poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2009-12-15 13:10 | uznanie ojcostwa | Paweł_C |
Witam Serdecznie , chcialbym się zwrócić o radę w sprawie mojej kolezanki ktora zwrociła sie do sadu o ustalenie ojcostwa dla swojego syna .Ojciec dziecka mial zone i 2 dzieci juz w momencie poczecia i po urodzeniu dziecka nie interesowal sie jego losem. znajoma zlozyla wniosek do sadu 2 lata po urodzeniu dziecka. i dalej sprawy potoczyly sie troche dziwnie poniewaz ojciec dziecka kiedy otrzymal zawiadomienie z sadu o rozprawie popełnił samobojstwo a sad wyznaczyl kuratora w osobie jego zony /wdowy po to aby sprawe dokonczyc /zamknac. wdowa chyba bedzie chciala dowieść ze jej zmarly malzonek nie jest ojcem , jak w takiej sytuacji moja znajoma powinna postąpic , dodam ze nie chodzi tu o jakas zemste tylko o prawne uregulowanie faktu kto jest ojcem dziecka i o ewentualna pomoc finansowa ( chyba państwa w tej sytuacji ) , z gory dziekuje za wszelkie sugestie -- z powazaniem/ kind regards/ salutations PC |
2009-12-15 13:16 | Re: uznanie ojcostwa | Liwiusz |
Paweł C pisze: > > Witam Serdecznie , > chcialbym się zwrócić o radę w sprawie mojej kolezanki ktora zwrociła sie > do sadu o ustalenie ojcostwa dla swojego syna .Ojciec dziecka mial zone > i 2 dzieci juz w > momencie poczecia i po urodzeniu dziecka nie interesowal sie jego losem. > znajoma zlozyla wniosek do sadu 2 lata po urodzeniu dziecka. > i dalej sprawy potoczyly sie troche dziwnie poniewaz ojciec dziecka > kiedy otrzymal zawiadomienie z sadu o rozprawie popełnił samobojstwo a > sad wyznaczyl kuratora w osobie jego zony /wdowy po to aby sprawe > dokonczyc /zamknac. Przykre. Samobójstwo było wynikiem ujawnienia faktu posiadania nieślubnego dziecka? > wdowa chyba bedzie chciala dowieść ze jej zmarly malzonek nie jest ojcem > , jak w takiej sytuacji moja znajoma powinna postąpic , dodam ze nie > chodzi tu o jakas zemste tylko o prawne uregulowanie faktu kto jest > ojcem dziecka i o ewentualna pomoc finansowa ( chyba państwa w tej > sytuacji ) , Najpewniej będzie przeprowadzić badania genetyczne. Powinien do tego celu wystarczyć materiał genetyczny ślubnych dzieci zmarłego. Ale jak tą sprawę poprowadzi sąd, to już jego decyzja. > z gory dziekuje za wszelkie sugestie Bardzo demotywująca historia. -- Liwiusz |
||
2009-12-15 13:19 | Re: uznanie ojcostwa | Johnson |
W dniu 2009-12-15 13:10, Paweł C pisze: > , jak w takiej sytuacji moja znajoma powinna postąpic , Tak samo jakby domniemany ojciec żył. Problem to rozumiem DNA? Ale dna nie jest obowiązkowe - wystarczy udowodnić współżycie w okresie koncepcyjnym, a po za tym na upartego można porównać dna dzieci z inną kobietą. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-12-15 13:26 | Re: uznanie ojcostwa | Liwiusz |
Johnson pisze: > Ale dna nie jest obowiązkowe - wystarczy udowodnić współżycie w okresie > koncepcyjnym, Samo udowadnianie współżycia też może być trudne. Jedynym dowodem - i to bardzo wątpliwym - są same zeznania kobiety. >a po za tym na upartego można porównać dna dzieci z inną > kobietą. W XXI wieku powinna to być norma, a nie opieranie się na świadkach jak w XIX wieku (bo w XX wieku to pewnie dominowało porównywanie grup krwi, przynajmniej przy wykluczaniu ojcostwa). -- Liwiusz |
||
2009-12-15 13:31 | Re: uznanie ojcostwa | Johnson |
W dniu 2009-12-15 13:26, Liwiusz pisze: > >> a po za tym na upartego można porównać dna dzieci z inną kobietą. > > W XXI wieku powinna to być norma, a nie opieranie się na świadkach jak w > XIX wieku (bo w XX wieku to pewnie dominowało porównywanie grup krwi, > przynajmniej przy wykluczaniu ojcostwa). > A czy można w tej sprawie: zmusić osoby które nie są stroną postępowania (tj. dzieci) do oddania materiału DNA? Np. art. 298 i art. 306 kpc. Żona jako przedstawiciel ustawowy nie zgodzi się na badania DNA dzieci zmarłego i już. I wtedy domniemanie będzie jak znalazł. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-12-15 13:33 | Re: uznanie ojcostwa | Johnson |
W dniu 2009-12-15 13:26, Liwiusz pisze: > Samo udowadnianie współżycia też może być trudne. Jedynym dowodem - i to > bardzo wątpliwym - są same zeznania kobiety. A co do tego: to skąd wiesz? Pod łóżkiem siedziałeś i wiedziałeś że obok was trojga nikogo tam nie było :)? Poza tym na takie rzeczy to jest art. 231 kpc. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-12-15 13:52 | Re: uznanie ojcostwa | Paweł_C |
Użytkownik "Liwiusz" news:hg7ult$pod$1@news.onet.pl... > Paweł C pisze: >> >> Witam Serdecznie , >> chcialbym się zwrócić o radę w sprawie mojej kolezanki ktora zwrociła >> sie >> do sadu o ustalenie ojcostwa dla swojego syna .Ojciec dziecka mial zone >> i 2 dzieci juz w >> momencie poczecia i po urodzeniu dziecka nie interesowal sie jego losem. >> znajoma zlozyla wniosek do sadu 2 lata po urodzeniu dziecka. >> i dalej sprawy potoczyly sie troche dziwnie poniewaz ojciec dziecka kiedy >> otrzymal zawiadomienie z sadu o rozprawie popełnił samobojstwo a sad >> wyznaczyl kuratora w osobie jego zony /wdowy po to aby sprawe dokonczyc >> /zamknac. > > Przykre. Samobójstwo było wynikiem ujawnienia faktu posiadania > nieślubnego dziecka? > >> wdowa chyba bedzie chciala dowieść ze jej zmarly malzonek nie jest ojcem >> , jak w takiej sytuacji moja znajoma powinna postąpic , dodam ze nie >> chodzi tu o jakas zemste tylko o prawne uregulowanie faktu kto jest ojcem >> dziecka i o ewentualna pomoc finansowa ( chyba państwa w tej sytuacji ) >> , > > Najpewniej będzie przeprowadzić badania genetyczne. Powinien do tego > celu wystarczyć materiał genetyczny ślubnych dzieci zmarłego. Ale jak tą > sprawę poprowadzi sąd, to już jego decyzja. > >> z gory dziekuje za wszelkie sugestie > > Bardzo demotywująca historia. > > -- > Liwiusz historia przykra , samobojca mial jakies swoje powody ktore trudno teraz oceniać , a czy kurator / wdowa bedzie mialo prawo decydowac w jakis sposob o losach dziecka nie sądzę zeby chciala sie widywać z dzieckiem ale np wyjazd za granice , wyrobienie paszportu itp ? |
||
2009-12-15 14:00 | Re: uznanie ojcostwa | Johnson |
W dniu 2009-12-15 13:52, Paweł C pisze: > a czy kurator / wdowa bedzie mialo prawo decydowac w jakis > sposob o losach dziecka nie sądzę zeby chciala sie widywać z dzieckiem > ale np wyjazd za granice , wyrobienie paszportu itp ? Litości. O czym ty mówisz? -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-12-15 14:09 | Re: uznanie ojcostwa | Paweł_C |
Użytkownik "Johnson" news:hg7vic$khg$1@inews.gazeta.pl... >W dniu 2009-12-15 13:26, Liwiusz pisze: > >> >>> a po za tym na upartego można porównać dna dzieci z inną kobietą. >> >> W XXI wieku powinna to być norma, a nie opieranie się na świadkach jak w >> XIX wieku (bo w XX wieku to pewnie dominowało porównywanie grup krwi, >> przynajmniej przy wykluczaniu ojcostwa). >> > > A czy można w tej sprawie: zmusić osoby które nie są stroną postępowania > (tj. dzieci) do oddania materiału DNA? Np. art. 298 i art. 306 kpc. Żona > jako przedstawiciel ustawowy nie zgodzi się na badania DNA dzieci zmarłego > i już. I wtedy domniemanie będzie jak znalazł. > rozumiem ze w przypadku gdy kobieta twierdzi ze ktos jest ojcem jej > dziecka do niego nalezy udowodnienie ze nim nie jest , tzn placi on za te > badania a przypadku gdy okaze sie ze rzeczywiscie nie jest kobieta zwraca > mu te koszty w tym przypadku gdyby sad zdecydowal o przeprowadzeniu takich badan kto ponosi ich koszt? > -- > @2009 Johnson > Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu > brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
||
2009-12-15 14:13 | Re: uznanie ojcostwa | Liwiusz |
Paweł C pisze: > historia przykra , samobojca mial jakies swoje powody ktore trudno teraz > oceniać , a czy kurator / wdowa bedzie mialo prawo decydowac w jakis > sposob o losach dziecka nie sądzę zeby chciala sie widywać z dzieckiem > ale np wyjazd za granice , wyrobienie paszportu itp ? Do tego wszystkiego znajomość kto jest ojcem dziecka nie jest przecież potrzebna. Podobnie do wszelkiej pomocy społecznej. W chwili obecnej wpisanie ojca dziecka ma tylko symboliczne znaczenie - aby dziecko nie żyło z piętnem "ojciec nieznany". Przy czym jeśli okazałoby się, że samobójstwo było spowodowane ujawnieniem się prawdy o dziecku pozamałżeńskim (a na to wyglądało z opisu: dostał wezwanie... popełnił samobójstwo...) to już wolałbym, aby dziecko w ogóle ojca nie znało i nie wiedziało o jego istnieniu. W innym przypadku trzeba walczyć. -- Liwiusz |
nowsze | 1 2 3 4 5 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
uznanie gwarancji |
Daniel Jakubowski | 2005-11-04 12:28 |
uznanie długu |
maho | 2005-11-26 22:54 |
Sprawa o ustalenie ojcostwa |
Jan Kowalski | 2006-04-11 19:46 |
Sprawa o ustalenie ojcostwa |
Jan Kowalski | 2006-04-11 19:46 |
Ustalenie ojcostwa. |
Asd | 2006-09-01 04:03 |
Ustalenie ojcostwa |
załamana | 2006-11-26 15:04 |
Adwokat na sprawie o ustalenie ojcostwa... |
Tomasz Motyliński | 2008-07-21 01:50 |
Uznanie ojcostwa |
Ola | 2008-11-18 03:28 |
Zaprzeczenie ojcostwa |
Michał | 2009-06-29 14:35 |
Konkubent, zaprzeczenie ojcostwa. |
Michał | 2009-07-01 12:15 |