poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2006-04-29 15:58 | Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Sky |
MW 28-04-2006 Blisko 4,5 tys. zł musieli zapłacić pracownicy filii Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Krakowie 23-letniej kobiecie, której podali błędne informacje. Samotnie wychowująca dziecko 23-latka miała orzeczoną III grupę inwalidzką. Kiedy po raz kolejny stanęła przed komisją, stopień niepełnosprawności okazał się umiarkowany. Otrzymała rentę socjalną z pomocy społecznej. W międzyczasie ubiegała się o szereg dodatków, do których zgodnie z przepisami miała prawo. Okazało się, że pracownik socjalny z filii MOPS przy al. Słowackiego nie poinformował jej o tym, że należy jej się również zasiłek pielęgnacyjny. Kobieta napisała skargę do prezydenta Krakowa. Pismo dotarło do Józefy Grodeckiej, dyrektora MOPS. - Ponieważ wina pracownika była ewidentna, pani dyrektor zdecydowała, że należne pieniądze zostaną petentce wypłacone z jego własnej kieszeni - wyjaśnia Marta Chechelska-Dziepak, rzeczniczka krakowskiego MOPS-u. 4 tys. 306 zł, bo tyle kobieta straciła na błędnej decyzji MOPS-u, zostało podzielone między pracownika socjalnego, koordynatora ds. niepełnosprawnych i kierownika filii. Każda z tych osób miała bowiem w ręku dokumenty, na podstawie których zdecydowano o przyznaniu jej pomocy. Kierowniczka filii nie chce wracać do sprawy. - Spłaciliśmy już całą sumę - ucina, prosząc o niepodawanie nazwiska. - Ta sytuacja nie powinna się była zdarzyć - wyjaśnia kierowniczka, dodając, że błędna informacja wynikła nie z zaniedbania, a z niewiedzy pracownika. Zapytaliśmy, czy podobną karę otrzymał jakikolwiek urzędnik krakowskiego magistratu. - Sprawdzimy to - zapewniło "Gazetę" biuro prasowe. Odpowiedź otrzymamy najwcześniej za kilka dni. http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,3314987.html?nltxx=1077762&nltdt=2006- 04-29-03-05 -- Rozwiń skrzydła :) www.humanspiritsociety.republika.pl |
2006-04-29 16:04 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Opix |
Użytkownik "Sky" news:e2vrch$cks$1@news.onet.pl... > > MW 28-04-2006 > > Blisko 4,5 tys. zł musieli zapłacić pracownicy filii Miejskiego Ośrodka > Pomocy Społecznej w Krakowie 23-letniej kobiecie, której podali błędne > informacje. > a ojciec mi powtarzał ucz się ..........i mogłem zostać ginekologiem zgodnie z zainteresowaniem . jako gminny ginekolog mógłbym osobiście korygować błędy w leczeniu bezpłodności a nawet odszkodowawczo za in vitro. ale komuna nie tworzyła takich perspektyw -- === OPIX ===== |
||
2006-04-29 16:32 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Piotr |
Użytkownik "Sky" > > > - Ponieważ wina pracownika była ewidentna, pani dyrektor zdecydowała, że > należne pieniądze zostaną petentce wypłacone z jego własnej kieszeni - > wyjaśnia Marta Chechelska-Dziepak, rzeczniczka krakowskiego MOPS-u. > > To fantastyczna wiadomosc! Upasiono kolejnego trutnia oszczedzajac na publicznym groszu! Tylko tak dalej! Trzeba nadplacac za nieotrzymane "nalezne" swiadczenia! I wogole, zeby bylo jasne, nalezy zmienic w przepisach slowo z "nalezne" na "obligatoryjne"! Powolac stosowny aparat i przyznawac forsunie i inne swiadczenia, np: laptopy! Czy sie ktos po nie zglosi, czy nie. Skoro sie nalezy! Po kiego wogole jakakolwiek aktywnosc osob korzystajacych z pomocy spolecznej? Gdybysta chlopy wiedzieli ile przyznano forsy z PFRON na laptopy, tobysta sie zerzneli w gacie. A luksusowe lazienki, podjazdy dla JEDNEJ OSOBY za 30 tys. A znam sytuacje gdzie wysylano na wczasy (w nazwie rehabilitacyjne) taka ekipe, ktorej wiekszosc nie umiala wejsc do autobusu, tak byli pijani, a wszystko dla unikniecia chryji gdyby zostaly niewykorzystane pieniadze. pozdrawiam Piotr |
||
2006-04-29 17:10 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | scream |
Dnia Sat, 29 Apr 2006 16:32:48 +0200, Piotr napisał(a): > To fantastyczna wiadomosc! Upasiono kolejnego trutnia oszczedzajac na > publicznym groszu! (...) No, jak oszczędzając, skoro ci urzędnicy dostają pensje z publicznych pieniędzy. W ogóle to jest jakieś chore - czemu oni płacili, powinni sie odwołać od tej decyzji! -- best regards, scream (at)w.pl Samobójcy są arystokracją wśród umarłych. |
||
2006-04-29 18:04 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Piotr |
Użytkownik "scream" > > > No, jak oszczędzając, skoro ci urzędnicy dostają pensje z publicznych > pieniędzy. W ogóle to jest jakieś chore - czemu oni płacili, powinni sie > odwołać od tej decyzji! > > OK, wezmiemy lopate i bedzie jasne. 1. MOPS mial wyplacic, nie wyplacil bo cizia nie zlozyla stosownego papierka 2. Kapnieto sie, i jejmosc dyrektór mopsa orzekla, ze maja zaplacic pracownicy (penis wie dlaczego), mimo, ze MOPS nie poniosl zadnych strat z tego tytulu. 3. Pensja pracownikow, jest wyplacana co miesiac a nie ekstra, z powodu jakiejs wpadki, wiec mopsiur zalatwil sobie sprawe i ma 4500, na inne wydatki. 4. Oczywista, ze panie moglyby sie skarzyc ale widac osadzily, ze bardziej im sie oplaca milczec i zaplacic. Co rozumiem bo taki dyrektor mimo, ze zazwyczaj straszny matol, to w miescie jest figura. 5. W spolecznosc wyciagaczy kasy poszedl sygnal, WAZNY, ze teraz mozna juz wogole polozyc lage, nic sie nie interesowac bo i tak zaplaca, nawet po czasie. Jaby takich sygnalow dotychczas bylo malo... 6. Podobny sygnal poszed w mopsiurski lud pracujacy, co zaowocuje kolejnymi, asekurujacymi dupska, tonami papieru. No, ale sie natyralem... pozdrawiam Piotr |
||
2006-04-29 18:51 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Castillon |
Użytkownik "Piotr" news:e302hg$buq$1@news.wp.pl... > > Użytkownik "scream" Przykro mi, Panowie, nie macie racji, zatem wyartykułuję własne zdanie: to dobrze, że za błąd, zaniechanie, nie poinformowanie, złą decyzję płaci wreszcie urzędnik z własnej kieszeni. TO DOBRZE! I czemu tylko wyczyniacie takie wolty myslowe, że jego pensja to z naszej kieszeni? Przeciez z tego punktu myślenia już tylko krok do stwierdzenia, że wszyscy, ze wszystkimi naszymi dobrami, nalezymy do Państwa... Pzdr. C. |
||
2006-04-29 18:57 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Artur Ch. |
Dnia 29 kwi o godzinie 18:04, na pl.soc.polityka,pl.soc.prawo, Piotr napisał(a): > 2. Kapnieto sie, Samoistnie zauważono błąd? Czy raczej dopiero po wnikliwej analizie po złożonej skardze do Prezydenta który nakazał "kapnięcie się" i sprawdzenie kwitów - co? > i jejmosc dyrektór mopsa orzekla, ze maja zaplacic pracownicy > (penis wie dlaczego), Dlatego że nie dopełnili obowiązków służbowych w wyniku czego klientka MOPSu poniosła wprost "braki" w finansach które w tamtym okresie mogły jej wystarczyć np. na zakup niezbędnych do kuracji leków, bandaży etc ? > mimo, ze MOPS nie poniosl zadnych strat z tego tytulu. Ale MOPS nie ma przynosić dochodów gminie - jest instytucją która ma *wydawać* pieniądze tym którzy tej pomocy potrzebują. > 3. Pensja pracownikow, jest wyplacana co miesiac a nie ekstra, z > powodu jakiejs wpadki, wiec mopsiur zalatwil sobie sprawe i ma > 4500, na inne wydatki. No widzisz - oni otrzymują pieniądze a nie wykonują pracy tak jak należy. W kodeksie pracy są zapisy które mówią że za pracę wykonaną wadliwie - nie przysługuje wynagrodzenie za pracę. Gdyby sprawie przyjrzeć się baczniej - to pracownice tego MOPSu *mogłyby* ponieść dotkliwsze straty finansowe. Mam na myśli to że te pracownice raczej nie powinny płacić zobowiązań które z mocy ustaw ciążą na MOPSie - ale cała otoczka, "nie wykonanie pracy z winy pracownika", "straty materialne pracodawcy" (np. odsetki za niewypłacone w terminie świadczenia) itp itd. > No, ale sie natyralem... No widać. Wysuwasz tezę że MOPSy powinny przejść do "historii" ? Że ludzie bezradni, chorzy mają zostać skazani na wegetacyjną śmierć wśród ludzi którzy są zdrowi i maja pracę? -- Pozdro... Artur Ch. GG: 997997 ICQ: 99380423 From: zaROTowany http://www.elektro-instal.com/smieszne/ |
||
2006-04-29 19:04 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Piotr |
Użytkownik "Castillon" > > > Przykro mi, Panowie, nie macie racji, zatem wyartykułuję własne zdanie: to > dobrze, że za błąd, zaniechanie, nie poinformowanie, złą decyzję płaci > wreszcie urzędnik z własnej kieszeni. TO DOBRZE! I czemu tylko wyczyniacie > takie wolty myslowe, że jego pensja to z naszej kieszeni? Przeciez z tego > punktu myślenia już tylko krok do stwierdzenia, że wszyscy, ze wszystkimi > naszymi dobrami, nalezymy do Państwa... > Pzdr. > > Liczba mnoga nie na miejscu bo ja nie wyczyniam w tej kwestii zadnych wolt. A co do zwrotu pieniedzy przez urzednika, to owszem, ale nie w tej akurat dzialce. Nie mozna doprowadzac do sytuacji kiedy pozyskujacy srodki pomocowe ma cos obligatoryjnie dostac, ta grupa i tak jest juz dostatecznie zdemoralizowana. pozdrawiam Piotr |
||
2006-04-29 19:52 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Piotr |
Użytkownik "Artur Ch." > > > Samoistnie zauważono błąd? > Czy raczej dopiero po wnikliwej analizie po złożonej skardze do Prezydenta > który nakazał "kapnięcie się" i sprawdzenie kwitów - co? > > A co to za roznica? Cala masa cwanych obibokow przesiaduje na skargach u prezydentow. A ci niesieni troska o elektorat "posuwaja" sprawy w mopsach, uniemozliwiajac czestokroc "twarda milosc" jaka powinien sie tenze mopsiur realizowac > > > > i jejmosc dyrektór mopsa orzekla, ze maja zaplacic pracownicy > > (penis wie dlaczego), > > Dlatego że nie dopełnili obowiązków służbowych w wyniku czego klientka > MOPSu poniosła wprost "braki" w finansach które w tamtym okresie mogły jej > wystarczyć np. na zakup niezbędnych do kuracji leków, bandaży etc ? > > Drogi rozpedzony socjalisto! Mozna kazac placic pracownikowi, kiedy narazi na straty pracodawce. Tu mopsiur nie poniosl zadnych strat. Powinien wyplacic obywatelce co jej sie "nalezy" a pracownikow ukarac w zwyklym trybie (przykladowo obcinajac premie). To po pierwsze primo. Po drugie primo, ja na bandaze leki i inne ciulstwa musz sobie zarobic albo wziac je z jakichs inych zrodel, slowem musze sie kolo tego zakrecic. Nikt mi tego nie przyniesie! Natomiast polityka i praktyka pomocy spolecznej zmierza do obligatoryjnego rozdawnictwa. Czego powyzsze rozstrzygniecie jest przykladem. Doprowadza sie do tego, ze sie NALEZY, co jest dosyc mocno wdrukowane w umysly korzystajacych z pomocy, zamiast MOZNA SIE STARAC, co jest bardziej motywujace do aktywnosci i odpowiedzialnosci za swoj los. Czyli to nie pracownik ma mi dac, tylko ja mam sie zorientowac jakie sa mozliwosci (dla socjalistow, konstrukt nie do przejscia). > > > > mimo, ze MOPS nie poniosl zadnych strat z tego tytulu. > > Ale MOPS nie ma przynosić dochodów gminie - jest instytucją która ma > *wydawać* pieniądze tym którzy tej pomocy potrzebują. > > I nie przynosi dochodow! Co do reszt to g... prawda. Ja tez potrzebuje pieniedzy! A zaden mops mi nie da ani grosza, he,he! Pieniadze powinny isc tam, gdzie pomoc panstwa jest NIEZBEDNA! > > > > 3. Pensja pracownikow, jest wyplacana co miesiac a nie ekstra, z > > powodu jakiejs wpadki, wiec mopsiur zalatwil sobie sprawe i ma > > 4500, na inne wydatki. > > > No widzisz - oni otrzymują pieniądze a nie wykonują pracy tak jak należy. > W kodeksie pracy są zapisy które mówią że za pracę wykonaną wadliwie - nie > przysługuje wynagrodzenie za pracę. > Gdyby sprawie przyjrzeć się baczniej - to pracownice tego MOPSu *mogłyby* > ponieść dotkliwsze straty finansowe. > Mam na myśli to że te pracownice raczej nie powinny płacić zobowiązań które > z mocy ustaw ciążą na MOPSie - ale cała otoczka, "nie wykonanie pracy z > winy pracownika", "straty materialne pracodawcy" (np. odsetki za > niewypłacone w terminie świadczenia) itp itd. > > Ty jakis dziwny, wybiorczy socjalista jestes, bede zgadywal, klient mopsa? Za bledy w pracy sa kary i nalezy je stosowac. Jezeli pracownik cos zniszczy lub zmarnotrawi powinien zaplacic. NIE mozna jednak kazac mu placic za mops swiadczen! Gdyby te swiadczenia byly wadliwie wyplacone to tak, bo byla by szkoda na rzecz budzetu. Tu nie doszlo do wyplaty, jasne?! > > > > No, ale sie natyralem... > > > No widać. > Wysuwasz tezę że MOPSy powinny przejść do "historii" ? > Że ludzie bezradni, chorzy mają zostać skazani na wegetacyjną śmierć wśród > ludzi którzy są zdrowi i maja pracę? > > Kurde, czlowiek sie napisze, a taki i tak nie zrozumie... Ale... MOPS powinien przejsc do historii, jest drogi i nieefektywny. Pomoc spoleczna pojeta jako szeroko rozumiany solidaryzm spoleczny, oczywiscie, nie. To rodzaj podatku, jaki placimy za spokoj (sumienia i spoleczny). Problem w tym, ze wiekszosc polskiej pomocy spolecznej to tylko rozdawnictwo a pracownik jest "socjalny" tylko z nazwy. Klient jest do tego przyzwyczajony, ze on jest od żądania i wymagania a nie od odpowiedzialnosci za swoj los i wspolpracy w celu jego zmiany. Wzmacnia to prasa i te polityczne dupki, ktore o mechanizmach spolecznych pojecia nie maja. pozdro Piotr |
||
2006-05-02 11:33 | Re: Urzędnicy zapłacili za błąd z własnej kieszeni | Waldemar \Jakec\ Bulkowsk |
Dnia Sat, 29 Apr 2006 18:51:20 +0200, Castillon napisał(a): > Użytkownik "Piotr" > news:e302hg$buq$1@news.wp.pl... >> >> Użytkownik "scream" > > > Przykro mi, Panowie, nie macie racji, zatem wyartykułuję własne zdanie: to > dobrze, że za błąd, zaniechanie, nie poinformowanie, złą decyzję płaci > wreszcie urzędnik z własnej kieszeni. TO DOBRZE! I czemu tylko wyczyniacie Z jednej strony masz rację... Z drugiej strony... Jak w takiej sytuacji urzędnik ma dowieść, że jednak informował? Nie mówię o tym konkretnym przypadku, ale ogólnie. wyobrażasz sobie jaka musiałaby być biurokracja? Na każde poinformowanie petenta, ten musiałby podpisać odpowiedni świstek. A przecież z drugiej strony cały czas tłucze się nam do głowy, że nieznajomość prawa szkodzi. Niejednokrotnie byłem świadkiem sytuacji, gdy mówiło się petentowi o jego prawach. On kiwał głową, że rozumie i wie co ma zrobić. A później krzyczał "Nikt mi tego nie powiedział!". Nie twierdzę tutaj, że urzędnik zawsze jest cacy. Po prostu tutaj chyba nie ma rozwiązania zadowalającego wszystkie strony... I z jednej i z drugiej zawsze znajdzie się jakiś matoł. 3mcie się. -- Waldek "Jakec" Bulkowski http://film.e-informator.pl http://scrabble.e-informator.pl |
nowsze | 1 2 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Zwrot zaliczki - wprowadzenie w błąd |
Łukasz Piwowarski | 2005-12-26 10:30 |
Policjant i zameldowanie - noz sie otwiera w kieszeni |
Macius | 2006-01-11 13:19 |
Nie zapłacili mi za usługi.... POMOCY!!! |
achtung | 2006-04-26 18:55 |
Błąd w wypowiedzeniu najmu |
katerynac | 2006-05-26 09:39 |
Błąd banku - podatki |
Krzysztof 'kw1618' z Wars | 2006-07-18 07:01 |
Pozwy o błąd w sztuce lekarskiej |
Olo | 2006-08-24 07:06 |
Błąd w sztuce lekarskiej JAK to ugryżć?? |
Krzysztof Z | 2006-08-24 18:07 |
Błąd w wyroku sądu |
Galahard | 2006-10-30 17:43 |
Awaria rozrządu w silniku 2.0 HDi - błąd ASO - co robić? |
ursa | 2006-11-29 19:36 |
Błąd w dowodzie a sprzedaż działki. |
kuba | 2006-12-09 01:56 |