i ich prawa gleboko w swoich > > rozlazlych i tlustych dbytach lub w swoich zapyzialych i zaropialych > > staropanienskich macicach. > > tego nawet nie skomentuje :) gro jest bardzo atrakcyjnych kobiet :) i > zapewniam Cie ,ze los dzieci nie jest im obojetny zapewniam cie, ze mam wieloletnie doswiadczenie w tym temacie. recze ci, ze w wielu przypadkach solidarnosc jajnikow bierze gore nad rzeczywistym losem dzieci. btw. nie spotkalem jeszcze atrakcyjnej sedziny rodzinnej, a nie szukalem nigdy ksiezniczki z bajki gdyby byly generalnie atrakcyjne - to by nie bylo wsrod nich tylu starych i spruchnialych panien > > nie licz na rownosc w polskim sadownictwie rodzinnym. szkoda naszych > > dzieci :-( > > jesli chodzi o rownosc zgodze sie z tym ale nie ogolniaj bo to daje obraz > nie o sadownictwie ale o Tobie nie jestem polskim sadownictwem rodzinnym, a jeszcze dlugo w nim nie bedzie rownosci. nie uogolniam i nie sadze tylko po sobie. wejdz na pierwsza lepsza strone dotyczaca niezbywalnych praw do kontaktow dzieci z ich ojcami, a ponoc konstytucja to zapewnia i krio rowniez im to zapewnia. > > > > czy zadalas to pytanie z innych powodow? > > > > > > oczywiście > > > > super. myslisz, ze dostaniesz wyczerpujaca odpowiedz zanim ich nie > > zaprezentujesz? > > nie licze na wyczerpujace odpowiedzi a na rozsadek , sprawa kontaktu z > dzieckiem prawnie nie jest niczym skomplikowanym jak sie prawidlowo do tego > podejdzie pomozesz zatem mojemu dziecku w wyegzekwowaniu jego praw ? > w tym konkretnym przypadku jest to zalatwienia bez filozofowania maybe. dlaczego wiec tu weszlas i filozofujesz? -- pozdro ape Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius) |
||
2006-02-28 12:33 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | Marcin Debowski |
Dnia 27.02.2006 ape > Użytkownik "sandra" > news:du013h$d1p$1@atena.e-wro.net... >> > chyba sobie stroisz zarty. >> nigdy w kwestii dzieci nie żartowałam > rozumirem. masz jednak jakiekolwiek doswiafdczenie z polskim > sadownictwem rodzinnym? > mowie o orzekaniu o dzieciach i ich prawach pozaalimentacyjnych Jeśli to ta Sandra która tu dawniej dużo częściej zaglądała, to myślę że ma i to spore :) -- Marcin |
||
2006-02-28 13:34 | Re: uprowadzenie dziecka przez matke | sandra |
Użytkownik "ape" news:du02vm$mni$1@atlantis.news.tpi.pl... ja nie bede się tu licytować kto posiada większą wiedze w tym temacie Ty czy Ja .W tej konkretnej sprawie nie wiedze problemu by ja pozytywnie załatwić , nie mowie,ze to będzie w ciągu paru dni załatwione ale ? sa jeszcze postanowienia tymczasowe ,które załatwiają sporawe nim zakończy się cale postępowanie. pozdrawiam |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
nazwisko dziecka |
ed | 2005-12-31 20:39 |
nazwisko dziecka |
K.Mackiewicz | 2006-04-18 15:29 |
zaginięcie czy uprowadzenie |
help justice | 2006-04-19 10:10 |
odwiedziny u dziecka |
marek bartkowiak | 2006-04-24 17:17 |
Przekazanie mieszkania hipot.przez rodziców dla dziecka - jak najtaniej.? |
Krzychu_ | 2006-07-17 10:09 |
nazwisko dziecka |
bombardier | 2006-07-25 14:57 |
Zameldowanie dziecka |
Herman | 2006-10-04 09:49 |
Prawo do dziecka |
sitarz | 2007-01-30 12:12 |
Zabezpieczenie dziecka |
Maxi | 2007-02-08 10:28 |
Czy moge zostac ukarany przez sad za moja zmarla matke? |
Sevi | 2007-06-14 21:57 |