poprzedni wątek | następny wątek | pl.soc.prawo |
2007-10-07 16:27 | Warunkowa umowa sprzedaży działki a prawo odkupu ANR | bartek g |
Witam! Mam spory dla mnie problem i bardzo liczę na pomoc. Od razu chciałbym podkreślić, że jestem laikiem w temacie i proszę o w miarę łopatologiczną odpowiedź (tzw. "na chłopski rozum" ;) ). W kilku zdaniach przedstawię sytuację. Razem z żoną chcieliśmy kupić działkę. Działka jest niezabudowana, nie jest objęta planem zagospodarowania przestrzennego, w ewidencji gruntów wykazana jest jako działka rolna, w studium natomiast zapisana jest jako tereny przeznaczone do zabudowy jednorodzinnej. Wielkość działki to 60 arów. Sprzedający kupił działkę 2 lata temu od ANR a obecnie zdecydował się na sprzedaż. Na marginesie dodam że działka nie jest szczególnie atrakcyjna, ale na kupno terenu pod zabudowę położonego w droższej okolicy nie moglibyśmy sobie pozwolić. Na mocy umowy przedwstępnej wpłaciliśmy sprzedającemu zadatek, uruchomiliśmy procedurę kredytową, sporządziliśmy u notariusza warunkową umowę sprzedaży. Sprzedający poinformował ANR o umowie i ku naszemu zdziwieniu dostał odpowiedź, że ANR zamierza skorzystać z prawa odkupu. W tej chwili sytuacja wygląda tak, że my (kupujący) tracimy oprócz możliwości nabycia interesującej nas działki już poniesione koszty notarialne oraz koszty uzyskania kredytu (ok. 1500 zł), natomiast sprzedający de facto traci kilkadziesiąt tysięcy złotych, ponieważ ANR korzystając z prawa odkupu chce zapłacić mu kwotę za jaką działkę sprzedała, a nie kwotę rynkową, którą zobowiązaliśmy się zapłacić (cena odkupu byłaby ok. 3 razy niższa od ustalonej przez strony ceny sprzedaży). Piszę o zdziwieniu, dlatego że wszyscy (znajomi z biura nieruchomości nie pośredniczący w tej sprzedaży, a więc obiektywni, notariusz oraz kredytodawca) zapewniali nas że ANR "wetuje" jedynie umowy w przypadku gdy podlegający sprzedaży teren jest większy niż 1ha oraz gdy cena jest rażąco poniżej cen rynkowych. Uspokoiły nas statystyki, podobno ANR skorzystała z prawa pierwokupu w 300 przypadkach na 300 tysięcy wniosków. Stąd moje pytania: - czy ktoś może wyjaśnić dlaczego ANR akurat w tym przypadku chce skorzystać z prawa odkupu i czy możemy domagać się od ANR takiego wyjaśnienia, - w związku z tym że Agencja jeszcze nie wysłała do notariusza decyzji o odkupie, czy jest jakaś formalna metoda powstrzymania ANR od odkupienia działki (jeżeli tak to co jeszcze możemy zrobić w tym celu), - czy możemy jeszcze mieć jakąś nadzieję na sfinalizowanie umowy, czy już mówiąc kolokwialnie pozamiatane? Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc. Jeżeli nie podałem wszystkich istotnych informacji to proszę pytać. Pozdrawiam! -- |
2007-10-08 10:13 | Re: Warunkowa umowa sprzedaż y działki a prawo odkupu ANR | bobesh |
bartek g > Witam! > Sprzedający kupił działkę 2 lata temu od ANR a obecnie zdecydował się na sprzedaż. Poinformował was o tym, że nabył działkę od ANR? Czy prawo odkupu Agencji było ujawnione w księdze wieczystej? > Sprzedający poinformował ANR o umowie i ku naszemu zdziwieniu dostał > odpowiedź, że ANR zamierza skorzystać z prawa odkupu. Zgodnie z art.29 ust.4 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa ma takie prawo. > Piszę o zdziwieniu, dlatego że wszyscy (znajomi z biura nieruchomości nie > pośredniczący w tej sprzedaży, a więc obiektywni, notariusz oraz kredytodawca) > zapewniali nas że ANR "wetuje" jedynie umowy w przypadku gdy podlegający > sprzedaży teren jest większy niż 1ha oraz gdy cena jest rażąco poniżej cen > rynkowych. Uspokoiły nas statystyki, podobno ANR skorzystała z prawa > pierwokupu w 300 przypadkach na 300 tysięcy wniosków. No to nie do końca jest tak. Poza tym należy rozróżnić prawo _pierwokupu_ wynikające z ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, od prawa _pierwokupu_ wynikającego z ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (art.29 ust.3) i prawa _odkupu_ wynikającego z art.29 ust.4 tej ustawy. Informacje zwrotne które otrzymałeś dotyczyły prawa _pierwokupu_ z ustawy o ustroju rolnym. To prawo przysługuje Agencji w przypadku sprzedaży dowolnej nieruchomości mającej charakter rolny (o tym decyduje plan zagospodarowania przestrzennego, a w razie jego braku ewidencja gruntów) i nie ma znaczenia jak i od kogo ta nieruchomość została wcześniej nabyta. I faktycznie Agencja nieczesto korzysta z tego prawa, ale to ze względu na to, że najczęściej są to nieruchomości nieprzydatne dla Agencji. Nie ma większego znaczenia cena ani wielkość działki - jeśli np. działka ta przylega do nieruchomości Agencji, tudzież jest istotna dla ich obsługi (np. dodatkowy dojazd) to Agencja kupuje nawet i takie 30 arów, co najwyżej idzie do Sądu ustalić cenę, jesli jest za wysoka. Ale faktycznie i notariusz, i pośrednik mogli na 90% założyć, że Agencja nie skorzysta z prawa pierokupu z ustawy o ustroju rolnym. Ale: Nieruchomość o której piszesz nabyta została od ANR, a tutaj zastosowanie mają inne (podane wyżej) przepisy. Podstawowym pytaniem jest, czy sprzedający poinformował o tym Ciebie i notariusza i czy prawo odkupu Agnecji było ujawnione w księdze wieczystej. Bo jeśli było, notariusz powinien Ciebie i sprzedającego poinformować o prawie odkupu Agencji i konsekwencjach. Jesli nie było ujawnione, a sprzedający informował, że nieruchomośc jest od ANR to można było bardzo, ale bardzo ryzykownie założyć, że prawo odkupu nie przysługuje agencji, jeśli nie jest wpisane do KW (bo powinno być). Natomiast jeśli prawa odkupu nie było w KW, a sprzedający zataił, że nieruchomośc jest od ANR to już inna beczka. > Stąd moje pytania: > - czy ktoś może wyjaśnić dlaczego ANR akurat w tym przypadku chce skorzystać z > prawa odkupu i czy możemy domagać się od ANR takiego wyjaśnienia, Zapewne dlatego, że: 1. Działka ta przylega do innych nieruchomości Agencji, bądź może z nimi tworzyć większą całość. 2. Ceny nieruchomości wzrosły i warto odkupić choćby po to, aby zaraz dać na przetarg za wyższą cenę :} Domagać się wyjaśnienienia możecie, ale po co? To tak jakbyś mnie pytał dlaczego chcę kupić właśnie ten samochód, choć na placu stoi sto innych. > - w związku z tym że Agencja jeszcze nie wysłała do notariusza decyzji o > odkupie, czy jest jakaś formalna metoda powstrzymania ANR od odkupienia > działki (jeżeli tak to co jeszcze możemy zrobić w tym celu), Tak - biegiem do notariusza złożyć zgodne oświaqdczenie o rozwiązaniu tej umowy. > - czy możemy jeszcze mieć jakąś nadzieję na sfinalizowanie umowy, czy już > mówiąc kolokwialnie pozamiatane? Jesli jej nie rozwiążecie to Agencja odkupi i posprzątane. > Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc. Jeżeli nie podałem wszystkich istotnych > informacji to proszę pytać. Pytania wyżej. Istotne jest tylko czy prawo odkupu było ujawnione w KW i czy wiadome było, że nieruchomość jest od ANR. bobesh -- |
||
2007-10-08 10:13 | Re: Warunkowa umowa sprzedaż y działki a prawo odkupu ANR | bobesh |
bartek g > Witam! > Sprzedający kupił działkę 2 lata temu od ANR a obecnie zdecydował się na sprzedaż. Poinformował was o tym, że nabył działkę od ANR? Czy prawo odkupu Agencji było ujawnione w księdze wieczystej? > Sprzedający poinformował ANR o umowie i ku naszemu zdziwieniu dostał > odpowiedź, że ANR zamierza skorzystać z prawa odkupu. Zgodnie z art.29 ust.4 ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa ma takie prawo. > Piszę o zdziwieniu, dlatego że wszyscy (znajomi z biura nieruchomości nie > pośredniczący w tej sprzedaży, a więc obiektywni, notariusz oraz kredytodawca) > zapewniali nas że ANR "wetuje" jedynie umowy w przypadku gdy podlegający > sprzedaży teren jest większy niż 1ha oraz gdy cena jest rażąco poniżej cen > rynkowych. Uspokoiły nas statystyki, podobno ANR skorzystała z prawa > pierwokupu w 300 przypadkach na 300 tysięcy wniosków. No to nie do końca jest tak. Poza tym należy rozróżnić prawo _pierwokupu_ wynikające z ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego, od prawa _pierwokupu_ wynikającego z ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa (art.29 ust.3) i prawa _odkupu_ wynikającego z art.29 ust.4 tej ustawy. Informacje zwrotne które otrzymałeś dotyczyły prawa _pierwokupu_ z ustawy o ustroju rolnym. To prawo przysługuje Agencji w przypadku sprzedaży dowolnej nieruchomości mającej charakter rolny (o tym decyduje plan zagospodarowania przestrzennego, a w razie jego braku ewidencja gruntów) i nie ma znaczenia jak i od kogo ta nieruchomość została wcześniej nabyta. I faktycznie Agencja nieczesto korzysta z tego prawa, ale to ze względu na to, że najczęściej są to nieruchomości nieprzydatne dla Agencji. Nie ma większego znaczenia cena ani wielkość działki - jeśli np. działka ta przylega do nieruchomości Agencji, tudzież jest istotna dla ich obsługi (np. dodatkowy dojazd) to Agencja kupuje nawet i takie 30 arów, co najwyżej idzie do Sądu ustalić cenę, jesli jest za wysoka. Ale faktycznie i notariusz, i pośrednik mogli na 90% założyć, że Agencja nie skorzysta z prawa pierokupu z ustawy o ustroju rolnym. Ale: Nieruchomość o której piszesz nabyta została od ANR, a tutaj zastosowanie mają inne (podane wyżej) przepisy. Podstawowym pytaniem jest, czy sprzedający poinformował o tym Ciebie i notariusza i czy prawo odkupu Agnecji było ujawnione w księdze wieczystej. Bo jeśli było, notariusz powinien Ciebie i sprzedającego poinformować o prawie odkupu Agencji i konsekwencjach. Jesli nie było ujawnione, a sprzedający informował, że nieruchomośc jest od ANR to można było bardzo, ale bardzo ryzykownie założyć, że prawo odkupu nie przysługuje agencji, jeśli nie jest wpisane do KW (bo powinno być). Natomiast jeśli prawa odkupu nie było w KW, a sprzedający zataił, że nieruchomośc jest od ANR to już inna beczka. > Stąd moje pytania: > - czy ktoś może wyjaśnić dlaczego ANR akurat w tym przypadku chce skorzystać z > prawa odkupu i czy możemy domagać się od ANR takiego wyjaśnienia, Zapewne dlatego, że: 1. Działka ta przylega do innych nieruchomości Agencji, bądź może z nimi tworzyć większą całość. 2. Ceny nieruchomości wzrosły i warto odkupić choćby po to, aby zaraz dać na przetarg za wyższą cenę :} Domagać się wyjaśnienienia możecie, ale po co? To tak jakbyś mnie pytał dlaczego chcę kupić właśnie ten samochód, choć na placu stoi sto innych. > - w związku z tym że Agencja jeszcze nie wysłała do notariusza decyzji o > odkupie, czy jest jakaś formalna metoda powstrzymania ANR od odkupienia > działki (jeżeli tak to co jeszcze możemy zrobić w tym celu), Tak - biegiem do notariusza złożyć zgodne oświaqdczenie o rozwiązaniu tej umowy. > - czy możemy jeszcze mieć jakąś nadzieję na sfinalizowanie umowy, czy już > mówiąc kolokwialnie pozamiatane? Jesli jej nie rozwiążecie to Agencja odkupi i posprzątane. > Jeszcze raz bardzo proszę o pomoc. Jeżeli nie podałem wszystkich istotnych > informacji to proszę pytać. Pytania wyżej. Istotne jest tylko czy prawo odkupu było ujawnione w KW i czy wiadome było, że nieruchomość jest od ANR. bobesh -- |
||
2007-10-08 22:36 | Re: Warunkowa umowa sprzedaży działki a prawo odkupu A | Michal |
> W kilku zdaniach przedstawię sytuację. Razem z żoną chcieliśmy kupić > działkę. > Działka jest niezabudowana, nie jest objęta planem zagospodarowania > przestrzennego, w ewidencji gruntów wykazana jest jako działka rolna, w > studium natomiast zapisana jest jako tereny przeznaczone do zabudowy > jednorodzinnej. Wielkość działki to 60 arów. > Ja tylko dodam dwa swoje zdania (bo mialem identyczną sytuację) Chcialem zrobic podobnie, podpisałem przedwstępną umowę notarialna, aby zabezpieczyc się, aby sprzedawca nie sprzedal komus innegu działki, wplaciłem zaliczkę, w umowie, dałem informację, ze reszte kasy przeleje jak dostanę od miasta warunki zabudowy, ciągnęło się to cholernie długo, kilka miesięcy, w umowie miałem zapis ze do roku czasu, musi się to wyjaśnić, no i dostałem niedawno od miasta, odmowę ! wszystko szlag trafił, z działki zrezygnowałęm mimo ze cena była atrakcyjna, w uzasagnienu napisali, ze nie ma dostępu do drogi publicznej, droga byłą ale 20 m polnej, od drogi głownej ale lepiej było stracić na umowe notarialna 2tyś niż kupić całą działke, z którą nic bym nie zrobił |
||
2007-10-08 18:25 | Re: Warunkowa umowa sprzedaż y działki a prawo odkupu ANR | bartek g |
Bardzo dziękuję za odpowiedź :) > Poinformował was o tym, że nabył działkę od ANR? Czy prawo odkupu Agencji > było ujawnione w księdze wieczystej? oraz > Pytania wyżej. Istotne jest tylko czy prawo odkupu było ujawnione w KW i czy > wiadome było, że nieruchomość jest od ANR. Właściciel poinformował nas, że nabył działkę od ANR, natomiast co do wpisu o odkupie to muszę zajrzeć do odpisu KW. Na pewno jest wpis o pierwokupie. Natomiast w warunkowej umowie sprzedaży sporządzonej w formie aktu notarialnego nie ma mowy o prawie odkupu. Cytuję: "Umowa ta zawarta zostaje pod warunkiem, że ANR [...] nie wykona prawa pierwokupu na podstawie ustawy z 19.10.1991 o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa Dz. U. z 2004 nr 208 poz.2128 lub ustawy z 11.04.2003 o kształtowaniu ustroju rolnego Dz. U. nr 64, poz. 592. Notariusz poinformował strony, że oświadczenie o skorzystaniu z prawa pierwokupu może być złożone w terminie 1 m-ca od zawiadomienia ANR o treści niniejszej umowy". Dlaczego czepiam się pierwokupu, jeżeli ANR chce skorzystać z prawa odkupu? Teoretycznie z mojego punktu widzenia nie ma to znaczenia - i tak tracę możliwość zakupu działki, natomiast mam przeczucie graniczące z pewnością że ANR nie skorzystałaby z prawa pierwokupu. Musiałaby zapłacić cenę rynkową (wynikającą z umowy), a więc 3 razy wyższą niż przy odkupie. Jestem laikiem w temacie, więc dla lepszego zrozumienia mojego toku myślenia zadam dwa pytania: Pytanie nr 1: Teoretyczna sytuacja - 4 lata temu ANR sprzedała panu X działkę za 100 tysięcy złotych. Pan X zaciągnął kredyt na 10 lat na tą kwotę. Powiedzmy że koszt kredytu + poniesione koszty notarialne itp. wynoszą łącznie 140 tysięcy złotych. Przez ten czas ANR miała możliwość obracania pieniędzmi, np. przez odkupowanie i sprzedaż kolejnych działek. Przyjmijmy, lekko licząc, że stopa zwrotu z tej kwoty po 4 latach wyniosła 100%, a więc ANR ma już 200 tysięcy. Dodajmy, że w okresie 4 lat wartość rynkowa działki wzrosła 3 krotnie. ANR więc korzysta z prawa odkupu (płaci 100 tysięcy zł panu X), by wystawić działkę z powrotem na przetarg. A więc mamy: Pan X: 40 tysięcy kosztów na czysto + pomniejsze koszty utrzymania działki przez 4 lata i w sumie brak tejże działki, ANR: 200 tysięcy złotych w gotówce - odkup działki za 100 tysięcy zł + działka warta 300 tys. zł = 400 tysięcy na czysto. Powracając do pytania: czy przedstawiona powyżej sytuacja jest prawdopodobna? Może upraszczam, ale jeżeli tak to jest to niesamowita maszynka do zbijania kasy kosztem innych. Pytanie nr 2: Po co w takim razie przewidziano prawo pierwokupu, jeżeli prawo odkupu jest przy drożejących nieruchomościach wielokrotnie korzystniejsze dla ANR? > Zapewne dlatego, że: > 1. Działka ta przylega do innych nieruchomości Agencji, bądź może z nimi > tworzyć większą całość. > 2. Ceny nieruchomości wzrosły i warto odkupić choćby po to, aby zaraz dać na > przetarg za wyższą cenę :} Wydaje mi się, że Agencja wybrała bramkę numer 2. Bramka nr 1 jest mniej prawdopodobna ze względu na położenie kupowanego terenu. Są tam 4 w zasadzie identyczne działki położone w szeregu w układzie 1|2|3|4, gdzie "przód" i "tył" to drogi gminne, 1 i 4 to działki zabudowane domkami jednorodzinnymi, działki 2 i 3 to prywatne działki rolne z czego 2 to ta niedoszła moja. > Tak - biegiem do notariusza złożyć zgodne oświaqdczenie o rozwiązaniu tej > umowy. Czy jeżeli złożymy takie oświadczenie, to ANR nie będzie mogła odkupić działki? Czy wtedy właściciel mógłby ją przepisać (np. na siostrę), a siostra mogłaby bez ryzyka sprzedać nam działkę? Pozdrawiam! -- |
||
2007-10-08 18:32 | Re: Warunkowa umowa sprzedaż y działki a prawo odkupu ANR | bartek g |
U mnie dostęp do drogi jak najbardziej jest, ale z działki i tak chyba nici. Jestem zły że straciłem możliwość kupna i że poniosłem koszty związane z kredytem i notariuszem, natomiast sprzedający w tym przypadku w ogóle ma kiepską sytuację, bo jest zmuszony sprzedać grunt za 30% jego obecnej wartości. Niby wiem że przepisy są jakie są i nie ma co dyskutować, ale jest to dla mnie co najmniej dziwne... -- |
||
2007-10-09 12:21 | Re: Warunkowa umowa sprzedaż y działki a prawo odkupu ANR | bobesh |
bartek g > Właściciel poinformował nas, że nabył działkę od ANR, natomiast co do wpisu o > odkupie to muszę zajrzeć do odpisu KW. Na pewno jest wpis o pierwokupie. > Natomiast w warunkowej umowie sprzedaży sporządzonej w formie aktu > notarialnego nie ma mowy o prawie odkupu. Notariusz powinien poinformować was o prawie odkupu, aczkolwiek jesli wpisu w KW o tym nie było, być może uznał, że prawa odkupu nie ma, bo nie było wpisane. > Jestem laikiem w temacie, więc dla lepszego zrozumienia mojego toku myślenia > zadam dwa pytania: > Pytanie nr 1: > Teoretyczna sytuacja - 4 lata temu ANR sprzedała panu X działkę za 100 tysięcy > złotych. Pan X zaciągnął kredyt na 10 lat na tą kwotę. Powiedzmy że koszt > kredytu + poniesione koszty notarialne itp. wynoszą łącznie 140 tysięcy > złotych. Przez ten czas ANR miała możliwość obracania pieniędzmi, np. przez > odkupowanie i sprzedaż kolejnych działek. Przyjmijmy, lekko licząc, że stopa > zwrotu z tej kwoty po 4 latach wyniosła 100%, a więc ANR ma już 200 tysięcy. > Dodajmy, że w okresie 4 lat wartość rynkowa działki wzrosła 3 krotnie. ANR > więc korzysta z prawa odkupu (płaci 100 tysięcy zł panu X), by wystawić > działkę z powrotem na przetarg. > A więc mamy: > Pan X: 40 tysięcy kosztów na czysto + pomniejsze koszty utrzymania działki > przez 4 lata i w sumie brak tejże działki, > ANR: 200 tysięcy złotych w gotówce - odkup działki za 100 tysięcy zł + działka > warta 300 tys. zł = 400 tysięcy na czysto. > Powracając do pytania: czy przedstawiona powyżej sytuacja jest prawdopodobna? Tak - Agencja może odkupić za cenę z umowy+ koszty poniesione przez kupującego. Ale tylko w przypadku, gdy Pan X będzie sprzedawał tę nieruchomość w okresie 5 lat, potem prawo odkupu nie obowiązuje. > Może upraszczam, ale jeżeli tak to jest to niesamowita maszynka do zbijania > kasy kosztem innych. Tylko przez 5 lat. Ma to ograniczyć spekulację gruntami.... i jak widać skutecznie ogranicza. > Pytanie nr 2: > Po co w takim razie przewidziano prawo pierwokupu, jeżeli prawo odkupu jest > przy drożejących nieruchomościach wielokrotnie korzystniejsze dla ANR? I co istotne, czemu ten wpis do KW jest taki ważny. Fragment komentarza do kc: "W szczególny sposób kształtuje się sytuacja w razie, gdy prawo odkupu obejmuje nieruchomość i zostaje wpisane do księgi wieczystej, kupujący bowiem nie może zbyć nieruchomości bez tego obciążenia, inaczej mówiąc, uprawniony będzie mógł wykonać prawo odkupu w stosunku do osoby, która nabyła nieruchomość obciążoną tym prawem (art. 16 ust. 2 i art. 17 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o księgach wieczystych i hipotece - tekst jedn.: Dz. U. z 2001 r. Nr 124, poz. 1361). Jest to skutek charakterystyczny dla tzw. zobowiązań realnych, które przez ujawnienie w księdze wieczystej uzyskują rozszerzoną skuteczność." Zatem jest to zabezpieczenie Agencji w przypadku np. kupna nieruchomości i podarowania córce (o czym piszesz niżej). W takim przypadku, przy założeniu że prawo odkupu nie jest wpisane do KW, w KW będzie wpisana po darowiźnie córka, a podstawą nabycia będzie umowa darowizny i notariusz nie uprzedzi o możliwym prawie odkupu (bo nie będzie wiedział, że nieruchomość jest nabyta od Agencji) i jeśli ewentualnie pierwokup nie wystąpi (bo może nabywać np. inny rolnik) to już pozamiatane. Jeśli prawo odkupu jest wpisane do KW, to jak w komentarzu wyżej. Reasumując: 1. Prawo pierwokupu z ustawy o gosp. nieruchomościami rolnymi jest pierwszym zabezpieczeniem agencji. 2. Prawo odkupu jest zabezpieczeniem agencji, jesliby nieruchomość przeszła w inne ręce niźli pierwotny nabywca w drodze innych umów. 3. Prawo pierwokupu z ustawy o ustroju rolnym - trzecie zabezpieczenie agencji, dopóki nieruchomość będzie nieruchomością rolną. > Czy jeżeli złożymy takie oświadczenie, to ANR nie będzie mogła odkupić działki? Tak. Skoro nie ma umowy sprzedaży, to Agencja nie może złożyć oświadczenia o odkupie. > Czy wtedy właściciel mógłby ją przepisać (np. na siostrę), a siostra mogłaby > bez ryzyka sprzedać nam działkę? jak w cytowanym komentarzu. Można się tylko spierać, czy prawo odkupu istnieje jeśli nie jest wpisane do KW. w przepisie o ile pamiętam jest "powinno być wpisane". Ale użyto sformułowania "powinno" a nie "musi", więc IMHO wpis prawa do KW nie ma znaczenia dla jego istnienia. Ono wynika z ustawy, a IMHO wpis pełni rolę drugorzędną, przy czym jeśli go nie ma, to w opisanej wyżej sytucaji braku wpisu w KW tego prawa nieruchomość może przejść przez kilka rąk i Agencja nie będzie wogóle powiadamiana o transakcjach. regards bobesh -- |
nowsze | 1 | starsze |
Tytuł | Autor | Data |
---|---|---|
Sprzedaż działki - co z podatkiem od sprzedaży nieruchomości |
Młoda | 2006-03-20 09:42 |
Sprzedaż działki - co z podatkiem od sprzedaży nieruchomości |
Młoda | 2006-03-20 09:42 |
Umowa przedstępna działki po śmierci sprzedającego - czy jest nadal ważna? |
Miles | 2006-05-15 17:01 |
sprzedaż działki - kiedy płaci się podatek od sprzedaży? |
Młoda | 2006-05-28 21:57 |
Czy będzie podatek dochodowy od sprzedaży działki budowlanej (19%) jeśli: |
Marcin | 2006-12-31 13:27 |
Wzór umowy wstępnej kupna/sprzedaży działki budowlanej |
kris | 2007-01-24 21:32 |
prawo pierwokupu przez ANR |
PvB | 2007-03-23 19:36 |
prawo pierwokupu przez ANR - Pilne. |
..::TOMI::.. | 2007-04-17 18:46 |
Umowa sprzedaży |
Pawel | 2007-05-20 21:27 |
Umowa sprzedaży |
Pawel | 2007-05-20 21:33 |